Autor |
Wiadomość |
Vatone
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Duży problem - nie mogę wskoczyć [ból podczas paraliżu] :( |
|
Witajcie,
mój problem jest następujący: najłatwiej wejść mi w LD przez paraliż. Na początku praktyki udawało mi się to. Teraz jednak, o czym już pisałem wcześniej na forum, pojawia się obezwładniający ból w jądrach...
Leżę w paraliżu, mam już te wibracje. Próbuję techniki ze spoglądaniem w górę czaszki- wibracje potwornie się nasilają, do tego stopnia że nie mogę się kupić na czymkolwiek innym niż na tym bólu... Przestaję ruszać oczami, leżę dalej i nie mogę się ruszyć...boli dalej...
W paraliżu doznaję czegoś takiego, że mój mózg sam wytwarza myśli- po prostu- różne zdania, sentencje, pojawiają się w mojej głowie bez mojej interwencji.
Coś takiego właśnie wtedy się wydarzyło- mój mózg (lub ja? już sam nie wiem) wytworzył następującą myśl: "Aby wejść w sen, spróbuj dotknąć prawą ręką tyłu głowy". Nie zastanawiając się długo, zrobiłem co było trzeba. Od razu poczułem że wchodzę w sen (pojawia się: "świat symboli, różnych informacji") ale nadchodzi okropna fala bólu i nie mogę skupić się na wchodzeniu w sen.
Wybudzam się.
I to jest dla mnie wielki problem- kiedyś, gdy taki ból się pojawiał mogłem siłą woli przenieść go w inne miejsce/zniwiwelować jego odczuwanie. A tutaj nic.
Nie mam pojęcia jak się tego pozbyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:09, 21 Sie 2008 |
|
|
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Hmmm, to raczej na pewno złudzenie, więc po wejściu w sen przestaniesz to odczuwać. Możesz spróbować się pozytywnie nastawić, uwierzyć. ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:53, 21 Sie 2008 |
|
|
ozi1992
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 231
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
zgadzam sie z johnym to chyba najlepszy sposób,przynajmniej ja innego nie znam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:22, 21 Sie 2008 |
|
|
Vatone
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Obudziłem się dzisiaj o piatej, trochę pochodziłem i znów się położyłem. Oczywiście zdawałem sobie sprawę że mam szanse na LD/paraliż. Obudziłem się w paraliżu, efekty zpecjalne takie jak w pierwszym poście. Nie pamiętam co się działo później. Ból jest jednak niesamowicie realny, to coś innego niż hipnagogi- po prostu czuję to. Wydaje mi sę wprost nieprawdopodobne żeby był to wytwór mojego umysłu... Okropne przeżycie, mówię wam.. A ból jest tak potężny że nie potrafię się skupić na niczym innym.
Ponadto, kiedyś zaczynałem czuć ten boł jeszcze we śnie, budziłem sie w paraliżu a to postępowało.
Tragedia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:15, 27 Sie 2008 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Uch, ja też się nie mogłem przyzwyczaić na początku do tak bardzo silnych wrażeń, ale nie miałem żadnego bólu... To strasznie intrygujące, dlaczego tak masz?... Kiedy wyjdziesz z paraliżu ból natychmiast ustępuje, czy się utrzymuje? Może sprawdź, czy nie masz żadnego skurczu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:32, 27 Sie 2008 |
|
|
Vatone
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Po wyjściu z paraliżu czuję się całkowicie dobrze, ale pozostaje niemiłe wrażenie. Często również nie pamiętam co się dzieje po wyjściu paraliżu. Mam uczucie jakbym siadał na łóżku (a może naprawdę to robię?), a chwilę później urywa mi się film. Od bardzo dawna nie pamiętam snów, nie mam LD ani przebłysków- być może podświadomie wystraszyłem się tych paraliży i mam jakieś opory...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 16:31, 29 Sie 2008 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Hmmm, w takim razie to złudzenie... Spróbuj odprężyć swoje myśli, swój umysł, nastaw się pozytywnie przed snem! :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:59, 29 Sie 2008 |
|
|
Vatone
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Johny, jak zwykle miałeś rację! Dowiedziałem się kilku ważnych spraw.
Dzisiaj wszedłem w paraliż, ból nie był tak ostry jak kiedyś, ale czułem jakby coś od pasa w doł strasznie mnie rozciągało. Pomyślałem że zrobię sobie taki licznik, za ile sekund wejdę w sen.
Wiecie jak to jest, kiedy sobie coś wyobrażamy? Obraz nie pojawia się przez oczami tylko "w środku" głowy. W paraliżu natomiast mam tak, że obraz pojawia mi się tuż przed oczami, bardzo ostry i wyraźny (a może w wyniku bycia w innym stanie świadomości to wydaje mi się tak realne?).
No więc zrobiłem taki licznik: 3, 2, 1... I w momencie gdy wyobraziłem sobie że wchodzę w sen zaczął się znowu straszny ból.
Chwilę tak leżałem i nagle wyszedłem z paraliżu. Co za ulga! Co bardzo dziwne, momentalnie wstałem, czego nigdy nie robię. Dalej film się urywa, a następne co pamiętam to że się budzę
Tak jak pisałeś- przy wchodzeniu w sen wszystkie "efekty" znikają, a ja byłem tak przekonany że już się obudziłem że nie robiłem RT ani nic... Teraz będzie mi o wiele łatwiej, bo zrobię RT po paraliżu i już jestem we śnie
Przy okazji odkryłem, że za każdym razem udawało mi się wejść, tylko o tym nie wiedziałem... No i podejrzane było to urywanie filmu.
Dzięki wielkie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:56, 01 Wrz 2008 |
|
|
Johny
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 2562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 134 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | (a może w wyniku bycia w innym stanie świadomości to wydaje mi się tak realne?). | Rozwiązanie tego problemu kryje się w Twoim podpisie. ;)
Co jest realne? To, co obserwujesz świadomie - do niedawna zapewne był to fizyczny świat. Teraz czas sobie uzmysłowić, że jedynym realnym światem jest świat Twoich własnych doświadczeń. :)
Cieszę się, że już lepiej. Tak właśnie jest, po przeniesieniu się do snu wszystkie "łóżkowe" objawy paraliżu znikają, stąd podejrzewałem, że to też.
Pozdrawiam i życzę dalszego pozytywnego rozwoju. :)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Wto 17:38, 02 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 17:38, 02 Wrz 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|