Moje próby LD :)

Na początek, jako że jest to mój pierwszy post na tym forum chciałbym się przywitać ze wszystkimi użytkownikami Wink

Tak więc witam ;P
O LD słyszałem już dawno, na stronkę psajko również trafiłem już jakiś czas temu, nawet troche ćwiczyłem, i raz prawie mi się udało...
tzn we śnie odzyskałem świadomość...jednak nic nie widziałem, po prostu miałem ciemno przed oczami i nie mogłem nic wykreować...ale za to słyszałem jakby ktoś z kimś rozmawiał przez telefon, dziwne to trochę i sam nie mogłem tego sobie dokładnie wytłumaczyć.
Doszedłem do tego prowadząc dzienniczek snów, i często robiłem RT, jednak jakoś potem zapomniałem o ćwiczeniach, teraz jednak postanowiłem popróbować na serio, skoro każdemu w końcu się udaje, to dlaczego mi by miało się nie udać Wink

Nie wiem czy jest to dobry dział na ew. dzienniczek snów(oczywiście nie wszystkie sny będę tu wrzucał, bo nie które to po prostu zbyt prywatna sprawa Wink

)) Jeżeli dział jest zły to proszę admina czy modka o przerzucenie do odpowiedniego działu.
Oto moje sposoby jakimi będę próbował dojść do LD:
Często będę robił RT, będę starał się prowadzić dziennik snów, część tu, część już gdzieś na swoim HDD Smile

Myślę że te dwie metody na początek powinny wystarczyć.
Proszę o odpowiedzi, komentarze, i sugestie Wink

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Dziennik możesz tu sobie jak najbardziej prowadzić, o ile będziesz miał coś ciekawego do przekazania (a nawet jak nie, to też) :> Co do RT - upewnij się, czy wykonujesz je prawidłowo, tj. z faktycznym wzbudzeniem w sobie wątpliwości, uwierzeniem, że śnisz. Bez tego nawet kilkaset testów dziennie nic nie da.

Post został pochwalony 0 razy

1nocka
Nie pamiętam żadnego snu;)
Ale szczerze mówiąc nie liczyłem na jakieś super nocne podróże Razz

Post został pochwalony 0 razy

Właśnie między innymi dlatego nici ze snów, a tym bardziej świadomych. Musisz być pewny tego czego chcesz. Wink

Post został pochwalony 0 razy

heh nie chodzi o to że podszedłem do tego odrazu sceptycznie wiedząc że się nie uda.
Idąc spaćpróbowałem się skoncentrować, jak to w tych wszystkich poradach jest napisane, jednak gdy obudziłem się rano, i jedyne co przypomniałem sobie ze snu to ciemność to wcale nie bylem jakoś bardzo ździwiony.
Tak btw to wpadłem na pewien pomysł.
LD chyba najłatwiej jest sobie przerpowadzać w miejscu które dobrze się zna prawda?:>
korzystając z tego co na swoje stronce napisał psajko, gdy już mi się uda odzyskać świadomość we śnie, chciałbym właśnie pomniejszyć się do malutkich rozmiarów we własnym domu/pokoju, przecież te miejsce znam najlepiej z bardzo dużą ilością szczegółów Wink

np. latanie mini jetpackiem po domu Wink

czy to jest dobry pomysł?:>
proszę o odpowiedzi, jeżeli bzdury gadam to też mówcie bo póki co jeszcze mało wiem o tym wszystkim Smile

Post został pochwalony 0 razy

No cóż, jak na razie żadnych wieści, nie pamiętam snów od dobrych 3 dni nie wiedzieć czemu, a co za tym idzie nie mam jak założyć dziennika snów ;/ ;p

Post został pochwalony 0 razy

Siemka <pierwszy post ^^>
Jeżeli nie miałeś od 3 dni żadnego snu, zapisz to, opłaci ci się ^^
Za każdym razem nawet jak na tydzień zapiszesz 1 sen, za każdym razem jak przeczytasz to, ulepszasz swoją pamięć co do snów ^^

PS nie osiągnąłem ani razu LD, nie zapamiętuje snów <lenistwo etc xP> ale się tyle tego naczytałem więc swoje już wiem ^^
PS2 czemu najeżdżacie na i-doser.pl? Raczej jak coś jest płatne i są gówniane <ale są xD> filmiki na twojejtubie.pl?

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	PS nie osiągnąłem ani razu LD, nie zapamiętuje snów <lenistwo etc xP> ale się tyle tego naczytałem więc swoje już wiem ^^

Nie wiesz więc nic Smile

	Cytat:
	PS2 czemu najeżdżacie na i-doser.pl? Raczej jak coś jest płatne i są gówniane <ale są xD> filmiki na twojejtubie.pl?

Hmm, mógłbyś wskazać gdzie najeżdżamy na i-doser.pl w tym temacie? Trochę nie widzę związku Smile

Ale cóż, jeśli już najeżdżamy, to głównie dlatego że ten program to lekkie wciskanie kitu... Może działać jak placebo(wmówisz sobie że osiągniesz określony stan i faktycznie tak będzie) ale nie oszukujmy się - gdyby ten program działał tak jak niektórym się wydaje, przemysł narkotykowy by upadł Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Incognito dnia Wto 22:47, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz

No i stało się...
Dziwnie to wyszło wszystko bo miałem sen, dosyć dziwny że byłem z kilkoma osobami które znam po prostu znam i nic więcej i jeszcze kilkoma kompletnie wyimaginowanymi osobami w jakimś dziwnym miejscu chyba jakaś nauka jazdy samochodami coś takiego ale nie potrafie dokładnie określić co to było i nagle...obudziłem się w swoim pokoju i pomyślałem...o cholera...ja śpie i chyba mam ld....ale z drugiej strony myśle ta dupa obudziłeś się już i jesteś w swoim pokoju nie widzisz?
i wtedy tak jaby uwierzyłem w to że już nie śpie i sie obudziłem naprawde...
no cóż...było blisko Wink

obym następnym razem nie skisił Razz

Post został pochwalony 0 razy

Dlatego będę propagował dalej testy rzeczywistości po przebudzeniu zapobiegające tak zwanym fałszywym przebudzeniom Wink

Róbcie je zawsze rano, a nawet jak się w środku nocy budzicie. Przez rok będziecie "niepotrzebnie" je robić, a któregoś dnia uda się LD dzięki nim. Naprawdę warto.

