Dziennik snów Aresa, czyli moja nowa senna droga.

Wprowadzenie:

W tym że temacie na forum będę opisywał swoje sny i przemyślenia związane ze sferą oniryczną.
Myślę że spodoba Wam się mój dziennik.
Całość będzie przypominać pamiętnik.

Dzień 1

Dzisiaj rozpocząłem nową drogę w swym życiu. Nową drogę związaną ze sferą oniryczną. Postanowiłem ujarzmić swe sny i zapanować nad nimi. Dzisiaj postaram się jak najwięcej nauczyć o oneironautyce i postarać się zrobić coś przed snem. Być może użyję autosugestii bądź techniki zwanej "MILD". Swoją drogą to trochę pogmatwane z tymi skrótami. Mogą się mieszać :/. Postanowiłem nie uczyć się ich tylko przyporządkować techniki pod trzy kategorie:
-techniki bezpośredniego wejścia w sen;
-techniki do stosowania w dzień;
-inne;
Myślę że starczy do pisania na dziś. Jutro opiszę swoje sny z dzisiejszej nocy i przemyślę co nie co.

Post został pochwalony 1 raz

Ja z kolei zastosowałem taki podział jak jest opisany tu Smile

Btw. polecam przeczytać cały artykuł na dobry początek.

Post został pochwalony 0 razy

Artykuły już czytałem. Są ciekawe i bogate w wiedzę. Czekam już na następne...

_____________________________________________________

Noc 1

Nie mogłem zasnąć coś przez około 2 godziny, chyba było to spowodowane nadmiarem myślenia o tym jakby to by było mieć świadomy sen. Ale w końcu zasnąłem.
...
Sen 1: Wstaję z kanapy i idę do szafki, aby wziąć z niej paczkę gum. Otwieram szufladkę, a tam ubrania, i paczka maszynek do golenia marki "Gilette" oraz moje gumy do żucia. Biorę do ręki gumy, lecz w paczce było coś ich mało. Wchodzę do salony, z impetem rzucam paczką w mojego ojca i pytam:
-"Czemu tutaj jest tak mało gum?"
-"Ale ja ich nie wyjadłem"
-"Nie wierzę Tobie, idź do sklepu i mi je odkup!"
Po tym dialogu ojciec wstał, i poszedł mi odkupić moje gumy.
...
Sen 2: Jestem w jakimś tomu towarowym. Spędzałem tam czas z kolegą. Nagle przypomniało mu się że za 12 minut ma mecz. Więc poszliśmy mu kupić nowe buty... Poszliśmy do "Nike". Mój kolega poszedł kupić buty, a ja poszedłem obok kupić sobie klocki LEGO. Spotkaliśmy się chwilę potem przy wyjściu i widziałem jego nowe zielono-niebieskie "korki".
...
Sen 3: Siedzę w autobusie. Zbliżam się do mojego przystanku. Wysiadam, patrzę jak autobus gonią dwie dziewczyny (Patrycja i Daria). Nagle się potykam. Znowu jestem w autobusie i ta sama scena. Wysiadam, dziewczyny gonią i się potykam. I tak w kółko około 20 razy...
...

Dzień 2

Dzisiaj przed szkołą poszedłem do biblioteki po lekturę, i przy okazji spytałem się czy nie mają książek o snach itp. Okazało się że mieli "Tybetańską Jogę Snu i Śnienia". Wypożyczyłem ją i poczytałem trochę na lekcjach. Być może zastosuję z tej książki "4 praktyki podstawowe", gdyż podobają mi się i przypominają one kilka technik na forum. Praktyki zaczynam od jutra, a jeszcze dziś przeczytam książkę do końca.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ares dnia Wto 17:45, 12 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy

Noc 2

Znowu nie mogłem zasnąć, ale udało się szybciej niż noc przedtem.
...
Sen 1: Przeglądam facebooka. Nie zwracam uwagi na wszystkie posty, lecz moją uwagi zwrócił jeden. Był to post Pauliny (podkochiwałem się w niej w podstawówce). Czytam treść posta:
"Za te łzy Dominikowi i Klaudiuszowi
chciałabym serdecznie podziękować"
A pod spodem zdjęcie w złotych odcieniach. Było przepiękne.
...

Dzień 3

Czytałem trochę książkę i ni poza tym

Noc 3

Znowu nie mogłem zasnąć...
...
Obudziłem się w środku nocy i spróbowałem wejść bezpośrednio w sen. Lecz nie udało mi się i straciłem świadomość. Słyszałem tylko pisk w uszach podczas transu..

Post został pochwalony 0 razy

Możliwe że byłeś blisko, a ocenić to możesz po głośności pisku. Potrafi on wzrastać do wręcz "ogłuszających" tonów tuż przed przejściem w sen.
Przy DEILD świadomość utrzymać ciężej ale też nie potrzeba utrzymywać jej długo dlatego trzeba się bardziej skupić, zastosować mocniejsze kotwice, mogłeś sobie pozwolić też na bardzo lekkie rozbudzenie.

Post został pochwalony 0 razy

Dzień 4

Czuję iż coraz lepiej idzie mi z 4 praktykami podstawowymi. Coraz bardziej się wkręcam i przychodzi mi to łatwiej praktykować niż przedtem.

Noc 5

Poszedłem spać szybko, nie męczyłem się jak w poprzednich nocach.
...
Sen 1: Przed oczyma mymi jest jakiś wodny-czołg. Najprawdopodobniej to ja. Jestem tym czołgiem. Zaczynam szybko jeździć po tafli wody, i strzelać do innych czołgów. Nagle w tle dało się usłyszeć głos:
"Widzicie Państwo nową część Battlefield'a. Dodaliśmy możliwość śledzenia wrogów i pływania po wodzie. Rozgrywka może się odbywać do 200 osób na jednym serwerze."
Nagle ktoś mnie zestrzelił...
...
Sen 2: Znowu sen, w którym nie jestem sobą. Jestem samochodem wyścigowym. Ktoś mną kieruje. Jadę po krętym torze i ktoś do mnie dzwoni. Odbiera kierowca, a widok mam jakby z helikoptera. Słyszę następujące słowa:
"Kimmi ostatnio wysypywał żwir na tor i nie zawiadomił Hamiltona. Przez to Ferrari straciło trzy auta."
Zdziwiło mnie to. Nagle cały tor zmienił się w Off-road, a ja miałem widok z trzeciej osoby. Nagle odpadł mi zderzak. Dojechałem do jakiegoś miasta na pustyni i doczepili mi nowy. Po tym zdarzeniu Pojechałem dalej, i sen się skończył.
...
Sen 3: Siedzę na FB i piszę z kimś (chyba z Kamilą). Po rozmowie wchodzę na grupę naszej klasy na Facebook'u. Wszyscy mnie proszą o wysłanie jakiegoś zdjęcia, więc wszedłem w galerię i wybieram. Widzę zdjęcie moich dziewięciu papug (w rzeczywistości mam dwie), które patrzą na aparat z wesołym uśmiechem. Stały one ściśnięte i miały różne kolory (jedna czerwone, dwie fioletowe, trzy żółte, jedna niebieska i dwie zielone). i wielkości. Ja się zaśmiałem i popatrzałem na mój karnisz. A tam były moje cztery papugi, dwie fioletowe i dwie żółte. Jedna przypominała sowę.
...
Sen 4: Stok narciarski. Jest zimno, a ja stoję przy skoczni narciarskiej. Tam jest moja koleżanka Kamila (podkochuję się w niej Razz

). Nie ma odwagi by skoczyć. Zachęcam ją do tego. Lecz ona nadal nie chce. Więc wskoczyłem na tą ławkę i usiadłem obok niej. Potem popchnąłem ja i poleciała. Po tym zajściu poszedłem do budki dla sędziów. Wnętrze przypominało mój pokój. Patrzę na skocznię, a tam na ławce siedzi Oliwia. Otwieram okno i mówię: "Hej Oliwia, skacz!". Ona się uśmiechnęła i poleciała.
...
Sen 5: Jestem znowu samochodem, a dokładniej czerwonym Mitsubishi. Jeżdżę w nielegalnych wyścigach ulicznych, które odbywały się nocą, chyba w Las Vegas. Pamiętam tylko urywki z jazdy. Byłem w tunelu, driftowałem i tam różne terefere.
...
Sen 6: Jestem na spacerze w lesie, gdzie idę u boku Kamili. Chodziliśmy szczęśliwi i uśmiechnięci przez większość snu. Doszliśmy do mego domu, gdzie poszedłem sobie zrobić herbatę. Poszedłem przy okazji do mego pokoju. Patrzę przez okno, a tam Kamila rozmawia z Dominikiem i się śmieje. Ja z zazdrości się wkurzyłem i chciałem przywalić Dominikowi. Gdy doszedłem do miejsca gdzie byli, zauważyłem że nikogo tam nie ma. Więc poszedłem do lasu ich szukać. Gdy tak szedłem, spotkałem wszystkie osoby z klasy IIIc i mojej. Nie znalazłem ich.
...

