Chyba 1 LD(YEAH)

Witam chyba dzis mialem 1 LD otoz przechodze do konkretow:
Snilo mi sie ze gralem w pilke na boisku za szkola a pozniej poszedelm do kolegi z osiedla.
Nastepnie wyszedlem od niego i wracam do domu i sobie skacze Smile

Nagle mowie ''cholera cos jest nie tak Question

'' Podchodze do mojej klatki i lekko podskoczylem.
Unosilem sie dosc dlugo !!! Nastepnie zrobilem test z nosem i .. Cholera jak ja moge spac przeciez przed chwila wyszedlem od kolegi a jednak ^^.Teraz zaczolem sie zastanawiac co robic i .. bum.
Wyalilo mnie !!! ALe chyba 1 LD mialem Smile

).

P.S:czy testy rzeczywistosci robi sie we snie nieswiadomie a pozniej dopiero sie uswiadamia??

Post został pochwalony 0 razy

Gratuluje Wojtalek. Nawet jeśli krótko i niepewnie, to na pewno doży krok do przodu i dowód na to, że nie warto odpuszczać. Teraz bedzie lepiej i łatwiej.
U mnie zwykle chęć wykonania RT jest podyktowana już świadomością we śnie, często nie są wcale potrzebne, ale może sie też zdarzyć że przyśni sie nam RT i potem uzyskamy świadomość. Uważam jednak że sam RT nie powoduje uświadamiania sobie że to sen. Nie traktuj ich tak dosłownie.

Post został pochwalony 0 razy

To znaczy jakos nie chcialem nawet zrobic tego RT we snie jakos samo przyszlo...
Przed snem w lekkim transie mowilem sobie :
''teraz ide spac i bede miec swiadomy sen ktory bede pamietac''
i chyba wyszlo .
Ale sie ciesze.
Ale we snie bylo duze zdziwienie ze to sen bo pomyslalem:
''zaraz jak to moze byc sen skoro przed chwila bylem u kolegi-kiedy zasnolem''
I wtedy automatyczne 2 RT(jeden z nosem a drugi to lekko skoczylem dosc dlugo wisialem)
Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wojtalek dnia Śro 14:06, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz

Po pierwsze to wielkie gratulacje. Smile

Po drugie ja dzisiaj też miałem krótkie LD i co do Twojego pytania o RT, to nie miałem świadomości przez to, że stanąłem i sprawdziłem czy mogę np. oddychać z zatkanym nosem. Śnił mi się już oklepany motyw, że znalazłem pieniądze na trawniku, a tu stówka, a tu dwie, dwa kroki dalej znów stóweczka i w którymś momencie pomyślałem "Zaraz! To musi być sen! Gdzie w realnym świecie znajduje się banknoty tej wartości jeden po drugim?" Na dodatek przyszło mi do głowy, że zawsze się w nią pukałem po obudzeniu, kiedy miałem sny o takiej tematyce, z niedowierzaniem, że się wkręciłem że to prawda. Pomyślałem, teraz też to nie może być prawdą. I przekonany zacząłem śnić świadomie. Wszystko było takie swoiste, że nie musiałem się przekonywać co do słuszności poglądów. A więc z mojego punktu widzenia samo RT nie jest potrzebne, równie dobrze możesz w jakiś sposób zmusić siebie do bycia przekonanym we śnie, że się śni. Nie wiem jak i pewnie trochę namotałem, ale chodzi mi o to, że często samo pytanie siebie we śnie czy to sen i robienie testów nic nie daje, a zwykłe przyjęcie faktu, ze to sen automatycznie daje Ci władzę nad nim i tą świadomość.

No bo jak by rozbić świadomy sen na części i przeanalizować go, to czym on się różni od zwykłego snu? Właśnie tą świadomością, tym zdrowym rozsądkiem, czy logicznym myśleniem, ktore jest uśpione zazwyczaj. A wystarczy powiedzieć )w moim przypadku bynajmniej) do samego siebie "Tak to jest sen! Co z tego, że nie moge polecieć do góry, te dwa księżyce na niebie też są jakieś nie takie..."

Może wytłumaczę to jeszcze prościej na wszelki wielki:D Kiedy mówimy sobie za dnia, wzbudzając nawet w sobie najmocniejsze emocje że to sen, to nic się nie dzieje takiego, musimy dalej się oszukiwać, żeby choć trochę poczuć klimat snu, jednak kiedy we śnie przekonująco do siebie powiemy "To sen!" i przyjmiemy to fakt, wtedy nie musimy robić żadnych testów czy czegoś w tym rodzaju. Nasze postrzeganie zmienia się w ten niepowtarzalny sposób, jest takie wybudzenie się z "zamułki" że tak powiem, to że to jest faktycznie sceneria senna, a nie świat realny się po prostu czuje i to w zupełności jak dla mnie wystarczy.

Sorki za rozpisanie, ale bałem się że coś mi umknie, bo i tak rano miałem świetną rozkminę, ale zapomniałem jak ona leciała;p

Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Hehe co do TR to tak jak juz pisalem-nie chcialem go zrobic-to przyslo automatycznie Smile

.
Nie mowilem sobie przed snem ze w snie zrobie RT tylko ze poprostu bede miec LD a jak uzyskam swiadomosc to moj mozg wybral sobie sam-w tym przypadku akorat bylo to LD.
Chyba ten lekki trans(wlasciwie to nie byl trans tylko spore rozluznienie) i autosugestia narazie zostanie moja technika i zobacze jak bedzie dalej dzialac-moze przy niej zostane.
Pozdrawiam-trzymajcie sie
Ten LD troche mi dzisiaj pomogl-kiepsy dzien ehh Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wojtalek dnia Śro 16:39, 17 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz

Gratulacje Very Happy

ja chyba sie <,bip.> nie doczekam.;[

Post został pochwalony 0 razy

Nie lam sie ja tez tak myslalem i co... jednak sie udalo(pierwsze wrazenia niesamowite Smile

)
Powodzenia i trenuj dalej mam nadzieje ze niedlugo przeczytamy twoj post w relacjach i opowiesz nam o twoim pierwszysm LD.Trzymaj sie jeszcze raz powodzenia- elo.
Pozdrowienia

Post został pochwalony 0 razy

Nie bylo mnie troche na forum ale wracam-kontynuuje ten watek poniewaz chce tylko powiedziec ze mialem dzisiaj 2 LD w swoim zyciu Smile

.Koniec tematu . Pozdro

Post został pochwalony 0 razy

To może byś je opisał, co? W końcu ten dział to relacje Very Happy

Chyba że Twój sen się nie nadaje do opowiadania :>

Post został pochwalony 0 razy

Dobra no to poisuje:
Snilo mi sie ze jechalem motorem w jakims tunelu i uciekalem przed policja(bylo ich pelno wszedzie)w koncu wjechalem w jakis podziemny parking i zjechalem gdzies winda.
W tym momencie po prostu sie uswiadomilem probowalem zrobic RT z nosem ale nie wyszlo
(mimo to wiedzialem ze to sen)na dole tez byla policja ale nic mi nie robili.
Sen się skonczyl(trwalo to ktrotko bo to dopiero 2 swiadomy sen)

Post został pochwalony 0 razy