Czy Świadomy Sen trwa tyle samo co rzeczywiste życie?

chodzi mi ile trwa mniej wiecej swiaodmy sen.. jak w normalnym zyciu czy krociotki, jak sen?

i jeszcze jedno pytanie - czy jest on tak samo wyrazny jak normalne zycie? i czy odczuwamy wszystko w ld tak normalnie?

Post został pochwalony 0 razy

Oczywiście długość snu jest ograniczna przez długość trwania fazy REM.
Poza tym wyraźność snu zależy od wielu czynników - można chodzić na ślepo i mało co ogarniać, a można wykonywać normalne czynności we śnie i mieć go tak ostrym jak byś nie śnił.

Post został pochwalony 0 razy

Moje LD są realniejsze niż w rzeczywistosci. Tzn. mozna pojąć że takie same, ale odczuwam ze w jednym momencie widze kazdy szczegol obrazu, kazdy detal. Cos nie do opisania Smile

Czas jest ograniczony do trwania fazy rem.
Roznie to mozna odczuwać, zalezy w jakim momencie uzyskasz swiadomosc. Raz mialem tak że podczas 20-minutowego LD minelo zaledwie 5-10 min.
Albo podczas chwilowego, uplynelo ponad 1h.
Dystorsja napewno jakas jest, ale wynikow z kosmosu nie ma co oczekiwać.
Z resztą chodzi tu o samą wzglednosc, bo w rzeczywistosci czas plynie tak samo, ale z twojej perspektywy moze być calkiem inaczej.
Oczywiscie jak wspomnialem trzeba brac tez pod uwagę czas po jakim odzyskamy swiadomosc po rozpoczeciu fazy rem, bo jej czas jest ograniczony chyba do 20 min jakos tak.

Post został pochwalony 0 razy

Czasami ldek jest wyraźniejszy niż rzeczywistość, a nie kiedy słabe uczucia płyną ze snu, to chyba zależy od głebokość snu czy coś.

Post został pochwalony 0 razy

Ja zauwazylem ze im plytszy sen, tym wieksza swiadomość. Dziwne, ale to mój potwierdzony fakt o_O

Post został pochwalony 0 razy

Tak. Płytszy sen- większa przytomność.

Sen jest tak samo nierealny jak jawa.

Post został pochwalony 0 razy

	Andrewek napisał:
	Sen jest tak samo nierealny jak jawa.

No co ty nie powiesz...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matisek dnia Pon 1:44, 03 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy

.....

Ostatnio zmieniony przez Mirrina dnia Pon 13:44, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz

Dokładnie - tak na jawie, jak i we śnie świat jest tworzony przez umysł. Różnica jest "jedynie" taka, że na jawie bodźce pochodzą ze zmysłów, a we śnie z samego umysłu Wink

Post został pochwalony 0 razy

ok, skoro już o czasie snu, pozwolę sobie się wypowiedzieć, żeby częściowo obalić mit incepcyjny oraz (z bólem serca) mit o 100 letniej dystorsji 3zeta.

1 minuta we śnie = 1 minuta na jawie, nie ma zaginania czasoprzestrzeni... a przynajmniej nie na jawie !

Zjawisko dystorsji czasu we śnie polega na przyspieszeniu biegu czasu wewnątrz snu, co oznacza przyspieszenie pracy mózgu.

Załóżmy że świadomy sen trwa ok. 45 minut, nad ranem. Co zrobić, aby uzyskać sen długości ok. 1 dnia ?

1 dzień = 24 godziny = 24 x 60 = 1440 min = 60 x 1440 = 86400 sek.
45 min = 45 x 60 = 2700 sek.
86400/2700 = 32.

Czyli, z założenia, mózg musi pracować 32 razy szybciej aby osiągnąć prędkość czasu, pozwalającą na złudzenie trwania snu przez 1 dzień...

Ok, a więc :
32 x 365 dni w roku = 11680.
11680 x 100 = 1168000.

3zet twierdził że osiągnął ok 100 lat dystorsji... Co prawda burzy mi to wiele marzeń i snów, no i nie znamy możliwości ludzkiego mózgu... ale wydaje mi się że nie można wyciągnąć takich obrotów. Z drugiej strony sygnały przechodzące przez połączenia nerwowe rozwijają nieprawdopodobnie wielkie prędkości pozwalające nam na reakcje. Więc sam do końca nie wiem co sądzić o tych 100 latach. Skłaniał bym się raczej, że 1 dzień jest NA PEWNO możliwy, a nawet 2 (ostatnie relacje Relwina). W świetle tych wyliczeń (mogłem się pomylić...) szanse pawdopodobieństwa podchodzą pod miesiąc.

W zasadzie dystorsje powyżej 1 dnia to już raczej wyniki z autopsji.

Aczkolwiek jednocześnie udowodniłem że dystorsja jest możliwa, co samo w sobie jest jakimś plusem, nie wspominając o tym że udało mi się przekonać Kozdka że dystorsja oraz wspólny świadomy sen są możliwe ;D

Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Garanil dnia Pon 17:31, 03 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz

Garanil już Cię nie lubię Razz

Zniszczyłeś mi marzenia xD

Post został pochwalony 0 razy

Ja sam siebie nienawidzę bo zniszczyłem sam sobie kilkanaście marzeń... Ale musiałem !! Mn. Dlatego że niektórzy to nawet w ten 1 dzień nie wierzą...

Nie martw się norWAY ! nie znamy prawdziwych możliwości ludzkiego mózgu. No i zawsze możesz wbić do 3zeta i poprosić żeby odpalił dystorsję, jak go znajdziesz i uświadomisz Smile

Ale w zamian za zniszczone marzenie, wstawię ci nowe. Skoro nasz móg jest ponad wszelką wątpliwość zdolny przyspieszyć swoją pracę kilkukrotnie ( patrz relacje śniących), to mamy dowód, że możliwości mózgu zwiększają się podczas snu, nie wspominając o tym że używamy niewielkiej części możliwości naszego narządu. Gdy jesteśmy świadomi, sięgamy do głębokich możliwości i zasobów umysłu i podświadomości. A jako że zdolności paranormalne istnieją i są przypadki udokumenowane naukowo (choć nie wiadomo jak je w człowieku rozbudzić), możemy założyć, że zostają częściowo rozbudzone podczas snu.

Uff, alem się rozpisał.

Na podstawie powyższej, nieco szalonej teorii, możemy założyć, że wspólny świadomy sen (MLD) jest możliwy. Co potwierdzają niektóre relacje z tego forum.

norWAY - do zobaczenia w snach.

Post został pochwalony 0 razy

.....

Ostatnio zmieniony przez Mirrina dnia Pon 13:44, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy

czyli jakby to ująć... "Zasoby" używane normalnie do funkcjonowania potrzebnych na jawie mechanizmów, we śnie jest przekierowane i użytkowane inaczej jeżeli dany mechanizm nie jest potrzebny we śnie. O to ci chodzi Mirrina ?

Post został pochwalony 0 razy

.....

Ostatnio zmieniony przez Mirrina dnia Pon 13:44, 19 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy