Moje sny, moje próby LD, mój dziennik - Kapralski

30 VI - 1 VII

Dzisiejsza noc była gorąca, budziłem się co godzinę :/ o LD nie było mowy, miałem 2 sny, których nie zapamiętałem zbyt dokładnie. Śniły się one nad ranem. Od godziny 7 budziłem się co 20 minut, stąd te sny.

Pamiętam, że pierwszy sen był o jakiejś nowej kanapie z wewnętrznym wodospadem (?). I, że jakoś ją rozwaliłem i cały czas leciała z niej woda.

Drugi sen był o mnie o moim qumplu, jak jeździliśmy rowerami na ul. Wolności w Chorzowie, wykonując różne akrobacje.

Dziś nie rozpisałem się, bo jakoś nie mam sił. To pewnie przez ten upał :/

Post został pochwalony 0 razy

1-2 VII 2009

Dziś bez snów Confused

Ostatnio jestem jakiś zmęczony, źle się wysypiam.
Koniec wpisu.

Post został pochwalony 0 razy

Kapralski! Very Happy

gdzie Twój optymizm?
Uno. Zawsze śnisz, ale nie zawsze pamiętamy
Duo. poproś admina o zmiane nazwy tematu! wykreśl wyraz PRÓBY Very Happy

po co sie podświadomie nastawiać na tak mało ;>

aloha bracie!

Post został pochwalony 0 razy

bo to nie ma być tylko dziennik xP
Ja się staram osiągnąć LD. Tylko czuję się jakoś zmęczony. Jeszcze się uda Very Happy

Ja czekam, i czekają Ci którzy czytają ten temat Very Happy

To takie życiowe, a nie od razu się udało i komentujcie xP

Nie napiszę: moje LD bo narazie żadnego nie udokumentowałem (<< co za trudny wyraz Razz

).

Aloha! Cool

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapralski dnia Czw 18:39, 02 Lip 2009, w całości zmieniany 3 razy

tom ma rację- w pozytywnym myśleniu jest moc i to w konstruowaniu rzeczywistości też - nawet tej opisowej.

Post został pochwalony 0 razy

Nie śmiecicie Razz

Każdy post mile widziany Very Happy

No chyba, że SPAM, ale takiegoż tu na razie nie widzę Wink

2-3 VII 2009

Dziś zupełna zmiana Very Happy

Poszedłem spać o 23 i obudziłem się pełen energii i optymizmu.
Wprawdzie nie było LD, ale miałem jeden wyraźny i logiczny Shocked

sen.

1.

Trochę trudno to opisać bo było to jak kawałek filmu.
Widziałem siebie w przyszłości (tak 10lat +). Byłem jakimś szpiegiem dla jakiejś organizacji. Niestety przechwycono mnie i trafiłem do więzienia- na sam szczyt jakiegoś nowoczesnego biurowca.
Była to nowoczesna cela- białe ściany, 0 brudu. Tak aż nierealistycznie czysto.
Wiem, że szefem korporacji, którą szpiegowałem był jakiś gruby facet. Wiem, że miał też córkę, która pracowała jako strażnik w więzieniu. No i .... jakoś zakochaliśmy się. Głownie to ja pałałem do niej uczuciem. Wiem, że była na mnie wściekła, lecz później pokazała mi plan budynku i wypuściła mnie. Musiałem zejść wszystkimi piętrami niezauważony, zaczynając od szybu wentylacyjnego pod moją celą.
I wstałem. Była godzina 8:30, chciałem jeszcze zasnąć, bo może z rana miałbym LD? Lecz byłem taki wypoczęty, że wstałem i rozpocząłem codzienność Smile

Ale było git Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapralski dnia Pią 11:58, 03 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy

3-4 VII 2009

Położyłem się spać ok 22:30. Myślę, ze zasnąłem tuż po 23. Gdy obudziłem się rano, doszedłem do wniosku, że nic mi się nie śniło, tylko później przypomniał mi się jakiś sen.

