Sny Prorocze.

Witam. Od jakiegoś czasu przeglądam to forum dziś postanowiłem zapytać was o coś.
Zacznijmy od sedna. Od dzieciństwa bardzo często miewam prorocze sny. Na początku działo się to tak że np ide gdzieś z kolegami i nagle mówie już to widziałem. Nie wiedziałem dlaczego tak sie dzieje. Teraz wiem ze to sny prorocze.
Od jakiegos czasu interesuję się też LD. Kiedy miałem moje pierwsze LD i sen w którym zorientowałem się że to sen poprostu już mi się kiedyś snił. Trudno jest mi to wszystgko wytłumaczyć Ale moje Pytanie jest następujące: Skąd Mój mózg , moja podświadomość wie dokładnie co się stanie? dodam jeszcze że umiem instynktownie rozpoznać sen proroczy i wszystkie detale wszystko jest identyczne jak we śnie.

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli liczysz na to, że ktoś Ci odpowie na pogrubione pytanie, to się przeliczysz. :)

Dyskusje na ten temat:
http://www.psajko.fora.pl/offtop,11/czy-sny-przepowiadaja-przyszlosc,54.html
http://www.psajko.fora.pl/offtop,11/sny-prekognicyjne,637.html

Możesz je kontynuować. :)

Post został pochwalony 0 razy

Jak dla mnie bzdura ! Z tymi snami proroczymi, ale każdy wierzy to w co chce wierzyć. To jest właśnie sedno "wolności wyznania" prawda ?
jedyne w co to jestem skłonny uwierzyć w sny z kimś Wink

Ludzie stworzyli internet. Mózg jest lepszym tworem od komputera Wink

Dlaczego nie miał by mieć "internetu" ?

Post został pochwalony 0 razy

Ale pamietasz, ze to byl sen i robiles w nim dokladnie to samo, czy masz po prostu deja vu, czyli odczucie jak bys to przezywal drugi raz.

Sam mam co jakis czas deja vu, ale wedlug mnie jest to nie mozliwe zeby to bylo ze snu proroczego. Raczej moze to byc roznica miedzy przesylem informacji pomiedzy roznymi czesciami mozgu

Post został pochwalony 0 razy

Przepraszam, nie doczytałem, oczywiście kolega ma rację.

	Amataratsu napisał:
	Na początku działo się to tak że np ide gdzieś z kolegami i nagle mówie już to widziałem. Nie wiedziałem dlaczego tak sie dzieje. Teraz wiem ze to sny prorocze.

Jeśli najpierw to zapisałeś, a potem się zdarzyło - to tak. Jeśli to tylko odczucie, to deja-vu.

	Amataratsu napisał:
	Kiedy miałem moje pierwsze LD i sen w którym zorientowałem się że to sen poprostu już mi się kiedyś snił.

Też miewam deja-vu w snach. Szczególnie wtedy, kiedy intensywniej praktykuję LD - tak samo na jawie.

	Amataratsu napisał:
	dodam jeszcze że umiem instynktownie rozpoznać sen proroczy i wszystkie detale wszystko jest identyczne jak we śnie.

Instynktownie możesz rozpoznać nie sen proroczy, a samo zdarzenie - deja-vu rozpoznaje się właśnie instynktownie, myśląc że rzeczywiście detale się zgadzają.

Post został pochwalony 0 razy

Też przyłączam się do tej myśli, że to może być deja-vu.
Tak już niektórzy mają, znam osobę chorującą na epilepsję i wiem, że w tej chorobie często ono występuje. Nie wystrasz się nie sugeruję, że ty na to chorujesz tylko, że spotkałam się z tym zjawiskiem. Może to ustąpić z czasem samoistnie.

Post został pochwalony 0 razy

na wczoajszym spotkaniu na spikerii Adam Bytof otrzymał pytanie dotyczące tego skąd mózg miał by brać informacje z pominięciem zmysłów i odpowiedział na nie wyczerpująco co do snów proroczych - myślę, że to możliwe, poza tym to fajna alternatywa że przyśnią ci się numery z Totolotka.

Post został pochwalony 0 razy

Kiedyś w ramach testu zapisywałam sny przez jakieś 2 tygodnie - wszystkie sny, niezależnie, czy miały sens, czy nie. Owszem, ze dwa były prorocze - jakieś urywki, obrazy i dotyczyły zupełnie nieistotnych spraw. Jaki pożytek z widoku makaronu zwisającego z łyżki? Jak zwisał we śnie, tak rano zwisał w realu. Odpuściłam, w moim przypadku gra nie warta świeczki. Albo brak mi motywacji. Bądź cierpliwości Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez asai dnia Sob 20:47, 02 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy

	asai napisał:
	jakieś urywki, obrazy i dotyczyły zupełnie nieistotnych spraw.

Weź do ręki pierwszą lepszą książkę fabularną, przeczytaj myśląc że jest prorocza. Też się urywki i obrazy będą zgadzały. :)

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Weź do ręki pierwszą lepszą książkę fabularną, przeczytaj myśląc że jest prorocza. Też się urywki i obrazy będą zgadzały.

Może tak, a może nie Wink

Z tą książką się nie uda - miałam na myśli 100% odwzorowanie szczegółu, który widziałam we śnie, a nie na jawie oczami wyobraźni. Gdybym nie zapisała, przepadłby jako jakaś bzdura Smile

Poza tym nie zapisywałam z myślą, że sny mają być prorocze, zapisywałam w ramach ogólnego "eksperymentu". To akurat wyszło jako efekt uboczny, a ponieważ nieprzydatny, nie próbowałam ani weryfikować, ani kontynuować. Potraktuj jako jednorazową ciekawostkę czy zbieg okoliczności - nic więcej to nie znaczy Smile

Post został pochwalony 0 razy

Pewnie - uwierzmy w horoskopy, a zaczną się nam sprawdzać,
uwierzmy w matkę boską, a będzie nam czyniła cuda
uwierzmy w buddę, a będziemy go widzieli
uwierzmy w mahometa, a nam objawi Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pikarotta dnia Nie 12:48, 20 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz

Ja osobiście wierzę w sny prorocze, choć nie wiadomo mi nic o tym, żebym jakieś miał. Choć miałem jeden sen po którym mi kopara opadła na drugi dzień.
Znając możliwości umysłu sny prorocze nie wydają się być niczym specjalnym.
Poza tym- po co? Jeśli takie sny mają się pojawić to się pojawią w odpowiednim czasie i u kogo trzeba. Raczej nie przypadkowo i nie do własnych celów.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andrewek dnia Nie 12:58, 20 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy

To była prowokacja Wink

Ale trzeba też wiedzieć, że są tacy, którzy zadowalają sie tanią sensacją i jak można na tym żerować.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pikarotta dnia Nie 13:14, 20 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz

Sny prorocze miewam przynajmniej raz w miesiacu i sie juz do tego przyzwyczailem. Wiekszosc snow proroczych przypominamy sobie najczesciej tylko, gdy dana sytuacja bedzie na jawie.

Post został pochwalony 0 razy

Wtedy to jest dejau vu, a nie sen proroczy.

Post został pochwalony 1 raz