Autor |
Wiadomo¶æ |
humanit
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2014
Posty: 23
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
Koncentracja |
|
Kiedy próbujê siê na czym¶ skoncentrowaæ to zauwa¿y³em ¿e:
1.Nie mam du¿ych problemów ze skoncentrowaniem siê na jakim¶ fizycznym obiekcie le¿±cym przede mn±
2.Nie mam du¿ych problemów ze skoncentrowanie siê na niczym albo na niemy¶leniu
3.Mam ogromny problem ze skoncentrowaniem siê na wyobra¿onym obiekcie, np spinacz.
Po krótkiej chwili my¶lê o czym¶ innym. Co innego gdy zmieniam obiekty, np. spinacz po chwili o³ówek po chwili kredka, albo gdy analizujê szczegó³y obiektu. Wtedy mogê d³ugo. Jednak samo utrzymywanie spinacza w umy¶le, nieruchomego, patrzenie na niego tylko, bez skupiania siê na szczegó³ach, po prostu patrzenie jak na jak±¶ bry³kê, powoduje ¿e po krótkim czasie nat³ok innych my¶li spycha go gdzie¶ daleko.
Z zamkniêtymi oczami jest tak samo.
Czemu tak jest?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pon 9:10, 20 Pa¼ 2014 |
|
|
|
|
Matisek
Administrator
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2010
Posty: 1812
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 87 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Niestety skupienie siê na wyobra¼ni wywo³uje taki w³a¶nie efekt, zarówno we ¶nie, zarówno w pó³ ¶nie (np. przy hipnagogach), a tak¿e i w rzeczywisto¶ci. Najlepsz± metod± wyobra¼ni, jest wyrobienie sobie dystansu i obserwowanie jej jak by innym okiem Wtedy zazwyczaj, osi±gamy pe³ne skupienie na danym "obiekcie", niestety jest to inny rodzaj skupienia i nie dzia³a ¶wiadomie, dlatego tracimy te¿ kontrole nad swoj± ¶wiadomo¶ci± i ³atwo siê zawiesiæ, ale jak ju¿ sobie to wypracujesz to mo¿na nawet uciekaæ w inny ¶wiat na zawo³ane.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:08, 20 Pa¼ 2014 |
|
|
humanit
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2014
Posty: 23
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
| | Niestety skupienie siê na wyobra¼ni wywo³uje taki w³a¶nie efekt, zarówno we ¶nie, zarówno w pó³ ¶nie (np. przy hipnagogach), a tak¿e i w rzeczywisto¶ci. Najlepsz± metod± wyobra¼ni, jest wyrobienie sobie dystansu i obserwowanie jej jak by innym okiem Wtedy zazwyczaj, osi±gamy pe³ne skupienie na danym "obiekcie", niestety jest to inny rodzaj skupienia i nie dzia³a ¶wiadomie, dlatego tracimy te¿ kontrole nad swoj± ¶wiadomo¶ci± i ³atwo siê zawiesiæ, ale jak ju¿ sobie to wypracujesz to mo¿na nawet uciekaæ w inny ¶wiat na zawo³ane. |
No to o to mi chodzi, ale szuka³em wszêdzie na necie i nigdzie nie mog³em znale¼æ odpowiedzi takiej jak Twoja, natomiast Ty to wiesz. Sk±d?
Sk±d masz to info o tym ¿e to jest inny rodzaj i wszystko co napisa³e¶?
Dziêki.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:20, 20 Pa¼ 2014 |
|
|
Matisek
Administrator
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2010
Posty: 1812
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 87 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Wiesz co, skonstruowa³em t± wypowied¼ bardziej autopsyjnie, nie mam naukowych informacji, dlaczego dzia³a to tak, a nie inaczej, i co za to odpowiada... tak poprostu dzia³a nasz mózg
Generalnie du¿o ludzi ma problem, kiedy wyobra¼nia zaczyna przybieraæ formê realistyczn±, wtedy (np. przy WILDie w momencie pojawienia siê hipnagogów) zaczynaj± siê na niej skupiaæ, a to w efekcie zabija wizje i powoduje wybudzanie siê.
