Nowa technika relaksu, by ja.

Cześc, specjalnie zarejestrowałem się, aby podzielić się tym doświadczeniem z wami Razz

. Ale do rzeczy.
Dzisiaj chciałem mieć LD, dużo czytałem o Wild, a to miało być moje 2 LD, (1 trwało jakieś 6 min, po czym log out ;/). Byłem napełniony pozytywnymi myślami, położyłem się o 2:07 i zaczęło się "Będę miał świadomy sen!!!" (czyli "technika" której używałem wcześniej) I w tym momencie sobie przypomniałem, że wszystko robie źle, nawet się nie zrelaksowałem bo... Nie wiedziałem jak. Ułożyłem się w wygodnej pozycji, "zmierzwiłem" podusię, żeby było miękko pod głową, i myślę... Co by zrobić, żeby się zrelaksować? Wyobraziłem sobie wielkie (gdzieś 15 cm średnicy na "oko głowy" Razz

) pokrętło z napisem nad nim "Relaks Fizyczny", miałem na myśli relaks ciała, pokrętło owe było ustawione na 5, nie wiem jak to określić, było ustawione na 5 poziom ze 100, obok wyobraziłem sobie mniejsze pokrętła o średnicy gdzieś na oko 5 cm średnicy, były to pokrętła z napisami "problemy", "rzeczy którymi się przejmujesz" (mówiłem do siebie samego takie zdania jak "wyobraź sobie teraz pokrętło, jedno duże, inne małe" itp. Nie wiem czemu w 2 osobie.) itp. też były nastawione na 5. Powiedziałem sam do siebie, że jestem zrelaksowany, chociaż te pokrętła są ustawione na 5, i chciałbym zwiększyć potęge relaksu, więc złapałem za większe pokrętło i liczyłem kolejno: 5, 6, 7, 8, 9 i 10. Poczułem nagły, DUŻY "przypływ" czy tam "potęgę" "uczucie" relaksu, w między czasie powiedziałem do siebie, że to dopiero początek i że z chęcią ustawisz inne na 10, aby poczuć większy relaks (zdania same wpadały mi do głowy!). Złapałem kolejne pokrętła i kolejno: 5, 6, 7,8 ,9 i 10. Pojedynczo, najpierw pierwsze małe pokrętło, później drugie i trzecie. Relaks się powiększył, o wieeele. A to dopiero na 10!!!. Wtedy powiedziałem do siebie (wszystko w głowie oczywiście Razz

) Że złapie za duże pokrętło i z 10 ustawie na 30. Tak też zrobiłem, liczyłem: 10, 11, 12..., 30. I wtedy się zaczęło, czułem, znaczy nie czułem, nie czułem rąk, nóg, tułowia, tak jakbym ich nie miał, ale nie był to ból, było to przyjemne, wtedy zescaliłem inne małe pokrętła w 1 też małe pokrętło. Ale takie które kontrolowało wszystkie problemy, rzeczy którymi się przejmowałem itp. (najgorsze było to, że brat nademną gadał przez skype z kolegami, więc to przytrzymało mnie chyba przy świadomości bo już prawie odpływałem Razz

) i te małe pokrętło też przestawiłem na 30, nagle poczułem kucie w kilku miejscach, ale postanowiłem, że mam dzisiaj LD, więc się nie ruszałem! Razz

. Relaks był wyśmienity, następnie zaczynając od dużego pokrętła po małe, nastawiłem je na 50, coraz większe uczucie relaksu. Później na 100, podczas ustawienia z 99 na 100 poczułem jak energia relaksująca (?) przepływa przeze mnie. Małe pokrętło potęgowało uczucie relaksu. Czułem się... Dziwnie, ale fajnie. Very Happy

. A najlepsze jest to, że całość wymyślałem na poczekaniu w głowie, wszystkie zdania, które mówiłem sam do siebie, te pokrętła itp. Wtedy stworzyłem nowe, też duże pokrętło o nazwie "Relaks Psychiczny" który miał mnie uspokoić, bo byłem dość podekscytowany, robiłem z nim tak samo jak z innymi, podkręcałem licząć 5, 6, 7, 8... itp. Aż do 100. I wtedy moja głowa jakby, cofała się, nie wiem jak to określić, tak jakby się odchylała ale nie tak jak człowiek może, baaaardzo do tyłu, było to bardzo nieprzyjemne i "obudziłem" się z tego dziwnego transu, wzięłem wodę, napiłem się. patrze na zegarek... 3:34, gdzieś około... To było dziiiiiwne... Bardzo. Przy tym odchylaniu poczułem taką "niechęć" tak jakby to uczucie rozsadzało mi łeb, wtedy nie wytrzymałem i wyrwałem się z tej próby (chyba zakończonej pomyślnie, znaczy zrelaksowałem się na maksa) zrelaksowania. Najgorsze jest to, że podczas tego podkręcania też prawie mnie "wywaliło" ale się powstrzymałem. Jutro spróbuje ponownie tej techniki relaksu, aczkolwiek trwa ona długo. Co o tym sądzicie? Ja ide spać bo już jestem zmęczony i od pisania bolą mnie palce już :d. Cześć.

Post został pochwalony 0 razy

Hm, ciekawe podejście i technika. Może spróbuję bo standardowe techniki relaksacyjne, mimo że na mnie działają to zawsze pozostawiają jakąś taką dziwną ekscytację w mojej podświadomości przez co nie mogę zasnąć.
Może Twój sposób będzie lepszy? Dzisiaj coś z tym podziałam. Dzięki!

Post został pochwalony 0 razy

Spoko, tylko niepokoi mnie troszke ten "ból" głowy przy relaksacji umyslowej, i teraz właśnie sobie pomyślałem, że nie powinienem chyba relaksować umysłu, żeby być w 100% świadomy. Spróbuje dzisiaj zrobić tą technikę bez relaksacji umysłowej. Jedynym chyba "minusem" tej techniki jest to, że trwa ona długo Very Happy

. Ale ja mam czas więc spróbuje dzisiaj ponownie.

Post został pochwalony 0 razy

Bardzo ciekawy pomysl. Cos w stylu wizualizacji. Bo mozg przyjmuje je lepiej niz sugestie. Ja robie wizualizacje do Afal Budzika i dziala to moze tak tez zadziala Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Spróbuj, wizualizacja do alfa budzika też niezły pomysł. Właśnie na mnie działa to tak jak powiedziałeś, lepiej niż autosugestia. Dzisiaj może znowu spróbuje bo nockę miałem i jestem zmęczony ;d.

Post został pochwalony 0 razy

czy to zadziała też na inne rzeczy? Bo na przykład jak wyobrażałem sobie coś w rodzaju radia gdzie to ustawiałem, to jakoś nie działało dobrze (wizualizowałem sobie coś typu "szansa na zapamiętywanie snów" czy "szansa na LD". Nie poczułem się jakoś specjalnie, a snów nie zapamiętałem i tak :/ o ld szkoda gadać.

Post został pochwalony 0 razy

	Fowo236 napisał:
	czy to zadziała też na inne rzeczy? Bo na przykład jak wyobrażałem sobie coś w rodzaju radia gdzie to ustawiałem, to jakoś nie działało dobrze (wizualizowałem sobie coś typu "szansa na zapamiętywanie snów" czy "szansa na LD". Nie poczułem się jakoś specjalnie, a snów nie zapamiętałem i tak :/ o ld szkoda gadać.

Sorry, że tak późno Razz

. Wiesz, to zależy jak bardzo masz podatny umysł na autosugestię ;D. Ja mam bardzo, więc mi lepiej to działa. Dzisiaj znowu testuję :>

Post został pochwalony 0 razy

Witam.
Technikę tą stosowałem dwa dni już i po jakichś 7-15 minutach kręcenia pokrętłami dostawałem paraliżu sennego :3 Wcześniej leżałem jakieś 20 zanim zaczął on mnie w ogóle łapać a z ta techniką i relaks i inne rzeczy, które czasami ciężko słowną autosugestią sobie zasugestionować(?) jest łatwiej i to o wiele. Very Happy

Czasami słowna sugestia na mnie nie działała ale z tymi pokrętłami jest łaatwiej :3
Naprawdę warta wypróbowania technika :3

Post został pochwalony 0 razy

a jak zwizualizuję sobie pokrętło i napis moja podatność na autosugestię czy coś takiego to zadziała?

Post został pochwalony 0 razy

	Fowo236 napisał:
	a jak zwizualizuję sobie pokrętło i napis moja podatność na autosugestię czy coś takiego to zadziała?

Każda wizualizacja zadziała jak będziesz wierzył w sukces Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janek99bb dnia Pią 14:44, 05 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz