Autor |
Wiadomość |
dyko
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Budzenie się po uzyskaniu świadomości. |
|
Witam, jestem tu nowy i mam taki problem:
Otóż gdzieś tak pół roku temu dowiedziałem się o zjawisku LD, próbowałem później przez jakieś 3-4 dni pobieżnie kilku technik ale nie jakoś regularnie. Aż w końcu pewnego razu oglądałem film, poszedłem spać tak ok. 1.00, nie mogłem zasnąć przez jakąś godzinę i tak leżę, leżę (z zamkniętymi oczami) myśląc o świadomych snach i nagle poczułem jakieś takie wibracje na całym ciele (wiem, że jest to chyba paraliż senny) i po jakiś 30 sek. zobaczyłem już we śnie jakiś samochód, wiedziałem że śnie, ale nie mogłem uzyskać kontroli nad niczym i pomyślałem, że może wstanę z łóżka tak normalnie, jak na jawie i nagle wstałem i rozpoczął mi się świadomy sen... Dalej już nie będę opisywał (chodziłem sobie, latałem itp.) bo to chyba nie istotne. W każdym razie próbowałem poźniej wiele razy wywołać LD tym sposobem, liczyłem żeby nie zatracić świadomości itp. i zawsze kiedy dochodzę do momentu tego paraliżu to czuje go tak z minutę ale dalej nic się nie dzieje, wibracje przechodzą i dalej nie wchodzę w sen. Miałem jeszcze kilka zwykłych snów, w których zdałem sobie sprawę z tego, że śnię i kiedy to się stało to znowu budziłem się, czułem przez kilkanaście sekund takie wibracje i kiedy probowałem się poruszyć one ustępowały i tyle.
Słyszałem, że początkującym zdarza się budzić po uzyskaniu świadomości, ale w takim razie czemu ten mój 1 świadomy sen trwał około 15 min? (Obudziła mnie dopiero przejeżdżająca po sąsiedniej ulicy karetka). Poza tym nawet nie zdąże przejść kilku kroków tylko zawsze od razu- odzyskam świadomość (albo dostanę paraliżu czekając na świadomy sen) i budzę się, a w tym 2 wypadku paraliż zamiast rozpocząć (jak w moim 1 LD) świadomy sen po prostu zanika i tyle.
Bardzo proszę o pomoc, bo już straciłem nadzieję
Przepraszam, że się tak rozpisałem, ale chciałem wszystko najdokładniej opisać. Pozdrawiam...
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Pon 16:51, 11 Lut 2008 |
|
|
|
|
Fete de la faim
Senny Podróżnik
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz/Toruń Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Kwestie związane ze snem są tak indywidualne, że raczej nikt Ci nie odpowie na to pytanie. Powiem tylko tyle, że "wywalanie" ze snu przechodzi szybko, na początku działają po prostu bardzo silne emocje. Jeśli zaś chodzi o pierwszy sen świadomy, musiały po prostu zajść jakieś specjalne okoliczności typu silne zmęczenie ciała przy pobudzonym umyśle czy coś w tym stylu... WILD (bo tak nazywa się bezpośrednie "wchodzenie" w sen bez utraty świadomości) jest trudną techniką i jeżeli przydarzył się spontanicznie, możesz być z siebie zadowolony. Kontynuowanie podstawowych ćwiczeń powinno przynieść szybko efekty ;>
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Pon 20:33, 11 Lut 2008 |
|
|
Krejzol
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Rymanów
|
|
|
|
a jezeli nie mozesz wejsc w sen z paralizu to popatrz w czoło (podobno pomaga). Niestety nie mialem okazji tego sprawdzic bo jeszcze nie mialem Paralizu, ale czytałem o tym od Johny"ego.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Pon 22:18, 11 Lut 2008 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
W sumie to jesteś na najlepszej drodze i pomocy nie potrzebujesz. :) Poważnie. Gratuluję i życzę, żebyś już niebawem mógł się cieszyć fajnymi przeżyciami w snach. ;]
We śnie, spróbuj przyjąć fakt, że śnisz tak na sucho - totalna olewka, tylko na samym początku, pierwsze kilka sekund - mi czasem pomagało. :) Spróbuj też przypatrzeć się fakturze jakiegoś przedmiotu, dotknąć, popatrzeć na szczegóły - ale nie w panice.
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Wto 1:14, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 1:13, 12 Lut 2008 |
|
|
dyko
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
No ok, będę próbował, dzięki za rady. Właśnie wydaje mi się, że za pierwszym razem to jeszcze nie wiedziałem co i jak i jak dostałem tego paraliżu, to leżałem obojętnie i wydawało mi się, że teraz musi nadejść świadomy sen i jakoś nadszedł, a teraz to jakoś się tym bardziej przejmuję i chyba przez to się rozbudzam i paraliż przechodzi :/ .
Krejzol, co miałeś na myśli mówiąc "popatrz w czoło"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 8:35, 12 Lut 2008 |
|
|
dyko
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Jeszcze tak apropo tego, co napisał Fete de la faim: Co masz na myśli mówiąc że "wywalanie" ze snu przechodzi bardzo szybko (tzn. ile razy musi mnie jeszcze wywalić?). Miałem już od tamtej pory ok. 30 takich nieudanych prób i zawsze jeżeli próbuję tą metodą WILD, to nie mogę wejść w dalszy etap tylko paraliż się kończy i tyle- tutaj wydaje mi się, że właśnie za bardzo się "podniecam" (przepraszam za wyrażenie, nie wiem jak to ująć), ale denerwuje mnie najbardziej to, że jak uzyskam świadomość we śnie, to nawet nie mam jak próbować dotknąć jakiegoś przedmiotu itp. bo błyskawicznie wtedy się budzę, nawet nie zdążę popatrzeć się na coś przez sekundę (dosłownie). Nie wiem, czy ja mam jakąś barierę czy co...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 8:49, 12 Lut 2008 |
|
|
Krejzol
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Rymanów
|
|
|
|
chodzi mi o to zeby z zamknietymi oczami popatrzec z calej sily w czolo tak jak bys chcial "zajrzec w glab siebie" podobno momentalnie wchodzisz w sen a jak nie to przynajmniej masz mocniejsze hipnagogia
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Wto 12:53, 12 Lut 2008 |
|
|
Vatone
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
O tak, hipnagogie od razu uderzają. Zauważyłem że jak skupię się na melodii jakiejś znanej mi piosenki to nie są one takie nieprzyjemne Kiedy ja używam tej techniki to czasem też mój mózg zaczyna formować sny- widzę różne obrazy w wyobraźni.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Wto 12:58, 12 Lut 2008 |
|
|
dyko
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ok, ale nigdy nie miałem tych hipnagogii, słyszę tylko taki cichy, narastający pisk i czuje takie wibrowanie. Ale spróbuję z tym patrzeniem "w czoło".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 13:04, 12 Lut 2008 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
Wto 14:44, 12 Lut 2008 |
|
|
dyko
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
| | Pisk i wibrowanie to hipnagogia, poleż dłużej, to walną mocniej. |
To właśnie napisałem na początku, że jak leżę dłużej, to mi przechodzi, ale spróbuję z tym patrzeniem w czoło .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 15:11, 12 Lut 2008 |
|
|
Cavia
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
|
|
|
| | Pisk i wibrowanie to hipnagogia, poleż dłużej, to walną mocniej. |
to zdanie, jest rozbrajające brzmi jak reklama. Johny studiujesz marketing?
dyko:witamy, a co do twojego problemu, to jak patrzenie w czoło nie pomoże, spróbuj z autosugestią typu PANUJĘ NAD SWOIMI SNAMI, TO MOJE SNY I JA JE KONTROLUJĘ.
Jesli przerpowadzisz autosugestię dobrze, to przypomnisz sobie we śnie, ze tak ma być i kropka i tak sie stanie. Pomocnicze słówka podczas snu jak KONTROLA itp. krzyczane podczas snu (oczywiście senny krzyk, nie krzyczysz na głos) też ci moga pomóc, jak juz uda ci się wydłużyć okres bycia we śnie świadomym.
Na pocieszenie: mnie też sie na początku urywała swaidomość i to denerwujące, ale tak jak ci powiedział juz Johny JESTEŚ NA BARDZO DOBREJ DRODZE, z twoich opisów naprawdę to wynika. Tylko musisz być cierpliwy i wierzyć.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Wto 16:31, 12 Lut 2008 |
|
|
dyko
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ok, wielkie dzięki Wam wszystkim. Będę próbował, jak mi coś wyjdzie to podzielę się z Wami moimi przeżyciami .
Aha, jeszcze mam takie małe pytanie (żeby się upewnić): to patrzenie w czoło itp. to oczywiście wszystko z zamkniętymi oczami robić? Takie głupie pytanie, ale przyszło mi nagle do głowy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:07, 12 Lut 2008 |
|
|
Krejzol
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Rymanów
|
|
|
|
| | | | chodzi mi o to zeby z zamknietymi oczami popatrzec z calej sily w czolo | Nie z całej siły... |
no w sumie w ten sposob sobie chyba nawet mozna krzywde zrobic
a co do dyko to óczmy się czytać dokładniej | | chodzi mi o to zeby z zamknietymi oczami popatrzec... |
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Wto 21:02, 12 Lut 2008 |
|
|
dyko
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Oj sorry hehe , nie przeczytałem dokładnie. Dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:08, 12 Lut 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|