Świadomy sen bez ćwiczeń

Hej.

Dzis miałam swój pierwszy ''dorosły'' świadomy sen (pierwsze dwa przeżyłam jako dzieciak w wieku przedszkolnym, ale do dziś pamiętam swoją ekscytację i te sny).
Od jakiegoś czasu chciałam zacząć prowadzić dziennik snów, robić ćwiczenia i świadomie uczyć się wywoływania LD, ale ostatecznie kończyło się na planowaniu. Jednak za każdym razem rano starałam się przypomnieć sobie swoje sny ze wszystkimi szczegółami (zazwyczaj pamiętam swoje sny, praktycznie co noc). Dziś miałam swój pierwszy świadomy sen ^^ Jestem zachwycona. W tym śnie nie wydarzylo sie nic, co mogłoby w jakiś sposób naprowadzić mnie na trop - ''JA ŚNIĘ''. Po prostu w pewnym momencie dotarło do mnie, że śnię. Bałam się, że za szybko się obudzę, nie chciałam się przesadnie ekscytować.
Byłam w środku rynku warzywnego ( Very Happy

), sięgnęłam po ciemna, razową bułkę, powąchałam ją, poczułam zapach świeżego, dopiero co wypieczonego chleba, niesmaowite! Potem sprawdziłam jak miękka jest ta bułka i ogólnie dokładnie ją zbadałam. Very Happy

Nie wpadłam na to, że mogłabym ją zjeść, ciekawe, czy w ogóle jest to możliwe.
Pamiętam, że pomyślałam ''chcę mężczyźnie i też za chwilę z nim rozmawiałam.
Sen był krótki, bardzo szybko mnie obudził, chyba byłam za bardzo podekscytowana świadomością śnienia. Very Happy

Mam wrażenie, że kreowanie rzeczywistości w pierwszych świadomych snach może być dobrym znakiem (może mam predyspozycje?), byłoby cudownie.

Zdecydowanie zaczynam spisywać swoje sny i działać w kierunku coraz częstszych LD, niesamowite to jest, zaraz ruszam na poszukiwanie odpowiednich tematów na tym forum, pozdrawiam wszystkich Smile

Post został pochwalony 0 razy

Serdecznie witam koleżankę z Grudziądza i pragnę serdecznie pogratulować pierwszego LDka doświadczonego podczas dorosłości. :D

W razie pytań, nie bój się pytać naszych użytkowników, każdy z nich jest chętny do niesienia pomocy.
Jeśli chcesz, możesz założyć dziennik u nas na forum, będzie nam niezmiernie miło czytać Twe sny. :>

Pozdrawiam i życzę kolejnych sucesów w dziedzinie oneironautyki.

P.S. Miło, że kolejna kobitka zasila nasze szeregi. Mało znam kobiet, co śnią świadomie. :D

Post został pochwalony 0 razy

Mhm, Twój sen mimo wszystko wydaje się ciekawszy od moich, że tak powiem "najlepszych LD-ków" ^^. Ja do tej pory tylko latałem, ale teraz o tym myślę, to chcę więcej! Chce poczuć ten bochenek chleba, chcę poczuć wiatr we włosach... we śnie Razz

.
Witam i życzę powodzenia z kolejnymi snami Very Happy

.

Post został pochwalony 0 razy