Hipnagogi-wieloryby,czyli jakto działa?

Eeee.... ;p to o działaniach wynikających z dudnień różnicowych raczej można zapomnieć;p Adam Bytof zaznacza, że dźwięki są specjalnie dobrane. Musisz tego słuchać na słuchawkaw, które raz tłumią dźwięki pochodzące z zewnątrz, dwa jest różnica między lewą słuchawką a prawą. Poza tym szczegółem, można nagrania przesłuchać dla umilenia sobie czasu podczas (już samodzielnego, bez wspomagaczy) wchodzenia w trans. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Witam wszystkich.

A czy wpływ na rezultaty które można osiągnąć podczas słuchania tego nagrania ma pora dnia lub nocy albo nasze zmęczenie, senność ? Prędzej osiągniemy LD słuchając tego np. wczesnym rankiem kiedy się obudzimy czy popołudniu? Próbował ktoś w ten sposób eksperymentować?

Post został pochwalony 0 razy

W moim przypadku zauważyłem, że czasami mam po prostu "fazę na trans". Zazwyczaj dla ćwiczeń wchodzę w lekki trans przed wieczornym zaśnięciem, ale bywają chwilę, kiedy WIEM, że dzisiaj wejdę wyjątkowo głęboko i będę odczuwał niezłe rewelacje. Ciężko to nazwać, po prostu "instynkt". Na mnie nagrania MP3 działają bardzo słabo, łatwiej jest mi wejść w trans i rozluźnienie bez ich pomocy. Poza tym, dzięki temu jestem z siebie dumny: "nie potrzebuję wspomagaczy, mam wystarczająco silną koncentrację i umysł". Nastawiam się pozytywnie, a to zawsze pomaga, czy chodzi o trans, LD, OOBE itp.

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem czy zwracacie uwagę na taki szczegół i nie wiem też czy to faktycznie istotny szczegół, jak zaznaczają różni autorzy takich nagrań. Podobno ważne jest też to, żeby nagrania słuchać w formacie wave nie mp3. Lepsza jakość dźwięku, a to jest klucz do sukcesu.

Post został pochwalony 0 razy

To raczej bardziej zależy od sprzętu, bo lepiej posłuchać w formacie mp3 na dobrym sprzęcie i słuchawkach niż na jakimś "mp4" i słuchawkach wartych 1zł. Natomiast prawdą jest że wav ma lepszą jakość od mp3, choć dobrze przekonwertowane mp3 nie odbiega wcale mocno od wav.

A jeśli chodzi o to nagranie to zależy od dnia. Czasem jak uda mi się dotrwać do ok 20-25minuty do wchodze w trans, a czasem zasypiam wcześniej bez efektów. Mimo wszystko polecam bo to najbardziej relaksujące nagranie jakie znam

Post został pochwalony 0 razy

Jest alternatywa dla "wielorybów" , jak dla mnie bardziej udane nagraniBytofa. "Letnie noc" powola przedewszystkim łatwością wejścia w trans następującymi za tym hipnagogami. Rzecz indywidualna zachować przy tym świadomość, ot cała szuka. A to chyba nie mało jak na nagranie, które nam może przynieść pożytek.

Post został pochwalony 0 razy

	Andrewek napisał:
	To raczej bardziej zależy od sprzętu, bo lepiej posłuchać w formacie mp3 na dobrym sprzęcie i słuchawkach niż na jakimś "mp4" i słuchawkach wartych 1zł. Natomiast prawdą jest że wav ma lepszą jakość od mp3, choć dobrze przekonwertowane mp3 nie odbiega wcale mocno od wav.

Niestety ale muszę Cię rozczarować bo MP3 bardzo odbiega od WAV. Czemu? Przy konwertacji na MP3 są "ucinane" bardzo niskie i bardzo wysokie tony i ogólnie pogarsza jakość. Jeśli w interencie są "Wieloryby" w WAV to radze z nich korzystać.

Post został pochwalony 0 razy

W wav będziesz miał zauważalnie lepszą jakość dźwięku, ale słuchając samego mp3 złej jakości nie dostrzeżesz, a dźwięki hemi-sync nadal działają dokładnie tak samo. :) Gdyby było inaczej, nie widzielibyśmy w internecie hemi-sync w mp3, choć są i tacy, którzy ściągają całe płyty DVD .flac Raymonda Mooneya, czy R. Monroe. ;) Zwykle są to po prostu melomani. :P

Post został pochwalony 0 razy

Hehe, albo "audiofile" Razz

Ale nie powiem, bo jak słucham muzyki to potrafię odróżnić mp3 od wav/cd audio. Mp3 ma jednak węższe pasmo przenoszenia i gorszą jakość dźwięku.

Post został pochwalony 0 razy

No jasne, ale słowa się nie zmieniają, a dźwięk hemi-sync nie traci na właściwościach. ;)

Post został pochwalony 0 razy

Wiatm serdecznie. Jeste nowy na forum, jest to moj pierwszy post. Dopiero zaczynam zglebiec tajniki swiadomego snienia. Mam pytanie odnosnie tego nagrania. Po pierwsze czy wazne jest w jakiej pozycji tego sluchamy? Pozycja na plecach w moim wypadku chyba najszybciej powoduje rozluznienie, ale na dluzsza mete czuje sie w niej niezbyt wygodnie i przeszkadza mi zaglebianiu sie w nagranie. Sluchajac tego co jakis pojawialy mi sie jakies obrazy, mniej lub bardziej realne. Jednak wygladalo to bardziej tak jakbym zapadal w zwykly nieswiadomy sen, zreszta po takiej krotkiej sekwencji powracalem jakby do bardziej swiadomego postrzegania tego co sie dzieje. Czulem lekkie odretwienie zwlaszcza rak i przez chwile jakbym lezal pod innym katem, wiec zakladam, ze to byla pozytywna reakcja Smile

W pewnym momencie (nie bylem w pelni swiadomy co sie dzieje) jakby wyrzucilo mnie. Automatycznie sie zerwalem i otworzylem oczy. Czym moglo byc to spowodowane?

Post został pochwalony 0 razy

Pozycja nie jest bardzo ważna, to nagranie jest zaprojektowane tak, żeby sobie delikatnie odpływać (albo tylko mi się tak wydaje) - możesz się przekręcić na bok, czemu nie? Choć ja sam najbardziej lubię słuchać nagrań i podchodzić do praktyki leżąc na plecach (prosty kręgosłup jest ważny dla zachowania świadomości), to wydaje mi się wyjątkiem.
Masz rację, wrażenia których doświadczyłeś jak najbardziej pozytywne. :)
Co do nagłej reakcji - może to były słowa Bytofa pytające, czy śnisz? ;) Mnie też "wyrywały" kiedy tego słuchałem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Johny dnia Pon 21:41, 20 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz

No na początku jest troche nie wygodnie i łatwo zasnąć, ale im dłużej leże tym jestem w większym transie i po jakimś czasie nie czuje ciała i nie przeszkadza mi ta pozycja. Kwestia wprawy i praktyki. Jesli chodzi o nagranie jest calkiem fajne ale ja nie uzywam bo nie pomaga mi ono jakoś bardzo. Jeśli chodzi o odpływanie w sen i powrót świadomości do często są takie momenty

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andrewek dnia Śro 13:29, 22 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz

A ja się wbiję i odświeżę temat. otóż czy słuchać wielorybów przed snem czy po przebudzeniu nad ranem zapodać sobie i znowu spać?

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem czy słusznie, ale wydaje mi się, że raczej przed snem. Bo to jest nagranie do wywoływania hipnagogów (czy jak to się odmienia), a jeśli już budzisz się w nocy to po to, żeby lepiej wyszło WILD (u mnie takie praktyki się nie sprawdzają, wy to chyba nazywacie WBTB?) a nie po to, żeby popatrzeć na hipnagogia, co można równie dobrze zrobić przed zaśnięciem bez zadawania sobie trudu z budzeniem się w środku nocy.

Post został pochwalony 0 razy