Co to było?

Witam, ostatnio jak sobie leżę, czasami wprowadzam się w dziwny stan (celowo jak i przez przypadek), muszę mieć w tedy zamknięte oczy Smile

. W tym stanie mogę wyobrazić sobie wszystko( krajobrazy o jakich nie marzyłem nigdy, jak i miejsca w których byłem i chciałem do nich wrócić, to że latam itp.) . Zazwyczaj ten stan kończy się gdy uświadomie sobie, że w nim jestem(wtedy odruchowo otwieram oczy, choć nie zawsze, czasami udaje mi się podtrzymać ten stan), stan ten kończy się również gdy zrobię jakiś gwałtowny ruch :/ . Bardzo podoba mi się ten stan, czuję się w nim jak Bóg Smile

. Moje pytanie brzmi - co to jest? Jakieś podpowiedzi jak to podtrzymać? Za wszelkie informacje będę bardzo wdzięczny Smile

.

Pozdrawiam Smile

Chonil

Post został pochwalony 0 razy

Witam,
Bez przesady jak Bóg, to raczej zwykły półsen Smile

Choć piszesz, że możesz marzyć o czym chcesz (chociaż w normalnym stanie aktywności też tak można), czyli tak jakbyś miał nad tym kontrolę. Piszesz jednak, że kiedy sobie uświadomisz że przebywasz w tym stanie to z niego wychodzisz, czyli tak jak w półśnie, choć zdarza się podtrzymać ten stan na krótką chwilę. Półsen to bardzo płytki sen, w którym dzieje się jakaś nieświadoma akcja, jak w normalnym śnie. Jednak stan jest na tyle płytki, że połowicznie odczuwasz bodźce z jawy jak np. leżące ciało na łóżku.

Jest jeszcze stan relaksacji na falach alfa (wysoka alfa/niska theta), w którym można świadomie przebywać, ale o wiele trudniej w taki stan wejść. W takim stanie obrazy i dźwięki są bardzo realne i odczuwa się je prawie jak na jawie, choć to dalej wyobraźnia, ale bardziej złożona niż w półśnie. Towarzyszy temu stanowi uczucie głębokiej relaksacji.

Post został pochwalony 2 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Czw 17:35, 28 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz

Ten drugi stan, bardzo przypomina ten mój Smile

, ciekawe

. Wejście w ten stan zajmuje mi do 25- 30 minut czasami nawet w 5 Smile

. No faktycznie przesadziłem z tym bogiem, ale samo to że mogę tworzyć, zmieniać Smile

to uczucie jest naprawdę super, najgorszy jest moment "przebudzenia" się z takiego stanu, gdy to wszystko znika :/ .

Dziękuje za pomoc! Smile

Post został pochwalony 0 razy

Nie byłbym pewien czy to ten stan, ale jeśli tak to zazdroszczę Smile

Udało mi się go uzyskać spontanicznie kilka tygodni temu i zachwyciła mnie w nim głęboka relaksacja jaką oferuje. Z tą realnością wyobraźni chodziło mi o obszar jej występowania. Na wpół na jawie, na wpół w głowie. Obrazy są spontaniczne ale dość stabilne, nie zmieniające się co chwilę. Nie pomyślałem w tym stanie, żeby je zmieniać, możliwe że się da.
Jeśli to ten stan to spróbuj wejść w niego po WBTB, jeśli utrzymasz go wystarczająco długo to masz bardzo dobry sposób na WILD bo przebywanie w tym stanie pozwala przemijać N-REM.

Post został pochwalony 0 razy

Spróbuje

. Może ma to coś wspólnego ze zdolnością do wizualizacji(im lepsza tym łatwiej osiągnąć ten stan? Nie chwaląc się posiadam taką Very Happy

) . Hmmmm może spróbuje przejść z tego stanu w LD Smile

, postaram wyobrazić sobie przybywające do mnie LD w postaci kuli światła która po pewnym czasie wejdzie we mnie "włączając" LD . Nie mam zielonego pojęcia czy to się uda, ale kto wie Smile

. WBTB --> Stan relaksacji na falach alfa --> LD ? Kto wie O.o ? Jest to w ogóle możliwe?

Post został pochwalony 0 razy

Nie podejrzewam, że umiejętność wizualizacji ma tutaj duży wkład. Zamiast tego zwykle na umiejętność relaksacji ma wpływ wertyzm, introwertykom ciężej się zrelaksować, ale nie jest to reguła bez wyjątków.
Afirmacje w tym stanie jak najbardziej, są o wiele silniejsze niż normalnie. Idealnie wykonane WBTB daje LD jak nawet się go nie spodziewasz. Jak zrobisz w miarę dobre WBTB i dodasz afirmację w stanie relaksacji do tego to szansa jest bardzo wysoka. Ale spróbuj też po WBTB po prostu wejść w ten stan i w nim przebywać, bez oczekiwania niczego. Podejrzewam, że to zaskutkuje świadomym wejściem do snu. Jestem ciekawy wyniku Smile

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli się uda to napiszę relacje Smile

. A się teraz tym podjarałem Very Happy

, nie mam nawyku TR, więc nie wiem czy zdam sobie sprawę w LD, no ale zobaczymy co z tego wyjdźie Very Happy

. Może też spróbujesz?

Post został pochwalony 0 razy

Przy dobrze dobranym WBTB sen jest optymalnie spłycany i uświadamiasz się po konflikcie pamięci z jawy z senną. Oczywiście nawyk TR, nastawienie to wszystko zwiększa szansę.
Jeśli chodzi ci o to czy spróbuję wejść w stan relaksacji, to u mnie nie jest z tym tak łatwo. Jak już pisałem udało mi się raz, kilka tygodni temu i było to spontaniczne. Słuchałem przed zaśnięciem głośnego pisku i przysnąłem, po jakiejś godzinie zbudziłem się, odłożyłem słuchawki i jakby obudziłem się w tym stanie. Nie mniej jednak, napisz co robisz, żeby wejść w ten stan Smile

Post został pochwalony 0 razy

Cos sobie uświadomiłem próbując wejść w ten stan, mianowicie nie można o, nim myśleć, gdy o nim myślałem wszedłem w pół sen kilka razy z rzędu. Udało mi się wejść w ten stan, gdy zapomniałem o nim, odrzuciłem wszystkie negatywne emocje, lecz musiałem również zapomnieć ze słyszę telewizor( najlepiej robić to w kompletnej ciszy), lecz po wejściu w ten stan wywaliło mnie od razu Sad

. LD nie było, ale było prawie LD, uświadomiłem sobie ze śnię gdy po przeniesieniu mnie z rowera w szereg, w przejściu podziemnym 6m na 10m zmieścił się konwój radiowozów i vanów xD i wtedy zdałem sobie sprawę ze dnie, a potem już nic kompletnie nic niepamiętałem.

Wybacz za niezwięzłą wypowiedź, ale piszę z telefonu i autouzupełnianie mnie rozprasza Smile

, co chwilę muszę coś poprawiać Very Happy

.

Post został pochwalony 0 razy

No to i tak duży progres. Z pewnością lada moment będzie pełnoprawne LD Smile

Co do mnie próbowałem dzisiaj transu, i udało się nawet głęboko zajść (jak na mnie). Na pewnej głębokości występuje właśnie taki stan relaksacji, ale nie tak łatwo do niego dotrzeć.

Post został pochwalony 0 razy

Hmmm ogarniałem znowu przed snem, lecz emocje wzięły górę nade mną i nie potrafiłem się wprowadzić w ten stan :/ i nie pamiętam żadnych snów :/ . Ale powiem tak jest jeszcze coś co pomaga, pewnego rodzaju trans, trzeba uchwycić "jądro spokoju" w sobie, poczuć wszechogarniający spokój Very Happy

, wyobrazić sobie jak spływają na nas pozytywne emocje( najlepiej do każdej pozytywnej emocji przypomnieć sobie pare chwil z nią związanych, muszą być one zgodne z twoim sercem i tym co myślisz, dzieki temu można również poznać swoje "ja" ). Oraz odepchnąć od siebie negatywne emocje( odepchnięcie negatywnych sytuacji), oraz rozluźnić wszystkie mięśnie. Dzisiaj go wymyśliłem gdy bolała mnie głowa( bol głowy minął) robiłem to na stojąco, miałem uczucie zapadania się w błogość Very Happy

.

P.S gdybym nie stał przed ścianą zapewne złamałbym sobie nos o podłogę

Post został pochwalony 0 razy

No wchodzenie w trans na stojąco nie jest dobrym pomysłem Smile

Post został pochwalony 0 razy

Przekonałem się o tym sam na sobie Very Happy

. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że można się wprowadzić w trans w minutę ( chciałem się pozbyć bólu głowy bez tabletek) . Ale przynajmniej wymyśliłem sposób na trans Very Happy

, z chęcią bym się dowiedział jak to działa u innych Smile

. A więc rzucam Ci wyzwanie byś spróbował tego transu Smile

. Chętnie przyjmę Twoje wyzwanie Very Happy

, o ile jakieś rzucisz Smile

.

Post został pochwalony 0 razy

Ja z miejsca wiem, że mi się tak nie uda. Ciężko mi się zrelaksować w wygodnej pozycji a co dopiero na stojąco Smile

No ładnie potwierdzasz związek wertyzmu z umiejętnością relaksacji (LINK) Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Sob 20:21, 30 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz

Jesteś pewien, że chodzi Ci o wertyzm a nie o weryzm, bo ja takowego pojęcia nie znam, a jeśli istnieje byłbym wdzięczny za wyjaśnienie go Smile

Post został pochwalony 0 razy