Po jakim czasie wam się udało?

Mogę to rozwinąć - Otóż moje wysiłki ukierunkowane w kierunku świadomego śnienia, to próby techniki WILD, oraz ostatnio techniki sennego przewodnika ze strony SpaceDreams . Możliwe że nie mam motywacji, bo , to co mi radziłeś, gapienie się na płomień świecy, staje się dla mnie po prostu wkurzające, już po chwili. Ja jestem "Gorączka" raptus, niekiedy chciał bym wszystko szybko, bez zastanowienia, taka już moja natura - dwoista, bo nie wiem kiedy idę krok po kroku, a kiedy wybuchnie mój temperament. Motywacja do lenistwa >? hmmm.... Taaak , to jest u mnie naprawdę poważny problem. Leń. Patentowany. Zaśmierdły. Nic tylko bym siedział i grał na kompie, byle by było blisko do klopa i lodówki... Jestem uzależniony od komputera i najgorsze że o tym wiem.

Jak medytuję przed kompem ? to była taka ironia, chodziło mi o to że siedzę i gram. Ganiam ludzki mychą po ekranie;p

Post został pochwalony 0 razy

Zdajesz sobie z tego sprawę, postrzegasz to jako problem- OK, pierwszy krok, o to chodzi. Ale znaczenie ma co z tym dalej zrobisz Smile

No wlaśnie, gdybyśmy byli idealni, spokojni, ugruntowani i spójni to nie potrzebowalibyśmy medytacji. A że nie jesteśmy, to po to wlaśnie temu ona sluży, jak i wiele innych metod i technik.
Jak na moje, to ograniczają Cię swoje wlasne przekonania:

"taka już moja natura"
"to jest u mnie naprawdę poważny problem"
"bo nie wiem"
"Jestem uzależniony od komputera"
"najgorsze że o tym wiem"

Tak delikatnie mogę zasugerować, zapoznanie się z metodą The Work, może Cię zainteresuje. Ja przerobilem sporo przekonań na temat LD, miód.

Post został pochwalony 0 razy

metoda the work ? zaintrygowałeś mnie.... Podrzuć jakieś linki, spróbujemy....

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Prze testował ktoś już tą metodę z urzytkowników forum

Post został pochwalony 0 razy

Cześć Ania! Smile

Tak, ja korzystam z tego od kilku tygodni i muszę powiedzieć, że jest to najlepsze narządzie jakie kiedykolwiek spotkalem, wymiatające inne techniki. Polecam.

P.S
Używaj slownika w przeglądarce, popelniasz dużo ortów.

Post został pochwalony 0 razy

link nie działa

Post został pochwalony 0 razy

cholera!czytałem że ta metoda 4+1 daje 50% szans na ld.Ja ją próbuje od tygodnia codziennie i ani razu mi nie wychodzi.

Post został pochwalony 0 razy

Nie, no metoda sama w sobie nie daje niczego;p Jedynie zwiększa szansę na LD, znacznie.

Garanil- link dziala.

Post został pochwalony 0 razy

wiem , po prostu miałem problemy z przeglądarką, jak się okazało...

A co do metody... hmmm tak na prawdę LD to kwestia przypadku. Nie ma tu matematyki i wzorów, ciężko powiedzieć co jak i gdzie. Nie można sobie policzyć ile ma się szansy na LD Smile

Można próbować. Pamiętaj - wszystko jest możliwe. Jeżeli coś jest niemożliwe, to jest zwyczajnie bardzo trudne. Można powiedzieć, że to dlatego ja próbuję wilda wieczorem Smile

Jest szansa, mała, ale kurde jest Smile

Post został pochwalony 0 razy

Tylko że czytałem o tym na swiadomesny.pl i ludzie mi mowili ze dzieki tej metodzie mają ld bardzo często a ja mam teraz ferie wiec to ze bede niewyspany mi nic nie robi wiec codziennie nudze sie o 4 i do 5 czytam ksiazke ,gram na komie,itp itd i nic

Post został pochwalony 0 razy

Mi się pierwszy raz udało przypadkiem.Nie pamiętam już dobrze ale pierwsze dobre LD osiągnąłem tak:
Śniło mi się, że siedziałem w kuchni z mamą. W pewnej chwili pomyślałem sobie, że jeśli to sen to gdy wyskoczę przez okno mama mi nic nie powie. Stanąłem na oknie, a mama nawet się nie ruszyła. Wtedy "domyśliłem się", że to sen i wyskoczyłem z 10 piętra Smile

Post został pochwalony 0 razy

O świadomym śnieniu dowiedziałem się jakoś w 2010 roku z demotywatorów, prowadziłem dziennik snów 5 dni...szybko mi się znudziło. Jakos w tamtym czasie miałem dwa krótkie sny w których byłem odrobinę świadomy. Zapomniałem o tym.
Na początku marca tego roku gdzieś znowu przeczytałem o LD, zacząłem robić TR z zegarkiem. Zawsze kiedy sprawdzałem godzinę robiłem to 2 razy. Przełom 10.03 , miałem spontaniczne LD, naprawdę znakomite. Od tamtej pory do dzisiaj miałem 10 snów świadomych, ale do LD liczę tylko 8 bo te 2 pozostałe były albo za słabe albo za krótkie Razz

Tak czy inaczej, dziennik snów był (i jest) mi bardzo pomocny. Zależy od człowieka ale przy odpowiednim nastawieniu pierwsze LD każdy powinien mieć w miarę szybko.

edit: Tylko niestety u mnie gorzej z następnymi bo od 3 tygodni miałem tylko jeden dosyć średni świadomy. Za bardzo chcieć też nie można.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Xerkes25 dnia Nie 18:47, 24 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz

tylko ja mam taki problem ze od listopada 2010 ciagle pisalem dziennik snow,co pare tygodni zmienialem metody, codziennie robilem bez przerwy RT. noi dupa,po 4 miesiacach nic nie dzialalo, moj kolega ktory tylko cos slyszal o ld mial do tego czasu 2 swiadome sny. mowil mi ze nie moge tego chciec az tak wiec od poczatku marca nie robie nic w tym kierunku,nic o tym ie czytam,nie robie rt, a pisze to bo dostalem emaila z tego forum. ja jestem jakims trudnym przy;adkiem . jesli ktos jest w tym specjalistą to prosze by sie ze mną skontakrtowal(podam numer gg)moze jakis mistrz mi pomoze.miejmy nadzieje

Post został pochwalony 0 razy

Ja osobiście miałem LD za pierwszym razem - skuteczne okazło się wstanie o 3:30, zacząłem rozwiązywać krzyżówki żeby pobudzić pracę mózgu i po pół godzinie spać. Swiadomy sen nie był długi, ale najważniejsze, że się udało Smile

Jak są problemy z wywołaniem świadomego snu polecam jakieś dobre (legalne Wink

) preparaty takie jak cholina, yohimbina czy bardziej kontrowersyjna nikotyna. Na mnie działają świetnie. Zachęcam jeszcze do rzucenia okiem na inne substancje - link w stopce Smile

Post został pochwalony 0 razy