Autor |
Wiadomość |
OPAX
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Dlaczego nie odzyskałem świadomości? |
|
Miałem 2 sny. W pierwszym, jechałem na rowerze, a za mną jechali jacyś ludzie, pomyślałem o LD i powiedziałem sobie, że dzisiejszej nocy będę mieć LD. Spojrzałem na ręce, były prawie normalne, tylko trochę białe. Świadomości nie odzyskałem... Drugi sen, byłem z kumplami w klatce, i gadaliśmy o czymś. Ja mówiłem im, że dzisiejszej nocy muszę mieć LD. Na ręce nie spojrzałem, bo byłem pewien, że to real. Świadomości nie odzyskalem... W moim pierwszym LD, od razy gdy pomyślałem, że to sen, byłem tego pewien i gdy spojrzałem na ręce, miały one inny kształt. Świadomość odzyskałem... Dlaczego w tych dwóch snach nie odzyskałem świadomości? Jakie są sposoby, gdy już we śnie będę myśleć o LD lub spojrzę na ręce, to będę mieć świadomość?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 12:23, 27 Sty 2007 |
|
|
|
|
Mielcar
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Ja po prostu rzucam się do lotu ;] Najłatwiejsza forma sprawdzenia:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 14:08, 27 Sty 2007 |
|
|
tom
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice okolice
|
|
|
|
W moim przypadku skutkuje w miare, spojrzenie na dłonie, choć nie wiem czemu ale ostatnio spojrzałem i sen "sie rozwiał".
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:26, 27 Sty 2007 |
|
|
Jorg
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Taa... Ja miałem podobnie, widząc pociąg który stał obok torów przed moim domem i murzyna który coś przy nich kombinował. Byłem tak zaskoczony, że zacząłem się śmiać i stwierdziłem, że to chyba jest sen. Zacząłem wtedy się rozglądać po otoczeniu, ale murzyn przerwał mi tą czynność twierdząc, że to rzeczywistość, a nie żaden sen ^^. Może oprócz patrzenia na dłoń spróbuj zrobić coś czego nie potrafisz w rzeczywistości. Tylko, że podczas snu póki nie uzyskasz świadomości raczej nie pomyślisz o tym, więc już raczej za dnia musiałbyś jak RT próbować wmówić sobie, że to sen i zrobić jakiś RT typu: "czy moja ręka przejdzie przez ścianę" (oczywiście tylko przyłóż, a nie wal z całej siły ^^), albo spróbuj przenieść myślami jakiś przedmiot. Jeśli Ci się to utrwali to myślę, że zrobisz tak i we śnie .
Tak się rozpisałem chociaż w sumie nie za wielkie mam doświadczenie, ale myślę, że to mnie więcej tak działa .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:23, 27 Sty 2007 |
|
|
OPAX
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Mam zamiar zrobić tak:
Spojrzeć na rękę gdy będzie normalna, potem schować ją z pola widzenia, pomyśleć w myśli, że gdy spojrzę na rękę, będę mieć 4 palce (lub będzie inaczej wyglaądać), potem spojrzeć jeszcze raz powinno poskótkować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 10:30, 28 Sty 2007 |
|
|
Arithon
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ja często odzyskuje świadomość dzięki otoczeniu. Np. ostatnio miałem tak: Szłem do szkoły i nagle zauważyłem, że zawsze chodzę tam inną drogą. Wtedy odzyskałem świadomość. Zdarz mi sie to często. Metoda na spostrzegawczość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 11:14, 28 Sty 2007 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Najlepsza odpowiedź na Twoje ostatnie pytanie to: wtedy po prostu odzyskaj świadomość. ;)
A pytałeś się siebie wtedy, czy nie śnisz? Z tego, że patrzyłeś na ręcę, wnioskuję, że chyba tak. Ale zdarza się (mi też kilka razy) nawet zapytać się siebie we śnie, czy to sen i jednak dojść do wniosku, że nie.
"na rece nie spojrzalem bo bylem pewien ze to real swiadomosci nie odzyskalem"
Nawet twórcy filmu Matrix mogą odpowiedzieć na to zdanie;) :
Myślenie we śnie o LD, czy też nawet śnienie o LD to już dobry krok w stronę świadomych snów, o czym przekonałeś się w trzecim śnie. ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:24, 29 Sty 2007 |
|
|
Fete de la faim
Senny Podróżnik
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz/Toruń Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Też myślałam bądź czytałam nieraz we śnie o LD i nie uzyskałam świadomości... Innym razem w moim śnie pojawił się charakterystyczny motyw: pełno nowych książek na półce. Pomyślałam, że to sen, ale przyszła moja mama i powiedziała, że ona je kupiła.
Teraz robiąc RT staram się zmienić coś w otoczeniu, tak, żeby po odwróceniu wzroku zobaczyć coś śmiesznego i nietypowego, np. żabę siedzącą w otwartej szufladzie albo storczyki kwitnące na śniegu... Mam nadzieję, że to poskutkuje któregoś dnia we śnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:21, 29 Sty 2007 |
|
|
Jorg
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Hmm... Czy zauważyliście, że nasz umysł jakby nie chciał czasem żebyśmy wiedzieli, że to sen ? Właśnie teraz mnie taka myśl naszła. Zresztą zobaczcie, przykład Fete de la faim, zauważył, że coś jest nie w porządku z książkami, ale nagle jego podświadomość nasunęła mamę, która temu zaprzeczyła. Albo mój wyżej wymieniony opis snu. Gdyby nie ten murzyn tłumaczący co robi przed moim domem to pewnie odzyskałbym świadomość, ale z tego co pamiętam był dość przekonywający. Nie pamiętam oczywiście jego argumentów, ale pamiętam to uczucie zrozumienia jego problem. Albo gdy miałem teraz moje LD, byłem w szkole i jeszcze nie byłem pewien czy to LD, ale już mi coś świtało więc spytałem się mojego nauczyciela czy nie sądzi, że to sen. Wtedy on zaczął mi tłumaczyć, że to wykluczone i nie możliwe itp. Ale, że zrobiłem RT na kontakcie i ze światłem zaczęły się dziać dziwne rzeczy koleś zrezygnował i zaczął coś się plątać i poszedł. Więc może nasza świadomość nie chce nas dopuścić do LD ? Oczywiście to tylko taka teoria, tak mi się właśnie nasunęło, to napisałem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:36, 29 Sty 2007 |
|
|
Fete de la faim
Senny Podróżnik
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz/Toruń Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Fete de la faim jest płci żeńskiej
Świadomość chyba nie tyle "nie chce nas dopuścić", co nie jest po prostu przyzwyczajona do tego stanu. Potrzeba więcej praktyki i uwagi.
Co do znaków snu: spacerowałam sobie po starówce i nagle zobaczyłam wielką "Maję nagą" Goi namalowaną na spichrzach. Wtedy stwierdziłam, że śnię i dalej po prostu zwiedzałam to senne miasto, podobne do rzeczywistego, ale o wiele piękniejsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:19, 29 Sty 2007 |
|
|
doro
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: mmz
|
|
|
|
Ja kiedyś miałam sen, że siedziałam przy kompie i spojrzałam na dłonie. Były trochę inne więc stwierdziłam, że to sen i podeszłam do okna. Był przy tym mój brat i zaczęłam mu mówić, że to sen i ogólnie cieszyłam sie jak głupia że udało mi się odzyskać świadomość. Chciałam zmienić porę dnia, bo było ciemno, ale mój brat ciągle się na mnie dziwnie patrzył i mówił że mi odbiło. W końcu zaczęłam sie zastanawiać czy to naprawde sen, pomyślalam, ze tylko się wyglupiłam przed bratem i sen mi się zaczyna mieszać z rzeczywistością. zaraz potem przyśniło mi się że sie budzę i nade mną stoją brat z siostrą i rozmawiają o tym ze to naprawde był sen i że oni też tak chcą i zaczną cwiczyć. a jak już się naprawde obudziłam to byłam wkurzona że nie zrobiłam jakiegoś innego RT, ale brat mnie naprawde przekonał, że zwariowałam i byłam pewna że nie śnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:42, 29 Sty 2007 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Teraz robiąc RT staram się zmienić coś w otoczeniu, tak, żeby po odwróceniu wzroku zobaczyć coś śmiesznego i nietypowego, np. żabę siedzącą w otwartej szufladzie albo storczyki kwitnące na śniegu... Mam nadzieję, że to poskutkuje któregoś dnia we śnie. |
To właśnie ta nadzieja prowadzi do LD.
Zrozumcie, że RT "nie działają", sztuką jest odzyskanie świadomości, a nie patrzenie na zegarek już po odzyskaniu świadomości. :) Co oczywiście nie zmienia faktu, że to jedna z najlepszych technik osiągania LD dla początkujących i nie tylko. ;) Gdy to zrozumiecie, nie będzie już w waszych snach nieudanych RT.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 0:51, 30 Sty 2007 |
|
|
Arithon
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Mi często pomaga to, że jestem uparty ;p Niedawno śniło mi się, że byłem w szkole. Tak jak zazwyczaj odzyskałem świadomość po tym jak zrozumiałem, że coś nie zgadza się w moim otoczeniu (korytarz na którym się znajdowałęm był o wiele dłuższy niż naprawdę). Chciałem wyskoczyć przez okno bo wolna przestrzeń zostawiała więcej miejsca do eksperymentowania ;p Kiedy otworzyłem okno nagle przybiegł mój kumpel krzycząc, że oszalałem, rozbiję sobie głowe. Cały czas krzyczał, żebym złaził. Jestem uparty, wyskoczyłem przeleciałem kawałek i jak zwykle zaczełem experymentować ;p
Wydaje mi się, że coś jest w tym, że "nasz umysł jakby nie chciał czasem żebyśmy wiedzieli, że to sen" jak podsunął Jorg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 8:00, 30 Sty 2007 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Można powiedzieć, że trochę wystawia nas na próbę? ;) Przecież sny u człowieka są "zrobione" tak, by myślał, że doświadcza rzeczywistości fizycznej. Ale to jest pewnie dużo bardziej zawiłe, niż nam się wydaje. Dlaczego? Bo dzień po przeczytaniu artykułu o LD doznałem LD, mój umysł jakby tylko na to czekał. Dużo ludzi pisze o osobach, które przychodzą do ich snów i mówią im, że właśnie śnią. Dużo można nad tym debatować a i tak do żadnych konkretnych wniosków nie dojdziemy. :) W każdym razie faktem jest zarówno to, że treść snu w momencie prawie-odzyskania-świadomości odwraca od tego naszą uwagę, jak i to, że treść snu sama nakłania nas do zdania sobie sprawy z tego, że właśnie śnimy. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 13:52, 30 Sty 2007 |
|
|
Jorg
Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Kurde... Tak mało brakowało... Nawet technika, która napisałem wyżej z kilkoma RT nie pomogła, ale jest dobrze ^^. Miałem sen. Byłem w klubie, wszystko było cholernie realistyczne (tzn w śnie mi się wydawało, że to realny świat). Ale nie pasowało mi coś i nagle się otrząsnąłem i spytałem siebie "czy to sen"? Spojrzałem na napisy, które były wyświetlane na ścianie, ale chyba umiałem je przeczytać (nie pamiętam za bardzo tego snu ) w każdym bądź razie spojrzałem jeszcze na ręce, ale nic. Próbowałem przełożyć dłonie przez ścianę, ale nic. Więc powiedziałem sobie jak zwykle: "nie to nie jest sen, ale gdy dzisiaj będę śnił, będę wiedział, że to sen" . I na tym się skończyło. Po obudzeniu się miałem mieszane uczucia, dalej je mam... Takie śmieszne doświadczenie ^^...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 15:07, 30 Sty 2007 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|