Telekineza - czy to bajka?

Jak zobaczę nagrane przez cb i wrzucone na yt nagranie, to się mogę zainteresować tematem Wink

Post został pochwalony 0 razy

Raaaszek, jakie wymiary ma ten wiatraczek? Bo zrobiłem tak jak mówiłeś - z kwadratu 6x6cm. Nawet na igłę się nie zmieścił on. Czy to na pewno takie wielkości? Albo czy może igła krawiecka (taka do maszyny) to za mało?

Post został pochwalony 0 razy

Cwiczyc to mało cwiczyłem nie wiem jak to sie stało ale kilka lat temu czytałem o tym i sprobowałem, za pierwszym razem wyszło tylko ze nie panowałem nad tym, samo sie kreciło nawet na to nie patrzyłem a pozniej miałem stracha to robic Smile

Ja to bardziej przez rece robie najierw staram sie poczuc tą "moc" w rekach a pozniej jakbym ja wypuszczał. Ostatnio czułem przepływ taki lekki chłod jakby wiatr. Ciezko sie mowi o tym bo sam jeszcze mało wiem.
Co do wielkosci to jak teraz zmierzyłem linijka to ma troszke ponad 5 cm. To jest obojetne jaki wymiar wazne by trzymał sie na igle i lekko sie krecił.
Jesli chodzi o filmik to niewazne co bym zrobił to i tak kazdy powie fotomontaz, wiatr, czy ciepłe powietrze wiec nawet nie ma poco wstawiac Smile

Planuje dzis cwiczyc wiec jak cos to napisze co czułem i jak to robię

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Raszek123 dnia Wto 17:47, 17 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy

A nie dmuchasz na nie nosem, przy oddychaniu?

Wiedziałem ze ktos to napisze Very Happy

nie nie dmucham a nawet jakby to by kreciło sie tylko wtedy gdy oddycham czyli przerywanie a to sie kreci płynnie wiec tak czy siak odpada. Wczoraj cwiczyłem no i troche lipa siedziałem 1,5h i nic tylko drżało, pozniej nie wiem dlaczego zaczeło sie krecic jak głupie nie wiem o co chodziło było jakos inaczej zawsze to stopniowo wychodziło a teraz nic nic i jeb sie kreci

Post został pochwalony 0 razy

i co wyszło cos komus ktos probował?
bo mi znowu sie udało ale tym razem z fajnym uczuciem chłodu Smile

Post został pochwalony 0 razy

Sry że odświeżam ale jak ten papierek położyłem na antenie od modemu i zrobiłem elektrycznego psi ball'a z energii z gniazdka to komputer nie mógł rozpoznać urządzenia Very Happy

może coś w tym jest Smile

?

Post został pochwalony 0 razy

Nom, częściowo jest, chociaż ja głupio przerwałam próby telekinezy, może od jutra do tego wrócę. Nie wiem, czy naprawdę z gniazdka, mnie się wydaje, że i tak zawsze używa się swojej energii chi. Przynajmniej tak to czuję, a ja ze dwa miesiące temu odblokowałam wszystkie kanały energetyczne, to teraz jak coś próbuję zrobić, to mniej więcej czuję, którego odcinka "obwodu" używam. Ale w jakimś podręczniku Tai Chi pisali, że według współczesnych badań energia chi to fala elektromagnetyczna, czy coś takiego, to przy uzyskaniu odpowiedniego natężenia z elektroniką może oddziaływać Wink

Post został pochwalony 0 razy

Czyli jakieś tam zakłócenie wytworzyłem Razz

Post został pochwalony 0 razy

jak odblokowałas? jak to sie robi?

Post został pochwalony 0 razy

@kajot - zapewne wytworzyłeś, więc próbuj dalej Wink

Ja kiedyś, z rok temu, weszłam do pokoju i sam telewizor się wyłączył Wink

Niestety nie potrafię tego powtórzyć jak na razie...

@Raszek123 - właśnie to jest najlepsze, że ja bardziej zainicjowałam niż konkretnie coś zrobiłam Wink

Zaczęłam w styczniu ćwiczyć Falun Dafa (odmiana Tai Chi), bo na jakimś forum OOBE pisali, że to podnosi poziom energii. Jednocześnie od połowy grudnia przed snem robiłam jakieś ćwiczenia z wizualizacji - coś w stylu energia LD i podobne pozornie proste rzeczy, oparte na wyobraźni, zaczerpnięte z poradników LD/OOBE. Najczęściej wyobrażałam sobie że energia wpływa mi przez nogi, przechodzi do czubka głowy wzdłuż ciała, wychodzi głową, otacza mnie jak schemat wektorów pola magnetycznego i wraca przez stopy, potem dodawałam w wyobraźni drugi obieg energii, o przeciwnym zwrocie, wchodzący przez głowę (BTW. super metoda na spontaniczne LD, FA i sny o LD Wink

przynajmniej na mnie tak działało). No i w międzyczasie próbowałam różnych ćwiczeń z pogranicza treningu telekinezy, coś w stylu zgaś świecę strumieniem energii, podpal strumieniem energii papier i podobne dziwne rzeczy, bezskutecznie i bardzo sporadycznie. No, przesuwać drobne przedmioty leżące na biurku lub wiszące na nitce też czasem próbowałam.
Mniej więcej tydzień po tym, jak zaczęłam Falun Dafa, wtedy tylko pierwsze ćwiczenie raz lub dwa dziennie (kolejne ćwiczenia dodawałam co tydzień, kiedy już znałam na pamięć poprzednie, tak mi było łatwiej), którejś nocy proces zaczął się sam. W nogach zaczęły mi "wyrastać" jakby rurki 12 do 16 mm średnicy, odczuwane tak, jakby były wypełnione cieczą pod potwornym ćiśnieniem. Po kilkunastu dniach podobne coś pojawiło mi się w jednej ręce, potem w drugiej, w kręgosłupie, z boku klatki piersiowej... Stopniowo i po kawałku, potem jak łącznie miało ok. 9,5 m długości, na jakiś czas zwolniło, próbowało się łączyć i "przewodzić". "Cudowny" proces, na przemian uczucie rozrywania tkanek i osłabienie połączone ze spadkiem temperatury ciała. Super przeszkadzało w próbach SSILD'a, bo metry czegoś, co miażdży "ciśnieniem" skutecznie rozprasza Wink

Ostatni etap poszedł jednym zrywem, jednej nocy ilość się zwielokrotniła, uczucie jakby człowieka puścili przez maszynkę do mięsa i została krwawa miazga. Na trzy dni bardzo mnie osłabiło, ale po jakimś tygodniu całkiem przestało miażdżyć, rozrywać i wkurzać. Łącznie trwało to około trzech miesięcy, zachodziło w zasadzie automatycznie, bez mojej bazpośredniej ingerencji w przebieg.
Potem właśnie, jak to wnerwiające uczucie tak nie rozpraszało, zabrałam się za regularne ćwiczenia - telekinezy i nie tylko, sprawdzam, co da się zrobić, za bardzo efektów nie mam, ale kiedyś widziałam, jak jeden znajomy gasił świecę energią - czyli jakiś rodzaj telekinezy czy czegoś podobnego, może coś w tym jest... Ja próbuję na razie z tym skrawkiem na sznurku, jak Koda pisał o podświadomości i jej oczekiwaniach, to taki układ wydaje mi się wystarczająco lekki i stawiający mały opór. W zeszłym tygodniu wydawało mi sie w pewnym momencie, że zobaczyłam jakiś gwałtowniejszy podryg, ale to mógł być tylko prąd powietrza w pokoju. Muszę próbować dalej.
A końcowy efekt "wydrążenia" mojego ciała mogłam sobie podziwiać dopiero jakiś tydzień temu, jak wreszcie się skapnęłam jak to zrobić Wink

Taaaak, "obwód" wygląda bardzo podobnie do schematów w podręcznikach Tai Chi, mniej więcej tak jak na obrazach Alexa Greya Wink

Post został pochwalony 0 razy

hmm ja czuje cos podobnego do przepływu jak cwiczyłem z wiatraczkiem to zawsze zaczynało sie krecic gdy przełamałem granice i wtedy czułem jak z dłoni tak mniej wiecej na srodku chłod jakby lekki wiatr i wtedy zawsze sie kreciło a normalnie nic nie czuje. ja bym chciał znalezc jakies cwiczenie dzieki ktoremu mógł bym szybciej doprowadzic do przepływu w dłoniach bo zawsze jak cwiczyłem to ok 1h zzanim sie udało. jak narazie cwiczyłem tylko z wiatraczkiem innych jeszcze nie probowałem Smile

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli chodzi o sam przepływ, to ja tak robię, że próbuję zgromadzić energię w ręce, potem trochę poza, tak, jakbym chciała utrzymać chmurkę energii nad dłonią, jak dłużej tak robię, wywołuje to efekt, jakby od środka klatki piersiowej woda wpływała mi do ręki, powodując lekkie tarcie i płynie mniej więcej ciągłym strumieniem, po tym obwodzie właśnie.
Jak Tobie od tego chłodu stosunkowo łatwo powoduje ruch wiatraczka, to albo masz wrodzony talent, albo umysł wolny od zahamowań, albo jedno i drugie Wink

Ja raz wywołałam chłód, potem też próbowałam zrobić zimny wiatr, żeby ten skrawek na nitce ruszyć, ale nie wyszło.

Post został pochwalony 0 razy

jesli nie bedzie Ci wychodziło z tym skrawkiem to sprobuj z wiatraczkiem mi wydaje sie łatwiejszy, łatwo sie skupic zeby uzyskac obrót, łatwo sie obraca i prosto jest wysłac energie Smile

ja jak narazie bede starał sie wyczuc dobrze ciało i i wyczuc energie, maniulowac ja wysyłac po całym ciele a pozniej poza cialo. No a pozniej sprawdze tego efekty Very Happy

Mam pytanie bo mowiłas cos o koledze, opowiedz cos o nim albo sie zapytaj jak on to robił, jak doszedł do tego, cwiczenia jaki robił itp. Według mnie to musi miec juz duze doswiadczenie jak robi taakie rzeczy Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Raszek123 dnia Nie 19:08, 20 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz

hej i co wiesz cos o tym kolesiu bo chciałbym wiedziec co nie co Smile

wyszło cos jakies zmiany?

Post został pochwalony 0 razy