Fotografia wewnątrzgałkowa, wtf?

Piszę jako kompletny laik, jeżeli chodzi o kwestie techniczne, fizyczne etc. Wybrałam się ostatnio na bardzo dziwną wystawę "Awake are only the spirits", traktującą o szeroko pojętych zjawiskach paranormalnych. Dzieło jednej z "artystek" (no cóż, nie rozumiem sztuki współczesnej) składało się z gogli i czarnej skrzynki zakładanej na głowę, mieszczącej polaroida Razz

Skorzystałam, a jakże. Przez 15 minut siedziałam w totalnych ciemnościach z tym czymś na głowie - oczy otwarte, zaznaczam jednak, że nie widziałam nic (ciemnia fotograficzna plus to pudło). Na zdjęciu, jakie powstało w tym czasie, widać delikatne białe smugi na czarnym tle.
Eksperyment bazuje na teorii, że światło wpadające do oczu może z nich równie dobrze wypadać i da się uzyskać obrazy myśli oraz wspomnień Very Happy

Wiem, wiem, brzmi absurdalnie, ale zastanawiam się, jak to może działać, zakładając, że nie mamy do czynienia z ewidentną ściemą, tylko np. z przypadkiem?
Pani obsługująca urządzenie (nie "artystka", tylko pracownica muzeum) twierdzi, że niektórym nie wychodzi totalnie nic, innym smugi w różnym kształcie, widziałam zresztą przykłady takich fotografii.

Post został pochwalony 0 razy

Poszukam, poczytam, aczkolwiek na razie trochę to dziwne mi się wydaje...

Post został pochwalony 0 razy

Sam bardzo lubię robić zdjęcia i jestem fotografem. Jeśli to była ciemnia i w niej robione zdjęcie kilkanaście minut to bardzo łatwo o takie efekty świetlne. Wystarczy, że ktoś w te gogle zaświecił latarką, bądź odbił światło od zegarka na ścianę, czy obiektyw. :P Takie odbicia, blaski i światła sumują się na zdjęciu i wyglądają właśnie jak takie smugi. :) Taki blask w porównaniu do natężenia światła w ciemni jest bardzo mocny i wystarczy krótka chwila, żeby na filmie o wysokiej czułości powstało światełko.
Spójrzcie na przykład na to zdjęcie zrobione moją cyfrówką: [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ja popieram J, też "udało" mi się zrobić parę fotek, na których widać podobne smugi.
A propos smug... potem ludzie biorą je za duchy, zjawy, czy jakąś tam energie itp. Wink

Post został pochwalony 0 razy

O, dzięki za wyjaśnienie, co prawda widziałam jakieś tam programy na Discovery, gdzie tłumaczono w ten sposób "paranormalne" efekty na zdjęciach, ale jakoś nie przyszło mi to do głowy Razz

Post został pochwalony 0 razy