Czy istnieje taka technika?

Yow. Gdzieś natknąłem się na informacje, że poprzez długie wpatrywanie się w coś można odzyskać świadomość. Konkretnie - jak skupi się uwagę na konkretnym przedmiocie na dłuższą chwilę - BĘDZIE LD!

To niby jest jakaś technika Don Juana. Słyszałem tylko o tej z rękoma, która może jest nieco podobna, ale ta jest łatwiejsza. Co myślicie?

Post został pochwalony 0 razy

Na początek trza użyć zacnej autosugestii, aby w śnie wiedzieć by gapić się na coś Wink

Chociaż istnieje takie coś jak patrzenie i pocieranie dłońmi ( o to ci chodziło z tym Don Juanem?) co daje większą świadomość w śnie i dodatkowo może uratować nas przed wywaleniem.

Post został pochwalony 0 razy

Faktycznie w książkach Castanedy o don Juanie było o wpatrywaniu się w przedmioty, ale już PO odzyskaniu we śnie świadomości. Skupienie się na jakimś przedmiocie może zwiększyć naszą świadomość i wyrazistość snu, jednak zbyt mocna koncentracja może nas wybudzić.

Post został pochwalony 0 razy

A czy to nie jest tak że jak podczas świadomego snu zapatrzymy się w jedną rzecz przed dłuższą chwilę,to nas wywali?Gdzieś to wyczytałem tutaj Smile

Post został pochwalony 0 razy

Może tak być, dlatego napisałem, żeby się zbyt mocno nie koncentrować Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ja miałem tak, że się za długo wpatrywałem w niebo w LD (polecam obserwować niebo, coś pięknego), ale byłem tak skoncentrowany, że gdyby nie zarzucona w ostatniej chwili eteryczna kotwica obudziłbym się, a tak to miałem fałszywą pobudkę parę metrów od ostatniego miejsca pobytu.

Post został pochwalony 0 razy

Dzięki za odpowiedzi, poprostu źle to zrozumiałem Wink

Mam jeszcze pytanie na temat zapamiętywania snu...
To też pewnie źle zrozumiałem xD Ale dla pewności...

"Pracując nad pamięcią snów warto także wziąć pod uwagę fakt, że ponad 90 procent osób obudzonych w fazie REM pamięta sen, podczas gdy zaledwie parę procent osób obudzonych w fazie nonREM cokolwiek ze snu pamięta"

Z artykułu Adama Bytofa - "Zapamiętywanie snów"

Czy to oznacza, że gdy obudze się w nonREM mam tylko pare procent szans, że zapamiętam sen? Czy to dotyczy osób które nie stosują żadnego treningu na zapamiętywanie?

Czy nie lepiej zamiast męczenia się z autosugestią czy czymś, obliczyć sobie na kiedy przypada REM i się budzić?

Post został pochwalony 0 razy

	Shinev napisał:
	Yow. Gdzieś natknąłem się na informacje, że poprzez długie wpatrywanie się w coś można odzyskać świadomość. Konkretnie - jak skupi się uwagę na konkretnym przedmiocie na dłuższą chwilę - BĘDZIE LD! To niby jest jakaś technika Don Juana. Słyszałem tylko o tej z rękoma, która może jest nieco podobna, ale ta jest łatwiejsza. Co myślicie?

Polecam. :) Wystarczy mówić sobie "we śnie będę się wpatrywał w to co przykuje mój wzrok, wtedy będzie LD".

Nie wiem czy nie pomyliłeś tego z techniką (też Don Juana właśnie) na utrzymanie się we śnie, wpatrujesz się mniej więcej w odstępach 2-sekundowych (dłużej i sen się rozpada) we wszystko co zobaczysz we śnie i zostajesz tam dzięki temu.

Co do długiego wpatrywania się - można, jednak znajdując cały czas nowe szczegóły, robiąc sennego zooma, dotykając. ;)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Pon 9:45, 11 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy

	J napisał:
	Co do długiego wpatrywania się - można, jednak znajdując cały czas nowe szczegóły, robiąc sennego zooma

Możecie powiedzieć jak zrobić tego zooma ? :> Jestem początkujący, LD miałem raz i to bardzo krótkie,ale w każdej nocy może być LD i lepiej właśnie być przygotowanym, to np zrobię sobie takiego "zooma" na coś.

Czy np trzeba pomyśleć bądź powiedzieć sobie "Chcę mieć lepszy widok na coś tam" czy np patrzeć się przez chwilkę na to i samo się powiększy w naszej podświadomości ?

Post został pochwalony 0 razy

Możesz nawet wbić sobie kosę w brzuch,i się obraz przybliży.To zależy od ciebie w jaki sposób to się stanie.Zapewne twoja podświadomość już wie,co zrobisz aby się powiększył.Niech we śnie będzie to dla ciebie niespodzianka.

Post został pochwalony 0 razy