Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
W PYTKE sny...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Relacje / Dzienniki Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
W PYTKE sny...
Autor Wiadomość
Pytka
Senny Podróżnik


Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

Post
Dziś miałem dziwną sytuację. Otóż codziennie rano po obudzeniu staram się przypomnieć sobie swoje sny. A dziś zrobiłem to we śnie. Czy to coś oznacza ?


8/9 kwietnia "Prawko"

Coś mnie wkurzyło. Kręciłem się przy jakimś budynku. W końcu podszedłem do okienka i poprosiłem o jakiś formularz. Pan siedzący w środku był tak miły, że postanowił uzupełnić go za mnie. Okazało się, że zabrali mi prawko i dlatego byłem taki zdenerwowany. Oddaliłem się na chwilę. Po chwili do okienka podeszła jakaś pani. Wsunąłem się miedzy nią a okienko i powiedziałem:
-Dzień dobry !
W zamian usłyszałem kilka obelg w kierunku mojej osoby. Odsunąłem się na bok, zmieszany. Ta sama pani poprosiła przez okienko o masło Very Happy

8/9 kwietnia "Fiat 126p"

Kierowałem maluchem. Na tylnym siedzeniu siedział jakiś pan. Wg. mnie był instruktorem jazdy. Obok siedziała jakaś dziewczyna. Popylałem sobie przez miasto. Przejechałem przez rondo, a następnie koło mojej szkoły. Minąłem dwie chopki, nawet nie zwalniając. Dojechałem do skrzyżowania z jakąś droga szybkiego ruchu. Akurat miałem wolną drogę. Wrzucam jedynkę, noga na gaz, a maluch jedzie do tyłu Smile Dopiero po chwili ruszył w odpowiednim kierunku. Nagle znalazłem się poza samochodem i rozmawiałem z tamtą dziewczyną. Zapytałem się z jakiej jest szkoły, ale nie zrozumiałem co odpowiedziała...


Suchar na dziś:
Żona do męża:
- Kochanie zjesz kanapki z pasztetem?
- Nie dziękuję, zjem w salonie.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pytka dnia Czw 15:29, 09 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Czw 6:51, 09 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Matisek
Administrator


Dołączył: 28 Paź 2010
Posty: 1815
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 87 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

Post
pyta912 napisał:
Dziś miałem dziwną sytuację. Otóż codziennie rano po obudzeniu staram się przypomnieć sobie swoje sny. A dziś zrobiłem to we śnie. Czy to coś oznacza ?


Przyzwyczaiłeś się już do tego na tyle, że pojawiło się to we śnie. Może czas robić RT po obudzeniu przed zapisaniem snu, bo taki nawyk miałby chyba większą wartość, gdyby Ci się przyśnił Wink


Post został pochwalony 0 razy
Czw 13:21, 09 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podróżnik


Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

Post
Matisek napisał:
Przyzwyczaiłeś się już do tego na tyle, że pojawiło się to we śnie. Może czas robić RT po obudzeniu przed zapisaniem snu, bo taki nawyk miałby chyba większą wartość, gdyby Ci się przyśnił Wink


Codziennie robię TR po obudzeniu. Nie wiem dlaczego nie zadziałało to we śnie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pytka dnia Czw 15:34, 09 Kwi 2015, w całości zmieniany 3 razy
Czw 15:31, 09 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 314 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radomsko
Płeć: Mężczyzna

Post
Nawyki przechodzą do snu z czasem. W przypadku FA jest to krótszy czas niż w TR w środku snu, ale wciąż jakiś czas jest potrzebny. Nie przejmuj się, za niedługo się pojawi.


Post został pochwalony 1 raz
Czw 16:19, 09 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podróżnik


Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

Post
9/10 kwietnia "Ból"

Ścielę swoje łóżko. Nagle czuję straszny, rwący ból w plecach. Osuwam się na łóżko i po chwili urywa mi się film, mdleję.


9/10 kwietnia "???"

Wjechałem samochodem na jakieś podwórze. Nie pamiętam już w jakim celu. Idę w stronę werandy, a tam witają mnie gospodarze- 2 niedźwiedzie. Następnie udaje się do jakiegoś schowka na różne pierdoły. Leży tam kupa drewna i starych desek. Jest tam też dziwny szaro czarny kot. Wołam go, ale on ani drgnie, patrzy się tylko jakby był pomylony. Daje sobie z nim spokój, niech sobie siedzi. Przyszedł jakiś chłopiec, rozmawiam z nim, a następnie z jego mamą. Zaczął padać ulewny deszcz i w oddali dało się słyszeć grzmoty. Wyglądam ze schowka i widzę, że drzwi w moim samochodzie są otwarte. Bez namysłu biegnę wśród deszczu i wzmagającego się wiatru, aby je zamknąć. Wracam po kilku sekundach cały mokry.
Wchodzę na werandę i czuje, że coś jest nie tak. Jacyś ludzie mnie krępują. Jestem od teraz więźniem. Prowadzą mnie i moja siostrę do pokoju na piętrze. W ręku trzymam jakąś książkę. Gdy już jestem na górze wyglądam przez małe, brudne okienko. Widzę las i żwirową drogę. Z kpina mówię, że przydałoby się umyć to okno... KONIEC SNU !


10/11 kwietnia "Jagodobranie"

Razem z mamą zbieram jagody. Miały wielkość borówek amerykańskich. Zaczynam opowiadać mamie o czymś związanym ze świadomym śnieniem. Niestety nie pamiętam co konkretnie.


10/11 kwietnia "Świadomy spacer"

Idę szerokim chodnikiem. Stały na nim duże i niskie betonowe słupki. Między nimi stoi kilka samochodów. Po kilkunastu metrach spotykam koleżankę z klasy. Ta mówi mi, że muszę się przekonać jak to jest przestraszyć kogoś we śnie Shocked . Doskoczyłem do jakiejś postaci i wydarłem się jej w twarz, która zrobiła się momentalnie bardzo dziwna. Stała się mocno zdeformowana i blada, trochę mnie przeraziła. Wróciłem do koleżanki. Teraz kazała mi kogoś popchnąć, twierdziła że to fajne uczucie popchnąć kogoś we śnie... Znów doskoczyłem do tamtej postaci i pchnąłem ją mocno. Faktycznie poczułem się jakoś zadziwiająco dobrze Very Happy Poszedłem dalej. Spotkałem swoja dziewczynę, siedzącą na betonowym słupku. Podchodzę do niej i daje całusa na powitanie. I tym miłym akcentem kończy się ten sen.

PYTANIE: Co to było? Sen o LD?

A dziś suchar zagadka Very Happy
*Przeliteruj te litery: B D J Q P
-Smacznego!
Shocked


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pytka dnia Sob 15:23, 11 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Sob 14:21, 11 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 314 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radomsko
Płeć: Mężczyzna

Post
Cytat:
Ścielę swoje łóżko. Nagle czuję straszny, rwący ból w plecach. Osuwam się na łóżko i po chwili urywa mi się film, mdleję.

To mógł być jakiś wyraźny bodziec kinestetyczny z zewnątrz. W śnie wszystkie bodźce są wyolbrzymiane. W dodatku fabuła snu może wskazywać na sen płytki.
Cytat:
PYTANIE: Co to było? Sen o LD?

No zależy czy miałeś wiedzę, że śnisz. Postać miała, ale ty nie bardzo. No ale raczej sen o LD. Dobry znak Razz


Post został pochwalony 0 razy
Sob 18:54, 11 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podróżnik


Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

Post
11/12 kwietnia "Rodzinne spotkanie i przypał" -=Do końca roku pozostaje 263 dni=-

Idę w stronę wejścia do podstawówki. Mam tam mieć spotkanie rodzinne (rodzice mojej dziewczyny i moi). Rozmawiałem chwilę z dziewczyną, a potem poszedłem do gimnazjum. Podchodzę do drzwi od hali. W środku są jakieś zajęcia. Prowadzi je moja była nauczycielka wf-u. Trochę dziwił mnie jej wygląd- miała strasznie owłosione nogi Smile. Popatrzyłem chwilę po czym poszedłem do sklepiku. Stoję przy okienku. Podchodzi do niego jakaś dziewczyna i mówi, że chce swoje zamówienie. Dwie sklepikarki momentalnie idą na zaplecze i przynoszą torbę. Wyciągają z niej Antałka i "krokodyla"(taki narkotyk) w butelce. W międzyczasie przyszedł mój znajomy i dał mi hajs, żeby kupić mu dwa batony. Zauważyłem idącego dyrektora. Krzyknąłem do dilujących dziewczyn: PRZYPAŁ!!!. Sklepikarki momentalnie znikły na zapleczu. Gdyby nic nie mówiły to może i nic by się nie wydało. Było słychać wyraźnie ich rozmowę. Dyrektor kazał im wszystko oddać. Śmiejąc się wyszedłem ze szkoły.
Chodzę po podstawówce i szukam rodziców. Nigdzie ich nie ma. Wchodzę do jakiejś klasy, ale tam tylko jakieś dzieci mają zajęcia. Wkurzyłem się, za bardzo jak na siebie i wyszedłem na plac przed szkołą. Czuję ogromną chęć rozwalenia czegoś. Bez namysłu podchodzę do parterowego okna i ładuję w nie kopem z kibica. Zauważam kogoś za oknem i zaczynam uciekać, nie chcąc mieć przypału. Zaglądam przez inne okna z nadzieją że znajdę rodziców, ale nic z tego. W końcu postanawiam iść pod bramę, niedaleko miejsca spotkania z rodzicami. Znajduje tam tylko moją dziewczynę po czym ją przytulam. Znów ona występuje jako miłe zakończenie snu Very Happy Nie żeby mi to przeszkadzało czy coś ...



Suchar na dziś to:
*Jak się nazywa las dziwek?
-BorSuk



Post został pochwalony 0 razy
Nie 12:23, 12 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podróżnik


Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

Post
12/13 kwietnia "Kierowcy to z niej nie będzie" -=Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej=-

Jechałem z siostrą, wujkiem i mamą samochodem. Zajeżdżam na parking przy sklepie. Wujek wysiada. Robię kółko dookoła parku i zajeżdżam na parking. Wpadam na pomysł, aby dać siostrze się przejechać. Na początku jest ok, ale jak każę jej zajechać pod pocztę to się zaczyna cyrk. Każę jej jakoś na boku zaparkować, a ona wykręca jakieś piruety. Na koniec zatrzymuje się na wjeździe. Opieprzam ją, że zablokowała cały wjazd...

12/13 kwietnia "Bomba"

Wychodzę ze sklepu. Stoję na jakiejś drewnianej werandzie. Opieram się o balustradę i przyglądam awanturze. Na ziemi leży jakaś dymiąca paczka podobna do dużej petardy. Mój nauczyciel od polaka próbuje ją kopnąć czy coś w tym stylu (wymachuje nogami). Szarpie się też z jakąś dziewczyną. Mam niezły ubaw od samego patrzenia. Po chwili paczuszka eksploduje i na niebie rozpryskują fajerwerki.



Jeszcze tylko suchar od prowadzącego i koniec:
*Jaki jest najlepszy środek antykoncepcyjny?
-Środek dupy Smile



Post został pochwalony 0 razy
Pon 19:12, 13 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podróżnik


Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

Post
13/14 kwietnia "Ambaras w sklepie" -=Dzień Ludzi Bezdomnych=-

Wchodzę do sklepu (chyba biedronka Laughing ). Już na wejściu spotykam dwóch kolegów. Chyba na mnie czekali. Stoimy przy wielkich pudłach z czipsami i nie możemy się zdecydować, które kupić. Ja chcę o smaku szynki, ale kolega znajduje moje ulubione (LAYS Pikantna papryka). Idziemy dalej. Stoimy w jakimś ciasnym przejściu między regałami. Nagle wyskakuje do nas jakiś dwóch ziomków i się o coś pruje. Wywiązuje się mała awantura. Interweniuje. Odgradzam jakoś tamtych dwóch jednym z regałów tak, że mogą nam naskoczyć. Chwilę obgadujemy o co im chodzi. Wypuszczam ich. Chcą pomóc zrobić nam zakupy. Jeden bierze 3 butelki coli i niby ładuje do wózka. Niespodziewanie wsadza jedną koledze pod bluzkę na plecach. Akurat przechodził tamtędy jakiś ochroniarz. Tamten spryciarz chciał nas wkopać. Mówi do ochroniarza, żeby nas sprawdził. Mój kolega z butelką koli na plecach wykonuje śmieszne ruchy. Próbuje ukryć to co ma pod bluzką. Śmiesznie to wygląda. Gibie się jakby tańczył Very Happy TU KOŃCZY SIĘ MOJA PAMIĘĆ Confused



Czas na codzienny suchar:
*Co robi 9,50 zł w portfelu?
-Ledwo dycha Smile



Post został pochwalony 1 raz
Wto 15:37, 14 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podróżnik


Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

Post
15/16 kwietnia "Czas na sen" -=Dzień Sapera=-

Siedzę sobie pod ścianą i przyglądam jakiejś książce. Nie pamiętam już tytułu. Przychodzi koleżanka i pyta się co to. Odpowiadam, że to ta książka co ostatnio ją czytała. Chwilę gadamy. Otwieram książkę na początku jakiegoś rozdziału a tam jest napisane :
"Yello to nie zabawka, nie można tym się pobawić." "Y" miało jeszcze dwie poziome kreski w połowie.
Pod spodem było napisane jeszcze kilka linijek, ale ja skupiłem się tylko na tej. Wciągnęła mnie ta fraza. Myślę, zastanawiam się co to może znaczyć... Czas na sen.
Kładę się na materacu obok mojej dziewczyny (bez skojarzeń). Materac leży na ziemi tuż przy wielkim oknie, które rozciąga się od samej podłogi, aż po sufit po całej długości ściany. Przyglądam się przez chwilę jakimś postaciom za oknem. Widzę jakiś mały sosnowy lasek i stojący przy nim samochód. Stoją przy nim dwaj policjanci, po obu stronach i piją piwo. Śmieję się tylko i postanawiam iść spać. Jeszcze tylko buzi. Kątem oka dostrzegam wielkiego GORYLA tuz za mną. Przeszywa mnie dreszcz ze strachu. Dziewczyna śmieję się ze mnie, bo to tylko wypchana kukła.
Nagle przychodzą jacyś ludzie z kamerami, zapalają światło i nas nagrywają...Jestem kompletnie zdezorientowany
Oglądam nagrany film. Widzę siebie i moją dziewczynę...


15/16 kwietnia "Brat no-life"

Idę do łazienki. Po załatwieniu sprawy robię sobie kakao. Mam teraz zamiar sprawdzić kilka rzeczy na kompie. Wchodzę do pokoju, a tam przed kompem siedzi matka i chce coś sprawdzić, ale nie może bo akurat ładuje się bitwa w LOL-u. Dziwi mnie to wszystko trochę, bo nie było mnie tylko chwilę a brat zdążył włączyć kompa i na dodatek odpalić LOL-a. Idę do drugiego pokoju, a tam brat siedzi przy stole z tabletem w ręku. Jak się nie wydrę na niego.
Idę na skargę do mamy Very Happy Jestem "lekko" wkurzony. Mówię kilka niecenzuralnych słów.



A dziś zamiast suchara będzie złota myśl:
* Nie wolno wstrzymywać gazów! Nie wypuszczone unoszą się do mózgu i stąd sie właśnie biorą posrane pomysły.



Post został pochwalony 0 razy
Czw 15:25, 16 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podróżnik


Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

Post
16/17 kwietnia "Twarde lądowanie" -=Światowy Dzień Chorych na Hemofilię=-

Wyglądam przez okno. Widok mnie zaskakuje. Widzę spadający helikopter. Jest, o ile mnie pamięć nie myli, zielony. Spadł na ziemię, ale nic mu się nie stało. Przyglądam się jak leży na boku, śmigła się ciągle kręcą, nie łamiąc się przy tym (a powinny). Biegnę po telefon, aby to uwiecznić. Po chwili go znajduję. Odpycham brata, który się kręci pod nogami, posyłam mu serdeczne słowa:
-Spierdal** z drogi, muszę zrobić zdjęcie !
Wychylam się zza firanki, a tam zamiast helikoptera stoi ogromny plazmowy telewizor Shocked .

Rozmawiam z mamą. Mówię jej, że dziś miałem dziwny sen, w którym śnił mi się spadający samolot. Zaczęła się śmiać, a po chwili przyszła siostra i do niej dołączyła. Wkurzony i zawstydzony wychodzę z domu. I nie wiem kiedy wrócę...
*Czyżby kolejny sen o LD?



Czas na suchar:
* Czym się różni fiut od paszportu?
- Paszport można przedłużyć...



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pytka dnia Pią 13:28, 17 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Pią 6:42, 17 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Fallen Leaf
Administrator


Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 314 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radomsko
Płeć: Mężczyzna

Post
Cytat:
*Czyżby kolejny sen o LD?

To nie sen o LD. Nawet jakbyś rozmawiał o LD (a nie rozmawiałeś) to tez nie byłby. W śnie o LD masz wiedzę, że śnisz.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 14:42, 17 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Nalewa
Senny Podróżnik


Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kleszczewo (Trąbki Wielkie)
Płeć: Kobieta

Post
pyta912 napisał:
Czas na suchar:
* Czym się różni fiut od paszportu?
- Paszport można przedłużyć...


Fiuta też można przedłużyć. Operacje plastyczne, placebo i suplementyi z reklam na stronach pornograficznych robią swoje. Speak to the hand

Co do snów, to z przyjemnością mi się je czyta.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 16:11, 17 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podróżnik


Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

Post
Dziś rano miałem dziwną sytuację. Postanowiłem zdrzemnąć się 2 godzinki przy okazji próbując WILD-a. No to kładę się na plecach i jazda. Czułem, że odlatuje ale ciągle mama mnie wybudzała, wchodząc do pokoju Confused W końcu się wkurzyłem, położyłem na boku i za chwilę usnąłem. Miałem jeden dziwny sen. Biegałem w kółko i mówiłem sobie w myślach, że zaraz będę miał LD. Czułem takie fajne wibracje i w ogóle. Te odczucia były podobne do tych jakie miewam w głębokim transie. Ale najbardziej mnie zdziwiło to bieganie w kółko. Potem zacząłem kręcić się w miejscu i naprawdę czułem, że zaraz osiągnę LD.

17/18 kwietnia "Stacja paliw" -=Światowy Dzień Krótkofalowca=-

Jadę z mamą samochodem. Zajeżdżam na stacje, żeby zatankować, bo żyd się zapalił. Staję przy dystrybutorze. Przychodzi jakiś pan i zaczyna mi tankować samochód (ON). Wyszedłem z auta, żeby się rozprostować. Przyglądam się temu faciowi. Nie podoba mi się. Chwila zagapienia, a ten kończy tankowanie na 1454 zł z groszami. Zatkało mnie jak zobaczyłem tę cenę Rolling Eyes . Gościu od tankowania tylko się dziwnie uśmiechał. Miałem szczerą chęć naprostowania mu tej parszywej gęby Very Happy Podchodzę do drzwi samochodu, mama je otwiera. Mówię, że musi zapłacić ponad 1400 zł. Mocno się zdziwiła, ale sięgnęła po pieniądze.

P.S. Rano mama mnie obudziła o 5:30. Musiałem zawieźć ojca do pracy, a potem ZATANKOWAĆ samochód. Wróciłem do domu ok. 7 i właśnie po tym zrobiłem sobie drzemkę opisaną we wstępie.

Cytat:
Co do snów, to z przyjemnością mi się je czyta.

P.P.S Cieszę się że się podoba, staram się opisywać moje sny jak najlepiej.



*Co robi homoseksualista w szpitalu dla wariatów?
- Rżnie głupa...



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pytka dnia Sob 10:39, 18 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Sob 10:33, 18 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Pytka
Senny Podróżnik


Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mińsk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

Post
18/19 kwietnia "Burdel" -=Suazi – Urodziny Króla=-

Jadę samochodem brata (BMW E30). Cisnę na dwójce, ale samochód nie chce jechać, cały czas zwalnia. Redukuję do jedynki. Dalej jakoś nie chce jechać. Po chwili jednak zaczynam przyspieszać. Pytam się brata:
-Dokąd my w ogóle jedziemy?
-Muszę oddać coś policji, odpowiedział.
W oddali migają policyjne koguty, więc domyślam się, że to tam jadę. Na chwilę film się urwał. Brat poszedł załatwić swoje sprawy. Postawiam sprawdzić jak mu idzie. Skradam się przy jakimś blaszanym płocie niczym jaszczurka. Wychylam się zza winkla i widzę jakieś dwie panienki lekkich obyczajów. Tak mnie zamurowało, że wyszedłem zza winkla i zauważył mnie, wychodzący akurat z burdelu "goryl". Mam przesrane, pomyślałem. Odruchowo zaczynam uciekać, a ochroniarz za mną. Tak dosuwam, że mało mi się podeszwy w butach nie zapalą. Uciekłem, ale jest mi mało. Chcę znów iść podejrzeć co się dzieje pod burdelem. Tym razem idę inną drogą. Staram się obejść kołem ochroniarza i zajść od drugiej strony. Niestety mój plan spalił na panewce Smile Zobaczył mnie "goryl".
Zaczynam uciekać skacząc bardzo wysoko (jak filmowy John Carter). Trochę zaskoczyła i zdziwiła mnie moja nowa umiejętność, ale wmówiłem sobie, że to normalne Confused Tym razem nie mogę uciec zbyt daleko, ochroniarz cały czas siedzi mi na plecach. Odskakuję mu, a on prawie łapie mnie za nogi. Na szczęście wyskoczyłem zbyt wysoko. Wpadam na genialny plan. Skacze po dachach okolicznych domów. W końcu gubię pościg. Siedzę sobie na jednym z dachów niczym King Kong.



Czas na suchar:
Matka pyta syna:
- Co przerabialiście dziś na chemii?
- Materiały wybuchowe.
- Nauczycielka zadała coś do domu?
- Nie zdążyła...



Post został pochwalony 0 razy
Nie 17:34, 19 Kwi 2015 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Świadomego Śnienia! - psajko.pl Strona Główna » Relacje / Dzienniki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 3 z 11

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin