Autor |
Wiadomo¶æ |
Johny
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 134 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
| | otoczenie zaczê³o siê sypaæ, wszyscy upadli¶my na pod³ogê jak od trzêsienia ziemi, ja zaczê³am widzieæ jakie¶ zniekszta³cenia jak po psylocynie i w koñcu siê obudzi³am |
Bardzo mi to przypomina relacje innych i moje w³asne do¶wiadczenia z momentów kiedy koñczy siê faza REM. :) Wszystko siê rozpada dos³ownie, grawitacja siê zmienia, kolory znikaj± itd.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pi± 2:23, 15 Sty 2016 |
|
|
|
|
turbo
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 25 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Kraków P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
A mi nie , po prostu wszystko znika rozp³ywa siê w powietrzu.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pi± 9:19, 15 Sty 2016 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 314 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Radomsko P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
No to jest efekt skrajnie p³ytkiego snu w koñcówce fazy. Bod¼ce z jawy zaczynaj± przewa¿aæ i sen siê burzy, ale jak widaæ priorytety zmys³ów s± ró¿ne. U mnie te¿ grawitacja i kolory siê nie zmieniaj±
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pi± 21:11, 15 Sty 2016 |
|
|
Sudo-Indygo
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Sty 2014
Posty: 456
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Kobieta
|
|
|
|
D³ugo nie pisa³am, a ostatnio zaczê³am mieæ jakie¶ efekty
Czasami jak przysnê³am na kilka minut bliska by³am u¶wiadomienia przez sp³ycenie. Kilka razy, jak akurat by³am chora i z powodu z³ego samopoczucia wiêkszo¶ci nocy nie przespa³am, to ze zmêczenia wychodzi³ mi wstêp do WILDa. Ale wywala³o mnie zanim wesz³am na dobre.
Potem, jaki¶ tydzieñ temu, jak z powodu bólu gard³a budzi³am siê wielokrotnie nad ranem, kilka razy DEILD mi wyszed³. Zwykle te¿ na kilka sekund i mnie wywala³o.
Raz przypadkiem wlaz³am na trochê d³u¿ej Tak szybko, ¿e jak pojawi³am siê na podwórku z ¿ó³t± traw±, to si³± rzeczy pamiêta³am, ¿e zasnê³am. Jakie¶ osoby oprócz mnie by³y na tym podwórku, chyba dzieci, zignorowa³am je. Skupi³am siê na badaniu stanu swojego umys³u Bo intryguje mnie to ostatnio i jak tylko mam mo¿liwo¶æ, próbujê to obserwowaæ i sprawdziæ, czy to tak jak po pijaku albo na psychodelikach Normalny stan i tak to nie jest, chyba, ¿e kto¶ bardzo do¶wiadczony, to mo¿e mu siê uda maksymaln± trze¼wo¶æ my¶li zachowaæ.
Potem badam stopieñ wolnej woli, idê, kr±¿ê wokó³ podwórka, sprawdzam, czy jak chcê, mogê siê zatrzymaæ. Stajê w miejscu. Dziwne uczucie w nogach... Jakbym mia³a ugiête kolana i wszystkie miê¶nie stale napiête. Staram siê to przezwyciê¿yæ, wychodzê z tego podwórka na drogê, okazuje siê to miejscem, gdzie na jawie stoi mój rodzinny dom. Tylko naprzeciwko nadal by³a sama ³±ka, bez tego domu, co w ostagtnim roku tam buduj±.
Na ³±ce skacze jakie¶ stworzenie, co¶ pomiêdzy psem a zaj±cem. Na szczê¶cie to zwierzê, bo ludzie w LD i snach o LD ostatnio bardzo mnie rozpraszaj±. Biegnê, próbujê te nogi rozci±gn±æ czy co¶, stworzenie skacze wokó³ mnie czasem muszê je przeskoczyæ, ¿eby siê nie potkn±æ. Jednocze¶nie zapada noc i na ziemi pojawia siê ¶nieg. Zdajê sobie sprawê, ¿e jestem boso, ¶nieg przykleja mi siê do nóg, ale nie czujê zimna, tylko takie grudki. Jak ju¿ zrobi³o siê naprawdê ciemno, si³± woli spróbowa³am stworzyæ kulê ¶wiat³a, ale wysz³y tylko pomarañczowe smugi...
I FA. "Budzê siê" a nad moim ³ó¿kiem stoi mój znajomy-wróg. I ¶mieje siê i mówi, ¿e znów zu¿ywam energiê chi w tych LD. Udawa³, ¿e mnie dusi, poprosi³am go, ¿eby mnie zabi³, a on na to, ¿e "jest jeszcze kilka rzeczy, które budz± w nim wstrêt i to do nich nale¿y"
Wtedy nie u¶wiadomi³am siê i znów siê "obudzi³am". ¯e poczu³am ju¿ konkretny mindfuck, spróbowa³am zrobiæ RT przez przebicie palcem d³oni. I jak unios³am rêce, zobaczy³am, ¿e czubki palców ¶wiec± mi na fioletowo Czyli sen. Dla pewno¶ci powk³ada³am rêce w ¶ciany. Rozejrza³am siê, by³o to mieszkanie babci. Posz³am wiêc do mniejszego pokoju, a tam zobaczy³am siostrê. Mia³am dobry humor z powodu tego nieoczekiwanego sukcesu wiêc mówiê siostrze, ¿e to sen, a potem, ¿e i tak prawdziwa ona na jawie siê nie dowie, ¿e ta jej kopia tam jest.
(Strasznie mi siê udzieli³ taki psychodeliczny stan, jakbym zjad³a pó³ kilo metocyny Nawet czu³am, ¿e to nie ma sensu, ale nie mog³am siê powstrzymaæ.)
Chcia³am przej¶æ przez szybê, ale w³o¿y³am tylko rêkê, bo pierwszy raz musia³am zwróciæ uwagê na to, ¿e to nie tyle przenikanie, a topienie szk³a - pewnie dlatego, ¿e ciê¿ko mi poczuæ siebie nie bêd±c± cia³em sta³ym, st±d wyuczy³am siê tego topienia. Szyba w dodatku siê zielona zrobi³a, to musia³am zacz±æ siê tym bawiæ (chyba pod¶wiadoma têsknota za metocyn± znajduje uj¶cie) i to by³ b³±d. Bo pojawi³a siê w mieszkaniu moja mama, babcia i jakie¶ ze dwie ciotki, nie istniej±ce w realnym ¿yciu. Twarze mia³y karykaturalne, jakby z lakierowanego drewna z barwionymi rumianymi policzkami. I zaraz mi kaza³y i¶æ do salonu, z tak± si³± przekonywania, ¿e to zrobi³am. Kosztem utraty cz¶ci ¶wiadomo¶ci zapewne. Czas nadal odczuwa³am jak w realu, a jaskrawe metocynowe kolorki przypomina³y mi, ¿e nadal jestem w wirtualnej rzeczywisto¶ci. Usiad³am na szafce i stara³am siê nie patrzeæ w ich stronê.
Dalej nie pamiêtam, co by³o, ale nied³ugo potem siê obudzi³am.
Potem to chyba by³o przedwczoraj/wczoraj albo jeszcze dzieñ wcze¶niej. Le¿a³am i próbowa³am oczy¶ciæ umys³, przysnê³am na kilka minut, pojawi³am siê w jednym pomieszczeniu w rodzinnym domu, tak nagle, w ¶rodku rozmowy z siostr± I znów mnie ol¶ni³o, ¿e przecie¿ przed chwil± le¿a³am w ³ó¿ku, zatem to sen. I pawie od razu mnie wywali³o.
Ostatnio to dzisiaj nad ranem. Obudzi³am siê przez niewygodn± pozycjê, znów zasnê³am i mia³am jaki¶ g³upawy sen o tym, jak ja, siostra, kuzynka i kto¶ jeszcze, bawimy siê z kotami w jakiej¶ szopie. I w tym ¶nie niby k³ad³am siê spaæ. "Zasnê³am" tak szybko, ¿e jak mnie nagle przerzuci³o do salonu w mieszkaniu babci, zda³am sobie sprawê, ¿e to sen. W dodatku wiedzia³am te¿, ¿e to z kotami by³o snem, "zewnêtrznym" jakby Dla spokoju sumienia próbujê wbiæ palce w drzwiczki szafki. Niezbyt wysz³o, za to s³oje na drewnie zaczê³y zbli¿aæ siê do moich palców i zrobi³y wokó³ nich równe kó³ka. Stwierdzi³am, ¿e to wystarczy.
