Autor |
Wiadomość |
czubens
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Jak wiadomo w OOBE uaktywniają się różne paranormalne zdolności w stylu , że się widzi nigdy nie oglądane miejsca itp. Ja wolę tego nie tykać nawet kijem
|
tak to prawda, ale samo zdalne widzenie jest niczym w porównaniu np. ze zdolnaścią kontaktu z postaciami o innych wibracjach (no, dusze zmarłcyh na naszym świecie ), ale nie będe straszył, nie o to chodzi, pozatym wyczuwanie i widzenie takich bytów związane jest z rozwijaniem czakry trzeciego oka. po mojemu żadnych z tego korzyści, lepiej nie ruszać gówna jak nie śmierdzi .
no i spróbuj podchodzić do tego wszyskiego luźniej bez stresu bo jak bedziesz wymuszal to nie wyjdzie nic. aha i z LD do Oobe tak samo z siebie to Cie nie wywali , a żeby sie nie bać popróbuj inncyh metod uzyskiwania LD, tzn. te które nie wywołują paraliżu w środku nocy bo przez to masz tylko niepotrzebne stresy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:54, 05 Maj 2008 |
|
|
|
|
Adollo
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Wiesz, że koleżanka mojej siostry interesuje się takimi rzeczami? Chodzi mi o wywoływanie duchów, renikaracja czy jakoś tak i w ogóle czary mary . Opowiadała mi o tym - zresztą widziała u mnie w chacie ducha na schodach Opowiadała mi też o jej kolegach "po fachu" co kiedyś omal nie ześwirowali przez to..
Więc ja sie trzymam od czarów-marów na kilometr... zresztą już z tej odległości mi to całe LD i OOBE zalatuje takim śmiesznym zapachem.. myślę, że bez powodu spać ze strachu przed tym nie mogę... oczywiście mogę się mylić. Zresztą czytałem o takim gościu ( no nie pamiętam jak sie nazywał ale on był prekursorem OOBE ) co miał bardzo często spontaniczne OOBE - i ja sie właśnie tego czegoś boję.
To, że nauka uznaje LD to nie znaczy że to jest w 100% bezpieczne. Może to wyglądać jak atak na
LD, ale oczywiście mogę sie mylić... Najpierw muszę się przekonać naocznie (tzn. wejść w to LD) i zobaczyć czy to jest straszne/niebezpieczne i czy nie ma związku z tymi czarami-marami. Wiem, że to tym nie jest, ale muszę sam się o tym przekonać. A tak nawiasem - mam nadzieję że dzisiaj zasnę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:19, 05 Maj 2008 |
|
|
czubens
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Adollo duchami sie nie przejmuj, same do Ciebie nie przyjdą, to sie wiąże z szóstym zmysłem.
ale LD czary mary? czy zwykły sen jaki masz co noc to też czary mary? nie ma między nimi żadnych różnicy oprócz faktu, że w LD masz świadomość, dostęp do wspomnień z jawy no i że akcji i scenerii snu nie generuje już twoja podświadomść tylko świadomość. Masz świadomość - róbta co chceta .
jeszcze piszesz, że boisz się oobe. Gwarantuje Ci że samo z siebie Ci nie przyjdzie, jeszcze w normalnym stanie świadomości. A z LD do oobe jest całkiem nie daleko, ale też trzeba "coś zrobić".
Aha, teraz o bezpieczeństwie LD. To jest to jak sen, tak sobie to tłumacz. Więc 150% bezpieczne. Wiesz co, napisz, co Twoim zdaniem jest niebezpieczne w LD, a napewno to wyjaśnimy i obalimy.
Teraz pisałeś w wnętrzu LD. Jeżeli w LD myślałbyś i świadomie chciał przywołać hordy zombie, eskadry UFO, wszkrzesić cały cmentarz czy przywołać do Ciebie szatana... , no bedzie to nieprzyjemne, ale w LD nic się nie dzieje bez twojego zamierzenia(zdarzają sie wyjątki, postacie, które regularnie nas odwiedzają, ale to już nasza podświadomość chce coś nam przekazać albo jest to forma jakiegoś urazu psychicznego lub koszmar). Pamiętaj, jadnak że ty tworzysz świat świadomego snu. Aha, bardzo pomocne jest to, że kiedy uzyskasz świadomość we śnie, to jesteś tak podjarany, że nie myślisz o strachu, tylko "o mam świadomość, co by tu zrobić..." . No jak bedziesz miał problem z zasypianiem to też nic nie wyjdzie, nie chodzi mi o godziny snu, fazy rem itp. tylko że jak sie bedziesz bał samego zasypiania to wmówisz podświadomości, że "w takim razie o LD nie ma mowy, to to jest straszne i nie moge przez to zasnąć" .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez czubens dnia Wto 8:22, 06 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 8:20, 06 Maj 2008 |
|
|
Fete de la faim
Senny Podróżnik
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz/Toruń Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Jo, mój ojciec też widział ducha jak się spił, to był taki facet w długim jasnym płaszczu... A na serio - wkraczacie na tematy grząskie, śliskie i bynajmniej nas niedotyczące (póki co). O byty astralne czy inne ch*je muje dzikie węże można się troszczyć będąc na dupnie wysokim poziomie, jeżeli chodzi o OOBE, czakry itp. - zresztą jak dla mnie reinkarnacja należy do sfery filozofii, widzenie duchów do sfery współczesnej ludowości i wrzucanie wszystkiego do jednego wora nie ma sensu. W zwykłym LD, tak jak pisze Czubens, zupełnie nic nie grozi.