Pamiętam tylko, że byłem z babcią i z wujkiem nad jeziorem. Łowiliśmy ryby.

Może nie zbyt ciekawa relacja, ale trzeba zapisać Razz

jutro powinno być lepiej...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapralski dnia Sob 13:53, 04 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz

Nie 'powinno być lepiej' tylko 'będzie lepiej' ;p

Post został pochwalony 0 razy

No i to się nazywa optymizm Razz

Jutro będzie lepiej Wink

Post został pochwalony 0 razy

Nie optymizm lecz autosugestia ;p

Post został pochwalony 0 razy

jeden kit ^^

Post został pochwalony 0 razy

Ale ty zamierzasz pisac cały czas tutaj swoje sny? Przecież jak jak będziesz już dobry w zapamiętywaniu snów i będziesz pamiętał tak 4 sny dziennie to wtedy ten temat będzie miał ogromne rozmiary i nikomu się nie będzie chciało czytac wszystkich twoich tematów.Proponował bym ci zrobienie tematu z twoimi NAJCIEKAWSZYMI SNAMI,LD'kami i dodawanie nowych snów poprzez edycje postu.Dzięki temu będzie je łatwo czytac i nie będzie ich tak wiele,ale będą za to ciekawe.

Post został pochwalony 0 razy

@up
Gdzieś czytałem, że warto zapisywać wszystkie sny, a nawet zrobić zapis gdy ich nie ma.
Zapisując je, dokładnie zaznaczam kiedy opisuję sen, a kiedy dodaję coś od siebie.

@topic

4-5 VII 2009

Mogę powiedzieć, że się udało, ale nie do końca. Położyłem się spać przed północą. Gdzieś 5-6 rano miałem sen.
Leżałem czy siedziałem na kanapie, z nudy postanowiłem zrobić RT. Zatkałem nos i dmuchnąłem xD Dziwne uczucie. Z ciekawości zrobiłem kilka innych RT, spoglądałem na zegarek na ręce, (godzina ciągle się zmieniała), spojrzałem na własne dłonie- palce były wydłużone a na dłoniach widziałem małe czarne kropki. Wszystko było wyjątkowo wyraźne. Chciałem zrobić coś niesamowitego, gdy do pokoju weszła moja siora i ... jakbym zapomniał, że śnię xD Onieśmieliła mnie swoim towarzystwem i LD się skończył xP
Dodam, że nie jest to moje pierwsze uzyskanie świadomości ze śnie. Ale i tak jest git Razz

Ok lece do kościoła Very Happy

Później coś może dopiszę Razz

Post został pochwalony 0 razy

5-6 VII 2009

Położyłem się spać przed 23, zasnąłem kilkanaście minut później. Miałem jeden nieświadomy sen.
Rozgrywka CSa, z tym że wyglądało to jak normalny mecz paintballa z tym, że zamiast kulek z farbą używało się normalnego śrutu. Byłem w drużynie CT, a w drużynie TT byli Zombie. Najdziwniejsze to, że wszystko działo się u mnie w piwnicy. Zasadziłem kilka headshotów po czym postanowiłem się wycofać- wrócić po schodach do drzwi wyjściowych. Gdy wszyscy moi wspólnicy opuścili piwnicę, postanowiłem zamknąć piwnicę na klucz (zawsze jest w zamku). I tu natrafiłem na opór. Do dziś, jak śnię, nie umiem zamknąć drzwi na klucz. Obracam go w zamku, a ten nie zamyka ich! I chodź przez chwilę udało mi się je pozostawić jako tako zamknięte siłą woli, to Zombie rozwaliły je i obudziłem się xD

Sen jak sen : D, z elementami horroru i wartką akcją ;]

Post został pochwalony 0 razy

Fakt, że opisywanie każdego snu na forum mija się trochę z celem, ale co kto lubi. Wbrew pozorom czytanie opisów cudzych snów jest na dłuższą metę dość nudne ;> Niemniej jednak życzę powodzenia.

Post został pochwalony 0 razy