Czy to było ld? oobe?

Witam, jak rano wstaje wczesniej to zawsze se nastawiam 30-40 minut wczesniej budzik żeby se tak podzymać jeszcze przed włąsciwą porą wstania, i wczoraj jak sie obudziłem i se tak zaczołem dżymać to nagle czuje że ktoś dotyka mnie ręką na lewym udzie ,KŁADZIE JĄ I GŁASZCZE W KIERUNKU DO DRUGIEGO UDA, i gdy ręka dojechała do drugiego uda xd ( nie wiem czy wiecie o co chodzi) to ciało mi tak zaczeło pulsować ciarkować ze tak powiem, cos podobnego jak se jointa zapaliłem pierwszy raz i takie uczucie mrowienia ciała xd, chyba wibracje to były, wiedział bym jakbym nie przerwał tego, bo to było tak realistyczne że ja myślałem ze ktoś mi na serio wszedł do pokoju i mnie przeszukuje czy ki ch*j xd i otworzyłem oczy i patrze nikogo nie ma oczywiscię...... Ale to było tak realistyczne ze no myślałem co tu się odpiradala. A jeszcze ta osoba zapytała się ''Co tam u mnie?'', Oczy miałem zamknięte cały czas. Swiadomośc miałem , bo jak zaczeło się mrowienie to umyślnie otwarłem oczy, bo jak piszę na serio myślałem ze ktoś mi do pokoju wszedł i mnie po udzie obmacuje xd.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez polop0123 dnia Czw 16:45, 28 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz

Byłeś na pograniczu jawy i snu, czyli w paraliżu sennym. Odczucia, których doświadczyłeś to hipnagogie. Jakbyś postarał się poleżeć dłużej i nie otwierał oczu, to istniała szansa, że osiągniesz LD techniką WILD. Właśnie podczas takich "drzemek" jest największa szansa na świadomy sen.
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

	Solniczek napisał:
	Byłeś na pograniczu jawy i snu, czyli w paraliżu sennym. Odczucia, których doświadczyłeś to hipnagogie. Jakbyś postarał się poleżeć dłużej i nie otwierał oczu, to istniała szansa, że osiągniesz LD techniką WILD. Właśnie podczas takich "drzemek" jest największa szansa na świadomy sen. Pozdrawiam.

Czyli to wibracje były? od samego początku? , to jakieś inne , bo próbowałe oobe i raz mi przyspieszyło bicie serca i swist w uszach ale wtedy to było w ogóle co innego.... w porównaniu do tego co opisałem wyżej.. to nie wiem xd. czy to tez były wibracje wtedy ?>

Post został pochwalony 0 razy

Przy dosypianiu jest szansa na tzw. DEILD, czyli szybki powrót do snu. Organizm domaga się fazy REM lub jej nie dokończył, więc sen zaczyna się krótko po zaśnięciu. Jeśli się zdarzy, że w takiej sytuacji śpiący nie zdąży utracić świadomości, to doświadcza powrotu do snu świadomie. Jest większa szansa na zaistnienie takiej sytuacji w przypadku nieporuszania się po obudzeniu.
Czyli to poniekąd WILD, ale tylko jego ostatnia faza. Ale objawy, charakter hipnagogii zwykle się różni od pełnego WILD'a.
W każdym razie paraliżu być nie musi (U Ciebie najpewniej też nie było). Jakaś prosta hipnagogia i często wibracje.
Jeśli chce się to wykorzystać do LD to nieprzerywanie tego to podstawa, ale czasem trzeba sobie jakoś dopomóc. Np. ja w takiej sytuacji wyrzucam oczy mocno do góry i wibracje "przenoszą" do snu. Czasami, szczególnie gdy wibracje są silne, wystarczy poczekać.
Jak wierzysz w oobe i chcesz je osiągnąć to techniki na wyjście i późniejszą stabilizację mogą się w tej sytuacji sprawdzić.

Po więcej rad zapraszam do FAQ. Przeczytaj "Jestem w paraliżu i nie mogę przejść do snu" (bo te sposoby w tej sytuacji też się nadadzą) i następny po nim, żeby wiedzieć co robić po przejściu do snu.

Post został pochwalony 0 razy