Próbowa³am przypomnieæ sobie plany na LD, ale nie zdo³a³am. Potem dotar³o do mnie, ¿e na jawie nie pamiêtam ich od dawna.
W dodatku znów do akcji musia³a wkroczyæ projekcja, jaka¶ ciemnoskóra dziewczynka o wygl±dzie postaci z nowych filmów animowanych. ¯eby j± onie¶mieliæ, najpierw pokaza³am jej jak przenikam pó³p³ynnym palcem pó³p³ynn± rêkê, potem wyhodowa³am sobie psi ogon z br±zow± sier¶ci±. Dobrze mi to zrobi³o, bo u mnie u¿ywanie zmys³u dotyku i skupianie siê na czuciu zwiêksza kontrolê. Ale ogólnie ma³± mia³am. Wysz³am z pokoju z zamiarem opuszczenia tego domu, ale tym razem znów za pó¼no, bo babcia wesz³a. I jedyn± szans± ucieczki wyda³o mi siê obudzenie, wiêc zamykam oczy i skaczê w sufit, my¶l±c o tym, ¿eby obudziæ siê naprawdê, nie w tym ¶nie z kotami Uda³o siê.
Dosz³am po tym wszystkim do wniosku, ¿e tak ma³o wierzê w moje powodzenie w LD, ¿e przesta³am planowaæ, co w nim zrobiê. A to ju¿ z³y objaw...
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Czw 0:27, 28 Sty 2016 |
|
|
turbo
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 25 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Kraków P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Ha Ha Ha, niez³e mia³a¶ te sny. Ja te¿ tak nie raz mia³em ¿e bêd±c W LD chcia³em siê bardzo obudziæ, dziwne uczucie zmêczenie tym stanem, nastêpna sztuczka pod¶wiadomo¶ci czyli nas:-)
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Czw 9:24, 28 Sty 2016 |
|
|
Sudo-Indygo
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Sty 2014
Posty: 456
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Kobieta
|
|
|
|
Ma³o dok³adnie wszystko pamiêtam.
Chyba najpierw zasnê³am bez snów, potem siê obudzi³am, ¿eby napiæ siê wody, potem jakie¶ dziwaczne sny. Potem, chyba to ju¿ by³o nad ranem, kilka razy budzi³am siê i zasypia³am, a¿ mi DEILD wyszed³ czy co¶ w tym rodzaju. Ju¿ we ¶nie siê zastanawia³am, co to za mechanizm tym razem zadzia³a³.
We ¶nie by³am w jakim¶ miejscu, jakby po³±czone ze sob± sale przeznaczone do jakich¶ uroczysto¶ci, du¿o osób siê tam krz±ta³o, ale niejako w tle. £atwo by³o mi ich wszystkich ignorowaæ. Zaczê³am siê rozgl±daæ, przechodziæ miêdzy salami, jak stopnie by³y z boku, to nie szuka³am schodów tylko na wprost sz³am po powietrzu. Zreszt± ciekawa by³am, co z tego wyjdzie.
Chyba kilka razy mnie wywala³o, albo to by³o FA, a potem do tego miejsca wraca³am. Ze dwa razy próbowa³am jako¶ oceniæ, czy to LD czy sen o LD, stwierdzi³am, ¿e chyba nie mam ¿adnego sposobu. Nad otoczeniem kontroli nie mia³am, tylko nad swoim zachowaniem. Przenikn±æ palcem przez swoj± rêkê nie by³am w stanie. Ale przy próbach tego widok siê rozmazywa³.
Potem kilka razy budzi³am siê i znów zasypia³am. I ¼le siê sta³o, bo jak siê na dobre obudzi³am, za ma³o te momenty LD albo snu o LD pamiêta³am, ¿eby byæ w stanie to oceniæ. ¦wiadomo¶æ chyba mia³am w momencie, kiedy w tym sennym otoczeniu wlaz³am na tak± siatkê z lin wisz±c± na ¶cianie i tam siê na chwilê zatrzyma³am, ¿eby oceniæ sytuacjê.
Jest jaki¶ pewny sposób, ¿eby w trakcie sprawdziæ, czy to na pewno LD??
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pi± 18:51, 29 Sty 2016 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 314 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Radomsko P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
| | Jest jaki¶ pewny sposób, ¿eby w trakcie sprawdziæ, czy to na pewno LD?? |
Nie da siê w³a¶nie, a takie b³±dzenie my¶lami w próbie ustalenia tego jeszcze t± ¶wiadomo¶æ mo¿e przyæmiæ. Najlepiej wyrobiæ sobie nawyk TR po u¶wiadomieniu, wraz ze wzrostem uwagi i pod±¿anie za planem. ¦wiadomo¶æ mo¿na dopiero oceniæ po obudzeniu.
Co do tego badania stanu umys³u podczas LD, to te¿ nie ma du¿o sensu. Takie próby to skrajna manifestacja mechanizmu "Widzisz to co chcesz widzieæ", typowego dla stanów halucynogennych. No ale jak chcesz to siê tak baw
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pi± 19:20, 29 Sty 2016 |
|
|
Sudo-Indygo
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Sty 2014
Posty: 456
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Kobieta
|
|
|
|
Akurat to zaczê³am robiæ w innym celu Chcia³am przekonaæ siê, czy po u¶wiadomieniu cz³owiek my¶li podobnie trze¼wo jak na jawie, ale wydaje mi siê, ¿e to bardziej uczucie jak po przedawkowaniu psychodelików. Chyba, ¿e to kwestia ¶wiadomo¶ci, mo¿e bardziej do¶wiadczeni potrafi± uzyskaæ bardziej klarowne my¶lenie.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pi± 23:13, 29 Sty 2016 |
|
|
Sudo-Indygo
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Sty 2014
Posty: 456
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Kobieta
|
|
|
|
Ostatnio mia³am trochê przerwy od LD, chyba dlatego, ¿e pó¼no chodzi³am spaæ. Nie jestem pewna, czy to sen siê wtedy pog³êbia, czy jeszcze inny mechanizm dzia³a.
Raz, za dnia, wyszed³ mi prawie WILD, ale jak ju¿ sceneria siê kszta³towa³a i mia³am wej¶æ, od razu mnie wywali³o.
Dzisiaj rano DEILD mi wyszed³
Obudzi³am siê, stwierdzi³am, ¿e mam jeszcze godzinê i jako¶ zasnê³am. Pojawi³am siê przed szko³± i od razu my¶lê, ¿e to nie mo¿e byæ prawda, bo przecie¿ szko³e parê lat temu skoñczy³am. Wiêc sen. I od razu czas zacz±³ p³yn±æ w "normalnym" tempie. Próbujê chodziæ, ¿eby sie ustabilizowaæ i rozejrzeæ, gdzie jestem.
Jako¶ mia³am ma³± kontrolê, ci±gle mnie przerzuca³o w inne otoczenie, a¿ skoñczy³am w lesie. Wokó³ jacy¶ go¶cie, jak grze z kiepsk± grafik±, widaæ od razu, ¿e projekcje. W sumie dobrze, bo tacy nie rozpraszaj±
Przypominam sobie najnowszy plan na LD - zabiæ R.S. Czekaj±c na jego przybycie, siêgam do kieszeni po nó¿. Zwykle materializujê co¶ bezpo¶rednio w rêkach, ale teraz chcê szybciej, bo nie wiem, kiedy mnie wywali (chocia¿ z DEILDa prawie nie da siê wywaliæ z tego, co zauwa¿y³am). Pod¶wiadomo¶æ zadzia³a³a, to by³ mój nó¿ my¶liwski z wypalonymi kwasem znaczkami z Necronomiconu
Sama walka z projekcj±, ma³o podobn± do R.S. a bardziej do manekina o twarzy z kreskówki by³a krótka i zbyt ³atwa. Za bardzo my¶la³am o tym, ¿e to tylko projekcja, dlatego kilka razy pchnê³am go no¿em i pad³, po czym poder¿nê³am mu gard³o.
