Autor |
Wiadomość |
Pieprz
Dołączył: 23 Sty 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
Pieprzne sny |
|
Hej! Jakiś czas przyszłam tu do Was po radę (temat "Jak ograniczyć kontrolę w LD?": http://www.psajko.fora.pl/problemy-i-pytania,1/jak-ograniczyc-kontrole-w-ld,11184.html ). Pomyślałam, że skoro już spróbowałam, to równie dobrze mogę tu opisać.
Chwilę mi zajęło, żeby się do tej próby przekonać, bo po wcześniejszych, o których pisałam, budziłam się wycieńczona. Wczoraj wieczorem stwierdziłam, że skoro dzisiaj nie czeka mnie poranne wstawanie, ani dużo roboty, to mogę sobie pozwolić na ryzyko bycia wykończoną.
I rzeczywiście, gdzieś w środku snu podszedł do mnie mężczyzna. Była to postać z moich opowiadań. Będę go nazywać Gawronem, bo pewnie jeszcze nie raz się pojawi. Tutaj chciałabym podkreślić, że Gawron, ponieważ bardzo szczegółowo wymyśliłam mu charakter i tok myślenia, może sprawiać wrażenie niezwykle ogarniętego, jak na postać ze snu. Po drodze pojawi jeszcze jedna sylwetka z moich opowiadań, nieco mniej ogarnięta, którą będę tu nazywać Motylem. Tak, tak, wymyśliłam sobie małe ZOO. :>
- Słuchaj, skoro chciałaś spróbować świadomego snu, to może czas zmienić fabułę? - zapytał Gawron.
Od tego momentu wszystko zapamiętywałam.
- Wiesz co, ta fabuła jest całkiem niezła. Taki film akcji, klasy B, co prawda, ale daje radę - zawahałam się.
- Daj spokój, przecież wiem, na co masz ochotę - prychnął.
Fabuła się zmieniła, ale prowadziłam ją niepewnie. Nie miałam wcześniejszego planu rozgrywki, a na bieżąco przygniotła mnie ilość możliwości. Przywoływałam nowe miejsca i postaci, nie mogąc się zdecydować, co będzie najlepsze. Trochę mnie to frustrowało. W końcu Gawron zaproponował wnętrze wąskiej, zagraconej kuchni. Całkiem przytulnej, jakby wyjętej ze studenckiego mieszkania. Przy blacie pojawił się inny chłopak, podszedł do mnie.
- No i co teraz zamierzasz, będziesz tak zmieniać kanały, jak w telewizorze, do końca nocy? - spojrzał na mnie poważnie. To był Motyl.
Westchnęłam ciężko i opadłam na jedno z krzeseł przy prostokątnym stole. Obok mnie siedziało kilka osób, z którymi wdałam się w rozmowę. Oprócz Motyla, który ze względu na swój charakter, już dawno odleciał (hehe) i nie dało się z nim rozmawiać, chociaż też był obecny przy stole. Jeden z moich rozmówców, chudy chłopak o wydatnym nosie i w beżowych dredach, wydawał się bardziej ogarnięty i spokojny, niż reszta. Wygląd się nie zgadzał, ale...
- Gawron, to ty - rzuciłam.
- No tak.
- Masz jakiś pomysł?
- Czas się kończy - wzruszył ramionami. - Następnym razem musisz coś zaplanować, nie będę za ciebie wymyślał.
Obudziłam się.
Mało interesująca ta dzisiejsza fabuła, ale powiedzmy sobie szczerze, nie spodziewałam się, że po swoim niepewnym "no może dzisiaj spróbuję" przed snem, coś rzeczywiście się uda. Jednakże, być może tego bardzo nie widać, ale odniosłam tu dwa sukcesy:
- obudziłam się wypoczęta (jedynie dodatkowe poczucie "obciążenia" w kończynach upewniło mnie, że to na pewno było LD - zawsze tak miałam po świadomych snach),
- mogłam projektować świat, jednocześnie zachowując minimalny stopień samo-tworzenia (będę chciała go zwiększyć, chociaż podejrzewam, że jeśli wytyczę jakąś ogólną linię fabuły, świat snu/moja podświadomość/jaktotamchcecienazwać będzie miał ułatwioną robotę z wypełnianiem luk i zaskakiwaniem mnie).
Myślę też, że trik z podchodzącą do mnie postacią ze snu, która mnie "budzi", był całkiem udany. W żaden sposób nie załamał struktury snu, a do tego nie kosztował mnie w ogóle wysiłku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pieprz dnia Pon 13:13, 15 Lut 2016, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Pon 12:52, 15 Lut 2016 |
|
 |
|
 |
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Świetnie, powoli zaczynasz kojarzyć LD z niepełną kontrolą 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:05, 15 Lut 2016 |
|
 |
Pieprz
Dołączył: 23 Sty 2016
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Tak, teraz jeszcze tylko pozostaje kwestia doszlifowania tego, żeby wreszcie czerpać satysfakcję z LD. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:43, 15 Lut 2016 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|