mój mały blog

blog z wierszami z zycia wziętymi
prowadzony wspulnie z moim kumplem kazdy z nasz pisze po jednej linijce i tak wychodzi coś fajnego [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Jak piszecie "wspulnie" to pewnie niezła poezja z tego wychodzi.

Post został pochwalony 0 razy

No ciekawie zaczynacie, jeśli zaczynacie.
Przypominają mi się czasy mojego punkowania.
Poczytajcie sobie teksty np. Dezertera (Krzysztof Grabowski) Smile

Sobie też potrafili nieźle nawrzucać, nie uważali się za lepszych i sporo ludzi miało im to za złe.
Jak będziecie uczciwie drążyć, to siebie też dopadniecie. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pikarotta dnia Pon 16:02, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy

Moim zdaniem "średniawka". I te "rymy częstochowskie" + trochę błędów ortograficznych... No, ale może z czasem się poprawicie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Nie od razu Kraków zbudowano. Spoko, luzik od czegoś trzeba zacząć. Najważniejsze że wy się dobrze bawicie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Prawdziwa sztuka krytyki się nie boi. Chciałem ich trochę zmotywować Smile

Post został pochwalony 0 razy

Matik nie oceniaj tylko wspieraj, bo nie jesteś lepszy ani gorszy. Jesteś moderatorem i dużo osób bierze poważnie twoje wypowiedzi.
Ktoś tu sam wcześniej pisał o wpływie nauczyciela. Dużo ludzi tak właśnie podchodzi do tematu i może to im podciąć skrzydła niż zmotywować.
A chłopaki piszą dla siebie i żeby wyrazić własny odbiór świata. Wiadomo, że jest to na takim poziomie jaki właśnie prezentują. Ale to jest ich własne, a nie po to, żebyśmy ocenili, strawili i wypluli, z niesmakiem na twarzy. Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pikarotta dnia Wto 11:31, 22 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz

Skoro zamieścili wiersze w internecie to muszą liczyć się z krytyką i oceną, bo każdy (prawie?), kto to przeczyta, w jakiś sposób sobie to sklasyfikuje. Nie można tylko słodzić, bo wtedy chłopaki pomyślą, że są zajebiści i nie muszą nic zmieniać - takie moje zdanie Smile

Moim zdaniem trochę przesadzasz z tym, że im podciąłem skrzydła - nic obraźliwego, ani niemiłego nie napisałem, jedynie wytknąłem im błędy, które rzuciły mi się w oczy.

Sam trochę bawię się w tworzenie muzyki i z krytyką spotykam się praktycznie od początku (także z niezbyt pochlebnymi komentarzami), mimo to nie zrezygnowałem i robię to, od ponad 2 lat - myślę, że dzięki krytyce poruszam się do przodu.

Moderatorem jestem, ale raczej niepoważnym, więc, proszę, nie bierzcie mnie do końca poważnie Very Happy

Zresztą prongmen też może się wypowiedzieć, jak odebrał moją wypowiedź.

Post został pochwalony 0 razy

haha
Narybek się pojawił, młoda konkurencja, teraz już kumam. Very Happy

a krytykuj niech sie chłopaki biorą do porządnej roboty, a co tam Laughing

Tworzysz muze?, a w czym siedzisz, chętnie posłucham.
Zapodaj coś więcej.
A jak będziesz chciał to zasadzę Ci takiego kopa (krytykę), że nie tylko pójdziesz ale polecisz do przodu lotem błyskawicy Laughing

(żarcik)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pikarotta dnia Wto 15:18, 22 Lut 2011, w całości zmieniany 3 razy

Konkurencja raczej nie - wierszy nigdy nie pisałem, więc raczej to nie moja "działka" Smile

Gdzieś tak w 2008r. razem z kumplem zaczęliśmy, z powodu braku prawdziwych instrumentów "grać" na różnych dziwnych rzeczach, jakichś pudełkach, puszkach itp. Jedynym jako-takim instrumentem były bongosy za stówę, z których dało się wydobyć jakiś uczciwy dźwięk, mieliśmy też totalnie zdezelowaną ruską gitarę. To, co wtedy "tworzyliśmy" to była totalna kicha. Wszyscy się z tego śmiali, łącznie z nami. Po jakimś czasie kumpel kupił sobie gitarę basową, a ja wygrzebałem jakieś stare klawisze i wtedy to, co robiliśmy zaczęło powoli przypominać muzykę. Później pojawił się jeszcze jeden kumpel, grający na "garach". Był wtedy na tym samym poziomie, co my, tzn. nie umiał prawie niczego poza jednym prostym rytmem. Chcieliśmy grać coś nietypowego, więc zdecydowaliśmy się na roots reggae/dub i tego się głównie trzymamy Very Happy

Później kupiłem jeszcze gitarę elektryczną. Nie zawsze jest na to czas, jednak czasem spotykamy się i "brzdąkamy" sobie tak dla przyjemności. W porównaniu do tego, co było kiedyś, udało nam się rozwinąć i podnieść poziom, co jest wyraźnie słyszalne, mimo to nadal jestem krytyczny, co do tego i widzę w naszej muzyce wiele niedoróbek (chyba po prostu taki jestem, że ciągle zauważam jakieś błędy). Aktualnie nie mam żadnych nagrań, które mógłbym udostępnić, ale jeśli coś nagramy, mogę zamieścić, a Wy ocenicie i skrytykujecie - chętnie przyjmę każdą konstruktywną krytykę Smile

Post został pochwalony 0 razy

Sorki, pochopnie wyciągnęłam wnioski.
Czekam na rozwój wydarzeń, chętnie posłucham. Smile

Z reggae uwielbiam np. Bob Marley, Peter Tosh, The Wailers, Burning Spear, Fela Kuti, Izrael, Daab, Bakshish, R.A.P. Generation, Habakuk Smile

Chyba gdzieś dawno temu był tu temat o muzyce, pora go odświeżyć. Potem poszukam i, jakby co, poprzenoszę...

Edit: A jednak nie poprzenoszę, bo nie mogę moderować offtopu Smile

No to dam chociaż link do tego tematu.
http://www.psajko.fora.pl/offtop,11/jakiej-sluchacie-muzyki,1935.html

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matik dnia Śro 19:08, 23 Lut 2011, w całości zmieniany 3 razy

Hmm, Matik , zbierz swój zespól, dawajcie ze mną na skype, ja wokal , wy muza ;D Co powiecie abyśmy zagrali coś z repertuaru grupy " Pod budą" lub nagrali jakąś własną piosenkę ? ;D
Przyznam, uwiebiam śpiewać, ale nie acapella, a nie ma komu grać na gitarze, ja zaś nie umiem...

I tylko tchu mi brak...

Post został pochwalony 0 razy

To ja wchodzę na elektrycznej (mam od miesiąca) Very Happy

. Kolektywnie pewnie damy rade nawet texty zrobić Very Happy

.

bless ya

Jasne spotkajmy sie nie wiadomo gdzie i nie wiadomo kiedy, może pod jakąś budą i nagrajmy kolędy w wersji DEATH METALOWEJ Laughing

Post został pochwalony 0 razy