Autor |
Wiadomo¶æ |
Matti729
Do³±czy³: 06 Sie 2010
Posty: 9
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
Czy mamy wp³yw na to, co widzimy/s³yszymy w parali¿u? |
|
Witam. Czêsto przegl±dam forum, ale prawie nigdy siê tutaj nie udziela³em, tak wiêc mo¿na powiedzieæ, ¿e jestem nowy. Mam pytanie o parali¿ przysenny, na które nie mog³em znale¼æ do tej pory odpowiedzi. Wydaje mi siê, ¿e skoro mo¿emy mieæ wp³yw na nasz± pod¶wiadomo¶æ, to odpowied¼ powinna byæ oczywista, jednak chyba nie do koñca tak jest. Najpierw opiszê swoje ostatnie do¶wiadczenia, które sk³oni³y mnie do zadania takiego pytania, a zaraz po tym przejdê do rzeczy.
Po paru miesi±cach posuchy postanowi³em znowu zapolowaæ na LDki. Chcia³em wykorzystaæ fakt, ¿e do¶wiadczy³em kiedy¶ kilku przypadków, w których po obudzeniu siê i le¿eniu w bezruchu do¶wiadcza³em parali¿u. By³em nawet zdziwiony, ¿e nie mówi siê wiêcej o tej metodzie, a sporo osób próbuje trudniejszego wg mnie WILDa. Le¿enie w bezruchu po obudzeniu wydaje mi siê do tej pory o wiele prostsze, je¶li chodzi o uzyskanie parali¿u, a od niego przecie¿ tylko jeden krok do ¶wiadomego wej¶cia w LD. Uzna³em, ¿e muszê wykorzystaæ który¶ z 3 sposobów, ¿eby mog³o to zadzia³aæ - pierwszy z nich to krótki sygna³ jakiej¶ osoby, tak ¿eby telefon zadzwoni³ tylko przez chwilê, a specyficzny d¼wiêk dzwonka zasygnalizowa³ mi, ¿e obudzi³em siê i mam siê nie ruszaæ. Okaza³o siê jednak, ¿e nie bardzo mogê liczyæ na dziewczynê i znajomych, wiêc pozosta³y mi jeszcze 2 sposoby: zaprogramowanie swojej pod¶wiadomo¶ci na bezruch po obudzeniu b±d¼ zaprogramowanie jej na gwa³towne wybudzenia ze snu w fazie REM, dziêki których budzimy siê niemal w pe³ni ¶wiadomie. Pierwsza opcja wyda³a mi siê atrakcyjna, bo lubiê medytowaæ i pracowaæ z nagraniami transowymi, ale jako¶ nigdy w ostatnim czasie nie mog³em siê do tego zabraæ - niby mia³em chêci, ale wiecie jak to bywa... Postanowi³em wiêc nastawiæ siê na te gwa³towne wybudzenia.
Obudzi³em siê w ostatni± sobotê po 6 godzinach snu, wyszed³em z psem, a po jakich¶ 25-30 minutach wróci³em do wyra. Na pocz±tku le¿a³em na plecach - zacz±³em sobie wyobra¿aæ ¿e ¶niê, napina³em i rozlu¼nia³em miê¶nie przez kilka chwil, licz±c co 13 i powtarzaj±c sobie, ¿e ¶wiadomie ¶niê. Po jakich¶ 15 minutach obróci³em siê na bok, kontynuowa³em odliczanie, wpad³em w hipnagogie i prawdopodobnie po jakich¶ kilku minutach zasn±³em. Efekt przeszed³ wszelkie moje oczekiwania. We ¶nie popatrzy³em na zegarek, nie zgadza³a mi siê godzina, zrobi³em co¶ gwa³townego i po chwili wywali³o mnie ze snu - za chwilê znalaz³em siê w ³ó¿ku z niby-parali¿em. Czemu u¿ywam s³owa "niby"? Poniewa¿ teoretycznie mia³em wszystkie objawy parali¿u - uczucie oddalania siê od cia³a, wibracje, przyspieszone bicie serca, strach i jaki¶ dziwny d¼wiêk. Jednak czu³em, ¿e mog³em poruszaæ palcami u stóp - wydaje mi siê, ¿e by³em w stanie nawet minimalnie soê podnie¶æ i otworzyæ oczy na u³amek sekundy, ale zaraz po tym zamyka³y mi siê one z powrotem i moje cia³o opada³o na ³ó¿ko. U¿ywaj±c m³odzie¿owego jêzyka, mo¿na powiedzieæ ¿e czu³em siê totalnie przymulony. Po jakich¶ 30 sekundach ca³e uczucie ust±pi³o, ale pozosta³y w±tpliwo¶ci, czy to na pewno by³ parali¿, skoro mog³em siê trochê poruszaæ - no chyba ¿e rusza³em siê swoim sennym cia³em, ale to te¿ w±tpliwe...albo by³ to po prostu parali¿ niepe³ny, ale nie s³ysza³em o takim, chocia¿ przypuszczam ¿e mo¿e to ró¿nie wygl±daæ u ka¿dego. Zadowolony z efektów zasn±³em i postanowi³em sobie, ¿e na nastêpny raz nie bêdê siê ba³ i powiem sobie "enjoy the paralysis' Ku mojemu zaskoczeniu, za chwilê mia³em kolejn± okazjê, znowu we ¶nie pojawi³ siê jaki¶ przeb³ysk ¶wiadomo¶ci, gwa³towne wybudzenie i kolejny parali¿, podobny do poprzedniego. Zasn±³em znowu i po kolejnym ¶nie powtórzy³o siê to po raz trzeci, tyle ¿e tym razem widzia³em nad sob± posturê jakiego¶ mê¿czyzny, który powiedzia³ mi co¶ w stylu "jeszcze do ciebie wrócê". Nie przestraszy³em siê jako¶ bardzo, ale jednak z parali¿u wyszed³em, mówi±c sobie ¿e to przecie¿ tylko haluny. Niestety, pomimo tego ¿e ten g³os nie zrobi³ na mnie wielkiego wra¿enia, nie mogê siê nazwaæ cz³owiekiem odwa¿nym i olewaj±cym wszystkie halucynacje, a bardzo chcia³bym do¶wiadczyæ ¶wiadomego wej¶cia w sen. Noc z pi±tku na sobotê pokaza³a mi, ¿e to jak najbardziej mo¿liwe i wystarczy tylko pokonaæ lêk. St±d bierze siê moje pytanie: czy mo¿emy wp³ywaæ na to, jaki kszta³t przybieraj± nasze halucynacje w parali¿u? My¶lê sobie, ¿e na nastêpny raz spróbujê wyobraziæ sobie wtedy jak±¶ ¶mieszn± sytuacjê lub piêkn± kobietê nad moim ³ó¿kiem, przywo³aæ pozytywne emocje, mi³o¶æ... zastanawiam siê tylko czy to co¶ da. Nawet je¶li spotkam siê z twierdzeniami, ¿e nie, to spróbujê popracowaæ z pod¶wiadomo¶ci± i wyrobiæ sobie takie nawyki podczas parali¿u - a nu¿ to przyniesie efekt, najwa¿niejsze s± przecie¿ w³asne do¶wiadczenia, ale chcia³bym poznaæ wasz± opiniê na ten temat - a szczególnie tych, którzy praktykuj± WILD i pokrewne techniki - jak radzicie sobie z parali¿em i czy mo¿ecie wp³ywaæ na halucynacje? I jeszcze jedna kwestia: czy wystarczaj±ce jest po prostu poddanie siê i brak próby wyrwania siê z parali¿u, ¿eby wej¶æ w sen? Czy s± jeszcze jakie¶ przeszkody w ¶wiadomym wej¶ciu w sen poza swoim w³asnym strachem, kiedy ju¿ osi±gnê³o siê parali¿? Spotka³em siê z opini±, ¿e aby wej¶æ wtedy w sen, nale¿y podnie¶æ oczy do góry...
I jeszcze jedno pytanie: czy sen w który wchodzimy ¶wiadomie, faktycznie mo¿na nazwaæ stabilniejszym? S³ysza³em o tym, ¿e tak, ale wola³bym poznaæ wasze zdanie na ten temat. Mam problemy w pozostaniu w LD, kiedy do¶wiadczam go spontanicznie, odzyskuj±c ¶wiadomo¶æ w normalnym ¶nie, dlatego to dla mnie wa¿na kwestia. Z góry dziêkujê za powa¿ne potraktowanie tematu i wszystkie odpowiedzi.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Nie 12:22, 07 Kwi 2013 |
|
|
|
|
Matisek
Administrator
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2010
Posty: 1812
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 87 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Lêk to tylko Twoja interpretacja ów zjawiska. Je¶li uznajesz go za co¶ co wywo³uje lêk, co by nie by³o, bêdzie wywo³ywaæ go zawsze.
| | - jak radzicie sobie z parali¿em i czy mo¿ecie wp³ywaæ na halucynacje?
|
Niby mo¿na, chocia¿ wg. mnie najwiêksz± role odgrywa tutaj pod¶wiadome nastawienie. Ja osobi¶cie nie mam specjalnych halucynacji, zazwyczaj ogranicza siê to do silnych wibracji, przyjemnych zachwiañ równowagi, bezdechu i okropnych krzyków, po³±czonych z dudnieniem w uszach takich jak przy zwiewaniu. Ale zamiast sie na tym skupiaæ, proponuje to olaæ i cieszyæ siê chwil±. Wbrew pozorom paraliz to przyjemna chwila Wszystko zalezy od interpretacji
| | I jeszcze jedna kwestia: czy wystarczaj±ce jest po prostu poddanie siê i brak próby wyrwania siê z parali¿u, ¿eby wej¶æ w sen? Czy s± jeszcze jakie¶ przeszkody w ¶wiadomym wej¶ciu w sen poza swoim w³asnym strachem, kiedy ju¿ osi±gnê³o siê parali¿? Spotka³em siê z opini±, ¿e aby wej¶æ wtedy w sen, nale¿y podnie¶æ oczy do góry... |
S± ró¿ne opinie, nie którzy wskazuj± wizualizacje, inny próba wstania sennym cia³em. Ja raczej nic nie robie i czekam a¿ parali¿ niewinnie ucichnie. Potem zazwyczaj dalej le¿e tak samo z zamkniêtymi oczami, ale ju¿ w ca³kiem innym wymiarze Paradoksalnie pomaga mi równie¿ silne szarpanie siê w parali¿u, ale do przyjemnych to nie nalezy, wywoluje uczucie lêku i jest mozliwosc sie obudziæ, ale z drugiej strony przyspiesza wej¶cie.
| | I jeszcze jedno pytanie: czy sen w który wchodzimy ¶wiadomie, faktycznie mo¿na nazwaæ stabilniejszym? S³ysza³em o tym, ¿e tak, ale wola³bym poznaæ wasze zdanie na ten temat. Mam problemy w pozostaniu w LD, kiedy do¶wiadczam go spontanicznie, odzyskuj±c ¶wiadomo¶æ w normalnym ¶nie, dlatego to dla mnie wa¿na kwestia. |
Teoretycznie jest wiêksza ¶wiadomo¶æ, ja osobi¶cie tutaj ró¿nicy nie widze. Mo¿e mam bardziej jasne my¶lenie, ale po za tym jako¶ciowo jest tak samo.
Co do stabilno¶ci, to... hehe zale¿y. U mnie s± w cholere nie stabilne, i czêsto odpadam chwile po wej¶ciu Nigdy WILD dla mnie nie by³ tak stabilny jak spontaniczne LD, ale to raczej trzeba samemu zbadaæ
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Nie 15:44, 07 Kwi 2013 |
|
|
Go¶æ
|
|
|
| | Wbrew pozorom paraliz to przyjemna chwila Razz Wszystko zalezy od interpretacji Smile |
Mój problem le¿y chyba w tym, ¿e naczyta³em siê g³upot o parali¿u, które by³y napisane przez ludzi, którzy nie maj± nic wspólnego z LD i nie chc± w ogóle ¿adnych tego typu do¶wiadczeñ. Wydaje mi siê, ¿e przez to wyrobi³em sobie negatywny wzorzec. Niby siê bojê, ale faktycznie - parali¿ u mnie jest ca³kiem przyjemny. Czujê siê taki przymulony i w³a¶nie próbujê szarpaæ siê na ³ó¿ku, ¿eby z niego wyj¶æ, ale jednak co¶ w tym jest. W swoim pierwszym parali¿u czu³em, ¿e unoszê siê nad ³ó¿kiem, otoczenie by³o w innych kolorach i wszystko tak jakby wirowa³o. To by³o co¶ faktycznie pozytywnego, je¶li pominê³oby siê ten bezpodstawny lêk ;] A te moje haluny jakie¶ straszne nie s± - ostatnio ten facet, którego twarzy nawet nie dojrza³em, wcze¶niej jaki¶ m³ody ch³opak le¿±cy obok ³ó¿ka. Na dodatek zawsze po parali¿u jestem na³adowany pozytywn± energi±, bo to jednak zawsze jaki¶ sukces. Muszê tylko nauczyæ siê regularnie budziæ siê gwa³townie podczas fazy REM - pytanie tylko, czy warto - czy nie lepiej skupiæ siê na utrzymaniu siê w spontanicznym LD? Mimo tego, wi±¿ê wiêksze nadziejê z bezpo¶rednim wej¶ciem w sen, a jak bêdzie to siê zobaczy...
|
|
Nie 18:39, 07 Kwi 2013 |
|
|
Matti729
Do³±czy³: 06 Sie 2010
Posty: 9
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
To oczywi¶cie mój post, tylko nie zauwa¿y³em, ¿e nie jestem zalogowany
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:42, 07 Kwi 2013 |
|
|
Matisek
Administrator
Do³±czy³: 28 Pa¼ 2010
Posty: 1812
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 87 razy Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
| | Mój problem le¿y chyba w tym, ¿e naczyta³em siê g³upot o parali¿u, które by³y napisane przez ludzi, którzy nie maj± nic wspólnego z LD i nie chc± w ogóle ¿adnych tego typu do¶wiadczeñ. |
Tak jak ka¿dy oneironauta
Te¿ siê z pocz±tku kiedy¶ ba³em na sam± my¶l o parali¿u, ale z czasem to poprostu minê³o. Jak siê boisz to spróbuj siê schowaæ sam w sobie, nie patrz co sie dzieje "po za Tob±", poprostu zacisnij zêby i to olej Poczuj wtedy to bezpieczeñstwo, kiedy jeste¶ sam ze sob± zamkniêty w wyobra¼ni. Jest to proste bo tak jak mówi³em, parali¿ sam w sobie jest do¶æ przyjemny. A haluny niestety i tak pozostan±, nie musisz siê na nich skupiaæ ;p
| | Muszê tylko nauczyæ siê regularnie budziæ siê gwa³townie podczas fazy REM - pytanie tylko, czy warto - czy nie lepiej skupiæ siê na utrzymaniu siê w spontanicznym LD? Mimo tego, wi±¿ê wiêksze nadziejê z bezpo¶rednim wej¶ciem w sen, a jak bêdzie to siê zobaczy... |
Chodzi Ci, ¿eby prosto z LD l±dowaæ w paralizu?
Nie widze sensu, æwicz relaksacje za dnia, tyle wystarczy. Jak masz zdrowie, czas i nerwy to mo¿esz siê pobawiæ w sen polifazowy - rozkadasz drzemki na odpowiednie pory dnia. Ja rozkladam dwie drzemki po 3h, w dzien i noc, wtedy elegancko mo¿na robiæ WILD bo ani wstawac nie trzeba specjalnie, poprostu czekasz na swoja pore snu i odrazu indukuje Ci siê faza REM.
Pzdr.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:40, 07 Kwi 2013 |
|
|
Matti729
Do³±czy³: 06 Sie 2010
Posty: 9
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
| | Chodzi Ci, ¿eby prosto z LD l±dowaæ w paralizu? |
Chodzi mi o to, ¿e ostatnio nie przyk³ada³em siê do LD osi±ganego za pomoc± testów rzeczywisto¶ci, MILD, autosugestii czy jakiejkolwiek innej metody. Po prostu przypomnia³o mi siê o tym, ¿e mia³em kiedy¶ te parali¿e bezpo¶rednio po obudzeniu siê w bezruchu i fajnie by³oby to wykorzystaæ. W moich ostatnich trzech snach które opisa³em mia³em tylko przeb³ysk ¶wiadomo¶ci, a zaraz po nim za bardzo ponosi³y mnie emocje - nie by³em w stanie siê w nich utrzymaæ, wiêc tak czy inaczej nieuniknione by³o ¶wiadome obudzenie siê - i tutaj pole do manewru dziêki tej metodzie. Wi±¿ê nadzieje z tym, ¿e dziêki ¶wiadomemu wej¶ciu w sen on bêdzie jaki¶ bardziej stabilny i bêdê mia³ ja¶niejszy umys³, bo w zasadzie dawno nie mia³em LDka w którym potrafi³em na przyk³ad przywo³aæ jakie¶ szczegó³y dnia poprzedniego w realu. Próbowa³em SSILD 2.0 jakie¶ 2 miesi±ce temu i dzia³a³ na mnie tak sobie, mo¿e potestujê go znowu i po ewentualnym uzyskaniu ¶wiadomo¶ci postaram siê stabilizowaæ sen. Znam na to metody, ale muszê wybraæ najlepsz± dla siebie, bo kiedy¶ próbowa³em jakich¶ i nie wychodzi³o mi to za dobrze. No i jak ponownie nie wyjdzie za dobrze, to witam siê z parali¿em i zobaczê co dalej, to przecie¿ irracjonalne baæ siê czego¶, co tak naprawdê istnieje tylko w naszej g³owie...
Dziêki za odpowiedzi ;] Z tym snem polifazowym mo¿e pobawiê siê w wakacje, brzmi to bardzo ciekawie.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:10, 07 Kwi 2013 |
|
|
Patryk
Do³±czy³: 09 Kwi 2013
Posty: 2
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
|
|
|
|
ja od 3 dni próbuje dostaæ siê na WILD mia³em raz LD w ¿yciu z MILDa totalny przypadek no i co do parali¿u karuzeli i stanu niewa¿ko¶ci to jak za pierwszym razem czu³em to i by³o to nieprzyjemne - 3 dni temu próba pad³a w chwili kiedy ¿ona zaczê³a chrapaæ by³em z³y bo ju¿ zaczyna³y mi siê mroczki przed oczami robiæ, tak wczoraj by³ pierwszy sukces ale wykopa³o mnie jak siê podnieci³em ¿e siê uda³o czyli jakie¶ 30 sekund nalotu mia³em no i wczoraj ju¿ nie by³o tak ¼le ale szczerze mówi±c pamiêtam ¿e w m³odych latach jak siê raz ostro z¯y³owa³em(spali³em) to stan narkotykowej pranoii jest podobnie nieprzyjemny. walczy³em z tym kilka razy w ¿yciu i nauczy³em siê nad tym panowaæ wiêc mo¿e oczywi¶cie nie nak³aniam ani nie sugeruje ale to jaka¶ metoda:P a tak powa¿nie w tamtej sytuacji pomog³y mi s³owa przyjaciela "od tego siê nie umiera" -co¶ w tym jest.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 12:59, 09 Kwi 2013 |
|
|
incestus
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Pa¼ 2012
Posty: 1791
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 86 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Zabrze P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
Matti:
Ty mówisz o halucynacjach z otwartymi na realu oczami? Bo co¶ mi siê tak nie wydaje. Wszystkie twoje opisy dotycz± wracania ze snu do parali¿u. Dodaj±c do tego niby-halucynacje oraz wra¿enie poruszania siê, najprawdpodobniejszym rozpoznaniem tego stanu jest sen o parali¿u. Jak czujesz, ¿e siê ruszasz, to na 100% jest to senne cia³o, ja sam mia³em takie sny o LD w których wydawa³o mi siê, ¿e lunatykujê w parali¿u.
Gwoli pytania - owszem, mo¿emy mieæ wp³yw na to co widzimy. W momencie kiedy nie ingerujemy w halucynacje/sen, to widzimy to co siê pod¶wiadomie kojarzy, czego sie boi lub ¿yczy, dopiero kiedy ¶wiadomie i z pe³nym przekonaniem ¿yczymy sobie konkretnego obrazu - halucynacja/sen uk³ada siê po my¶li ¶wiadomej, ale jest labilna.
Post zosta³ pochwalony 1 raz
|
|
Wto 13:34, 09 Kwi 2013 |
|
|
Matti729
Do³±czy³: 06 Sie 2010
Posty: 9
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
W ka¿dym przypadku oczy mia³em zamkniête, gwa³townie siê budzi³em i nie otwiera³em ich - od razu czu³em falê jakich¶ wibracji i dziwny d¼wiêk. Próbowa³em jedynie otworzyæ oczy i wtedy wydawa³o mi siê, ¿e przez u³amek sekundy uda³o mi siê dostrzec co¶ jak przez mg³ê, ale zaraz moje powieki opada³y. Owszem, czu³em, ¿e siê ruszam, a przynajmniej to, ¿e mogê poruszyæ palcami u stóp. Nie pamiêtam tylko, czy w ostatnim opisywanym przypadku mog³em siê poruszaæ, ale wiem, ¿e zobaczy³em wtedy tê postaæ nade mn±, us³ysza³em jej g³os i po paru chwilach parali¿ ust±pi³, a ja wci±¿ mia³em w g³owie ten g³os. Bezpo¶rednio po tym wsta³em i pamiêtam dok³adnie co robi³em w rzeczywisto¶ci, wiêc w tym przypadku raczej trudno stwierdziæ, ¿e to by³ sen. Byæ mo¿e wtedy mia³em do czynienia z prawdziwym parali¿em, a pozosta³e 2 by³y marzeniem sennym, ale pamiêtam jak po jednym z nich poszed³em do toalety, a potem z powrotem spaæ - no nie wiem, byæ mo¿e to by³o FA, ale jednak nie uwa¿am tego za wysoce prawdopodobne.
Wiem, ¿e spontaniczne LD s± pewnie tak samo ¶wietne i jest wiele metod na ich osi±gniêcie, ale zale¿y mi na tym uczuciu ¶wiadomego wej¶cia w sen. Dlatego pozostaje mi czê¶ciej wybudzaæ siê gwa³townie, z przekonaniem ¿yczyæ sobie konkretnego mi³ego obrazu w parali¿u i pozostaæ biernym, czekaæ a¿ znajdê siê we ¶nie...
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matti729 dnia Wto 15:16, 09 Kwi 2013, w ca³o¶ci zmieniany 2 razy
|
|
Wto 15:14, 09 Kwi 2013 |
|
|
incestus
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Pa¼ 2012
Posty: 1791
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 86 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Zabrze P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
A jak ten parali¿ ust±pi³ i mia³e¶ w g³owie ten g³os, to pamiêtasz moment wstania? Czy te oczy mia³e¶ otwarte, czy otworzy³e¶ je jeszcze raz? Tak czy inaczej mia³e¶ doskona³± szansê na LD wtedy.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:50, 09 Kwi 2013 |
|
|
Matti729
Do³±czy³: 06 Sie 2010
Posty: 9
Przeczyta³: 0 tematów
Ostrze¿eñ: 0/5
P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
W tym przypadku mia³em zamkniête oczy, nie pamiêtam ¿ebym próbowa³ siê szarpaæ, ¿ebym co¶ widzia³ jak przez mg³ê i ¿eby opada³y mi powieki. Po prostu mia³em zamkniête oczy, widzia³em nad sob± posturê tego faceta-halucynacji, czu³em, ¿e nie mogê normalnie wstaæ, mój oddech by³ chyba szybszy, no i us³ysza³em ten specyficzny g³os, zapamiêta³em dok³adnie jego barwê, za chwilê po tym wsta³em i ju¿ tamtego ranka nie zasypia³em. Niepotrzebnie, mog³em ci±gn±æ tê seriê, bo to by³a dla mnie bardzo owocna noc (a raczej poranek). Mo¿e siê trochê ba³em tych w³asnych halucynacji...ogólnie po prostu czujê u siebie ten odruch, który ka¿e mi bezwarunkowo co¶ zrobiæ w parali¿u, jako¶ mu zapobiec...w³a¶nie dlatego chcê jako¶ umiliæ sobie te halucynacje, ¿ebym utrzyma³ siê w spokoju. Tak czy inaczej, æwiczenie czyni mistrza, zaplanujê sobie co¶ ciekawego w LD i bêdê liczy³ na to, ¿e moja motywacja bêdzie silniejsza. Ale to w weekendy, jak bêdê móg³ pospaæ o wiele d³u¿ej. Jakby dalej efekty by³y owocne, to zdam jak±¶ relacjê, bo byæ mo¿e kogo¶ ciekawi, jak dzia³a ta metoda z gwa³townym wybudzaniem, choæ wiem, ¿e to przecie¿ ¿adna nowo¶æ...Tyle, ¿e nie zauwa¿y³em, ¿eby by³a ona szerzej omawiana, a skoro panuje opinia, ¿e wej¶cie bezpo¶rednio w LD czyni go stabilniejszym b±d¼ daje nam wiêksz± jasno¶æ umys³u, to mo¿e warto o niej jeszcze wspomnieæ. Jak dla mnie to o wiele prostsze ni¿ WILD, ale mo¿e my¶lê tak dlatego, ¿e czêsto mia³em problem z takimi g³upotami jak choæby prze³ykanie ¶liny podczas próby WILD-a i kompletnego bezruchu... W zasadzie to s±dzê, ¿e w tej metodzie nie chodzi nawet o jak±¶ specjaln± gwa³towno¶æ pobudki, tylko o wybudzenie dok³adnie w fazie REM z jakiego¶ dosyæ barwnego snu. Wtedy mamy na pewno jakie¶ szanse, ¿e obudzimy siê z pewnym stopniem ¶wiadomo¶ci i nie poruszymy siê ani nie otworzymy oczu, szczególnie je¶li wcze¶niej afirmowali¶my, ¿e "jestem ¶wiadomy budzenia siê" i tak dalej....Metoda oszczêdzi³aby czas wielu osobom, którzy nie maj± opanowanego WILDa w jednym palcu i nie potrafi± szybko wej¶æ w parali¿ o w³asnych si³ach.
Fundamentalne twierdzenie parali¿u sennego z Lucidology 101: "Parali¿ senny jest najbardziej prawdopodobny, kiedy budzisz siê i zasypiasz ponownie, bez poruszania siê". Na mnie to dzia³a ¶wietnie, nic tylko pracowaæ dalej i osi±gaæ wiele LD...bo tak naprawdê nigdy nie mia³em takiego choæ przyzwoicie stabilnego i trwaj±cego d³u¿ej ni¿ jak±¶ minutê (w przybli¿onym przeliczeniu na nasz ziemski czas ). Mam nadziejê, ¿e mi siê w koñcu uda. Powodzenia dla wszystkich pozosta³ych Lucid Dreamerów, dzisiejszej nocy, a tak¿e w kolejnych.
BTW. Przypomnia³em sobie, ¿e 3 lata temu zak³ada³em podobny temat, tyle ¿e wtedy nie polowa³em ¶wiadomie na parali¿e i nie definiowa³em tego, co mi siê przytrafia³o jako pora¿enie przysenne. Pyta³em po prostu o to, co siê ze mn± dzieje i jeszcze o parê technicznych kwestii zwi±zanych z LD, ale mniejsza z tym. Jedna z odpowiedzi w tamtym temacie sprawi³a, ¿e zacz±³em siê zastanawiaæ nad tym, ¿e mo¿e to co mi siê teraz przydarza³o to nie by³ ani parali¿ ani sen, choæ wola³bym ¿eby tak jednak nie by³o:
"Nie pamiêtam, jak to siê fachowo nazywa, ale czasami mo¿na odczuæ(i sam pare razy odczu³em) zjawisko które zachodzi podczas wybudzania siê ze snu, jest ono jak pamiêtam spowodowane przywróceniem neuronów w rdzeniu krêgowym, które zosta³y "zatrzymane" przez parali¿ senny, wiêc jest to co¶ w stylu przeciwnego zjawisk do parali¿u sennego, ale wygl±da jak on, dlatego siê raczej tego nie odró¿nia."
Ci±gle zak³adam, ¿e nie rusza³em siê sennym cia³em, a mo¿e po prostu trudno to odró¿niæ i siê mylê, ale jednak to przywrócenie neuronów w rdzeniu krêgowym chyba t³umaczy³oby taki nieudolny ruch cia³em fizycznym? Wie kto¶ co¶ wiêcej o tym zjawisku?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Matti729 dnia Wto 22:51, 09 Kwi 2013, w ca³o¶ci zmieniany 4 razy
|
|
Wto 21:05, 09 Kwi 2013 |
|
|
incestus
Senny Podró¿nik
Do³±czy³: 02 Pa¼ 2012
Posty: 1791
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 86 razy Ostrze¿eñ: 0/5 Sk±d: Zabrze P³eæ: Mê¿czyzna
|
|
|
|
W takim razie to ni by³y ¿adne halucynacje tylko ju¿ sen. Od tego momentu podlega³ twojej kontroli, mog³e¶ delikatnie i spokojnie wstaæ sennym cia³em.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
¦ro 16:28, 10 Kwi 2013 |
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
|
|