Czy to nie za długo... ?

Trenuje LD i miałem nawet jedno ale kilka sekund bo na sam koniec snu (ok. 2 tygodnie). Niedawno przeszedłem przeziębienie (trwało 1,5 tyg ) i od tego czasu znowu mam kłopoty z pamięcią snów ale całe szczęście zaczynają mijać bo zaczynam już pamiętać fragmenty snów. Miałem ostatnio także fałszywe przebudzenie.
Trenuje już ponad 3 tyg. i ani śladu LD a ostatnio nawet kłopoty z pamięcią snów. Próbowałem MILD, WILD (kilka razy ale nie doszedłem do hipnagogów) DonJuan, Technika RT. Czy czasem nie zadługo nie mam LD? Co z pamięcią snów, powróci do tych ok 3 snów dziennie? Ostatnio pamiętam tylko urywki (Dzisiaj żadnego snu nie pamiętałem)

Post został pochwalony 0 razy

Nie za długo, ćwicz dalej Smile

musisz także bardzo mocno wierzyć w to że Ci się uda i nie wątpić.

Post został pochwalony 0 razy

Wierze że się uda bo już się udało. No bynajmniej przez 2s. Zdążyłem powiedzieć: Hej jestem we śnie! i do widzenia

Post został pochwalony 0 razy

ja trenowałem od października 2010 i miałem chyba z 5 LD ale takich którykich po kilka sekund dzisiaj w końcu miałem bardzo długie LD Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

A co z tą pamięcią snów to poczekaj pewnie powróci

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sino4 dnia Sob 20:32, 29 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz

Wszystko przyjdzie z czasem o ile nie zaniedbasz ćwiczeń.3 tygodnie to nie jest za krótko,a nawet według mnie stastystycznie za krótko.Miesiąc,z taką ilością czasu wobec innych zazwyczaj się spotykam.Mnie się nie udaje osiągnąć świadomości we śnie przez 3 lata lecz nadal wierzę w to że tej nocy mi się uda.Jeśli ci nie wychodzi jedna technika,spróbuj innych.Możesz,a nawet powinieneś ćwiczyć intenswyniej by przybliżyć do siebie w czasie świadome sny.Tak jak pisałem wcześniej,wszystko przyjdzie z czasem.

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj pamiętałem dokładnie jeden sen i strzępek drugiego. Przez pewien czas w śnie czułem że coś jest nie tak a nie skapnąłem się ze jestem we śnie. Pamięć wraca, ale co z tym odczuciem dzisiejszym?

Post został pochwalony 0 razy

Coś takiego ma każdy.Nazywa się to brakiem świadomości we śnie.Twoje podejrzenia mogą spocząć na manowcach bądż też możesz przestać podejrzewać otoczenie o to że śnisz.To jest naturalne,choć co prawda blisko byłeś świadomości we śnie.Następnym razem może być lepiej.

Post został pochwalony 0 razy

Ten brak pamięci snu jest wkurzający. Codziennie się afirmuje, po wstaniu nie poruszam się, nie otwieram oczu ale ostatnio co drugi dzień guzik wychodzi

Post został pochwalony 0 razy

No moje prace zostały ukoronowane pierwszym (w zasadzie drugim ale tamten trwał 3 sek) Uzyskałem świadomość na jednej z ulic w swoim mieście(ze snu nieświadomego). Zrobiłem RT (dziwne uczucie, nos zatkałeś a możesz oddychać ale wiecie o czym mówię ;d ) i powiedziałem ,,Super to Sen" wyczytałem w poradniku LD Masta że w pierwszym LD nie powinno się ingerować. Tak więc patrzyłem na wszystko wokół długo na autobus. No więc ruszyłem (tu dziura w pamięci) Znalazłem się na drugiej stronie ulicy i próbowałem podnieść siłą woli jakiś przedmiot (gdzieś w między czasie świadomość się posypała ale nie wiem czy na pewno, bo uciekła mi gdzieś myśl że jestem weśnie) Nie mogłem go podnieść, myślałem nad wszelkimi sposobami. Ludzie patrzyli na mnie i mówili ,,Patrzcie to zaraz się podniesie" I koniec snu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez semples dnia Śro 8:39, 02 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz