Autor |
Wiadomość |
Krzychu
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
Czy mogę ześwirować? |
|
Mam 16 lat, dopiero zaczynam poważnie interesować się jasnym snem, ale z tego co już przeczytałem (a trochę tego było) głównie cały ten proces opiera się na naszej psychice. Czy od tego ciągłego myślenia mogę później zatracić poczucie świadomości czy coś w tym rodzaju? Może w temacie trochę za mocne słowo, ale chciałem żeby był krótki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:12, 21 Mar 2007 |
|
|
|
|
salvador
Senny Podróżnik
Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
ludzie świrują od różnych rzeczy, jednak podstawa świadomego śnienia to zrozumienie, co jest rzeczywistością a co snem, a co za tym idzie, rozdzielanie swoich działań na dwie sfery. Poza tym wzbogacasz swoje wnętrze, a nie robisz sobie z głowy sieczki;) Jednak przestrzegam wszystkich przed robieniem naprawde"złych" rzeczy podczas LD, to może wpłynąc bezpośrednio na nas.Trzeba pamiętać, że razem ze świadomością zabieramy tez nasze sumienie.
Ciesze się, że jednak postanowiłeś pytać na forum..myślę, że pomoże ci wiele osób, bardziej doświadczonych ode mnie;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:49, 21 Mar 2007 |
|
|
Fete de la faim
Senny Podróżnik
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grudziądz/Toruń Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Jak mniemam, to z Tobą rozmawiałam dziś na GG. Witam więc.
Na Twoje pytanie odpowiedziałabym, że jest wręcz przeciwnie. LD zdarza mi się rzadko, lecz jeśli już się zdarzy... Budzę się pełna optymizmu i energii, której zazwyczaj mi brakuje. Poza tym na wyższym poziomie wtajemniczenia (nie chciałabym, żeby zabrzmiało to zbyt ezoterycznie) można "pogadać" ze swoją podświadomością, poznać lepiej własną osobowość, przełamywać różne lęki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:42, 21 Mar 2007 |
|
|
Ras Psajko
Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia (chyba) Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
"zatracić poczucie świadomości"... ;]
Ćwicząc ld - ćwiczysz "świadomość", więc siłą rzeczy z czasem jest tylko lepiej
Ześwirować raczej się nie da, ale jak wspomniał salvador - ludzie od wszystkiego mogą ześwirować Lubię abstrakcyjne porównania więc... z LD jest jak z młotkiem... jak będziesz przybijał gwoździe to zbudujesz piękny dom... a jak zaczniesz latać po lesie i rzucał tym młotkiem w wiewiórki i ptaszki to za jakiś czas pewnie wsadzą cię w kaftan i zamkną w pokoju bez klamek ;>
Dodam jeszcze, że sam temat chyba nadałby się do naszych MITÓW
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:42, 21 Mar 2007 |
|
|
Krzychu
Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
|
|
|
Dobra dzięki, a teraz idę spać, zobaczę czy coś zapamiętam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:57, 21 Mar 2007 |
|
|
iLuzjusz
Senny Podróżnik
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Muminków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Gdy mam derealizacje to czasami mam wrażenie jakbym był we śnie. W tedy robię test rzeczywistości by się upewnić. Często nie kończy się to na jednym teście, tylko wykonuję kilka w odstępstwie kilku sekund na wszelki wypadek. Nie znam powodu dla którego tak miewam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:43, 12 Sie 2016 |
|
|
turbo
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ja kiedyś tylko raz miałem derealizacje i nie będę do tego wracał dla mnie jest to nie potrzebne, tworzenie przez umysł złudzenia że możemy być we śnie ,z moich przemyśleń nie trzeba tego robić żeby być bliżej LD. Jeżeli chce ktoś to naprawdę osiągnąć no to Wild+WBTB albo mocna wiara a nie kombinowanie jak można.Iluzjusz są takie sny że derealizacja razem z TR to może nagwizdać, mało ich jest ale ja osobiście taki jeden miałem:-)Nie da się obudzić))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 6:19, 13 Sie 2016 |
|
|
Frozen
Moderator
Dołączył: 27 Lis 2015
Posty: 406
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wioska na Mazowszu Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
@iLuzjusz
Może ta przypadkowa derealizacja jest spowodowana sennością? Raz tak miałem podczas WBtB, za bardzo się wkręciłem w TRy i nie mogłem się upewnić czy to na pewno nie sen
@turbo
Sztuczna derealizacja jest dobrą techniką na LD, bazuje na niej chociażby "to jest sen". Kiedyś pytałem na forum jak wykorzystać derealizację do wywoływania świadomych snów. Pozwolę tu sobie zacytować Fallena:
| | No Ci chodzi o derealizację w kontekście świadomego śnienia, ale tak naprawdę to to mieszasz. To pierwsze to wiedza, że w każdym momencie możesz śnić, wynikająca z doświadczenia. Nic więcej. Natomiast uczucie, wrażenie, że możesz w danej chwili czuć to już co innego. To podchodzi bardziej pod typową derealizację. To może już stanowić technikę (w przeciwieństwie do derealizacji jako wiedzy), opierającą się głównie o tworzenie emocjonalnych powiązań TR'ów, snu i jawy. Jedno i drugie zwiększa uważność. Choć w przypadku pierwszego uważność jest (a przynajmniej powinna) być w miarę stała. W drugim przypadku mogą dojść emocje, które przekładają się na mniejszą uważność choć summa summarum oneironauta raczej lepiej na tym wychodzi. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 9:14, 13 Sie 2016 |
|
|
turbo
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
FrozenDragon no dobra rozumiem cię, ja to raz doświadczyłem ale w prawdziwym słowa tego zdarzeniu,sztuczność wszystkiego po prostu mnie przygnębiła, bardzo cholernie nie miłe uczucie. Tak jakby wszystko było z kartonów. Wolę ja osobiście już skupiać się nad czymś innym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 10:12, 13 Sie 2016 |
|
|
iLuzjusz
Senny Podróżnik
Dołączył: 21 Cze 2012
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Muminków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
@turbo
To nie są derealizacje wywoływane sztucznie, tylko efekt uboczny niewiadomego mi czynnika. Pierwsze derealizacje zacząłem odnotowywać po moim pierwszym challengu "ch72h" (niespanie przez 3 doby) i obwiniam właśnie tego challenga o to.
W trakcie części tych derealizacji odnoszę wrażenie jakby to był sen. Wnioskuję, że akurat ten motyw może być związany właśnie z onirycznymi doświadczeniami, co może być odpowiedzią na pytanie "czy od LD można ześwirować?". Moja odpowiedź brzmi - nie wykluczone - przy czym chciałbym zaznaczyć istotę "ześwirowania" jaką jest występowanie derealizacji, lub innych zaburzeń. W tedy może się to odpowiednio skomponować z onirycznym doświadczeniem tworząc coś zupełnie nowego.
@FrozenDragon
Owszem, większość derealizacji występuje kiedy jestem senny, jednak nie wszystkie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 13:13, 13 Sie 2016 |
|
|
turbo
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
iLuzjusz no to chłopie masz problem , nie wiem ile masz lat ale jak jesteś jeszcze młody to zrób coś aby one nie występowały, bo mogą trochę namieszać. Byłem kiedyś na forum ludzi którzy mają z tym problem i nieciekawie to wygląda. I sam fakt że tego nie kontrolujesz może spowodować na dłuższą metę jakieś problemy ,bonie jest to normalne. A co do ześwirowania po LD to jest to niemożliwe. Świat snu po uświadomieniu a świat jawy naprawdę się różnią i inaczej się je przecież odbiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 15:00, 13 Sie 2016 |
|
|
|