Co sadzicie o utworach Adama Bytofa

LD interesuje sie od kilku dni, ot po obejrzeniu dziela Camerona mysle sobie, fajnie byloby miec taki swiadomy sen i latac sobie po puszczy, abo naprzyklad wysadzic cos w powietrze. Staram pamietac swoje sny przez autosugestie, dzisiaj zakladam dziennik;] Ale do rzczeczy, jak myslicie czy puszczenie po kolei 'Pamiec snu' i 'Hipnagoga-Wieloryby' daloby dobre efekty, bo w koncu pierwszy z nich poteguje pamiec snow, drugi zas prawdopodobienstwo wystapienia LD. W ciagu dnia patrze sie na swoje dlonie, patrzac na zegarek zatykam nos itp. Czy sadzicie ze takia mieszanka moze szybko przyniesc efekty?

Post został pochwalony 0 razy

Na pewno może przynieść efekty, ale systematyka jest tu bardzo ważna. Zależy to też od twojego organizmu - niektórym wychodzi łatwiej, właściwie bez poświęcenia, a inni muszą się męczyć miesiącami aby uzyskać pierwsze LD.
Dla mnie nagrania Bytofa są bardzo skuteczne, ale jak wiadomo, aby "wyssać wszystkie soki" z nagrania, należy nie tylko leżeć, ale także rozluźniać się i wsłuchiwać się w siebie.
Autosugestia napewno dużo daje. Niektórzy mają LD po zastosowaniu tylko tej metody.
Ale przygotuj się na to, że m o ż l i w e (powtarzam - możliwe), że nie wyjdzie Ci od razu, nie mam zamiaru w jakikolwiek sposób Cię zniechęcać - po prostu warto przygotować się na tę prawdopodobną ewentualność Wink

pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Juz raz w sumie zniechcecilem sie do tego po jakims tygodniu, kiedy pamietalem juz po 2, 3 sny dziennie. Wczoraj dokonalem autosugestii po dlugiej przerwie i pamietalem jedynie z calej nocy to ze gonily mnie jakies 3 osoby... Jakby to powiedziec wyszedlem z wprawy, i musze chyba zaczac od poczatku Confused

Post został pochwalony 0 razy

Każdy jest inny - ty np. wyszedłeś z wprawy, a mi natomiast taka przerwa dobrze robi - pamiętam po niej jeszcze więcej.

Post został pochwalony 0 razy

@Meribu od początku to nie, bo masz już pewne doświadczenia. Przerwa robi dobrze, ale nie taka długa.
Kiedy zaczynałem to też się zniechęciłem po miesiącu, ale po roku wróciłem i pomimo tak długiej przerwie i tak szybciej doszedłem do tej "wprawy".

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez castro dnia Śro 10:46, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz

Tak, zawsze coś zostaje w głowie. Nigdy nie zaczyna się od samego początku. Wink

Trzeba tylko dbać, żeby te długie przerwy nie były regularne, bo wtedy zbyt długo będziemy stać w miejscu jedynie z dwoma LD tygodniowo.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Woland dnia Czw 16:34, 04 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz

Hmm, zależy dla kogo te 2LD tygodniowo to mało Very Happy

Ja patrzałbym raczej na to długo dystansowo.
Kim chciałbym być za 5 lat? Czy chciałbym poznać się lepiej, wciąż poszerzać świadomość i "opanować" świadome śnienie? Jeśli tak- dążę do tego. Tego nie uczysz się w miesiąc, trzeba wytrwałości, ale jeśli będziesz cierpliwy to za te pięć lat będziesz dumny, że jesteś tym kim chciałeś zostać.

Post został pochwalony 0 razy

	Andrewek napisał:
	za te pięć lat będziesz dumny, że jesteś tym kim chciałeś zostać.

Stawiałbym, że stanie się to normalką i będziesz chciał mieć więcej/być lepszym tak samo jak chciałeś mieć więcej pięć lat wcześniej. :) Oczywiście można być też zadowolonym z tego co się osiągnęło myśląc "dobrze, że obrałem tę drogę", ale tylko okazyjnie. ;) Jeszcze w innym wypadku możesz się tym chełpić przed innymi. :)
Ja zaraz po odkryciu tego, co chcę osiągnąć muszę odkryć szczerze co mnie do tego motywuje. :)

Przepraszam za offtop, w ramach tematu rzucę linkiem:
http://www.psajko.fora.pl/swiadome-rozmowy,4/nagrania-pomocne-do-uzyskania-ld-lub-oobe,184.html

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Pią 18:50, 05 Lut 2010, w całości zmieniany 4 razy