Pierwszy LD po...4 dniach?!

Witam

Dziś miałem LD... a może to był sen o LD? Świadomy sen po 4 dniach od dowiedzenia się o takim zjawisku to trochę szybko.

Sen zaczął się bez świadomości, od fałszywej pobudki Very Happy

. Ktoś mi powiedział, że babcia jedzie do sklepu, na co ja:
- Fajnie, będę mógł wejść na komputer.
Jednak zamiast iść na kompa poszedłem nie wiem czemu na dwór (nieubrany) Laughing

Skierowałem się ku północnej części mojego podwórka (mieszkam na wsi) i usiadłem pod wiśnią. Parę metrów ode mnie zauważyłem konkurs (nie mam pojęcia, skad wiedziałem, że to konkurs), który w TV mogliby puszczać dopiero po 24 Wink

. Ech, ta podświadomość. Nagle jeden z uczestników zaczął mnie gonić. To ja wziąłem na barana innego uczestnika (xD) i zacząłem z nim uciekać. Gdy byliśmy w bezpiecznej odległości wpadliśmy na pomysł, aby zawrócić i staranować tego, co nas goni. Tak też zrobiliśmy, ale nasz cel uciekł :/. Nagle mój towarzysz zniknął, a obok mnie pojawił się jakiś mały potworek z jednym okiem, który radośnie oznajmił mi, że idziemy do domu pooglądać na necie strony +18 Laughing

. Zgodziłem się, ale on rozpłynął się w powietrzu :/.
I tu zaczyna się już LD! Spojrzałem w niebo, które o dziwo było czarne (wcześniej nie zwróciłem na nie uwagi), pomyślałem, że coś jest nie tak i zrobiłem RT z nosem...mogę oddychać! Ponawiam test z takim samym wynikiem. Spoglądam na dłonie. Miałem kolorową rękę i bardzo krótkie palce (jakieś 1cm Very Happy

) i to mi wystarczyło. Pomyślałem, że polecę jak supermen do szkoły i tam się pobawię, ale przypomniałem sobie post z forum, że za szybka zabawa w 1 LD może wywalić, więc zrezygnowałem i tylko rzuciłem spojrzenie w stronę miasteczka. Zamiast domów były białe trójkąty z czarnymi oczami Shocked

. Nie przestraszyłem się jednak, byłem zaciekawiony.
Niestety zacząłem tracić obraz, a bałem się krzyczeć ostrośćx1000, żeby wszystkich nie pobudzić.

Ta-daaam! Koniec. Obudziłem się z lekkim niedowierzaniem, które szybko zamieniło się w radość Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez 3_14 dnia Sob 9:06, 20 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy

Gratuluje pierwszego LD.

Po tej relacji nie trudno się zorientować w jaki sposób chcesz się zabawić w LD. Very Happy

Co do strachu przed krzyknięciem w LD doskonale rozumie, ale podpowiem Ci, że jeżeli krzykniesz tak na maxa to bardzo dobrze zakotwiczysz się w świadomym śnie (niestety nie zawsze można przełamać ten opór).

Post został pochwalony 0 razy

To podświadomość chce się tak bawić, a nie ja Wink

.
Moim zdaniem LD można robić o wiele ciekawsze i fajniesze rzeczy niż uprawianie seksu, takie, których w realnym życiu zrobić się nie da.

//Heheh, przypomniało mi się co to za stworek, to był sprzedawca biletów w Skalisku Dolnym ze Spongeboba Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez 3_14 dnia Sob 9:46, 20 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy

A jak sobie przypominasz to pamiętasz tak wszystko dokładnie i obraz wydaje Ci się taki ostry i wyraźny?

Post został pochwalony 0 razy