Brak hipnagogów

Nie widzę ich przed snem. Nie wiem dlaczego. Zdarzały mi się kiedyś, ale jak byłam młodsza. Jaki jest tego powód? Za szybko zasypiam? Kiedy zamknę oczy, patrzę wciemność i nic nie widzę. Po prostu ciemność...
* * *
A tak przy okazji. Miałam dziś sen. Zatknęłam w nim nos i mogłam oddychać, lecz nie zorientowałam się, że śnię. Dlaczego? Może dlatego, że moim RT jest patrzenie na dłonie?

Post został pochwalony 0 razy

Oddychanie przez zatkany nie oznacza, że uzyskujesz świadomość.
Możesz nawet mieć sen o świadomym śnie, nawet mówić ''to sen!'' nie mając przy tym świadomego snu.

Hipnagogi- szukaj ich w nocy lub nad ranem.

Post został pochwalony 0 razy

ja już się przyzwyczaiłem,że czasami w śnie gadam,opowiadam,tłumaczę o świadomych snach moim znajomym.Nawet czasami pokazuję im jak wygląda RT Laughing

.Po obudzeniu się jestem trochę wku*$@^!y Cool

,że było TAK blisko...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez komboj dnia Wto 18:44, 29 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy

Dlaczego blisko?
Czy robienie RT w snach nieświadomych ma coś wspólnego z odzyskaniem świadomości?
Moim zdaniem było tak blisko jak przy drapaniu się po głowie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Hipnagogów nie widzisz być może dlatego, że jesteś zbyt mało senna. Słyszałem też tką historie że jak chcemy zobaczyć hopnagogi to ich nie zobaczymy, wydaje mi się e one się pojawiają jakoś tak chwile przed utratą świadomości albo na jej pograniczu.

Post został pochwalony 0 razy

Hipnagogia to stan pomiędzy jawą a snem.
Najłatwiej będzie je ujrzeć po obudzeniu się w nocy i ponownym pójściu spać.
Trzeba trochę poczekać, przeleżeć chwilę zanim zaczną się pojawiać.
Bywa tak, że przed snem je widzimy, ale od razy po tym zasypiamy i na drugi dzień o tym nie pamiętamy, że je widzieliśmy.

Post został pochwalony 0 razy

	Andrewek napisał:
	Dlaczego blisko? Czy robienie RT w snach nieświadomych ma coś wspólnego z odzyskaniem świadomości? Moim zdaniem było tak blisko jak przy drapaniu się po głowie

Może dla Ciebie nie ma,ale dla mnie to jest swojego rodzaju "zajawka".Wiem,że za noc,dwie jeśli w dzień utrzymam "ten" stan,to LD jest już za rogiem.No... podrap się po głowie Very Happy

.Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

komboj napisał:

	Andrewek napisał:
	Dlaczego blisko? Czy robienie RT w snach nieświadomych ma coś wspólnego z odzyskaniem świadomości? Moim zdaniem było tak blisko jak przy drapaniu się po głowie

Może dla Ciebie nie ma,ale dla mnie to jest swojego rodzaju "zajawka".Wiem,że za noc,dwie jeśli w dzień utrzymam "ten" stan,to LD jest już za rogiem.No... podrap się po głowie Very Happy

.Pozdrawiam.

RT nie jest równoznaczne z odzyskaniem świadomości, bo gdyby tak było to deyanira miałaby LD.
Praktycznie nigdy uzyskanie świadomości we śnie nie wiąże się z wykonaniem RT- w sensie zaginania praw fizycznych. Świadomość we śnie odzyskuje się przed wykonaniem RT, odzyskanie świadomości nie jest konsekwencją wykonania RT.
Oczywiście to może być dobry znak, ale nie musi.
Dlatego uważam, że w nieświadomym śnie, zrobienie RT nie różni się niczym od podrapania się po głowie, ani od krzyczenia ''to sen!'' jeśli konsekwencją tego nie jest odzyskanie świadomości
Uważam, że odzyskanie świadomości może być zarówno konsekwencją zrobienia RT jak i podrapania się po głowie.

Post został pochwalony 0 razy

po prostu RT nie zawsze działa, i tyle Razz

P
często się zdarza, że je robimy i już Razz

P
po prostu, musisz cierpliwie czekać, aż zadziała Very Happy

i myślę, że Andrewek się myli (choć może nie zrozumiałam),
no bo przecież RT chyba robi się, żeby się upewnić na przykład, to ma dużo wspólnego z LD. ! Razz

powodzenia Deyaniro Smile

Post został pochwalony 0 razy

A ja mam często takie ld że najpierw robie rt a potem odzyskuje świadomość. Jak sobie rano przypominam sen to pamiętam że zaczął się od zrobienia rt. Zazwyczaj tak odzyskuje świadomość robiąc nagle rt, nie myśląc przed tym że to może być sen.

Post został pochwalony 0 razy

Wiesz, ja prócz niekrótkich wizji, ngidy nie miałem hipnagogów podczas leżenia z zamkniętymia oczami. Zawsze pojawiały sie podczas paraliżu sennego, to wtey i tylko wtedy słyszę dzwięki, odczuwam dziwne doznania kinestetyczne, widze coś... choć tylko czasem, ogólnie nie widze żadnych obrazów, choć było pare szczególnych przypadków. Często gdy wykonuję WILD/LTLD, przed paraliżem, widzę krótkie scenki, nie zawsze zauważam, że one są. Wink

Czuję prawie zawsze, jak coś(jakby delikatny dreszcz) przechodzi mi od głowy do końca pleców, czasem przez nogi, i już wtedy wiem, że zbliża się paraliż, w tym stanie mogę otworzyć oczy, jednak rozbudzenie się powoduje przerwanie wchodzenia w paraliż. Często ostatnio, mam też tak, że paraliż mam zupełnie przypadkowo. Np. budzę się o którejś tam godzinie, mam zamknięte oczy i pamiętam sen, i to dokładnie, znaczy to że obudziłem się podczas REM-u, ale wtedy nie zawsze zdaję sobie z tego sprawę, czasami nie mam nawet na tyle świadomości, żeby stwierdzić, że się obudziłem. Gdy budzę się z zamkniętymi oczami, i pamiętam sen, zaczynam myśleć nad nim, przypominam sobie co w nim widziałem, jak go przeżyłem, dużo się zastanawiam, i nagle, czuję właśnie taki "dreszcz" i już wiem co się szykuje. Bardzo często tak mam, i zdarza się to sporadycznie, czasami nie wiem nawet, że w ogóle myślę nad snem, a rano, nawet nie pamiętam, o czym myślałem przypominając sobie sen. Nawet samego snu nie pamiętam Wink

Post został pochwalony 0 razy

co do RT, ja robię zwykle po odzyskaniu pewnej świadomości, a nie przed, a to zapewne dlatego, że jeśli masz RT w nawyku, to robisz przed ;p

Post został pochwalony 0 razy