Efekt odwrotny od zamierzonego....

Zastanawia mnie jedna rzecz. Od dłuższego czasu stosuje techniki, czytam forum, książki o tematyce śnienia. Zapisuje sny i pamiętam je . LD bardzo dawno nie miałam....Ale nawet nie o to chodzi. Moje sny z dnia na dzień przestają być wyraziste....plastyczne, ciekawe. Z każdym dniem ( a tak od 2 tyg obserwuję to zjawisko) śnią mi się proste akcje, nudne wręcz, jnp. jestem z dziećmi w jakiejś bawialni i czytam.... a one sobie tak biegają ....i się bawią , , potem jadę na moje upragnione konie..... noi nadal nic ciekawego, lub pracuje z szefem.... Wszystko to jest we śnie nudne ....i zauważam że wygląda to co raz gorzej

Może powinnam przerwać techniki i dać sobie spokój na jakiś czas, czekając jak zareaguje na to moja podświadomość? Jak na razie ... to ona się obija maksymalnie

Post został pochwalony 0 razy

Możesz spróbować na jakiś czas zaprzestać ćwiczeń. Sny stają się nudne, gdy zaczynamy popadać w rutynę... wtedy zmiana podejścia jest najlepszym wyjściem Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ja też ostatnio miałam coraz nudniejsze sny. Zaniedbywałam trochę ćwiczenia. Teraz mam już ciekawsze i uważam, że dlatego, że bardziej zainteresowałam się świadomym śnieniem i co noc mówię sobie "Chcę mieć długi i ciekawy sen". Pomaga Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ja ufam w tej kwestii mojej podświadomości, ona wie co mi się będzie podobało i idę spać z myślą "ciekawe co też 'ona' dziś 'wymyśli'".

Możesz dać sobie kilka dni na odpoczynek. Z tego co kojarzę miałaś skuteczniejsze okresy w swojej praktyce. Przez te kilka dni zastanów się jakich technik wtedy używałaś i jakie myśli Ci wtedy towarzyszyły. :) Być może dodałaś (lub zupełnie zmieniłaś) do swoich technik, wiedzy i podejścia coś co poznałaś i wydawało Ci się wartościowe, ale się z jakiegoś powodu nie sprawdza. :)
Z własnego doświadczenia wiem, że taki "powrót do korzeni" daje nawet i natychmiastowe efekty.

Pogetta, Mirrina: Zauważyłyście, że "Chcę mieć długi i ciekawy sen" i "ciekawe co też 'ona' dziś 'wymyśli'" niosą ze sobą tę samą sugestię? ;) "spodziewam się, że coś (nie wiem co) ciekawego mi się przyśni"

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Nie 13:52, 28 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz

U mnie sny malo plastyczne związane są ze stresem i zabieganiem, brakiem uważności w dzialaniu, gdy gonię za czymś, sam nie wiem za czym Wink

Również, gdy gonię za LDkami.
Natomiast gdy jestem uważny, na luzie mam bardzo realistyczne i rozbudowane sny które są cudowne. Często niosą ze sobą wiele użytecznych informacji.

Warto aby mieć na uwadze zmienianie naszego życia na jawie, bo LD pojawią się jako skutek uboczny, zamiast skupić się na wywolywaniu LDków bezpośrednio.

Post został pochwalony 0 razy

Andrewek

Właśnie coś się zmieniło w moim życiu.....troche jakby przewróciło go do góry nogami...Pewnie to jest powód. Fakt wcześniej miałam duzo ciekawsze sny, i doznania, a teraz wszystko się spłyciło.

Daje sobie tydzień luzu.... no chyba że wcześniej cos się zacznie, i fakt przeanalizuje techniki

Post został pochwalony 0 razy

Pierwsza noc bez technik, wariactwa, medytowania i bawienia sie z podświadomością. I co? Wprawdzie ie LD ale sny ciekawsze, wyraziste, lepiej je pamiętałam....

Pobocze się trochę na podświadomość i dziś może mnie czymś zaskoczy....

Post został pochwalony 0 razy