Dzień 5

Po tym jak wstałem, byłem napełniony uczuciem w euforii. W końcu zapamiętałem sześć snów z jednej nocy, co jest chyba rekordem w moim życiu Smile

. Ale euforia szybko minęła gdy zacząłem analizować sen 6. Wiem dobrze, że ten sen miał przesłanie. Wczoraj, Dominik rozmawiał podczas WF z Kamilą, a ja na nich patrzyłem ze smutkiem. Oczywiście wszystkie ich gesty i zachowanie we śnie były odwzorowaniem tych z WF. A te osoby które spotkałem, to były wszystkie osoby które ćwiczyły. On nie ćwiczyli, jakby ktoś się pytał.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	W końcu

?!

Nie ma jeszcze tygodnia a ty zapamiętałeś dobrze aż 6 snów! Podziwiam i gratulacje Smile

Ile spałeś i ile razy się budziłeś? Mój rekord to 7 ale to było w weekend i dużo drzemek.

Ta Kamila jest twoim znakiem sennym a ostatni sen odwzorowywał pragnienia (pierwsza połowa) jak i obawy (druga połowa) poprzedzony inkubacją poprzednim dniem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Pią 16:47, 15 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz

Dziękuje za gratulacje Smile

Spałem od 22:00 do chyba 5:00, i się nie budziłem w nocy.

Zobaczymy czy Kamila będzie znakiem, może to tylko dzisiaj tyle razy się przyśniła, a w następnych dniach w ogóle się nie przyśni Smile

Post został pochwalony 0 razy

7h snu bez pobudek w nocy i 6 snów(i jeszcze te dialogi : ) ). Jeszcze raz szczere i wielkie gratulacje Smile

Patrząc na czas snu i ilość snów wychodzi na to że albo rozpoznałeś 2 albo więcej snów jako 1 lub twój cykl senny jest bardzo krótki ok. 70 min. To by było ciekawe Smile

O jakich praktykach podstawowych piszesz?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Pią 17:05, 15 Lis 2013, w całości zmieniany 2 razy

4 praktyki podstawowe z "Tybetańskiej Jogi Snu i Śnienia".
Są one nawet opisane na forum, o tutaj

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ares dnia Pią 17:14, 15 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz

Domyślałem się że o nie chodzi. Oparte na sztucznej derealizacji. Opisałem ją też w artykule pod nawykiem TR bez bodźca. No to dobrze że potrafisz się wkręcić Smile

Post został pochwalony 0 razy

Noc 5

Poszedłem spać o 23:00 i byłem przepełnionym pozytywną energią co do snów.
..
Sen 1: Był to sen z motywem filmu "Starcie tytanów", lecz nie mogę sobie przypomnieć.
Sen 2: Coś z naszym czatem mi się śniło, ale nie wiem co dokładnie.
(obydwa sny pamiętałem rano, lecz mi uleciało to gdzieś Smile

)
...
Sen 3: Siedzę u siebie w pokoju. Usłyszałem wrzask mych papug. Podszedłem do nich i zauważyłem że się biją. Żółta papuga stała normalnie, a zielona stała jej na barkach i próbowała dziobem urwać łeb koleżance. Otworzyłem w pośpiechu klatkę. Wyleciały obydwie. Podchodzę do nich, a żółta spadła mi na ręce i tak stała. Zaniosłem ją na lądowisko. Wróciłem po zieloną, która sama mi wleciała na ręce. Ją też postawiłem na lądowisko. Potem otworzyłem okno, a one chciały wylecieć. Szybciutko zamknąłem okno... lecz niestety zmiażdżyłem tym samym zieloną papugę, a żółtą zachowałem w pokoju. Pobiegłem z martwą papugą na rękach do mamy, i gdy do niej dotarłem zacząłem płakać. Było mi żal papugi.

Dzień 6

Obudziłem się o 8:00. Pamiętałem 3 sny, lecz gdy teraz piszę to pamiętam jeden.

