Autor |
Wiadomość |
Gość
|
SALVIA DIVINORUM- buh i śnisz |
|
Paliłem wczoraj szałwie wieszcza wziąłem jednego buhha z dużego bonga i długo przytrzymałem dwóch kumpli na mnie patrzało wypuściłem dym i przerwa w świadomości zapomniałem co robie i gdzie jestem naprawdę jakby budzę sie i jestem gdzieś gdzie już byłem na jakimś dachu wiedziałem gdzie ale czułem że cos jest nie tak jak zawsze<takie przeczucia jak w śnie> widziałem dwa okna i jakieś pręty przed sobą wszystko to sie jakoś rozciągało czułem że spadam w dół chciałem krzyczeć ale nie umiałem chciałem sie chwycić tych prętów to tez sie nie dało zacząłem coś mówić z wielkim trudem gdy nagle mój kumpel coś powiedział okno sie poruszyło i zaczeło zlewać w twarz mojego kumpla zacząłem łapać rzeczywistość chodz dalej z tyłu widziałem dach aż w końcu wszystko przeszło w normalność i czułem takie przyjemne uczucie chociaż trochę sie przestraszyłem i to nieźle pamiętam to jak bardzo realistyczny sen ale to bardzo realistyczny.
Co o tym sądzicie?Palił ktoś kiedyś ? ja osobiście teraz boje sie tego palić chodz jeszcze mi zostało to pewnie zapale :]
"Szałwia wieszcza, zwana również "Złotem Mazatec'ów", jest zbierana ręcznie w wysokich górach Oaxaca w południowym Meksyku przez szamanów szczepu Mazatec. Następnie jest konserwowana poprzez pozostawienie jej w cieniu, aż do wyschnięcia. Ostatnim etapem jest pobłogosławienie jej przez szamanów. Mazatec'owie używają szałwii jako integralną część duchowych ceremonii i naturalnego leczenia. Jest ona potężnym narzędziem do poszukiwania duszy oraz badania świadomości. Jest także chwalona za magiczne podróże w czasie i duchowe doznania."
a tak o tym piszą
|
|
Śro 19:09, 29 Paź 2008 |
|
 |
|
 |
Sighval
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Jak na razie paliłem raz, ze 2 tygodnie temu, ale zmieszane z zielonym (coż, zielonego było na dobrą sprawę sporo więcej niż samej Salvii).
Jedynym efektem u mnie było niesamowite nasycenie kolorów - naprawdę, tak zajebiaszczej jesieni (pod względem kolorów) chyba jeszcze nie widziałem 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:46, 29 Paź 2008 |
|
 |
Gość
|
|
|
chyba nie ma żadnych skutków uboczny. jest bardziej lecznicza ale mówie "chyba". Wiem tylko że po zapaleniu można mieć wydłuzenie czasu ponoć koleś miał banie przez 5 min a myslał ze jest drzewem od zasiania do padniecia hehe wiec musiał siedziec tam w swoim swiecie kilkadziesiat lat Wiem ze czas sie moze wydłuzyc ale nie wierze zeby az tak
|
|
Pią 16:33, 31 Paź 2008 |
|
 |
Incognito
Dołączył: 04 Sie 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Wrażenie bycia drzewem nie jest skutkiem ubocznym samym w sobie? Chyba się jednak nigdy nie przekonam do żadnych używek, niemniej jednak kto chce niech śmiało sobie korzysta, nie potępiam. Tylko skoro można z powodzeniem mieć LD bez tego, to po co używać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:57, 31 Paź 2008 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|