I znów przeskok. ¦wiadomo¶æ ju¿ mniejsza, stopniowo przechodzi³o to w sen o LD. By³am w mieszkaniu babci, na kanapie le¿a³ trup siostry. Nie jestem pewna czemu chcia³am trupa podpaliæ, nie za bardzo mog³am, skóra zw³ok robi³a siê czarna jak patrzy³am, jak siê odwraca³am, proces siê cofa³. Jak traci³am ¶wiadomo¶æ to jeszcze my¶l mnie nasz³a, ¿e w snach nie dzia³aj± prawa fizyki, dlatego potem prawie nie mog³am zgasiæ zapa³ki.
Potem chcia³am gdzie¶ uciec, przeskok, FA...
Niby opisywa³am sen na forum, z kim¶ pisa³am w moim dzienniku. I niby znów potem zasnê³am, obudzi³am siê i dopisa³am, ¿e znów mia³am LD Nie wiem, ile razy, zanim budzik zadzwoni³.
No i potwierdzenie, ¿e DEILD nie wywala. Co najwy¿ej daje wielokrotne FA
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 23:14, 10 Lut 2016 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 314 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Radomsko P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Typowo LD z DEILD s± dosyæ p³ytkie. Dosyæ d³ugi z tego co widzê by³ ten sen, nie by³ wiêc to raczej powrót do koñcówki fazy. St±d dobra stabilno¶æ. W ka¿dym razie niezale¿nie od stabilno¶ci nie warto siê ¶pieszyæ. To zwiêksza szanse na destabilizacje i dla ¶wiadomo¶ci te¿ nie jest obojêtne. Jak lokacje przeskakuj± to znaczy, ¿e jeste¶ nieuwa¿na. Mam propozycjê. W nastêpnym LD zamiast wykonywaæ plan typowy dla LD, zatrzymaj siê od razu po u¶wiadomieniu, przeprowad¼ uwa¿nie TR i skup siê na percepcji. Rozejrzyj siê, zobacz i poczuj na czym stoisz gdzie jeste¶. Przejd¼ siê uwa¿nie po okolicy. Jak po obudzeniu bêdziesz dobrze pamiêta³a otoczenie i ten moment to znaczy, ¿e by³a¶ w tym momencie wysoce uwa¿na.
W³a¶ciwie takie praktyki powinny sk³adaæ siê na pierwsze LD, ¿eby wyrobiæ dobre nawyki. Najlepiej, ¿eby to by³ sta³y punkt LD po u¶wiadomieniu. Natychmiastowy rush po u¶wiadomieniu w celu wykonania planu nie jest dobry dla ¶wiadomo¶ci.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Czw 1:26, 11 Lut 2016 |
|
|
Sudo-Indygo
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Sty 2014
Posty: 456
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Kobieta
|
|
|
|
Znów d³u¿sza przerwa w pisaniu
Trochê niechêæ wywo³ana depresj±, trochê dlatego, ¿e efekty mia³am takie sobie. Czasami siê w ¶rodku snu u¶wiadamia³am, na krótk± chwilê, bo zaraz to przechodzi³o w sen o LD.
Jeden taki przypadek bardziej pamiêtam. By³am wtedy we ¶nie inn± osob±, jak±¶ m³od± morderczyni±. Na przyjêciu chodzi³am z czyj±¶ odciêt± g³ow± w gar¶ci. Matka tej postaci, któr± by³am, by³a bardzo niezadowolona, st±d musia³am jej udowodniæ, ¿e mnie przeznaczenie wybra³o i dlatego to zrobi³am. Jak musia³am si³± woli rozpaliæ ogieñ w rêkach, to obraz siê zamaza³, ja zda³am sobie sprawê, ¿e to sen i jednocze¶nie sta³am siê sob±. Tylko i tak do¶æ szybko ¶wiadomo¶æ straci³am, wiêc nie mia³am czym za bardzo siê w sieci chwaliæ :/
Potem jako¶ ¿aden LD nie wpada³.
Dopiero we wtorek rano.
Le¿a³am w ³ó¿ku, nie mog±c siê zmotywowaæ do wyj¶cia spod ciep³ej ko³dry. Le¿a³am czê¶ciowo na brzuchu, czê¶ciowo na prawym boku, lew± rêkê mia³am pod poduszk±. I wydawa³o mi siê, ¿e w którym¶ momencie zaczê³am t± rêk± poruszaæ. Pó³przytomnie pomy¶la³am, ¿e mo¿e to ju¿ jaki¶ dysocjacyjny stan, bo zbyt ³atwo mi to idzie, potem nagle rêka opad³a mi jakby nieco za nisko. ¯eby tak zrobiæ, musia³abym wnikn±æ d³oni± w ³ó¿ko Obudzi³am siê trochê, spróbowa³am rêkê zlokalizowaæ, uspokoi³am siê na tyle, ¿eby znów byæ pó³przytomna i spróbowa³am znów tak
"poruszaæ" d³oni±. Przenikn±æ przez poduszkê i podnie¶æ rêkê nad g³owê? Przez chwilê czu³am jednocze¶nie nacisk materia³u na skórze le¿±cej rêki i ruch niematerialnej rêki w górze. Spróbowa³am siê obróciæ i usi±¶æ na ³ó¿ku, przez chwilê waha³am siê, co z le¿±c± na mnie ko³dr±, ale jako¶ przez wszystko bez trudu przeniknê³am. Nie czu³am, ¿eby cokolwiek mi przeszkadza³o. Znalaz³am siê na kolanach na pod³odze obok ³ó¿ka, zaczê³am i¶æ na korytarz. Raz normalnie wszystko widzia³am, raz traci³am wzrok, jakbym mia³a zamkniête oczy. Spróbowa³am i¶æ prosto korytarzem do salonu. Dotar³am do drzwi tarasu, opar³am rêce na szybie. Nie by³am w stanie zmusiæ siê, ¿eby przej¶æ przez tê szybê. Czu³am, ¿e ten stan jest zbyt ma³o stabilny, nie potrwa d³ugo, w dodatku ca³y czas czu³am jakby za mn± by³o co¶, co mnie ci±gnie, jakby si³a ss±ca wentylatora. Nie wiem, czy my¶l±c o tym, nie podda³am siê temu szybciej. Wróci³am.
No i chyba mam odpowied¼ na pytanie, czy pocz±tkowy stan odczuwania ruchów, których w rzeczywisto¶ci siê nie wykonuje, mo¿na wykorzystaæ do czego¶ wiêcej A najlepsze jest to, ¿e TYM BARDZIEJ nie wiem, jak to w koñcu jest z tym OOBE
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pi± 19:54, 18 Mar 2016 |
|
|
sorrow
Do³±czy³: 14 Lut 2011
Posty: 174
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 8 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Kobieta
|
|
|
|
U mnie budzenie z eldeka to jaki¶ matrix. Zawsze.
Najpierw ca³o¶æ robi siê bia³a. Dos³ownie stojê przed gigantyczn± bia³± ¶cian± pokryt± symetrycznie na ca³ej powierzchni jakimi¶ hieroglifami. Po chwili ta rozmywa siê, a ja otwieram oczy widz±c ¶wiat³o dnia.
Nie¼le, co?
Sk±d to ? Nie mam pojêcia. Jaki¶ pod¶wiadomy symbol, albo wizualizacja opuszczania idealnego ¶wiata.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Sob 1:37, 19 Mar 2016 |
|
|
Sudo-Indygo
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Sty 2014
Posty: 456
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Kobieta
|
|
|
|
Znów ¶piê za ma³o, k³adê siê za pó¼no.
Dwa razy wyszed³ mi prawie WILD. Raz jak nie mog³am zasn±æ z nerwów. Przesz³am w jaki¶ dziwny stan, jak parali¿ z hipnagogami, tyle, ¿e czu³am siê jak ¿ywcem pogrzebana pod ton± gruzu. Albo jakby ci¶nienie atmosfery mnie mia¿d¿y³o od ka¿dej strony. Chyba to nie by³ parali¿, bo ³atwo z tego siê uwolni³am.
Potem za dnia, podczas drzemki. Na przemian odp³ywa³am w nie¶wiadome sny, g³ównie koszmary, albo powraca³am do pierwszej fazy WILD'a. Raz czu³am, ¿e rêka opada mi pionowo w dó³, potem unios³am j± nad g³ow±. Mia³am znów nadziejê, ¿e to pocz±tek OOBE. Ale nie wysz³o, tym razem poza rêk±, nie "uwolni³am" reszty cia³a.
Potem przez nastêpne dni ju¿ nic.
Dzisiaj mia³am nie¶wiadome sny, co¶ o odremontowaniu jednego z budynków uczelni. Dwaj w³a¶ciciele odpowiadali za remont, jeden nie dawa³ znaku ¿ycia, wiêc jego czê¶æ pozosta³a nieodnowiona i zamkniêta. We ¶nie chodzi³am po korytarzach. Potem zmieni³a siê sceneria, jakie¶ ceglane budynki, zrujnowane kamienice, co¶ takiego jak pewien punkt xero w centrum Warszawy I w jednym z tych budynków w piwnicach mia³am z³o¿yæ dokumenty, ¿eby dokonaæ apostazji. I pojawi³a siê wtedy my¶l, ¿e to i tak nic nie da, bo to przecie¿ sen. Rozejrza³am siê, zastanawiaj±c siê, co w takim razie porobiæ, ale szybko straci³am s³ab± ¶wiadomo¶æ i sen przeskoczy³ gdzie indziej. Do jakiej¶ szko³y, gdzie przygotowywano przyjêcie, w którym mia³a uczestniczyæ moja rodzina i niektórzy wyk³adowcy z mojej uczelni. Ostatnia scena jak± pamiêtam, to jak moja babcia wchodzi³a z o¶wietlonego korytarza do ciemnej sali.
Zastanawia mnie, czemu na chwilê u¶wiadomi³am siê akurat w tamtym momencie. Sygna³y od pod¶wiadomo¶ci czy jak? :/
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:49, 12 Kwi 2016 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 314 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Radomsko P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
| | Zastanawia mnie, czemu na chwilê u¶wiadomi³am siê akurat w tamtym momencie. Sygna³y od pod¶wiadomo¶ci czy jak? :/ |
Najpewniej naprowadzi³y na to jakie¶ skojarzenia (raczej zawi³e), prawdopodobnie wspomagane chwilowym sp³yceniem snu. Nie zawsze da siê u¶wiadomiæ konkretne skojarzenie, które naprowadzi³o na u¶wiadomienie. Nie ma du¿o sensu doszukiwanie siê na si³ê.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Wto 20:47, 12 Kwi 2016, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Wto 20:44, 12 Kwi 2016 |
|
|
Sudo-Indygo
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Sty 2014
Posty: 456
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 16 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Kobieta
|
|
|
|
Ma³o pamiêtam niektóre rzeczy, powinnam zapisaæ od razu.
Raz mia³am co¶ pomiêdzy LD a snem o LD. ¦wiadoma by³am chyba wtedy, jak zatrzymywa³am siê na chwilê i przypomina³am sobie, ¿e to sen i powtarza³am, sk±d siê dane elementy snu wziê³y. Jak mniej siê kontrolowa³am, chyba ¶wiadomo¶æ spad³a. Zapamiêta³am tyle, ¿e mia³am FA, widzia³am rozsypane na pod³odze karty, jakie kiedy¶ by³y w opakowaniach chipsów i stwierdzi³am, ¿e to chyba sen. Nie mia³am innego wyj¶cia, jak z mieszkania, w którym by³am, wydostaæ siê przez balkon, bo drzwi nigdzie nie znalaz³am. Pomy¶la³am, ¿e to ostateczny sprawdzian, czy to sen, jak nie spadnê i siê nie zabijê
Dalej na przemian albo lata³am, albo siedzia³am na trawie. By³o tam parê osób. Jak wchodzi³am z nimi w interakcjê, to wtedy kontrolê traci³am. Naj³atwiej zachowywa³am ¶wiadomo¶æ, jak sobie przypomina³am, ¿e jedna z tych postaci ma g³os mojej dawnej kole¿anki z podstawówki
Pod koniec mija³am taki blaszany parawan, takie co¶, co rozstawia siê wokó³ placów budowy. Napisane na nim by³o co¶ jakby slangiem sk³adaj±cym siê z przekszta³conych wulgaryzmów. Spyta³am tê postaæ, co to znaczy, ona mi odpowiedzia³a. Najzabawniejsze jest to, ¿e kilka sekund pó¼niej jak siê obudzi³am, to tego wyt³umaczenia nie pamiêta³am. W jednej chwili zapomnia³am, chocia¿ pamiêta³am ca³± scenê...
Uzyska³am to chyba przez DEILD.
Raz mia³am co¶, co wygl±da³o na OOBE. Trudno stwierdziæ w³a¶ciwie.
Le¿a³am na boku, na 95% nie by³am sparali¿owana. Us³ysza³am szum w g³owie, jakby ci¶nienie rozsadza³o mi czaszkê. Poczu³am szarpi±cy wstrz±s, co¶ takiego, jak przy starcie jakiego¶ silnika. Pomy¶la³am, ¿e mogê to przerwaæ, a równie dobrze czekaæ, to mo¿e zakoñczy siê odmiennym stanem ¶wiadomo¶ci. Jeszcze dwa razy szarpnê³o i wsta³am, czuj±c dziwn± lekko¶æ, jakbym nie by³a do koñca w sta³ym stanie skupienia. usiad³am na ³ó¿ku, pomy¶la³am co¶ o tym, ¿e wystarczy wyluzowaæ i chcieæ, a wszystko stanie siê bardziej naturalne i mia³am przez chwilê wra¿enie, ¿e ³atwiej mi siê poruszaæ. Stanê³am na pod³odze i chcia³am wyj¶æ z pokoju. Kilka razy zrobi³o siê jasno, jak od b³ysków ¶wiat³a i znów ca³kiem ciemno. Pomy¶la³am, ¿e skoro naprawdê OOBE to tylko LD, to mo¿e zdo³am stworzyæ ¶wiat³o. Próbowa³am podobnie jak w LD stworzyæ w rêkach kulê ognia czy co¶, ale nic z tego. Czu³am tylko jak napina mi siê d³oñ, kiedy wykrzywia³am palce w szpony. Bardzo realistyczne odczucie.
Podda³am siê i sz³am przed siebie, siêgaj±c czasem rêk± do szafek i jako¶ dotar³am do drzwi. Wtedy wszystko zaczê³o siê sypaæ, zobaczy³am b³ysk ¶wiat³a w lustrze, potem znów straci³am wzrok (czêsto to mi siê zdarza w LD, podobnie jak u¿ywanie dotyku, ¿eby w takiej sytuacji móc siê poruszaæ). Przez chwilê czu³am moje cia³o w ³ó¿ku, a jednocze¶nie jakbym sta³a w salonie, po drugiej stronie tej ¶ciany, pod któr± sta³o ³ó¿ko. Potem jako¶ siê ocknê³am.
Wczoraj podczas popo³udniowej drzemki zasnê³am do¶æ p³ytko, prawie WILD z tego wyszed³. Sny od pocz±tku siê rozsypywa³y jak tylko o czym¶ pomy¶la³am. Czu³am jakby co¶ ¶ciska³o mi palce r±k, jak spojrza³am na d³onie, my¶la³am, ¿e te palce zaczynaj± zrastaæ siê ze sob±. Nie wiem, czy to by³y bod¼ce z jawy, bo po przebudzeniu nie czu³am, ¿eby mi rêce ¶cierp³y czy co¶
We ¶nie wesz³am do sali, po lewej stronie korytarza, do którego wesz³am przez szafê jak w Narni. Przypomina³o to salê z mojej szko³y podstawowej. Us³ysza³am jaki¶ szelest, to my¶lê sobie, ¿e to mój ¶miertelny wróg siê wczo³guje do sali. Tak w³a¶nie siê sta³o, bo przez tê niestabilno¶æ otoczenia mia³am bardzo du¿± kontrolê, nawet przypadkiem Nie wiem czemu z ciekawo¶ci pochyli³am siê nad tym moim wrogiem, a on wtedy zêbami z³apa³ mnie za krtañ i rzuci³ niewybredne erotyczne pytanie
A¿ siê obudzi³am od tego...
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:58, 23 Maj 2016 |
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
|
|