Halucynacje. Jakie? [przykłady hipnagogii]

Nie zauważyłem tu nigdzie takiego pytania, więc pozwolę sobie je zadać. Zapewne powszechnie znana jest Wam metoda z liczeniem (1-śnię, 2-śnię itd.). W opisach tej metody wyczytałem, że z czasem pojawiają się halucynacje i wrażenia słuchowe. I tu moje pytanie: Jakie to są halucynacje? Czy to jakieś obrazy, czy figury? A wrażenia słuchowe? Muzyka czy coś takiego?

Post został pochwalony 0 razy

hah temat hipnagogii był i nawet ja go ruszałem, wiesz ja też o nich słyszałem, że są rzeczywiste wizje, wiesz normalne obraazy jak by chwilowe sceny, ale tak słyszałem tylko... ale ja sam nigdy nie miałem jeszcze nawet nagrania Adama mi nie pomogły Sad

Post został pochwalony 0 razy

Hipnagogia (wrażenia "na pograniczu jawy i snu") są różne. Można je w sumie podzielić na wzrokowe, słuchowe i kinestetyczne. Często ludzie mylą je z samopowstającymi przed snem myślami, czy scenami które sobie wyobrażają, albo nie do konca wyobrażają, stan półsnu też jest mylony z hipnagogiami - hipnagogia są o wiele wyraźniejsze, są tak realne, że nie sposób ich odróżnić (w kwestii doświadczania) od wrażen fizycznych. :) Jak się domyślasz - są przez to niezwykłe, raczej rzadko zdarzają się ludziom, którzy nie zajmują się światem snu.

Budzisz się nad ranem i słyszysz muzykę, jest bardzo wyraźna, jesteś w zasadzie pewien, że ktoś ją puścił u Ciebie w pokoju dopóki nie zorientujesz się, że najdelikatniejszymi myślami możesz nią sterować. :) Tempo, głośność, instrumenty, wszystko.

Budzisz się ze snu, nie poruszasz się, masz zamknięte oczy, po chwili dopada Cię paraliż przysenny, czujesz się, jakby przez Twoje ciało przepływały jakieś dziwne fale, jakby każda cząstka Twojego ciała oddzielnie drgała. po chwili widzisz jakiś obraz - najczęściej pojedynczy, w nicości, może to być łapa pluszowego misia, krzyż, cokolwiek.

Budzisz się rano, postanawiasz się jednak jeszcze zdrzemnąć, rozluźniasz się, liczysz sobie w myślach, po chwili słyszysz tuż przy samym uchu szept w nieznanym Ci języku, zrywasz się z łóżka, nikogo nie ma.

http://www.psajko.fora.pl/relacje,3/paraliz-przysenny-wizja-lustro-i-usmiech,8.html

Medytujesz sobie na siedząco, w dziwny sposób tracisz świadomość, po pewnym czasie świadomość wraca, a Ty mimo, że siedzisz i masz zamknięte powieki, widzisz wyraźnie jakiś obraz.

Budzisz się w nocy, nie poruszasz się i nagle czujesz, że Twoje ciało zaczyna falować jak wąż! To bardzo realne uczucie to najdziwniejsze uczucie jakiego w życiu doświadczyłeś. ;)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Sob 4:25, 29 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz

Dzięki za wyjaśnienia Smile

Post został pochwalony 0 razy