jak podświadomość to robi?

Witam. Jeśli zły dział, to proszę o przeniesienie, ale mam pytanie. Nie lubię LD spędzać w samotności, więc zawsze przywołuję jakieś osoby w snach i robię to bez problemów. Jednak dziwi mnie fakt, że projekcje, z którymi rozmawiam w snach nie próbują mi odebrać świadomości, ani nie zachowują się jak roboty, tylko odpowiadają logicznie na pytania i przypominają żywe. I tutaj pojawia się moje pytanie. Jak nasz mózg może coś takiego robić? Bo z regóły w LD projekcje zachowują się jak senne kukły, a w moich snach są naturalne. Co ciekawe, nawet po przebudzeniu, gdy przypominam sobie nasze dialogi są powalające. Ostatnio miałem LD przed WBTB, przyśniła mi się moja nauczycielka od angielskiego i powiedziala zrób test rzeczywistości i miałem LD. Dziwne i nieprawdopodobne. Czekam na komentarze i pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Kto Ci powiedział, że senne projekcje muszą zachowywać się jak "kukły" i basta? Pamiętaj, że każdy jest inwidualnością i rzadko kiedy są jakieś reguły, które są pewne w stu procentach. Ja potrafię choćby teraz wyobrazić sobie senną rozmowę, w której biorę udział. Nieraz w snach nieświadomych prowadziłem całkiem niezłą dyskusję Wink

Po prostu wyobraźnia działa.

Zastanawia mnie dlaczego piszesz, że po przebudzeniu przypominam sobie... Jesteś pewien, że nie mylisz LD z snem o LD? Zobacz tutaj http://www.psajko.fora.pl/dla-poczatkujacych,81/ld-a-sen-o-ld,8936.html
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 1 raz

Solniczek napisał:

Kto Ci powiedział, że senne projekcje muszą zachowywać się jak "kukły" i basta? Pamiętaj, że każdy jest inwidualnością i rzadko kiedy są jakieś reguły, które są pewne w stu procentach. Ja potrafię choćby teraz wyobrazić sobie senną rozmowę, w której biorę udział. Nieraz w snach nieświadomych prowadziłem całkiem niezłą dyskusję Wink

Po prostu wyobraźnia działa.

Zastanawia mnie dlaczego piszesz, że po przebudzeniu przypominam sobie... Jesteś pewien, że nie mylisz LD z snem o LD? Zobacz tutaj http://www.psajko.fora.pl/dla-poczatkujacych,81/ld-a-sen-o-ld,8936.html
Pozdrawiam.

Jestem pewien, że to jest LD, ponieważ wykonuję technikę Wild, czyli jestem świadomy tego, że przed chwilą leżałem na łóżku i mam pełną świadomość. Nie jestem pewien tylko przy LD spontanicznych, które pojawiają się przed WBTB. Pisząc przypominam sobie, miałem na myśli to, że kiedy się budzę, jeszcze raz przeżywam w myślach LD, które przed chwilą miałem. Czytałem kiedyś na jakimś forum, nie pamiętam już gdzie, że w śnie to co mówi senna postać jest logiczne, a po przebudzeniu staje się bezsensowne. Masz rację, że każdy jest inny, chociaż większość ludzi na różnych forach poświęconych LD pisało, że projekcje po uświadomieniu stają się robotami.

Post został pochwalony 0 razy

No wiesz patryk , moje projekcje póki do nich za bardzo się nie zbliżę(dotyk) też są bardzo naturalne, ale po tym właśnie dotyku stają się kukłami. Nie miałem dużo LD, może w głębszych fazach LD są one bardziej naturalne, nie mam jak tego zbadać bo nie mogę uzyskać ostatni przez lata ani jednego LD a intensywnie trenuję , może dzisiaj:-)))).Ale nie powiem fajnie spotkać kogoś z kim można pogadać w czasie świadomego snu, ale jak to mózg robi? W logiczny sposób wydaję się że tak naprawdę rozmawiasz sam ze sobą. Oglądnij sobie na you tube potęga podświadomości czy jakoś tak, bardzo fajnie jest tam wytłumaczone że my to nie my, a świadomość siebie jest tylko cieniem tego kim jesteśmy. Może gdzieś tutaj jest prawda tego wszystkiego i po części snów. Polecam.

Post został pochwalony 0 razy

Wydarzenia we śnie to manifestacja skojarzeń, lęków i życzeń (w LD). Jak kojarzysz LD z "tylko wytworem wyobraźni, które nie może niczym zaskoczyć", to reakcje projekcji się dostosują. W snach nieświadomych czy OOBE projekcje są zazwyczaj ogarnięte. Tylko dlatego bo nie kojarzysz tego co widzisz z wytworem wyobraźni.
Więc jak najbardziej zdarzają się odejścia od tej reguły i to nie rzadko.
Odbieranie świadomości to inna kwestia. Tendencja ku temu jest duża, ale projekcje nie robią tego bezpośrednio. Nie chodzi tu o treść ale sam fakt rozmawiania Razz

No ale i tutaj się zdarzają wyjątki. Choć wciąż możliwe, że Twoja świadomość trochę spada po rozmowach, ale nie wychwytujesz tego po obudzeniu.

Post został pochwalony 0 razy