Swego czasu æwiczy³em nad intensyfikacj± samej wyobra¼ni, wiele ludzi próbuje zrobiæ z niej telewizor, a to cholerny bl±d, niestety dzia³a to trochê w odmienny sposób. Ogl±daj±c telewizjê, skupiamy siê ¶wiadomie na gotowym nam obrazie i przyzwyczajamy siê do tego, w efekcie nas to og³upia.
Prawdziwa wyobra¼nia wymaga odciêcia od rzeczywisto¶ci i sta³ego przesy³u informacji, który zostaje zak³ócony przez skupienie siê, bo wtedy zaczynami odbieraæ rzeczywisto¶æ, brzmi to paradoksalnie, bo do wyobra¼ni teoretycznie potrzebne jest "skupienie". Ale takim ma³ym eksperymentem mo¿e byæ czytanie ksi±¿ek. Zauwa¿, ¿e wczytuj±c siê w tekst, nagle przestajê Cie interesowaæ ¶wiat zewnêtrzny i ¿yjesz przez chwile w swojej g³owie, tak z nik±d masz przedstawiony obraz, ale gdy na moment siê ockniesz i skupisz, zaczniesz wiêksz± uwagê przywi±zywaæ do widzianego tekstu, ni¿ jego obrazowego przekazu i ta magia wyobra¼ni bêdzie trochê mniejsza
Teraz trochê skrajny przyk³ad, ludzie ze schizofreni± paranoidaln±, posiadaj± lêki prze¶ladowcze i s³ysz± ró¿nego rodzaju g³osy. Jest to o tyle frustruj±ce, ¿e znikaj± one w momencie, gdy osoba chora zacznie siê na nich skupiaæ i je analizowaæ. Pojawiaj± siê w najmniej orientacyjnym momencie.
Czyli reasumuj±c, wyobra¼nia, aby by³a silna wymaga pe³nego odciêcia od rzeczywisto¶ci, obserwuje siê j± w sposób nie¶wiadomy, ale ¶wiadomie mo¿na kierowaæ wizj±. Sztuk± jest jak najd³u¿ej utrzymaæ tak± wizjê, widz±c j±, obserwuj±c, ale nie gapi±c siê jak w telewizor.
Pozostawiam do indywidualnej dygresji.
Pozdrawiam.
P.S napewno istniej± techniki w których mo¿na wyrobiæ detaliczn± wyobra¼nie, natomiast je¶li patrzeæ z obiektywnego punktu widzenia, wymaga to naprawde gigantycznej deprywacji, jak np. sen, a nawet i wtedy koncentracja przy pe³nym skupieniu to sztuka, dlatego czêsto LD trwaj± do¶æ krótko.
pozdrawiam.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Pon 15:49, 20 Pa¼ 2014, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
|
|
Pon 15:44, 20 Pa¼ 2014 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 314 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Radomsko P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Nale¿a³oby jeszcze wspomnieæ o mutual daydreaming. Ludzie z tym, spontanicznie przechodz± w ¶nienie na jawie. W zale¿no¶ci od intensywno¶ci, wieku, te ¶nienie jest bardziej lub mniej ¶wiadome, albo czêstsze lub rzadsze. W intensywnym mutual daydreamingu zdarza siê takiej osobie, ¿e "odp³ywa" w czasie rozmowy i p³ynnie przechodzi w dialog w wyobra¼ni, nic nie mówi±c na jawie.