(Przepraszam za brutalny styl, ale dyskusja zaczyna się robić dziwna.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 10:20, 06 Maj 2008 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Dyskusja zaczyna się robić bardzo dziwna, szczególnie, że widzę jakieś pieprzenie o szóstym zmyśle i siódmym oku.
| | Wiesz, że koleżanka mojej siostry interesuje się takimi rzeczami? Chodzi mi o wywoływanie duchów, renikaracja czy jakoś tak i w ogóle czary mary . Opowiadała mi o tym - zresztą widziała u mnie w chacie ducha na schodach :D Opowiadała mi też o jej kolegach "po fachu" co kiedyś omal nie ześwirowali przez to..
Więc ja sie trzymam od czarów-marów na kilometr... zresztą już z tej odległości mi to całe LD i OOBE zalatuje takim śmiesznym zapachem.. myślę, że bez powodu spać ze strachu przed tym nie mogę... oczywiście mogę się mylić. Zresztą czytałem o takim gościu ( no nie pamiętam jak sie nazywał ale on był prekursorem OOBE ) co miał bardzo często spontaniczne OOBE - i ja sie właśnie tego czegoś boję.
To, że nauka uznaje LD to nie znaczy że to jest w 100% bezpieczne. Może to wyglądać jak atak na
LD, ale oczywiście mogę sie mylić... Najpierw muszę się przekonać naocznie (tzn. wejść w to LD) i zobaczyć czy to jest straszne/niebezpieczne i czy nie ma związku z tymi czarami-marami. Wiem, że to tym nie jest, ale muszę sam się o tym przekonać. A tak nawiasem - mam nadzieję że dzisiaj zasnę :D |
Nauka uznaje LD? Nauka uznaje LD w tym sensie, że zostało udowodnione, ale i tak LD jest w 100% bezpieczne.
Nie chcieć spać, żeby nie mieć przypadkiem LD, żeby nie przejść przypadkiem w paraliż, żeby nie przejść niechcący w OOBE? Trochę długi ciąg wydarzeń i prawdopodobieństw, nie sądzisz? ;) Poza tym duża większość osób zajmujących się OOBE (bardziej zaawansowanych) uważa OOBE za wytwór umysłu, jeszcze część z nich uważa, że ujawniają się wtedy jakieś przebłyski postrzegania pozazmysłowego. Do tego dochodzi kwestia, czy OOBE nawet gdyby było jakimiś pierdołami z istotami astralnymi - to czy należy się tego bać, skoro to naturalne? :P
Na drodze do mówienia, że LD może być niebezpieczne, a nawet że powoduje OOBE stoi tak dużo, że nie powinno się takich rzeczy mówić. :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 14:42, 06 Maj 2008 |
|
|
Vatone
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Oczywiście zgadzam się z Johnym.
Jeśli będziesz chociaż trochę bał się LD to go nie osiągniesz, i już. Po tym co piszesz, Twoja podświadomość może ułożyć taki tok:
-będę mieć LD
-z LD przejdę w OOBE
-OOBE jest straszne
-nie chcę mieć OOBE,
-czyli nie chcę mieć LD
Pozbądź się strachu przed LD, to wtedy możesz je osiągnąć. Dopóki pozostaną wątpliwości- LD nie będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 15:46, 06 Maj 2008 |
|
|
Adollo
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Powiem tak - dla mnie LD oraz OOBE są rzeczami naturalnymi, ale słabo zbadanymi przez człowieka, w szczególności o OOBE prawie nic nie wiemy.... Jak mówiłem, kiedyś interesowałem się OOBE i sporo o tym przeczytałem, więc wiem czym to jest.. O LD zresztą też dużo wiem, bo nie próżnowałem przez te dni i dowiadywałem się o tym ile się tylko da. Podkreślam - dowiadywałem, czyli oprócz czytania o tym gadałem z ludźmi o ich przeżyciach w spontanicznych LD ew. czytałem na różnych innych forach, niekoniecznie związanych z LD, o tym co myślą inni ludzie o świadomym śnieniu. I muszę powiedzieć, że LD JEST naturalne i to nie ma związku z szatanem, bo sporej ilości osób się to zdarzało. W tym tym dobrym, co jest im daleko od szatana. Ale w takim razie dlaczego tak rzadko? Dlaczego nasze ciało "usypia" naszą świadomość, gdy idziemy spać? Wiem, że LD jest bezpieczne. Zarówno pod względem psychicznym, jak i fizycznym.
Dobra, jestem teraz za zmęczony żeby o tym myśleć. Jednak na pewno kiedyś będę o tym dalej myśleć. Teraz wypowiadanie się o tym to tak, jak ocenianie książki nawet nie zerkając na jej okładkę. ( jak ktoś nie wie o co chodzi to muszę powiedzieć, że jeszcze nie miałem prawdziwego LD )
Co do moich przeżyć z LD - zauważyliście, że dwa poprzednie moje posty zostały napisane późnym wieczorem? W świetle dnia jakoś się tego nie boje, a w drzemkę popołudniową wpadam od razu
Zastanawiając się wieczorem, czemu ze strachu przed LD nie mogę zasnąć doszedłem do kilku wniosków - gdy włączyłem TV to od razu poczułem, że mogę zasnąć. Zresztą tak samo było, gdy zapalałem światło. Muszę dodać, że przez ostatnie dni przed snem dużo czytałem o LD - bo chcę o tym jak najwięcej wiedzieć. Więc tu ten strach wiąże się ze strachem przed OOBE - czyli jakimi duchami itp. Wyjaśniam - gdy tylko zostaję sam, w nocy, to po myśleniu tylko o LD i OOBE zaczynam wpadać w jakąś panikę - już to powiedziałem w poprzednim poście czemu się boję OOBE. Dalej - wierzcie lub nie, ale ZAWSZE po zaśnięciu odzyskuję świadomość że śnię. Czyli tylko , gdy coś będzie mi się śnić, odzyskuję świadomość, żeby nie spać, bo mogę wpaść w paraliż/OOBE lub inny szit. I oczywiście od razu się budzę. Z drugiej strony przed zaśnięciem pamiętam z 8 króciutkich snów, często o tej samej tematyce. To tak jak skurcz mięśni - to się dzieje mimowolnie i nawet gdybym chciał zasnąć to nie mogę. Mniej więcej wyjaśniłem, o co mi chodzi. Najpierw muszę mieć pierwsze prawdziwe LD, żeby tutaj dyskutować z wami o tym niezwykłym zjawisku.
BTW nie mówiłem wam o tym co mi się przydarzyło przedwczoraj ( Oczywiście gdy spałem w dzień )
Otóż śnił mi się sen, że mam LD oczywiście w nim chciałem wejść komuś do łba - niepamiętam komu. Pod koniec snu "wyświetlił" mi się napis przed oczami: CZEGO CHCESZ - ja na to (nieświadomy snu) mówię - o co chodzi?! I tu nagle - CHCIAŁEŚ NADAĆ MI WIADOMOŚĆ! NIE PAMIĘTASZ ŻE ŚNISZ?!
I tu załapałem, że śnię - oczywiście jak zwykle nawet nie załapałem o co chodzi i od razu mnie wywaliło do paraliżu. O dziwo nawet nie było ani cienia emocji - czyli strachu, paniki itp. Muszę dodać, że wtedy byłem 3/4 świadomy. Pomyślałem - "Może wykorzystam to do wejścia w LD?"
Więc zacząłem się gapić w czoło. Efekt był natychmiastowy - zaczęło mi przed oczami pojawiać się jakieś kolorowe chmurki co układały się w tunel. Przerwałem, bo pomyślałem sobie, że to jakieś głupie jest i starałem się wybudzić. Oczywiście miałem wtedy hipnagogi, w tym przypadku to były piski, takie jakby ptaszek śpiewał, ale one był piskami. Nie bałem się i starałem się obudzić. Tylko, gdy odzyskiwałem kontrolę nad ciałem od razu mimowolnie zasypiałem musiałem walczyć żeby nie zasnąć i w końcu wstać. Jak wstałem to przez 5min byłem na wpół świadomy co się dzieje
PS można by przenieść ten temat do innego działu, bo zaczynamy tu gadać o tym czy LD jest bezpieczne i czy ma związek z jakimś szatanem, duchami czy innym ścierwem.
Kurczę, ale się napisałem. Mam nadzieję, że wyjaśnię wam jak JA patrzę na to całe LD itp. Zresztą napisałbym więcej (o lol) , ale strasznie jestem zmęczony, więc pójdę sobie teraz pospać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:41, 06 Maj 2008 |
|
|
czubens
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Nie bałem się i starałem się obudzić. |
no jak tego sie nie bałeś nie ma opcji żeby ld czy oobe Cie przestraszyło. podczas hipnagogii ludzie panikują jak by zobaczyli ducha. Więc spoko nie bój sie. Ja przed zaśnięciem też sie bałem.
Wiesz jaki jest sposób? Zacznij myśleć naraz albo po kolei o wszystkich rzeczach które Cię przerażają, myśl intensywnie, wyobrażaj sobie je, strasz się . I zaraz stwierdzisz, że ile byś o tym nie myślał, nic Ci do pokoju nie wlezie, nic Cie nie opęta itd. i pójdziesz spać .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez czubens dnia Wto 17:16, 06 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Wto 17:14, 06 Maj 2008 |
|
|
Kamil579
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Witam, to mój pierwszy post na tym forum
O LD słyszałem już dawno, lecz dopiero od kilku dni zacząłem go "ćwiczyć".
Też boję się tego paraliżu. I mam pytanie- ile taki paraliż może trwać?
Z tego co czytam to z biegiem czasu każdy się do niego przyzwyczaja, ale ja jeszcze tego nie przeżyłem i chciałbym wiedzieć ile trwa takie niemile uczucie
Bardzo prosze o odpowiedź
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:23, 08 Lip 2008 |
|
|
Adollo
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Kamil, taki paraliż troszkę trwa, wcale to nie jest niemiłe (jak dla mnie), ja jakoś tak mam że w paraliżu czuję się spokojnie i bezpiecznie...
Jak będziesz chciał się wybudzić z paraliżu to najlepszym sposobem jest ruszanie dużym palcem u nogi mnie szybko "wywalało" z paraliżu jak to robiłem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:41, 08 Lip 2008 |
|
|
czubens
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Po pierwsze to baaardzo miłe uczucie jeżeli tylko towarzyszą temu wibracje, straszne jest to dla kogoś kto nie przeżył jeszcze paraliżu.
U mnie trwa on ok. 10-20 sekund, potem zasypiam albo sie budze. Jak byś spanikował, spróbuj poruszyć dużym palcem u nogi, przechodzi po 3 sekundach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:41, 08 Lip 2008 |
|
|
Kamil579
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Dzięki, przy okazji mnie uspokoiliście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:05, 08 Lip 2008 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Po pierwsze to baaardzo miłe uczucie |
Uczucie jest w większości przypadków nieprzyjemne/dziwne/ekscytujące - nie licząc paraliży, które nie mają totalnie żadnych objawów (oprócz paraliżu, oczywiście:D), takie też się zdarzają - w moim wypadku cechowały się tym, że pojawiały się przy WYJŚCIU z REM, i było ich może 1/20 wszystkich.
| | Też boję się tego paraliżu. I mam pytanie- ile taki paraliż może trwać?
Z tego co czytam to z biegiem czasu każdy się do niego przyzwyczaja, ale ja jeszcze tego nie przeżyłem i chciałbym wiedzieć ile trwa takie niemile uczucie |
Trwa raczej niedługo - w porywach (nie licząc przerywanego) do może 20 sekund - potem dzieją się różne fajne rzeczy. Nie ma się czego bać - Twoja wypowiedź po paraliżu najprawdopodobniej będzie wyglądała tak:
(...) wtedy ruszyłem dużym palcem u nogi i wyszedłem z paraliżu ;/ jak mogę go znowu osiągnąć?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Wto 23:40, 08 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 23:40, 08 Lip 2008 |
|
|
czubens
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: DG Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Johny nie dodałeś do pierwszego cytatu "jeżeli tylko towarzyszą temu wibracje" :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 9:38, 09 Lip 2008 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Wibracje są jednym z najdziwniejszych uczuć podczas paraliżu - wiele osób póki ich nie doświadczy, myli je z wrażeniami/mrówkami podczas głębokiego relaksu. No bo jak przyjemne i spokojne mają być przechodzące przez Twoje ciało fale prądu prosto z transformatora takiego, że każda cząsteczka Twojego ciała drga? :P Nie, nie przesadzam.
Znów ten sam wniosek - jak nie wie, niech nie pisze na siłę. Nie lubię wyrzucać tylu wiadomości, oszczędźcie mi tego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Śro 14:01, 09 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 14:01, 09 Lip 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|