Post został pochwalony 0 razy

hmmm oto kilka snów które udało mi się zapamiętać, jednak nie są zbyt dokładne, tak bardziej pamiętam je z przebłysków.
1. Budze się...tylko że w autobusie, podnoszę głowę rozglądam się, a to normalny najzwyklejszy w świecie autobus, tylko że zamiast zwykłych siedzeń są takie jakby łóżka i pasażerowie sobie leżą tam i kimają O.o (dziwne nie)? w dodatku autobus wjeżdża jakąś jednokierunkową drogą pod bardzo stromą górę w jakichś skalistych terenach, kierowca nawalony jak świnia ale o dziwo autobus jedzie prosto O.o a to dziwactwo.

2.Jestem w jakimś parku, z grupką nieznanych mi polaków, tylko że cały czas wydaje mi się ze jestem gdzieś w Nowym Jorku, i faktycznie, wszystko nie Polskie tylko takie "Amerykanske" nie wiem jak ale po prostu wiedziałem że to USA, potem jednak po rozmowie z towarzyszami okazało się że to Anglia, stąd wszyscy napotkani na ulicy ludzie to Polacy O.o
tyle pamiętam, mało tego troche ale jak to mówią lepszy rydz niż nic ;P

Post został pochwalony 0 razy

Teraz masz podstawę do ćwiczeń nad pamięcią snów. Wyobrażaj sobie te sny chociażby raz dziennie przed zaśnięciem i powtarzaj z głęboką wiarą i przekonaniem, że się uda, że będziesz pamiętać kolejne sny (np. te dzisiejsze) jeszcze lepiej niż te. Staraj się poczuć już radość z tego, że je zapamiętałeś, taką samą, jaką czułeś po zapamiętaniu tych, chyba że nie czułeś to oszukuj^^. Podejdź do tego ćwiczenia emocjonalnie. Na pewno pamięć snów szybko zacznie się poprawiać. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

radość no pewnie że cieszy mnie to że pamiętam swoje sny, bo jest to w pewnym stopniu przyjemne ;p napewno o wiele bardziej niż obudzić się i jedyne co pamiętać z nocy to pustka O.o
Mam jeden jednak problem, nie mogę przed snem się skoncentrować na jednej rzeczy/myśli lub w ogóle starać się o niczym nie mysleć bo cały czas do głowy przychodza mi jakieś inne myśli i nie moge nad tym zapanować ani tego powstrzymać :/

Post został pochwalony 0 razy

Zacznij medytować. Pomaga.

Post został pochwalony 0 razy

Heh Nehrzul właśnie o tym mówie, znalazłem gdzieś linka na tym forum do medytacji, i tak był żeby skoncentrowac się na liczeniu od 70 do 1 z 4-ro sekundowymi odstępami, i wizualizować sobie te liczby przez oczami.
Nie dość że nie za bardzo mogłem je sobie wyobrazić te liczby to cały czas do głowy jakby na złość przychodziły mi inne myśli że czasem nawet zapomnałem o liczeniu, im bardziej chciałem się skoncentrować tym trudniej było mi to zrobić :/

Oto urywki z moich snów z tej nocy Wink

1.Okoliczności tego snu snią mi się już któryś raz, mianowicie że prowadzę samochód.
Otóż sniło mi się że mój kumpel zdał prawko i pożyczył samochód od rodziców, ja spotkałem go gdzieś na mieście i oczywiśćie wbiłem się do furki, jeździliśmy gadaliśmy, potem poprosiłem go by dał mi poprawdzić mimo że ja nie mam prawka.
No okej siadłem za kółkiem, już wjeżdzałem w uliczkę koło mojego domu chciałem zaparkować i dać mu "stery" tylko że nie było miejsca na parkingu bo sekunde przed nami ktoś je zajął więc stanąłem na środku ulicy zamieniliśmy się i sen się skończył <----WIEM, TROCHE DZIWNIE Razz

2.Rozejrzałem się, i byłem w jednej z map od Counter-Strike, tyle że bez broni, wszystko polegało też na nawalance tylko na pięsci, ogólnie nie ma co opowiadać za wiele bo chodziło tylko o bieganie, szukanie przeciwnika i bicie się z nim, z tym że przeciwnicy nie wyglądali jak zwykli ludzie, jeden z przeciwników to był np ognik z warcrafta 3, jak ktoś grał to wie jak wyglada, taka niebieska promieniująca i święcąca kulka, były tez jakieś dziwne stworzenia, jakby ufo, jednak nie potrafię ich opisać ;P

3.Sen, króciutki, w zasadzie tylko jedna "scena" otóż budze się, wychodzę ze swojego pokoju, i zobaczyłem że na podłodze leży robak. i to tyle z tego snu troche dziwnie krótki, ale gdy rano się obudziłem na podłodze też leżał robaczek, uciekł pewnie z akarium (karmówka dla jaszczurek) Razz

podsumowując jestem zadowolony że aż 3 sny sie zapamiętały, tylko że każdy taki jakiś dziwny Razz

Post został pochwalony 0 razy