Autor |
Wiadomość |
iLuzjusz
Senny Podróżnik
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Muminków Płeć: Mężczyzna
|
|
Zauroczenie postacią fikcyjną |
|
Czy wam się zdarzyło zauroczyć się w postaci fikcyjnej ? Mi się zdarzyło z tego co pamiętam to 2 razy .
Łooo Jezu, jak ja pamiętam, jak ubolewałem za pierwszym razem (z jakieś 1,5 roku temu). Cały czas byłem ponury i smutny, bo wiedziałem, że to nie możliwe, a co więcej nienormalne. Po za tym na początku tamtego okresu, pana od historii natchnęło, by zrobić lekcje o Mona Lisie i zaczął nam opowiadać, że są ludzie którzy się "zakochują" w niej, i że to choroba psychiczna (to się nazywa dziwny traf). Oczywiście cała klasa "Wooow, to są ludzie aż tak stuknięci ?". A ja dostałem wielkich oczu, bo to w końcu dotyczyło i mnie (oczywiście siedziałem cicho).
Dodatkowo, prawie co wieczór chciało mi się płakać (mega combo: Zauroczenie + okres dojrzewania (huśtawki nastroju) + fakt, że kiedyś tłumiłem wszystkie uczucia (jestem pewien, że to na pewno wpływa na humory człowieka )). No i tak cierpiałem przez 2 miesiące czy nawet dłużej.
Za drugim razem zauroczyłem się... niedawno bo chyba od przedwczoraj xD. Na szczęście jestem dużo bardziej opanowany.
Obie postacie są z Anime "Avatar". Za pierwszym razem to była postać o imieniu Katara z "Avatar: Legenda Aanga", a za drugim razem to była postać o imieniu Korra z "Avatar: Legenda Korry".
Obrazki z tymi postaciami :
[link widoczny dla zalogowanych]
przykładowy obraz z Katarą
[link widoczny dla zalogowanych]
Przykładowy obraz z Korrą
Cóż takie zjawisko tak mnie zaintrygowało, że poszukałem w internecie, ale jedyną ciekawą rzeczą jaką znalazłem to to, że ktoś tam się kiedyś zauroczył... w swojej kuzynce . Na innym forum zaś polemizowali, że to nie realne, żeby się zauroczyć w postaci fikcyjnej :O
A Wy nie wstydźcie się, pochwalcie się swoimi przeżyciami . Jestem pewien, że nie jestem jedyny na tym forum.
Tak swoją drogą, jak myślicie, skąd się bierze te uczucie względem postaci fikcyjnej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:44, 20 Gru 2012 |
|
 |
|
 |
sorrow
Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Ta druga ładniejsza. Pierwsza przeciętna Ja z kolei zżywam się z bohaterami ulubionych utworów . Można powiedzieć, że czuję się nimi na swoj sposób. Czasem tak mam z postaciami z gier np John Marston , Max Payne , gość z Manhunta .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:07, 20 Gru 2012 |
|
 |
iLuzjusz
Senny Podróżnik
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Muminków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
@up
druga ładniejsza, bo film "Avatar: Legenda Korry" jest z tego roku, a "legenda Aanga" bodajże z 2008.
Popatrzałem troszkę w internecie, zauroczenie w postaci fikcyjnej jest dość powszechny, ale w większości, ten "problem" tyczy się kobiet :O (wiem, jestem nienormalny xD, to normalne u mnie ). Ale nie ma tego złego co by by na dobre nie wyszło. W niektórych sytuacjach człowiek wiele o sobie się dowie . Sam film ma w sobie to, że po jego obejrzeniu mam ochotę pomedytować, ale nie koniecznie to robię, bo czasem od razu mi odechciewa.
Ciekawe, czy zacznę śnić o Korze (już miałem 1 sen, ale w nim była tylko wzmianka o Korze. Sama postać nie wystąpiła), bo jak ja byłem zauroczony w Katarze, to dość często to się zdarzało .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:56, 20 Gru 2012 |
|
 |
Wasp
Senny Podróżnik
Dołączył: 23 Sie 2011
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Leszno Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Ja miałem kiedyś podobną sytuację, ale mnie trollowała podświadomość . Jak się dowiedziałem, może bardzo łatwo stworzyć niewytłumaczalne uczucie do nieistniejącej postaci... ze snu . Wiem o czym mówisz, bo też byłem tym faktem załamany i wiedziałem, że to nienormalne. Coś takiego mi się zdarzyło może 3 razy, ale za każdym razem przechodziło po 1-3 dniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 7:14, 21 Gru 2012 |
|
 |
iLuzjusz
Senny Podróżnik
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Muminków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
@wasp3r
Postać ze snu istnieje w twojej podświadomości, twój mózg ją stworzył, więc w sumie dla cb może istnieć. U mnie zaś jest troszkę inaczej, bo to postać nie wymyślona prze zemnie, więc jeśli tworzę ją we śnie to w sumie bd klonem. To nie zmienia faktu, że uczucia są bardzo podobne.
Dziś była dziwna akcja. Budzę się, wyłączam bezmózgo budzik (standard), ale pierwsze słowo jakie w głowie mi się pojawiło to "Korra" :O. Po tym zamknąłem oczy, zacząłem ją widzeć w czarnym tle, pomyślałem tylko że to zwykła myśl, więc ignorowałem to, ale nie znikła. Otworzyłem oczy by zobaczyć godzinę na zegarku, a Korrę jak widziałem tak widziałem, tylko lekko pół przezroczystą... Aż RT zrobiłem z zdumienia, ale pokazało mi, że real... a już miałem nadzieję, że to FA...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 8:28, 21 Gru 2012 |
|
 |
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Muminal, podziwiam odwagę
Postacie kobiece Anime są tak tworzone, żeby manifestowały najatrakcyjniejsze aspekty dziewczęcości, ukrywając przy tym te neutralne. Sądzę, że fantazje z nimi są dość typowe i zdrowe, a zauroczenia mogą zdarzyć się, kiedy ktoś jest na wczesnym etapie poznawania kontaktów damsko-męskich Po pewnym czasie te postacie wydadzą ci się nieatrakcyjne, bo będzie brakowało ci w nich damskich i ludzkich wad
Co do Mona Lisy, historyk pewnie miał na myśli Zespół Clarembault - Zespół objawów towarzyszących często schizofrenii, że jakaś ważna persona lub ikona jest w pacjencie z wzajemnością zakochana, tylko coś nie pozwala im być razem. Jak widać jest to zaburzenie pierwotnie urojeniowe, więc nie musisz sobie go diagnozować 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 13:24, 21 Gru 2012 |
|
 |
iLuzjusz
Senny Podróżnik
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Muminków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Jaki tam odważny. Byłbym odważny gdybym się na realu przyznał (cóż, co prawda miałem w podpisie link do mojego FB, zaś moim znajomym pokazywałem to forum, ale specjalnie nie wydają się nim zainteresowani ). Oczywiście pomijam fakt, że za pierwszym zauroczeniem siostra mnie rozszyfrowała (zadała mi pytanie, czy uważam, że Katara jest ładna (sama nigdy tego filmu nie oglądała), a ja zacząłem się plątać w zeznaniach . Nigdy jej nie powiedziałem o zauroczeniu)
 |  | Jak widać jest to zaburzenie pierwotnie urojeniowe, więc nie musisz sobie go diagnozować |
Te zdanie tyczy się tego tego co mówiłeś o zespole Clarembault, czy mnie? . Podejrzewam, że mnie (a bynajmniej wg. wikipedii:
 |  | Zaburzenia urojeniowe (dawniej paranoja prawdziwa, obłęd, z grec. παρά - "obok, poza" i νους - "rozum, sens") - usystematyzowane urojenia, najczęściej prześladowcze i oddziaływania, rzadziej wielkościowe lub inne. Omamy występują sporadycznie, struktura osobowości jest zachowana. | )
Powiedz mi proszę, dlaczego czuję się zaniepokojony tym faktem?
 |  | Postacie kobiece Anime są tak tworzone, żeby manifestowały najatrakcyjniejsze aspekty dziewczęcości, ukrywając przy tym te neutralne. |
Czy ja wiem, wątpię, by Katara i Korra były ta stworzone, by oczy była najatrakcyjniejsze xD. Poprzyglądałem się obu postacią, i w obu postaciach najbardziej podobają mi się takie aspekty jak:
-Oczy. Pierwszorzędna rzecz, na jaką zwracam uwagę. Paradoksalnie mam kompleks meduzy...
-Całokształt twarzy i mowa ciała. Drugorzędna rzecz na jaką zwracam uwagę. Warto zwrócić uwagę, że cenię naturalność (bez makijażu etc.)
-Całokształt całej postaci. Ostatnia rzecz na którą zwracam jakąś uwagę.
 |  | Po pewnym czasie te postacie wydadzą ci się nieatrakcyjne, bo będzie brakowało ci w nich damskich i ludzkich wad |
Czy ja wiem, jeśli chodzi o Katarę, to wciąż uważam, że jest ładna. Po prostu te uczucie zniknęło (prawdopodobnie przez to, że jak obejrzałem wszystkie odc. jakie miałem (nie miałem wszystkich) to poprostu już ich nie oglądałem, więc i na zdjęcia rzadziej patrzałem. W stosunku do korry pewnie bd inaczej, bo wyszedł dopiero połowa 1 sezonu (wyszła 1 tzw. "księga". 1 sezon w tym wypadku to 2 księgi) a druga połowa ma być w 2013. Co do 2 sezonu to nie wiem kiedy bd.)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez iLuzjusz dnia Pią 18:10, 21 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 17:40, 21 Gru 2012 |
|
 |
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
A nie, chodziło mi o Zespół Clarembault. Słowo " urojeniowe " użyłem jako epitetu do tego syndromu, żeby podkreślić, że jego podstawową cechą jest nieprawidłowe myślenie, a nie tak jak w twoim przypadku - cel uczucia. Z kolei definicja, którą przytoczyłeś to w klasyfikacji ICD nowa nazwa na dawną paranoje - " zaburzenia urojeniowe ", nie chodziło mi o to, tak mi się tylko ułożyły słowa
A co do twojej tendencji - pamiętaj, że o uczucia łatwiej w ekstremalnych sytuacjach, kiedy na jaw wychodzą wszystkie cechy osobowości i nie ma miejsca na hipokryzje. Takie sytuacje obrazuje często Anime, te dodatkowo należy do gatunku fantasy ( chyba ) w który podejrzewam że uwielbiasz się wczuwać i przeżywać fabułę razem z bohaterami ( lub własną fabułę z tymi postaciami )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez incestus dnia Pią 18:19, 21 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 18:14, 21 Gru 2012 |
|
 |
iLuzjusz
Senny Podróżnik
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Muminków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Nie mniej jednak definicja przypadkowo połączonych wyrazów się zgadza xD
Podobny zespół:
 |  | Zespół parafreniczny (urojeniowo-omamowy) - określenie procesu psychotycznego, na który składają się urojenia (najczęściej prześladowcze i odnoszące) oraz omamy - najczęściej słowne. Najczęściej występuje w przebiegu schizofrenii paranoidalnej. |
WTF :<. Me Gusta mam schizofremie 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez iLuzjusz dnia Pią 18:28, 21 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 18:27, 21 Gru 2012 |
|
 |
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ale ty nie masz urojeń ani omamów Nie napisałem tego Jedną z cech, które omamy i urojenia muszą spełnić, żeby być omamami i urojeniami, jest brak wglądu w nie. Jeżeli więc zdajesz sobe sprawę, że masz jakieś urojenia albo widzisz halucynacje - to znaczy, że wcale ich nie masz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:36, 21 Gru 2012 |
|
 |
iLuzjusz
Senny Podróżnik
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Muminków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Cicho, ja wiem swoje, jutro bd w twoim zakładzie
<Nie bój się, on żartuje xD>
Myślę, że on wie o tym
Podobnie jest z zasadą: "Osoba chora umysłowo, nie wie, że jest chora".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:50, 21 Gru 2012 |
|
 |
iLuzjusz
Senny Podróżnik
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Muminków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
 |  | A co do twojej tendencji - pamiętaj, że o uczucia łatwiej w ekstremalnych sytuacjach, kiedy na jaw wychodzą wszystkie cechy osobowości i nie ma miejsca na hipokryzje. Takie sytuacje obrazuje często Anime, te dodatkowo należy do gatunku fantasy ( chyba ) w który podejrzewam że uwielbiasz się wczuwać i przeżywać fabułę razem z bohaterami ( lub własną fabułę z tymi postaciami ) |
Dziwne, że przed chwilą zobaczyłem ten fragment . Zadziwiające jak dużo o mnie wiesz... za dużo. Jesteś nie wygodnym świadkiem bd musiał Cię usunąć .
Mam takie dziwne wrażenie, że Eyve robi się zazdrosna o uczucie względem Korry.
<Ile razy mam Ci mówić, że nie jestem zazdrosna?!>
Połączenie doświadczenia nabytego dzięki Eyvie z zauroczeniem daje dziwne wyniki. Podświadomie zaczynam wizualizować Korę i to częściej niż Eyve. Wczoraj to jak szedłem do kibla to zobaczyłem Korę jak do mnie podchodzi i mnie łapie za prawy bark (stała na ukos za mną). Mimo iż w tym momencie tak się wystraszyłem, że znikła ona to miałem dziwne wrażenie, że chciała bym się odwrócił do niej... Jej dotknięcie poczułem tak jak czuję Eyvy czyli bardzo delikatne, ledwo wyczuwalne uczucie.
Mam mieszane uczucia, bo nie mam nad tym władzy, tak jak by się tworzyła kolejna tulpa...
hmmm... kilka razy jak poczułem ból i wizualizowałem podświadomie Korrę jak "leczy" to, to poczułem ulgę w bólu . A jak "śpiewam" w myślach, to Korra też to robi :O
Mam też takie dziwne huśtawki emocjonalne. Dziś rano łzawiłem ze smutku spowodowanym tą całą akcją, godzinę temu słabo czułem zauroczenie (pewnie dlatego, że zjadłem czekoladę ), a tera czuję, że pomału znów rośnie :O.
Moje aktualne uczucie poza zmieszaniem? Czuje się jak debil pisząc to wszystko, a wy pewnie macie zemnie polewę .
No Inces, a teraz wypowiedz się na mój temat. Tak jak całe forum, tak i ja lubimy czytać twoje mądre posty xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:52, 22 Gru 2012 |
|
 |
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Gdzie jest ten poradnik do Tulpy?? Muszę go szczegółowo przejrzeć, chyba zawarte w nim techniki łamią barierę odbioru zmysłowego między światem zewnętrznym a wewnętrznym. Nie chcesz być chyba postrzegany jako chory psychicznie? Tą nienormalność sam sobie tworzysz, więc weź się ogarnij chłopie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:02, 23 Gru 2012 |
|
 |
iLuzjusz
Senny Podróżnik
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Muminków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu masz wszystkie poradniki ;p.
 |  | Nie chcesz być chyba postrzegany jako chory psychicznie? Tą nienormalność sam sobie tworzysz |
Mógłbyś mi wskazać na podstawie której części postu twierdzisz, że coś jest nie tak? (wybacz, że pytam być może o tak głupią, sprawę, ale w tej chwili czuję się jak by mi wyłączono funkcję logicznego myślenia. Ponad 15 razy czytałem twojego posta i miałem trudności z zrozumieniem go nie wiem jak to zrobiłem, ale pykając sb w minecraft nagle poczułem lekkie osłabienie, a potem uczucie które towarzyszy mi przy świadomej zmianie stanu świadomości. A w tej chwili czuję osłabienie rąk i uczucie towarzyszące przy zrelaksowaniu (pierwszy raz mam te uczucie ogłupienia :O )) Co do drugiej części wypowiedzi to po części się zgadzam. To jest jak z LD, samo się nakręcają. Na początku sb ubzdurałem, że coś jest nie tak, a potem różne przypadki zaczęły to nakręcać.
@Edit
Dobra te uczucie, to było tylko uczucie. Zaraz po napisaniu posta porobiłem kilka "testów" z ciekawości. Z łatwością mogłem dojść do moich rekordów w podciąganiu, mimo mniemanego osłabienia fizycznego. Tak samo z umysłem. Z łatwością mogłem policzyć przykłady w pamięci, a inne czytane treści nie sprawiały mi trudności ze zrozumieniem , mimo iż czułem się jak zombie.
Zmysły też dobrze chodziły, za wyjątkiem wzroku . Jak się położyłem, to widziałem jak ściany falują i zrobiłem RT (real) 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez iLuzjusz dnia Nie 12:11, 23 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 1:09, 23 Gru 2012 |
|
 |
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Z którego dokładnie poradnika korzystałeś, w jakim czasie opanowałeś wizualizację Tulpy, albo na jakim etapie teraz jesteś?
W kiblu miałeś albo iluzje albo omam, podejrzewam, że obraz widziałeś wyraźnie. To by znaczyło, że następuje konwersja twoich uczuć na obraz zmysłowy. Konwersja to coś w stylu histerii. Ewidentnie wpływ na to mają też twoje ćwiczenia z wizualizacji. Musisz się pacnąć w twarz i opanować to zauroczenie, takie uczucia to taka sama mechanika jak odruchy bezwarunkowe, możesz się tego po prostu pozbyć przestając o tym myśleć, nie chcij ich! Gdybym chciał być mentorski, to wtrącił bym " musisz znaleźć sobie dupę ", ale powiem tylko, żebyś ograniczył błądzenie po wyobraźni z wyimaginowanymi miłościami Przyznałeś się na forum, masz więc opinię, że twoje zachowanie wykracza poza normę zdrowia psychicznego, ale nie jest nieodwracalne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez incestus dnia Nie 13:07, 23 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 13:06, 23 Gru 2012 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|