Autor |
Wiadomo¶æ |
Ichigo
Do³±czy³: 14 Sie 2011
Posty: 7
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
Dajmon |
|
No w³a¶nie jak w temacie. Interesuj± mnie osoby, które posiadaj± w³asnego dajmona i mog± trochê wiêcej na ten temat powiedzieæ.
Jestem g³ównie ciekaw czy naprawdê jest to mo¿liwe do osi±gniêcia i jak du¿e mo¿e nie¶æ to ze sob± zagro¿enie.
Proszê równie¿ o jakie¶ ciekawe strony (a mo¿e ksi±¿kê) na ten temat, bo znalaz³em jedn±:
[link widoczny dla zalogowanych]
i powiem ¿e tak powierzchnie jest to napisane.
PS. Aby nie by³o komentarzy typu: "id¼ na inne forum pacanie" od razu pisze, ¿e chcê zacz±æ rozmawiaæ z moim dajmonem poprzez LD, a dlaczego tego nie zrobiê od razu? - czytaj wy¿ej.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ichigo dnia Pon 23:20, 14 Lis 2011, w ca³o¶ci zmieniany 3 razy
|
|
Pon 23:18, 14 Lis 2011 |
|
|
|
|
Navien
Do³±czy³: 31 Lip 2010
Posty: 142
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 11 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Zabrze P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Teoretycznie to ka¿dy ma swojego. Jakby siê uprzeæ to i ja:
Co prawda jest to tylko g³os i jakbym mia³ go sobie wyobra¿iæ to by³by bezkszta³tn± mas± która mówi moim g³osem. Czêsto jak zasypiam ³apiê siê na gadaniu w my¶lach do siebie. Mo¿e to on a nie ja?
---edit---
Chyba wejdê w to g³êbiej, mam teraz wiêcej czasu i chyba nie bêdzie lepszej okazji by uporz±dkowaæ swoje priorytety.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Navien dnia Wto 0:37, 15 Lis 2011, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
|
|
Wto 0:00, 15 Lis 2011 |
|
|
Matisek
Administrator
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2010
Posty: 1812
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 87 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Mnie osobi¶cie zawsze podniecal temat posiadania wlasnego daimona.
Rownie¿ probowalem w LD go przywolaæ, ale gdy ju¿ stanalem u progu ulicy z peln± rado¶ci± aby przywolaæ ...zatkalo mnie bo niewiedzialem jak to zrobiæ. Jak on sie nazywa itp itd.
Fajnie ze zrobiliscie taki temat, wglebie sie bardziej w to.
Zreszt± daimon dla osob wierz±cych mo¿e te¿ byæ Aniolem Strozem, albo a'la co¶ tego.
Zobacze jeszcze, tylko zeby mnie co¶ nie opêtalo
Ale tak powaznie podchodz±c do tematu, dajmon to poprostu podswiadoma czê¶æ naszego umyslu. I ciê¿ko bêdzie przypisaæ jej miano obcej istoty.
A nawet jesli, to kazda istota z ktora rozmawiamy we snie moze byæ albo nawet jest tym dajmonem. Nadzwyczaj rozmawiamy ze samym sob±.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Wto 14:34, 15 Lis 2011, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
|
|
Wto 12:20, 15 Lis 2011 |
|
|
Ichigo
Do³±czy³: 14 Sie 2011
Posty: 7
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Sorry za tak d³ug± nieobecno¶æ, ale uczy³em siê do ko³a i nie mog³em siê skupiæ na temat dajmonów. W koñcu i tak nie zda³em zda³em XD
Ale przejd¼my do rzeczy. Zabra³em siê za trylogiê "Mroczne Materie" (dla nieobeznanych: jedn± z czê¶ci jest "z³oty kompas", który mia³ swoj± ekranizacjê w 2007) Philipa Pullmana, która obraca siê g³ównie wokó³ dajmonów i naprawdê mnie wci±gnê³a. Wiem, ¿e ten ¶wiat to czysta fikcja, ale jak to mówi± we wszystkim jest ziarenko prawdy, tym bardziej, ¿e druga czê¶æ dzieje siê w ¶wiecie podobnym do naszego. Naprawdê ksi±¿ka pobudza wyobra¼niê. To dziêki niej wyobrazi³em sobie swojego dajmona w kszta³cie czarnego kota oraz nada³em mu imiê. Staram siê tak¿e rozmawiaæ sam ze sob±, ale niestety nie odpowiada (prócz w niektórych sytuacjach, ale nie wiem czy to by³em ja czy te¿ mój dajmon). Nie martwcie siê, ja te¿ uwa¿am siebie za ¶wira :p
Co do LD przy¶ni³ mi siê raz mój dajmon, ale równie¿ nie odpowiada³ i jedynie siê z nim bawi³em jak z prawdziwymi kotami .
Czy kto¶ te¿ mo¿e równie¿ siê pochwaliæ ze swoimi do¶wiadczeniami? I co my¶licie na temat ksi±¿ki Mroczne Materie?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:21, 04 Gru 2011 |
|
|
Matisek
Administrator
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2010
Posty: 1812
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 87 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Nie czyta³em tej ksi±¿ki, ale jak dla mnie dajmon powinien byæ cz³owiekiem takim jak ja, p³ci przeciwnej i byæ istot± seksualn±. Innego sensu zreszt± nie widzê bo i tak mam ciê¿kie ¿ycie
Podczas ostatniego LD wywolywalem dajmona ale co ka¿dy sen, s± to inne przypadkowe osoby z przypadkowymi charakterami o przypadkowym zdarzeniu. Jak dla mnie strata czasu.
A rozmawianie na jawie ze swoim dajmonem to lekka przesada, tym bardziej spogl±daj±c na to ze strony materialnej ¶wiata, wydajê siê byæ ¿enuj±ce. Ale co maj± powiedzieæ osoby wierz±ce? Pewnie sekta?
Wykorzystujmy dajmony do celów poznania samego siebie tylko i wy³±cznie przy u¿yciu pod¶wiadomo¶ci, bo tylko wtedy, dajmon jest prawdziwym dajmonem i mo¿na to przyj±æ jako normê moraln±.
Póki co ja do tego d±¿e, ale jak narazie s³abo idzie
My¶lê ¿e jednak bêdzie z tego po¿ytek, bo to jedyna drogi do zrozumienia naszego 'Ja'.
... albo poprostu ja jestem ¶wirem?
Pozdrawiam
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:40, 04 Gru 2011 |
|
|
Andrewek
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 19 Gru 2008
Posty: 1566
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 123 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Gdañsk P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Czyta³em ca³± trylogiê.
Oczywi¶cie dajmony nie istniej±, to tylko pod¶wiadomo¶æ której nadajemy formê.
Je¶li komu¶ to pomaga to ok, pomys³ ciekawy. Ale polecam zachowaæ zdrowy dystans.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 13:40, 06 Gru 2011 |
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
|
|