Ale mo¿e byæ te¿ tak, ¿e przechodzenie w ¶wiat wyobra¼ni odbywa siê ¶wiadomie i kiedy chce, a przy tym uwaga po¶wiêcana na wyobra¼niê nie zmniejsza siê dziêki czemu skupienie zostaje zachowane.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Pon 18:18, 20 Pa¼ 2014 |
|
|
humanit
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2014
Posty: 23
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
| | Nale¿a³oby jeszcze wspomnieæ o mutual daydreaming. Ludzie z tym, spontanicznie przechodz± w ¶nienie na jawie. W zale¿no¶ci od intensywno¶ci, wieku, te ¶nienie jest bardziej lub mniej ¶wiadome, albo czêstsze lub rzadsze. W intensywnym mutual daydreamingu zdarza siê takiej osobie, ¿e "odp³ywa" w czasie rozmowy i p³ynnie przechodzi w dialog w wyobra¼ni, nic nie mówi±c na jawie.
Ale mo¿e byæ te¿ tak, ¿e przechodzenie w ¶wiat wyobra¼ni odbywa siê ¶wiadomie i kiedy chce, a przy tym uwaga po¶wiêcana na wyobra¼niê nie zmniejsza siê dziêki czemu skupienie zostaje zachowane. |
Sk±d masz to info? Masz jakie¶ ¼ród³o jak to samemu w sobie zrobiæ?
I na pewno nazywa siê to mutual daydreaming?
Bo jedyne co znalaz³em to w jakiej¶ ksi±¿ce opis ludzi którzy po lsd mieli podobne wizualizacje, wspólne, mutual - wzajemne:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez humanit dnia Pon 18:50, 20 Pa¼ 2014, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Pon 18:49, 20 Pa¼ 2014 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Do³±czy³: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 314 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Radomsko P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Wal³em siê Chodzi o Maladaptive Daydreaming
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciê¿ko samemu w sobie to wywo³aæ, choæ podejrzewam, ¿e da siê. Mo¿e nie w takim stopniu jak naturalnie maj± to tacy ludzie, ale w jakim¶ siê da. To cecha raczej wrodzona, efekt introwertyzmu. Ale tylko czê¶æ introwertyków, tak ma, ja np. nie mam. Zwykle w okresie dojrzewania tacy ludzie staraj± siê nad tym zapanowaæ, czyni±c to bardziej ¶wiadomym.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Pon 18:56, 20 Pa¼ 2014, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Pon 18:53, 20 Pa¼ 2014 |
|
|
humanit
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2014
Posty: 23
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
| | Wiesz co, skonstruowa³em t± wypowied¼ bardziej autopsyjnie, nie mam naukowych informacji, dlaczego dzia³a to tak, a nie inaczej, i co za to odpowiada... tak poprostu dzia³a nasz mózg
Generalnie du¿o ludzi ma problem, kiedy wyobra¼nia zaczyna przybieraæ formê realistyczn±, wtedy (np. przy WILDie w momencie pojawienia siê hipnagogów) zaczynaj± siê na niej skupiaæ, a to w efekcie zabija wizje i powoduje wybudzanie siê.
Swego czasu æwiczy³em nad intensyfikacj± samej wyobra¼ni, wiele ludzi próbuje zrobiæ z niej telewizor, a to cholerny bl±d, niestety dzia³a to trochê w odmienny sposób. Ogl±daj±c telewizjê, skupiamy siê ¶wiadomie na gotowym nam obrazie i przyzwyczajamy siê do tego, w efekcie nas to og³upia.
Prawdziwa wyobra¼nia wymaga odciêcia od rzeczywisto¶ci i sta³ego przesy³u informacji, który zostaje zak³ócony przez skupienie siê, bo wtedy zaczynami odbieraæ rzeczywisto¶æ, brzmi to paradoksalnie, bo do wyobra¼ni teoretycznie potrzebne jest "skupienie". Ale takim ma³ym eksperymentem mo¿e byæ czytanie ksi±¿ek. Zauwa¿, ¿e wczytuj±c siê w tekst, nagle przestajê Cie interesowaæ ¶wiat zewnêtrzny i ¿yjesz przez chwile w swojej g³owie, tak z nik±d masz przedstawiony obraz, ale gdy na moment siê ockniesz i skupisz, zaczniesz wiêksz± uwagê przywi±zywaæ do widzianego tekstu, ni¿ jego obrazowego przekazu i ta magia wyobra¼ni bêdzie trochê mniejsza
Teraz trochê skrajny przyk³ad, ludzie ze schizofreni± paranoidaln±, posiadaj± lêki prze¶ladowcze i s³ysz± ró¿nego rodzaju g³osy. Jest to o tyle frustruj±ce, ¿e znikaj± one w momencie, gdy osoba chora zacznie siê na nich skupiaæ i je analizowaæ. Pojawiaj± siê w najmniej orientacyjnym momencie.
Czyli reasumuj±c, wyobra¼nia, aby by³a silna wymaga pe³nego odciêcia od rzeczywisto¶ci, obserwuje siê j± w sposób nie¶wiadomy, ale ¶wiadomie mo¿na kierowaæ wizj±. Sztuk± jest jak najd³u¿ej utrzymaæ tak± wizjê, widz±c j±, obserwuj±c, ale nie gapi±c siê jak w telewizor.
Pozostawiam do indywidualnej dygresji.
Pozdrawiam.
P.S napewno istniej± techniki w których mo¿na wyrobiæ detaliczn± wyobra¼nie, natomiast je¶li patrzeæ z obiektywnego punktu widzenia, wymaga to naprawde gigantycznej deprywacji, jak np. sen, a nawet i wtedy koncentracja przy pe³nym skupieniu to sztuka, dlatego czêsto LD trwaj± do¶æ krótko.
pozdrawiam. |
Czyli aby np. dobrze wyobraziæ sobie np. kostkê do gry to muszê:
1.Pomy¶leæ o tej kostce
2.od³±czyæ siê od rzeczywisto¶ci
3.pozwoliæ mojej wyobra¼ni swobodnie wygenerowaæ tê kostkê
4.obserwowaæ j± bez skupiania siê na niej
Tak?
Natomiast w wiêkszo¶ci ró¿nych æwiczeñ wizualizacyjnych jest mowa o tym aby skupiæ siê na jak najwiêkszej ilo¶ci szczegó³ów....Wiêc ju¿ nie wiem.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez humanit dnia Wto 12:16, 21 Pa¼ 2014, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
|
|
Wto 12:15, 21 Pa¼ 2014 |
|
|
Matisek
Administrator
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2010
Posty: 1812
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 87 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
| | Czyli aby np. dobrze wyobraziæ sobie np. kostkê do gry to muszê:
1.Pomy¶leæ o tej kostce
2.od³±czyæ siê od rzeczywisto¶ci
3.pozwoliæ mojej wyobra¼ni swobodnie wygenerowaæ tê kostkê
4.obserwowaæ j± bez skupiania siê na niej
Tak?
Natomiast w wiêkszo¶ci ró¿nych æwiczeñ wizualizacyjnych jest mowa o tym aby skupiæ siê na jak najwiêkszej ilo¶ci szczegó³ów....Wiêc ju¿ nie wiem. |
Cieszê siê, ¿e powoli rozumiesz co mam na my¶li, teraz zauwa¿ stosunkow± ró¿nice, kiedy próbujesz stworzyæ realny obraz, a kiedy istnieje on tylko w g³owie.
- Im bardziej siê skupiasz na wyobra¼ni, tym bardziej odcinasz siê od rzeczywisto¶ci.
- Im bardziej skupiasz na rzeczywisto¶ci, tym mniejsz± uwagê przyk³adasz do wyobra¼ni.
Nie da siê byæ w pe³ni skupionym na wyobra¼ni obserwuj±c rzeczywisto¶æ.
Problemem z którym siê g³owisz, jest to, ¿e próbuj±c skupiæ siê na wyobra¼ni, skupiasz siê na rzeczywisto¶ci i nie potrafisz tego odró¿niæ. To jest trudne, ale musisz zrozumieæ, ¿e dzia³a to trochê inaczej i st±d ten problem.
Nawet po u¿ywkach wywo³uj±cych stany psychotyczne, cz³owiek odbieraj±c realne bod¼ce pochodz±ce z g³owy, traci kontrolê nad koncentracj± rzeczywisto¶ci (jest to patologiczne) i znajdujê siê w pó³¶nie balansuj±c pomiêdzy jaw±, a snem.
Z³y nawyk wyrabia siê w nas szczególnie ogl±daj±c telewizjê.
Dobry czytaj±c ksi±¿ki.
¦wiadome ¶nienie umo¿liwia nam znalezienie siê w pe³nym stanie deprywacji i bezpo¶rednie skierowanie swojej uwagi na sen, tak, ¿e tracimy ca³kowicie kontrole nad rzeczywisto¶ci± i przejmujemy za jawê to co wy¶wietla nam siê w g³owie, bo tylko na tym mo¿emy siê skoncentrowaæ. (chocia¿ wg. mnie sen to co¶ bardziej intensywnego od zwyk³ej wyobra¼ni, jednak¿e nie móg³by w³a¶ciwie zostaæ zainicjowany, gdyby¶my balansowali miêdzy nim a rzeczywisto¶ci±. Bo w³a¶nie rzeczywisto¶æ dajê nam ró¿norodne gotowe bod¼ce, dlatego s± one silniejsze od tego co w miêdzy czasie stworzy nam umys³.
Pozdrawiam.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Wto 13:48, 21 Pa¼ 2014, w ca³o¶ci zmieniany 4 razy
|
|
Wto 13:43, 21 Pa¼ 2014 |
|
|
humanit
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2014
Posty: 23
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Ok dziêki. No ale pamiêtam jak zrobi³em kiedy¶ oobe i znalaz³em siê moim fizycznym mieszkaniu bêd±cym w g³owie, stojê i my¶lê jestem w g³owie to mogê wszystko, i usi³owa³em stworzyæ wisz±ce w powietrzu jab³ko. Niestety nie da³o siê, próbowa³em jeszcze mocniej, te¿ siê nie uda³o. Pó¼niej nie próbowa³em bo na razie zaprzesta³em wychodzenia. Ale czemu w ¶nie który jest przecie¿ deprywacj± jak napisa³e¶ to siê nie uda³o? Pamiêtam ¿e próbowa³em tak dwa razy, raz gdy wyszed³em zaraz po po³o¿eniu siê do ³ó¿ka, co pewnie by³o w nrem, a drugi raz po d³u¿szym ¶nie czyli w rem, gdzie¶ ko³o 4 rano.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 14:05, 21 Pa¼ 2014 |
|
|
Matisek
Administrator
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2010
Posty: 1812
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 87 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Zmieniasz troszkê sens tematu ;p Kreowanie we ¶nie to inna kwestia, sen jest tak realny, ¿e odbierasz go niczym rzeczywisto¶æ i reszta zale¿y ju¿ tylko od Twojego nastawienia i wiary.
Uwierz mi, ¿e to ³atwe nie jest, nie którym przychodzi od razu innym nie, ale osobi¶cie zauwa¿y³em, ¿e im bardziej realny sen, tym trudniej by³o mi go samemu wykreowaæ.
Powsta³o do tego czasu wiele technik, ¿eby ka¿dy móg³ sobie z tym radziæ
Zamiast tworzyæ wisz±ce w powietrzu jab³ko, wyci±gnij je z kieszeni i sam powie¶.
Zamiast siê teleportowaæ przez wypowiadanie zaklêæ, wyjd¼ drzwiami do tego miejsca.
Zamiast wo³aæ jak±¶ osobê, id¼ w miejsce gdzie mo¿esz j± spotkaæ, albo poszukaj za k±tem.
Zamiast...... itd. itd.
Pzdr.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 14:15, 21 Pa¼ 2014 |
|
|
humanit
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2014
Posty: 23
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Ok, dziêki, popróbujê to z wyobra¼ni± i jak co¶ to napiszê.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 14:31, 21 Pa¼ 2014 |
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
|
|