Dziwna technika

Witajcie
Otóż dziś w nocy chciałem wykonać wbtb. Poszedłem spać o 22-23 a wstalem około 2.
No i poszedłem spać o 2-30 nieswiadom tego co sie stanie. Jako że tak mi się chciało spać to sobie myślę dziś nie bd robił z wbtb.okropnie chcialo mi się spać. Wtedy ni z gruchy ni z pietruchy powiedziałem chyba ja coś takiego
"wstąpiłem ns wyzsza podświadomość". I buch. Paraliż senny i wzrokowy i sluchowy. Szybko go opanowalem. Po tym... Co ciekawe nagle tworzylem sobie historyjkę. Powiedziałem sobie jeszcze bądź przytomny. I mnie
wyrwało. Szybko się zbudziłeś bo pomyślałem aby otworzyć oczy. No się zbudzilem. Co jeszcze ciekawsze
dla mnie te paralize następowały co chwilę. Co już zasypialem i pomyślałem o ld to nagle trach paraliż. Szybko się z niego wybudzalem. Wystarczyło coś z oczami zrobić skupić się na jednej rzeczy i już. Co to było? Technika o której nie wiem. Przepraszam jeśli to zły dział. I jeszcze mam pytanie czy jest możliwośc otworzyć oczy gdy ma się zamknięte oczy w paraliżu, opanowanie go i przejscie od razu do ld?

Sorry pisze z telefonu..

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez poczateksnu dnia Sob 8:00, 02 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

Hm.. W prawdzie nie powiem ci dlaczego tak się dzieje, ale to jest właśnie to o
czym pisałem - że paraliż senny zaczęty metodą wild najczęściej jest seryjny,
przeplatany krótkimi snami.

Myślę że poprostu wstawszy o tej 2giej trochę za bardzo rozbudziłeś umysł,
i gdy znów się położyłeś nie było to już wtbt a wild, jakbyś się położył
spać zupełnie od nowa...

Tak to przynajmniej widzę...

Post został pochwalony 0 razy

Tylko, że wiesz ja tylko sobie powiedziałem "wstąpiłem na wyższą podświadomość" i już oczy zawirowały, jakieś hipnagogi nie wyraźne a tam postać w tych hipnagogach z taką bródką < i takim wąsem ~ i smiał się tak dziwnie...

Podświadomość jakby to powiedziała... Jej jestem dziwny. Pomoże ktoś z tym paraliżem. Czy z niego można dostać się do ld

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez poczateksnu dnia Sob 11:50, 02 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

A mi się wydaje, że to wszystko było już podczas snu. Bo skąd ci to przyszło do głowy, żeby sobie tak powiedzieć? Podejrzana jest także dynamika objawów paraliżu i LD po nim. To nie były Wildy, tylko sny o WIldach, to też skutkuje LDkami.

Post został pochwalony 0 razy

Heh nie rozumiem snilem że robię wilda??? Dziś także tego spróbuje może co wyjdzie.

Edit
No tak to był sen. To co powiedziałem od razu pobudzilo moja świadomość. A paraliż to już.... Tego..

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez poczateksnu dnia Sob 19:49, 02 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

Mnie właśnie zastanawia możliwość wejścia do snu, nawet o tym nie wiedząc. Przeważnie można rozróżnić moment w którym się zasypia świadomie (bynajmniej ja tak mam). Kilka dni temu, też miałem sen do którego wszedłem nie wiedząc o tym i pewnie bym nie miał LD gdyby nie to, że coś mi podpowiedziało żeby zrobić RT. Tak po prostu, nagle mi się zachciało, żeby zrobić RT. Czułem potrzebę tego. A potem to miałem combosa 4 FA i za każdym razem chciało mi się robić RT i dlatego je rozpoznałem. Za wyjątkiem 4-tego, w tym momencie RT (zatkanie nosa) był pozytywny i mnie wywaliło do reala

Post został pochwalony 0 razy

Hmmm dziwne ale nadal próbuje robić. Jutro dam znać czy warta ra technika jest coś..

O dziwo dziś wstalem o 2:43 chyba i poszedłembdo wć. Zrobiłem swoje trochę sie napilem i poszedłem spać.
I miałem sen ale świadomość była mała 2 rt z rękami widziałem je dokładnie popatrzyłem się prawa rękę i zobaczyłem że jeden palec jest dziwny mniejszy od wszystkich. Na początku strach ale było ok myślałem troszkę a po śnie to paralize mnie chciały dopasc już jeden prawie by był ale nie dałem się..

Sorry pisze z tel.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez poczateksnu dnia Śro 16:09, 06 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz