Co to za sen? Czy to na pewno sen?

1. Trwa to około kilka dni (pomiędzy nimi mam normalne sny i czuję się wypoczęta). Potem zasypiam tam i budzę się tu z uczuciem jednej nieprzespanej nocy. Dzień spędzony tu to noc tam. Czasem utykam tu na dłużej i wtedy po przebudzeniu jestem wyspana.
2. Tu są mniej realne. Wyglądają od razu na kilkudniowe strupki (czy siniaki), ale blizny zostają. Nie rozumiem pytania o to kto mnie tam obraża. To normalny świat, czemu ktoś miałby latać za mną z nożem?
3. Nie wiem, wydaje mi się, że tak. Przecież do tej pory lekarze by coś odkryli.
4. Jest tak samo jak tu. Z tym wyjątkiem, że jestem tygodni do przodu. Mogę np oglądać filmy przedpremierowo B)

Post został pochwalony 0 razy

	MerryKateEl napisał:
	2. Tu są mniej realne. Wyglądają od razu na kilkudniowe strupki (czy siniaki), ale blizny zostają. Nie rozumiem pytania o to kto mnie tam obraża. To normalny świat, czemu ktoś miałby latać za mną z nożem? 4. Jest tak samo jak tu. Z tym wyjątkiem, że jestem tygodni do przodu. Mogę np oglądać filmy przedpremierowo B)

2 i 4. To trochę dziwne, że dostajesz się do "przyszłości" i te rany potem wracają do przeszłości. Możliwe, że one nie są z przyszlości, lecz z przeszłości, lecz tego nie pamiętasz i dopiero przypominasz sobie tam. Razz

Ogólnie to chodziło mi o to, czy jakaś dana osoba Cię bije. Możliwe, że jakoś przypadkowo se te rany robisz, chociaż wątpie by [...] potukło mi kolana, połamało żebra" były przypadkowe. (cytat z i-Senu, tam też czytam ten temat) Razz

Mam dla Ciebie test, jak trafisz tam to spróbuj oddychać przez nos jednocześnie go zatykająć palcami. My stosujemy ten test by sprawdzić, czy to co nas otacza na pewno jest snem, czy jawą. Zróbmy taki eksperyment, chyba nie zaszkodzi.
Ogólnie to możesz sprawdzić w Drugim Świecie w internecie, ile będzie w meczu Polska v Portugalia na euro 2016? Ciekaw jestem czy wynik pokryje się z wynikiem z tego świata. (Ciekawe czy byś mogła to wykorzystać do narobienia tutaj pieniążków, jakby co 10% dla mnie xd)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nalewa dnia Nie 15:30, 26 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz

"Możliwe, że one nie są z przyszlości, lecz z przeszłości, lecz tego nie pamiętasz i dopiero przypominasz sobie tam. " Chwila, chwila... Że co?
Jutro powiem Ci, jakie są wyniki eksperymentu (chociaż skoro pod wodą tam nie oddycham to tak chyba też nie).
Wyniki meczu, wiedziałam, że o to spytasz. Sprawdzę i dam znać. O ile dobrze pamiętam to Portugalia wygrała, ale pewności nie mam, bo Euro raczej mnie nie rusza Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Normalnie potłuczenie się podczas snu zdarza się niektórym ludziom, bodajże nie doznają oni paraliżu sennego i robią sobie szkody gdy śnią. Ale raz, mówisz że gdy zasypiasz przestajesz czuć ciało czyli typowy objaw paraliżu sennego i dwa, mówisz że siniaki czy strupy wyglądają na kilkudniowe, także nie wiem co o tym myśleć za bardzo. Razz

Próbuj tego co pisze Nalewa. Wink

Post został pochwalony 0 razy

	MerryKateEl napisał:
	"Możliwe, że one nie są z przyszlości, lecz z przeszłości, lecz tego nie pamiętasz i dopiero przypominasz sobie tam. " Chwila, chwila... Że co?

Tak tylko gdybam. Bo teoria co mi przyszła do głowy, że to ciało co tutaj posiadasz jest ciałem co dopiero będziesz miała w Drugim Świecie jest trochę... głupkowata. xd
Stąd też bardziej racjonalny pomysł, że jakoś nie widzisz tych ran dopóki nie zobaczysz ich w drugim świecie. Sny (i umysł) to przedziwne zjawisko(a), coś jako świadomie śniący o tym wiemy.

	MerryKateEl napisał:
	Jutro powiem Ci, jakie są wyniki eksperymentu (chociaż skoro pod wodą tam nie oddycham to tak chyba też nie). Wyniki meczu, wiedziałam, że o to spytasz. Sprawdzę i dam znać. O ile dobrze pamiętam to Portugalia wygrała, ale pewności nie mam, bo Euro raczej mnie nie rusza

No to czekam na dokładniejsze informacje i na mecz 30 czerwca. Teraz mam wewnętrzny konflikt, czy postawić czy nie postawić, gdy otrzymam od Ciebie info. xd

Post został pochwalony 0 razy

A jak ta przyszłość wygląda? Widzisz to jako wizje czy tą przyszłość przeżywasz? Możesz widać każdy element przyszłości czy to samo przychodzi i nie masz na to wpływu?

Post został pochwalony 0 razy

Okej. Najpierw sprecyzuj Merry.
Idziesz spać i we śnie dostajesz obrażeń(sen to ten twój drugi świat, tak najlepiej to nazywajmy). Później na jawie czyli w rzeczywistości masz te obrażenia ,wcześniej przed tym snem nie miałaś?

Świat w twoim śnie jest identyczny z naszym tylko wszystko dzieje się do przodu, wcześniej niż to co się wydarzy.Czy zdarzyło ci się coś zobaczyć we śnie co później nastąpiło na jawie?

Jak długo to się u ciebie dzieje?

I z tym smakiem i zapachem , podaj mi przykład jakiejś potrawy co wcześniej nie znałaś smaku a teraz poprzez ten sen go poznałaś i jak smakuje daj opis tak jak to potrafisz.

(Co to rodzaj snu? Który z tych światów to sen? I najważniejsze: mogę zostać Tam na zawsze???)
Jaki to rodzaj snu to nikt tu pewnie nie wie,ja też Smile

Sen to ten drugi świat tam gdzie wybiegasz w przyszłość. I najważniejsze nie możesz zostać tam na zawsze, i chyba nie chcesz, bo sen jest tylko snem, a świat jawy jest wspólnym naszym światem.

Jeżeli nie bawisz się z nami w jakieś gierki - śmieszotki to jesteś kimś kto może dać inne spojrzenie na zagadnienie snu.

Na razie tyle , chciałbym ci pomóc tak jak inni ale za mało wiem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez turbo dnia Nie 17:22, 26 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz

Nalewa: Lepiej nie stawiaj, wiele rzeczy się nie spełnia. Np ostatnio zdziwiłam się, że premiera "Jak to robią single?" była 12 lutego, a nie 8 jak tam. Chociaż wiele rzeczy się sprawdza, choćby teść filmu. Odnośnie ran, przecież inny też je widzą, a mój umysł nie może ich ukrywać przed innymi Wink

Chyba...
provv: Przeżywam to. To jest jak drugie życie.
turbo: Nie, wcześniej nie miałam tych obrażeń. Tak, czasami "przewidziałam" jakieś wydarzenie, ale nie odnoszące się bezpośrednio do mojego życia. Są to raczej treści filmów, czyjaś śmierć (celebryty np) itp. To dzieje się od zawsze, z tym wyjątkiem, że czasem są przerwy. Podczas przerw nic się tam nie dzieje, jakby czas stanął. Jak opisać smak? To trudne... Ale podam przykład sytuacji. Ostatnio byłam z dziadkami w restauracji i babcia zmusiła mnie do spróbowania ośmiornicy. Szczerze wyglądało to ohydnie, ale spróbowałam i nic. Smakowało jak papier, czułam jak rozgryzam to lekko glutowate coś, ale nie czułam smaku. Z ciekawości wybrałam się do restauracji w śnie i zamówiłam ośmiornicę. Smakowała jak hmm no nie wiem białko ugotowanego na twardo jajka, skrzyżowane z rybą? Coś w ten deseń, takie rybne jajko. Chciałabym tak zostać na zawsze, tam mi lepiej ^^

Post został pochwalony 0 razy

Z tego Drugiego Świata samo cię wywala czy sama wychodzisz? Chociaż domyślam się że to pierwsze Razz

Możesz tam robić co chcesz czy masz ograniczone możliwości?

Post został pochwalony 0 razy

Po raz wtóry powtarzam: to jest normalne życie. Czy Ty możesz robić w życiu co chcesz? Jak tak, to zazdroszczę.
Oczywiście, że mnie wywala... >.<

Post został pochwalony 0 razy

OKej. Ale chodzi mi o to czy jak już spróbujesz tam dania to na jawie ono zaczyna smakować nie już jak papier tylko tak jak ze snu? A te obrażenia ,nikt ci nie zadaje albo sama sobie ich nie robisz podczas snu, tylko po prostu się budzisz i już je masz? A dlaczego byś chciała tam zostać ,co takiego złego ci się dzieje tu u nas na jawie? Bardzo ciekawie to wszystko brzmi. I jeszcze jedno masz może depresje albo stany lękowe ,bez obrazy ale powiedź nie bój się. Żeby coś zrozumieć to trzeba wiedzieć najwięcej, wtedy coś z tego wyjdzie. I chciałabyś coś powiedzieć co tam się jeszcze dzieje aby podzielić się z forumowiczami?

provv chciał spytać czy możesz w tym śnie robić wszystko świadomie tak jak na jawie ala LD.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez turbo dnia Nie 18:05, 26 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz

Tak, wtedy odzyskuje smak. Z tymi ranami jest najdziwniej. Np w śnie potknę się i zbiję kolano, idę spać, budzę się tu i mam zbite kolano, tyle, że wygląda na zbite od powiedźmy 2-3 dni. Po prostu tu mi gorzej. Mam zarówno depresję, jak i stany lękowe, i tu i tam.
Mogę tam robić tyle, ile tu.
Co chcielibyście wiedzieć?

Post został pochwalony 0 razy

Jak mija tam czyli we śnie czas, tak jak na jawie go odczuwasz np. godzina przeżyta tam odpowiada godzinie czasu realnego. I dlaczego wciąż mówisz na sen drugi świat, przecież tak nie jest. To jest sen nie ma żadnego drugiego świata i to musisz sobie uświadomić. Depresja i lęki od jak dawna, miałaś jakąś traumę w życiu, zmarł ci ktoś kogo bardzo kochałaś? To co mówisz na temat tych obrażeń jest niewiarygodne,ciężko w to uwierzyć że przez sen może ci się stać fizycznie krzywda i to jeszcze w taki sposób, czegoś takiego chyba jeszcze nie było, co do smaku to też jest coś dziwnego ale jakoś bokiem można to by było wytłumaczyć, chociaż nie wiem. Jak znalazłaś forum? Pisałaś gdzieś indziej. Leczysz się, masz jakiegoś lekarza jeżeli tak to co on na to odpowiada. Bierzesz jakieś proszki jeżeli tak to jakie.

Post został pochwalony 0 razy

1 dzień tam to około 2-3 godziny snu tu. Mówię tak, bo tak mi łatwiej. Szczerze to nie wydaje mi się, żeby to był zwykły sen. Depresja i lęki mam od około 10 lat? Coś w ten deseń, z tym wyjątkiem, że były czasy , kiedy czułam się lepiej. Mam traumę przez rodziców. Znalazłam w internecie, wpisując fora o snach itp. Założyłam też taki wątek na 2 innych forach, na jednym go zamknięto, uznając za trolla. Lekarza nie mam, a co do leków nie stosuję żadnych, bo nie mogę. Od zawsze, kiedy biorę leki albo na mnie nie działają, albo je zwracam.

Post został pochwalony 0 razy

No to mam małą odpowiedź ,przez tą depresje i lęki otworzyłaś coś w swoim umyśle co pozwala ci wejść w sen świadomie, też kiedyś miałem taką sytuacje bardzo dawno temu najarałem się trawą i złapałem doła pewna sytuacja wywołała u mnie wielki strach w nocy kiedy próbowałem zasnąć coś tak jakby czarnego uderzyło mi w umysł nie mogę tego określić (tak jakby cała ciemność którą w sobie miałem ogarnęła mi umysł). Rano jak się obudziłem widziałem świat inaczej wszystko było złe i nie przyjemne, miałem to przez lata, do dzisiaj nie jestem pewny czy widzę świat tak jak trzeba czy też właśnie inaczej. Przed tym zdarzeniem byłem wesołym gościem:-)))) tak to można powiedzieć. Depresje też miałem właśnie spowodowane tą sytuacją. Ale nigdy się nie poddałem i szukałem z tego wyjścia ,dalej szukam. I też właśnie zainteresowałem się snami nie wiem dlaczego ale liczę że jest to jedyny sposób aby się naprawić( tam gdzie tajemnica tam nadzieja). Dobra ale to nie jest temat o mnie, dałem ci tylko impuls że w takich sytuacjach nie jesteś sama, możesz się uśmiechnąć Smile

)))))). Nie rozumiem tylko tych zjawisk które w tobie zachodzą bo wydają się na chłopski rozum nie możliwe,ale są i to biorę pod uwagę. Spróbuj w tych snach bo widzę że masz możliwość poszukać swoich lęków i jakoś je zwalczyć ,albo inaczej poznać je. Bo fakt jest jeden to wszystko rozgrywa się w naszych środkach, cała ta maszyna tak pracuje. Medytacja i różne rzeczy tak jak trenowanie uważności da ci jakiś efekt, poczytaj poszukaj. Jesteś dość ciekawą osobą z tą dolegliwością, chciałbym ci pomóc ale na razie mogę w ten sposób. Jeżeli coś wymyśle to napiszę, muszę coś pokombinować. A teraz idź spać spokojnie i poszukaj bo możesz chociaż początku na zmianę twojego życia. Karaluchy pod poduchy:-)

Post został pochwalony 0 razy