Brak Hipnagogów

Otóż stosuję już wiele technik, najbardziej próbuję wilda ale problem polega na tym ze wydaje mi się że nie mam hipnagogów. Jak one dokładnie wyglądają? To dzięki? Obrazy? Ja przed snem jedynie słyszę czasem w uszach głośne buczenie jakby ktoś dmuchał w metalową rurę. Obrazy pojawiają się jako myśli czy pod powiekami zupełnie jakbyśmy to widzieli. Czasami mam że widzę z zamkniętymi oczyma czerń i jasne plamy oraz wzorki jak kwiaty. To to?

http://www.psajko.fora.pl/problemy-i-pytania,1/nie-umiem-rozroznic-hipnagogow-od-wyobrazni,2345.html#20505

nie że "nie mam" tylko że "nie zauważam", jak będziesz chciał to zaczniesz zauważać, ale się nie martw, nie są specjalnie potrzebne do czegoś, nie interesuj się nimi tylko wejdź w paraliż ...

Ostatnio zmieniony przez Mirrina dnia Pon 15:14, 22 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz

Ja mam czasami tak że widzę ciemność (powieki) i nagle mi się wydaje że coś zauważyłem i to są zupełnie jakieś głupstwa o których w tym momencie zupełnie nie myślałem.
czy to są właśnie hipnagogi?
I to jest strasznie nie wyraźne i trwa nawet nie sekundę.

Post został pochwalony 0 razy

"o których w tym momencie zupełnie nie myślałem"
Albo Ci się wydawało, że nie myślałeś. Ja często gdy zbliżam się do paraliżu, jestem na wpół śniący, myśli błądzą, a dopiero same hipnagogia, przywracają mi pełną przytomność Smile

Często mam tak, że przed paraliżem, kiedy myśli błądzą, same, nawet czasem nie zdaje sobie z tego sprawy, widzę krótkie wizje, i nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że je widzę. Kiedy zauważam, że "ja coś widzę" następuje paraliż, i typowe hipangogia. I kiedy następują hipangogi, przypominam sobie całą wizję.

Post został pochwalony 0 razy

ja mam ostatnio bardzo często hipnagogi w postaci jakiejś książki(?) tabliczki(?), coś po prostu czytam i bardzo chcę to zapamiętać ale zawsze po tym wydarzeniu pamiętam tylko kształt przedmiotu, na którym było coś napisane oraz emocje z nim związane- jestem wtedy bardzo podekscytowany i wiem (przeczuwam?) iż jest to coś dla mnie ważnego.
mam nadzieje, że kiedyś to zapamiętam (a może to tylko stek bzdur) jednak bardzo mnie ciekawi co ten mój umysł(?) kreuje Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Zapoznałem się i już wiem czym są dokładnie hipnagogi. Jednak gdy robię WILDAa...
Liczę 1, to jest sen. 2, to jest sen...i tak dalej. Liczę tak do 500 ( często zdarza mi się że naglę bladze gdzieś myślami i zaczynam od nowa ) myślę że jestem roźluźniony ale nic, zero hipnagogów i paraliżu. A więc po 500 już się poddaję i idę normalnie spać strasznie rozczarowany :<

Moje pytania:
1. Po jakim czasie zwykle WAM pojawiają się hipnagogi? ( jaka liczba ? )
2. O jakiej porze dnia najlepiej robić WILDa? Gdy jest się zmęczonym czy może rano po pobudce?
I głębiące mnie najbardziej dwa pytania:

1.Skoro mi tak nie idzie...jak na to poradzić ? Embarassed

2.Jak mogę rozpoznać że jestem dostatecznie zrelaksowany?

Nie na wszystkich WILD działa tak samo. Nie zawsze liczenie do 500 czy nawet 5000 zapewni Ci LD. Może, tak jak ja, jesteś bardziej podatny na wizualizację. Spróbuj WILDa zrobić nieco inaczej to znaczy zmodyfikować go. Ja to zrobiłem i modyfikacje tą nazwałem "Line to Lucid Dream". Poszukaj w dziale techniki i spróbuj.

"O jakiej porze dnia najlepiej robić WILDa? Gdy jest się zmęczonym czy może rano po pobudce?"
Rób WILD po pobudce z(lub w trakcie) fazy REM. Masz wtedy większą szansę na powodzenie.

"1.Skoro mi tak nie idzie...jak na to poradzić ?"
Czytaj początek

Post został pochwalony 0 razy

jacked dobrzemowi,jak wszyscy dookola, na niektorych dziala to na innych co innego ,z kolei na tych trzecich nic. I to on wymyślają nowe techniki Wink

Z brakiem hipnagogow ,ty ich nie zauważasz, bo każdy je ma Wink

Post został pochwalony 0 razy