Autor |
Wiadomość |
Anyway
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
FA i alfa-budzik - krok bliżej do LD? |
|
Witam. Chciałem wypróbować alfa-budzik, więc wczoraj kładąc się spać powiedziałem do siebie coś w stylu "No, to jutro oczywiście obudzę się o godzinie 6:00, bo jakże by mogło być inaczej (parę razy powórzyłem, potem mała wizualizacja zegarka i przestawianie wskazówek), a potem jeszcze to samo o LD. No to śpię i śpię (chyba nieświadomy bo i tak nic nie pamiętam, mam złą pamięć do snów, zazwyczaj nic nie pamiętam albo tylko małe urywki), aż w końcu się budzę. Patrzę na zegarek, 6:00!, no to ja się rajcuję nową "mocą", wstaję, zaczynam robić śniadanie itp. Nie pamiętam w którym momencie obudziłem się jeszcze raz, mocno wkurzony, że pewnie z budzika nici, no ale patrzę - 5:40. Mogło mnie coś z zewnątrz obudzić, ale w to wątpię, bo rzadko kiedy coś mnie budzi.
Teraz czas na pytanie: czy jestem bliżej LD? Czy jeśli miałbym wyuczony odruch RT po obudzeniu, to FA by się zmieniło w LD? (tak właściwie to czym jest FA? bo z czego rozumiem to po prostu mały, nietrwały kawałeczek LD)
PS. Pamiętam, jak w dzieciństwie miałem koszmar. W końcu z emocji się obudziłem, powiedziałem do matki coś w stylu "mamo, muszę ci coś powiedzieć", a matka na to "śpij. noc to nie czas na gadanie". I znów zasnąłem. Wiem, że te obudzenie na 100% nie miało miejsca w rzeczywistości, a i mamuśka inaczej by zareagowała (nadopiekuńczość -,-). Czy to był kawałek LD? "Gdzieś coś kiedyś" czytałem, że je jest łatwo osiągnąć poprzez koszmar (albo FA a nie LD, już nie wiem).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 6:30, 28 Maj 2013 |
|
 |
|
 |
Pan Nocy
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Jakbys podczas FA zrobił TR to odrazu byłbyś swiadomy ze to sen, glupie pytanie FA jest to fałszywe przebudzenie, polegające na tym ze swiadomie snisz ale o tym nie wiesz i wykonujesz codzienne czynnosci tak jak np. ty zaczales robic sniadanie ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 10:30, 28 Maj 2013 |
|
 |
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Po pierwsze FA było spowodowane tym że w nocy nie mogłeś się doczekać efektu alfa budzika. To wywołało FA. Ale długo byś tym sposobem nie zajechał . Musialbyś się codziennie bardzo jarać tym alfa budzikiem i na niego czekać a wiadomo że już po którejś nocy to będzie rutyna .
Po drugie. FA to nie jest kawałeczek LD , zachęcam do poczytania na forum
FA jest nieświadomy więc jak ma być LD'kiem .
Przy nawyku RT po obudzeniu mógłbyś go zamienić na LD ale FA jest często krótki , niedużo czasu przed prawdziwym obudzeniem . Także LD byłby krótki .
Niewiem skąd u niektórych bierze się myśl że FA to jest jakieś osiągniecie Niektórzy to miewają bardzo często . Przy tym nawyku można to zamienić na LD ale tak jak mówiłem , prawdopodobnie będzie krótkie .
 |  | Gdzieś coś kiedyś" czytałem, że je jest łatwo osiągnąć poprzez koszmar (albo FA a nie LD, już nie wiem). |
Łatwo osiągnąć LD z tego względu że łatwo się uśwaidomić . Coś nas goni , mamy zaraz umrzeć i myśl "oby to był sen...wait..a może to jest sen? "
Co do FA gdzieś czytałem że jakieś dziecko miało po koszmarze kilka FA z rzędu , podobno często się to przydarza dzieciom . sam nie przeżyłem FA z koszmaru więc nw jak to jest 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 10:37, 28 Maj 2013 |
|
 |
Firentis
Dołączył: 21 Maj 2013
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ja mam najlepiej. Zawsze jak mam koszmar to przeważnie pod koniec jak to "coś" ma mnie złapać to sam się kapuje, że to sen i mówię "omgomgogmgom to tylko sen a jak to sen to mogę się obudzić!" i robię technikę wybudzania... Trochę to głupie bo skoro już wiem, że to sen to nie wiem na jaką cholerę sam dobrowolnie się budzę. Chyba to jest spowodowane tym strachem, którego nie mogę opanować i nawet jak się już skapnę to po prostu dalej się boję i pierwsza myśl jest taka, że zaraz mnie to coś złapie więc wole się obudzić. Hmm ale to też idzie wyrobić na pewno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 13:40, 28 Maj 2013 |
|
 |
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
To tak dzieci mają . Ale im się nie dziwie. Natomiast tobie się dziwie Nie lepiej w takiej sytuacji skończyć rozmowę prostym ? xD nie no żart Najlepiej podejść i porozmawiać ale wtedy koszmary mogą zniknąć i tracisz szanse na łatwe uświadomienie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 14:17, 28 Maj 2013 |
|
 |
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
FA wcale nie musi być krótkie - ot zwykły sen w treści którego wstajesz. Taką treścią może się nawet zacząć faza REM, choć częściej pojawia się od połowy - a to i tak daje dużo czasu na LD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 14:43, 28 Maj 2013 |
|
 |
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Coś mi świta że pisałeś kiedyś o FA jako krótkim śnie , no ale ok 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 14:59, 28 Maj 2013 |
|
 |
incestus
Senny Podróżnik
Dołączył: 02 Paź 2012
Posty: 1791
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 86 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Pisałem o uświadamianiu się w płytkich snach, że są krótkie i niestabilne, tak się dzieje kiedy uświadomienie jest wynikiem spłycenia snu bezpośrednio przed zakończeniem fazy REM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:45, 28 Maj 2013 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|