Autor |
Wiadomość |
Andrewek
Senny Podróżnik
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Tak bywa.
Jest to wynikiem naszego stanu umyslu poczas dnia oraz tego w jakim stanie zasypiamy.
Tak samo świadome jak i nieświadome sny bywają rozmazane, tak samo mogą być realistyczne i ostre.
"Jak już tu kiedys pisalem cwiczenie uwazności w ciagu dnia przede
wszystkim zwieksza wyrazistość snów poprzez wzmocnienie świadomości/
koncentracji/percepcj nie musi się przekładać(i zazwyczaj nie przekłada)
na ld czym innym jest natomiast utrzymywanie uważności w momencie
zasypiania lub łaczenia jej z oczekiwaniem ld bo to prowadzi do ld. "
by Dragon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:43, 05 Gru 2010 |
|
 |
|
 |
Ukryty
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Więc to bardzo możliwe, bo ja robię RT ale jednak zdarza mi się o nich czasem zapominać i przez kilka godzin żadnego nie robię, mimo to staram się nie zaniedbywać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:35, 06 Gru 2010 |
|
 |
Ukryty
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Mam dzisiaj świetną wiadomość.. Kładąc się spać byłem bardzo zmęczony więc odmówiłem kilka razy pamiętanie snów i zasnąłem, na rozluźnianie nie miałem czasu.
Śpię i śpię, no i niby nic (tylko od tąd pamiętam) kiedy wychodzę na balkon swojego domu i stojąc tam przyglądam się podwórku na, które wesoło pada słońce, trawka sobie rośnie, a drzewa kołyszą się od wiatru. Niby nic szczególnego ale.. czy my przypadkiem teraz nie mamy zimy? No i jakoś nie myślałem nad tym, ale jakaś wiadomość o tym dziwactwie musiała do mózgu dojść, bo nagle pojawiła się myśl "O lol, ja śpię" i odzyskałem świadomość. Wykonałem rt z paluszkami, przechodzą przez siebie, a ja nic szczególnego nie czuję więc zadowolony rozejrzałem się wokół patrze w dal ale.. no, myślałem że ja będę widział niewyraźnie i max. na 10 metrów, a tu patrzę, przyglądam się, kolory świetne, jakość niesamowita, a ja widzę na setki kilometrów w dal, niesamowity krajobraz Więc ja postanowiłem skoczyć z balkonu, owszem skoczyłem - znajome uczucie opadania i zaraz upadek na ziemię. Upadłem w dziwny sposób, bo jakbym jeszcze o jakąś barierkę zahaczył rękoma. Podnoszę się i idę dróżką swojego podwórka. Przede mną warsztacik dziadka. W takim razie ja się wybiłem i spokojnie sobie na niego wskoczyłem podskakując i śpiewając "mam ld, mam ld" i patrzę idą trzej goście na ulicy i jeden z nich do mnie (jakby usłyszał) krzyczy "Co masz? Rituritutam Zititu". Ja się na niego patrzę jak na idiotę, a ten poszedł. Następnie poszedłem za dom, patrzę jakieś zebranie sobie siedzi przy stole (na dworze xP), patrzę jakaś fajna laska i zacząłem to robić (-_-'), wszystko czułem , ale zaraz postanowiłem przyzwać sobie jakieś dwie i z tego podniecenia poczułem że widzę tylko ten obraz przed oczyma, a ja wbijam się swym ciałem w łóżko..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ukryty dnia Czw 15:14, 09 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 15:13, 09 Gru 2010 |
|
 |
Ukryty
Dołączył: 08 Lis 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Pamiętam jakieś sny, nawet chyba krótkie LD było, a więc.Szedłem obok kogoś znacznie wyższego odemnie i nagle tak mi do łba przyszło że to co widzę to nie może być rzeczywistość i ten ktoś do mnie coś tam gadał, a ja do niego uśmiechnięty - A może to jest sen? A on na to - A może.. i poszedł, więc ja przypomniałem sobie te stwory o,których było w innym temacie i nagle kobieta z The Ring (brr ;/) mi się przypomniała to się przestraszyłem, ale pomyślałem, ale nie! Niech na mnie gromada wyleci to je rozwale i się obudziłem - to tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 0:22, 23 Gru 2010 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|