Post został pochwalony 0 razy

Noc 6

W nocy przeczytałem trochę książki "Tybetańska Joga Snu i Praktyka Naturalnego Światła - Namkhai Norbu Rinpoche & Michael Katz". Muszę przyznać że mam sentyment do tybetańskich książek. Są takie niecodzienne. Poszedłem spać około 22:00
...
Sen 1: Jestem w domu mego dalekiego sąsiada. Dokładnie w jego białej niczym śnieg kuchni. Obok mnie siedzi jakaś kobieta i każe mi wziąć lornetkę. Wziąłem i popatrzałem z niej przez okno. Widziałem jak dwie, przepiękne homoseksualistki kopulowały się. Miały na imię chyba Sasha i Carmel, gdyż tak pisało na ścianie za nimi. Na ich widok doznałem wzwodu. I sen się skończył.
...
Sen 2: Lekcja fizyki. Pani pyta się kogoś czy chce do tablicy. Nikt się nie zgłosił. Więc poprosiła oto mnie. Odmówiłem słowami: "Nie chcę, jest mi za zimno", po czym wyciągnąłem z plecaka kołdrę, i wtuliłem się w nią. Wszyscy w klasie patrzyli na mnie ze zdziwieniem, a Wiktoria powiedziała: "Daj m kołdrę, bo też mi zimno". Koniec
...
Sen 3: Przeglądam forum. Na samym dole zauważyłem nową kategorię i dział "Wspólne Sny". Wyświetliło się że jest tam nowy post autorstwa Konradossa pt.: "Richardson - czyli wspólne sny z hipnozą, jak FP 2.3 + H3". Tytuł mnie zdziwił i lekko zaciekawił. Czytam post i piszę tam coś o hipnozie pośredniej jak i autohipnozie. Sen się kończy...
...
Obudziłem się spontanicznie w nocy, więc postanowiłem zrobić 'WILD'.
...
Sen 4: Wchodziłem po schodach. Gdy doszedłem do ich końca, moim oczom ukazał się Stephen LaBerge. Kazał mi usiąść przed nim i przemawiał do mnie:
"Nauczę Cię bezpośredniego wejścia w sen. Musisz sprawić by każda część twego ciała oderwała się od czasu. Mają stać się czymś bezczasowym"
Próbowałem przez chwilę tak zrobić, lecz sen dobiegł końca.

Dzień 7

Dziś zamierzam przeczytać "Tybetańską Jogę Snu i Praktykę Naturalnego Światła". Do końca. Myślę że mi się uda Smile

. Zauważyłem że coś ostatnio zaniedbałem 4 praktyki podstawowe. Muszę się wziąć w garść.

Post został pochwalony 0 razy

Noc 7

Nic Sad

Dzień 8

Dziś spotkało mnie coś dziwnego. Nieświadomie zerwałem się z łóżka, i wypowiedziałem: "Co żem ja uczynił" po czym w mojej głowie przeleciało kilka retrospekcji z Kamilą, w czasie 1 sekundy! Dziwnie się wtedy czułem i nad tym myślałem Smile

.

Noc 8

Znowu nic :/

Dzień 9

Zauważyłem, że kompletnie zapomniałem o stosowaniu jakiejkolwiek techniki/praktyki, i się zawiodłem na samym sobie.

Noc 9

Poszedłem spać dość późno Smile

...
Sen 1: Jestem w sali informatycznej, na matematyce, ale ławki są ustawione tak jak w sali od historii w mej podstawówce. Do klasy wchodzi moja matematyczka. Za nią weszła pani od polskiego. Ta pierwsza tłumaczyła jakiś temat, podczas gdy poszedłem do polonistki. Podpatrywałem trochę co robi. Sprawdzała ona zeszyty. Zauważyłem że dostałem 5 Very Happy

. Pełny szczęścia poszedłem do ławki, a sen się uciął.
...
Kolejna scena (bądź sen) była w sali od polskiego. Pani rozdawała zeszyty. Ja oczywiście wiedziałem że mam 5 Very Happy

. W końcu ta chwila, pani mnie woła bym poszedł po zeszyt. Podchodzę, zabieram i odchodzę. Podczas gdy szedłem do ławki, wygłupiałem się próbując zwrócić na siebie uwagę. Wszyscy się na mnie patrzeli, prócz jednej Kamili Sad

. Zasmuciłem się i usiadłem, i sen się skończył.

Dzień 10

Przeanalizowałem sen, myślę że chodzi o to iż czuję że czuję się niedoceniany w oczach Kamili, że ona nie zwraca na mnie uwagi. To wygłupianie się jest u mnie spowodowane tym, iż ostatnio się tak zachowuję na lekcjach (chyba mi się ADHD obudziło, bo symptomy na Wikipedii się zgadzają). To że poszedłem do polonistki, zamiast uczyć się matematyki, to normalne Very Happy

. Mam lekceważący stosunek do owego przedmiotu. Nic na lekcjach nie robię (mimo tego mam oceny celujące). A ta "5" z polskiego, to nie wiem skąd. Może to jest to że żadnej nie mam w normalnym świecie :/. Chyba to znak że muszę się zacząć uczyć Razz

.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	To że poszedłem do polonistki, zamiast uczyć się matematyki, to normalne Very Happy. Mam lekceważący stosunek do owego przedmiotu. Nic na lekcjach nie robię (mimo tego mam oceny celujące)

DFQ? Która klasa? : O

Na pamięć snów ma bardzo duży wpływ czas poprzedniego snu. Np. ja wczoraj spałem ok. 8h i nie pamiętałem nic. Dzisiaj spałem 4,5h i zapamiętałem 2 sny.

Post został pochwalony 0 razy