Gdy się uświadamiam, otwieram oczy - Pomocy! :D

Witam!
Ćwiczę LD dość krótko (ok. tydzień) ale zauważyłem u siebie pewną prawidłowość.
Przedstawię Wam jeden z moich snów, który przybliży sytuację, nie będę opisywał całego, tylko najważniejsze informacje.
Otóż jechałem dość szybko na rowerze i uderzyłem w ścianę, (oczywiście brak bólu, ale kto by to zauważył Razz

) wstałem, otrzepałem się i zauważyłem, że rower jest strasznie znisczony, miał połamane widełki w kierownicy w 2 miejscach w taki sposób, że po prostu powinny odpaść, ale się trzymały. Poszedłem z rowerem do domu i powiedziałem rodzicom, że w poniedziałek musimy pójść z nim do serwisu, bo na pewno gwarancja to obejmie, bo normalnie rower nie nisczy się cały po jednym wypadku. Po tym słowie-kluczu pomyślałem sobie, że przecież rowera nie wyciągałem od tygodnia na zewnątrz. I już gdy miałem się uświadomić otworzyłem oczy.
Za każdym razem gdy już podważam autentyczność otaczającego mnie świata, odruchowo się budzę... Da się coś z tym zrobić? Czy zwykła praktyka pozwoli mi pokonać ten głupi nałóg?
Pozdrawiam!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Max00 dnia Pią 10:56, 14 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy

Zwykla praktyka Smile

Mialem tak samo na początku i żalilem sie kazdemu.
Po paru miesiacach LD byly bardzo dlugie.
Na dobry początek mozesz mojej rady sie posluchać, że gdy osiagniesz swiadomosc, nie wywoluj zadnych emocji. Poprostu zdajesz sobie sprawe ze to sen, ale bez ekscytacji wciagasz sie z powrotem w fabule snu.
I tak powoli zaczynasz kontrolować, napewno przedluzy troche LD, ale na konkretne wyniki trzeba bedzie poczekać Wink

Pozdrawiam.

Post został pochwalony 1 raz

Dzięki wielkie za odpowiedź Smile

Mam nadzieję, że dzisiaj wieczorem jak sie uświadomię to mnie ze snu nie wywali Smile

Post został pochwalony 0 razy

http://www.psajko.fora.pl/wewnatrz-sennego-swiata,6/pierwsze-krytyczne-30-sekund-reakcja-na-swiadomosc,3673.html

Na jawie wyobraz sobie że to sen, i wrzuć regułkę że powoli stabilizujesz sen, dzięki czemu będziesz w nim tak długo ile zechcesz.
Powinno pomóc, i gratulacje za mini LD Smile

Post został pochwalony 1 raz

	Yashiko napisał:
	gratulacje za mini LD

Dziękuję bardzo, ale jeszcze długa droga przede mną Smile

	Yashiko napisał:
	link Na jawie wyobraz sobie że to sen, i wrzuć regułkę że powoli stabilizujesz sen, dzięki czemu będziesz w nim tak długo ile zechcesz. Powinno pomóc,

Dzięki wielkie za ten artykuł, na pewno będzie bardzo pomocny Smile

EDIT: Jeszcze takie pytanie: Czy jeżeli już rozpracuję metodę, to z biegiem czasu będę miał większą swobodę we śnie? Chodzi mi o to, że teraz nie będę mógł się skupiać dłużej na czymś, muszę cały czas sobie powtarzać, że śnię, żeby się nie zatracić itp. Czy będzie to potrzebne zawsze, czy w końcu podświadomość się wyuczy tego i będę mógł po prostu śnić, bez obaw, że stracę świadomość?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Max00 dnia Pią 21:16, 14 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy

Dokladnie, tak jak mowisz.
Moje LD sa teraz tak stabilne ze czesto nie moge sie obudzic kiedy mam juz dosc. Smile

Oczywiscie pozytywnie bo zawsze mozna sie zabawic ale na perfekcyjna swobode ciezko liczyć. Kazde silne podniecenie moze Cie obudzić, dlatego jesli teraz zrobisz RT a to bedzie sen, to nie wpadaj w furie radosci i nie rozwalaj wszystkiego w około. Podejdz do tego ze spokojem i powoli sie rozkrecaj.
Rob co chcesz, w koncu to Twoj swiat ale rozpoznaj swoje granice. Po jakims czasie bedziesz mial takie nawyki ze sama podswiadomosc za Ciebie odwali tą robotę w utrzymywaniu snu...
...bynajmniej ja tak mam.

Pozdrawiam, życze efektow w swiadomym snieniu.
Enjoy Smile

Post został pochwalony 1 raz

	Anonymous napisał:
	Coraz bardziej mi się podoba to dążenie do świadomości we śnie. Dzięki za odpowiedzi

Nie zauważyłem, że jestem niezalogowany :/

Jakby co, to napiszę jeszcze raz Razz

Coraz bardziej mi się podoba to dążenie do świadomości we śnie. Smile

Dzięki za odpowiedzi Smile

matik: Wywalone to, co niepotrzebne Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Max00 dnia Pią 23:39, 14 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz

Ja mam jeszcze takie pytanie do autora tematu, czy po tym uświadomienie się jak otwierasz oczy jesteś pewien że się budzisz ? Chodzi mi o to czy faktycznie się budzisz. Może to głupio brzmi ale ja tak miałem na początku. Zawsze w tych 30 krytycznych sekunda zaraz po uświadomieniu budziłem się z otwartymi oczami. Przekręcałem się wtedy na bok i zasypiałem zrozpaczony że znowu LD się nie udało. Ale pewnego razu postanowiłem się nie ruszać po tym przebudzeniu tylko leżeć i obserwować to co jest wokoło, czyli mój pokój. Potem dopiero po chwili wstawałem z łóżka i co się okazywało, jak zrobiłem Test Rzeczywistości to byłem we śnie. Wniosek jest tylko jeden, co prawda nie jestem pewien czy we wszystkich tych przypadkach ale zapewne w większości po prostu przeżywałem fałszywe przebudzenie zaraz po uświadomieniu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez The River dnia Pon 2:38, 02 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz

@TheRiver, niezle.. Smile

Czasem mnie zastanawia po co mozg funduje nam takie historie. Jakie ma to zastosowanie...

Post został pochwalony 0 razy

ja mam podobnie, ale za bardzo nie ogarniam, co to jest-mam wrażenie, jakbym od 2 nocy miała świadomy sen, ale dzisiaj to rozpracowałam-śniło mi się, że byłam w wannie i były tam pająki wygladające jak żuki, które na mnie wchodziły. nie wiem, czemu myslałam, że to pająki (mam arachnofobię). tyle, że uświadomiłam sobie, że pająki tak nie wyglądają, i że to jest sen, ale zarazem lezałam normalnie w łóżku, czując, że to nie jest sen, tylko że to sobie wyobrażam i gdybym zdecydowała się cokolwiek z tym zrobić <rozmawiać z "pająkami", czy coś> to bym to sobie wyobrażała, a nie śniła.
trochę zawile to napisałam, ale powiedzcie mi proszę, czy to było LD? tak się dziwnie zs tym czuję...

Post został pochwalony 0 razy

Na 75% LD. Mało zrozumiale to ujęłaś Smile

...

Post został pochwalony 0 razy