Tulpa

Słowem wstępu - od czerwca jestem bronym i oglądam "My Little Pony: Przyjaźń to magia", ale nie chwalę się tym po to, żeby robić wiochę. Zacząłem działać na stronie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Która jest chyba najbardziej uczęszczanym polskim blogiem. I pomyślałem sobie, że zainteresuję środowisko polskich bronych świadomym snieniem, co zrobiłem poprzez trzy artykuły mojego autorstwa, jakie do tej pory się tam ukazały:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I wcale nie wykluczone, że to koniec. Ale nadal nie o to chodzi. Otóż dziś ukazał się bardzo, BARDZO ciekawy artykuł, traktujący o Tulpie:

[link widoczny dla zalogowanych]

I wywołał on prawdziwą burzę komentarzy i kontrowersji. Żeby było śmieszniej, w internecie jest bardzo mało informacji o Tulpie. Kiedy przeczytałem ten artykuł, skojarzyła mi się z sennym przewodnikiem.

	Cytat:
	Uważa się, że tulpa to niezależna świadomość egzystująca również w postaci halucynacji, samoistnie nakładającej się na postrzegane otoczenie, której wygląd zazwyczaj możesz w sporej mierze sam wybrać. Tulpa jest zupełnie świadoma i kontroluje swoje opinie, uczucia i ruchy. Dane/FAQman. Źródło [link widoczny dla zalogowanych] tłumaczenie Orq9000.

Cytat ten pochodzi ze strony [link widoczny dla zalogowanych]

Temat ten mnie zafascynował. Bardzo zafascynował i dlatego stwierdziłem, że poruszę ten temat właśnie tu, na forum psajko. Kto lepiej rozgryzie Tulpę, niż oneironauci, oobenauci, szamani i świadomie śniący? No chyba tylko mnisi z Tybetu, bo ponoć to właśnie tam ludzie robili coś takiego.

O Tulpie krąży mnóstwo opowieści podobnych do mitów o świadomym śnieniu - że po trzeciej pełni księżyca przejmie twoje ciało i pożre twoją rodzinę, zabije cię, zacznie cię wkurzać i nie da ci żyć. Nie mniej to bardzo ciekawa sprawa i myślę, że zainteresuje pewne osoby...

Andrewku, ty jesteś jednym z największych ekspertów jakich znam - słyszałeś o Tulpie?

Post został pochwalony 1 raz

Garanilu, ekspertem nie jestem. Taki ekspertem to jest np Tenzin Wangyal Rinpocze, autor "tybetańska joga snu i śnienia", więc nie przesadzaj. Ja mam po prostu jakieś skromne doświadczenie, ale uwierz mi- jestem stosunkowo cienki, jest masa ludzi bardziej eksperckich.

Skomentuję jeszcze Twoje artykuły. Jak dla mnie nie masz wiedzy i doświadczenia żeby pisać artykuły i uważam że jest to bez sensu i nie jest to dobry pomysł. Powielasz w nich tylko mity i banialuki. Nie myśl, że w artykule o mitach podajesz je wszystkie, bo w artykułach które myślisz że są prawdziwe też są mity Smile

I tylko powielasz tę oneironautyczną sieczkę.

Ciekawa ta tulpa. Nic o tym nie słyszałem, na forum.medytacja.net też nic nie ma.
Kojarzy mi się to jedynie z "ningtrul" (http://www.psajko.fora.pl/swiadome-rozmowy,4/ningtrul-hipnagogia,6153.html) czy thigle i wewnętrzną lampą. Ale raczej to też nie to, może to jest powiązane.

Pamiętajmy, że to tylko nazwy.

Post został pochwalony 0 razy

Na początku pomyślałem, że świetnie byłoby spróbować. Potem pomyślałem, że zesrałbym się w gacie pierwszego dnia po udanym eksperymencie. Dokładnie chodzi o
spanie. Wink

Gdyby "Tulpa" miałą pstryczek ON/OFF to bym chętnie się za nią zabrał.

Post został pochwalony 0 razy

Tulpą zajmuję się jakiś tydzień i stwierdziłem, że jeśli wykreujemy w niej dobrego przyjaciela, to istnieje taki pstryczek on\off, przynajmniej u mnie. Jeśli Tulpa chce się pojawić to zaczyna boleć mnie głowa i czuję, że w mózgu mi się coś kotłuje. Mogę powiedzieć Tulpie, że nie mam teraz czasu na rozmowę, a ona to rozumie i nie próbuje się wydostać. Ze znikaniem jest podobnie.

Post został pochwalony 0 razy

A to wrażenie w głowie to co dokładnie jest? Czy zawsze jest takie samo, czy pojawia się jako ból i zmienia się w coś innego. Potem znika czy stabilizuje się jakoś w jakiś sposób?

Post został pochwalony 0 razy

Lepiej uważajcie z tą całą Tulpą ... Każdy wie, co potem było Wink

A tak serio to przyszło mi takie dziwne skojarzenie z totemami u Indian. I z wyimaginowanym przyjacielem. I ze schizofrenią.

Post został pochwalony 0 razy

..

Ostatnio zmieniony przez Runaway dnia Pon 11:22, 01 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz

Wg. mnie Dajmon to poprostu własna wyobraźnia Wink

Tak naprawde rozmawiasz sam ze sobą co wcale nie jest złe. Chwile o tym czytałem i sami tak o tym pisali...
Próbowałem "wychodować" sobie takiego dajmona lecz nikogo innego nie usłyszałem ^^ Peace

Post został pochwalony 0 razy

Moja Tulpa jest dopiero w fazie tworzenia, ale już posiada charakter i własną świadomość. Widzę ją na razie jako rozmycie powietrza, a jak jej dotykam to czuję mrowienie.

Post został pochwalony 0 razy

...

...
Hmm, może... mógłbyś podesłać jakieś teksty z czymś konkretnym o tym, jak stworzyć coś takiego?

Wybacz, ale chyba nie tylko się nie obrazisz, ale nawet zrozumiesz, jeśli Ci powiem, że to jest trochę nie do wiary? Nawet nie sama Tulpa, tylko to, że można zdziałać coś takiego bez "szamańskich ziół", po przeczytaniu poradnika i tygodniu czasu. W każdym razie chętnie o tym poczytam, bo "bardzo ciekawe" to mało powiedziane Wink

...

Post został pochwalony 0 razy

Zioła nie potrzebne, ale odpowiednie nauki i przekazy zwykle tak.
Poza tym jest sporo dostępnej wiedzy w necie np. NLP które dobrze działa, albo huna.\

Post został pochwalony 0 razy

Cóż, jeśli to nie halucynacja, to wątpię, żeby było tak łatwo Razz

To nie jest stricte "wewnętrzny głos", ani "to coś w mojej głowie" z tego co załapałem do tej pory. Mark chyba wie o tym najwięcej, może coś napisze Smile

?

Post został pochwalony 0 razy

W 15 minut możesz "ustawić" hipnagogi tak ze będziesz je widział z otwartymi oczami. Ba będziesz świadomie z zniekształcał "prawdziwy obraz", kolor, kształt, będziesz mógł go falować i wyginać. A gdyby ktoś Ci wytłumaczył tak żebyś załapał to efekt za 1 razem jest możliwy.

Temat: Ciekawa sprawa. Wierze że takie co jest możliwe ale próbować nie chce.

Ostatnio zmieniony przez le_on dnia Śro 19:25, 15 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz

Skoro to tybetański patent to trzeba by było tam szukać. Zgadzam się z jazu, że jeśli to nie tylko głos w głowie i coś bardziej skomplikowanego to nie jest też takie proste do zrobienia.

Post został pochwalony 0 razy

Mówiłem, że Tulpę dopiero tworzę, ale dobrze mi to wychodzi. Do poradnika linku nie dam, bo autor mógłby sobie tego nie życzyć (Garanil, wiesz o czym mówię, tu Zecori Sparkle, tylko pod innym nickiem, z FgE się znamy i stamtąd mam poradnik).

Post został pochwalony 0 razy