Autor |
Wiadomość |
Patryk97
Dołączył: 18 Paź 2016
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemsty Płeć: Mężczyzna
|
|
Jak to skrócić? |
|
Witam. Pytanie do praktykujących Wilda. Mam pytanie czy jest taka możliwość, żeby sen się szybciej pogłębił. Kiedy wejdę do snu, poruszam się w zwolnionym tempie przez jakąś minutę, ale myślałem, że to normalne. Jeśli tak, to mam pytanie, czy da się skrócić ten czas, czy musi tak zostać? Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:45, 21 Lis 2016 |
|
|
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
No przede wszystkim to zamiast poruszać się w zwolnionym tempie - nie poruszać się w ogóle, albo tylko za pomocą myśli Szybkość pogłębiania snu jak i jego maksymalna głębokość jest także warunkowana fizjologią - jeśli opanowałeś dobrze WILD'a to spróbuj trochę skrócić czas rozbudzania bądź czas snu przed WBTB. A jeśli nie stosujesz WBTB, no to zastosować.
Miej także na uwadze, że pewne efekty możesz sam dokładać poprzez nastawienie. Np. spodziewasz się, że sen nie będzie od początku w stanie gotowości, więc tak jest.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Pon 21:14, 21 Lis 2016 |
|
|
Patryk97
Dołączył: 18 Paź 2016
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemsty Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | No przede wszystkim to zamiast poruszać się w zwolnionym tempie - nie poruszać się w ogóle, albo tylko za pomocą myśli Szybkość pogłębiania snu jak i jego maksymalna głębokość jest także warunkowana fizjologią - jeśli opanowałeś dobrze WILD'a to spróbuj trochę skrócić czas rozbudzania bądź czas snu przed WBTB. A jeśli nie stosujesz WBTB, no to zastosować.
Miej także na uwadze, że pewne efekty możesz sam dokładać poprzez nastawienie. Np. spodziewasz się, że sen nie będzie od początku w stanie gotowości, więc tak jest. | Dzisiaj spróbowałem skrócić WBTB do 10 minut. Wszedłem do snu, próbowałem poruszać się myślami, ale zaczęło mnie pchnąć do tyłu, więc się zatrzymałem. Pomyślałem, że poruszam nogami w miejscu, udało się. Sen się ustabilizował. Czas oczekiwania to było max 18 sekund. Co do Wilda, to opanowałem go chyba do perfekcji i zastanawiam się, czy spróbować bez WBTB, ale nie wiem czy warto, czy lepiej rozbudzać się 10 min zamiast 15. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 8:32, 22 Lis 2016 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Możesz eksperymentować z czasem. Może tym WILD'em pozbyłeś się jakiejś blokady i przy poprzednim ustawieniu też zauważysz różnicę. A jak nie to zapamiętaj, że przy takim ustawieniu wyniki były najlepsze.
Co do WILD'a bez WBTB może być to męczące, o ile w ogóle cokolwiek wyjdzie.
Swoją drogą, jeśli możesz, opisz procedurę swoich WILD. Użytkownicy będą wdzięczni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 12:30, 22 Lis 2016 |
|
|
turbo
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Właśnie opisz to ,może mi się przyda:-) Bo osiągnąć LD bezpośrednio z Wild to mega sztuczka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:14, 22 Lis 2016 |
|
|
Patryk97
Dołączył: 18 Paź 2016
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemsty Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Witam. Opiszę swoje Wildy. Przede wszystkim stosuję Wbtb. Rozbudzam się 15 minut słuchając disco polo. Później kładę się do łóżka. Leżę w wygodnej pozycji i liczę: 1 2 3 4 i tak, aż nie usłyszę dźwięków. Są to fragmenty piosenek, albo głosy znajomych, czasami wspomagam się programem Brainwave generator, żeby utrzymać świadomość. Wybieram jakiś preset i zaczynam pogłębiać trans. Po jakimś czasie liczenia i słuchania dźwięków z programu dochodzą hipnagogi słuchowe. Później zaczyna się wirowanie i pisk w uszach. Nie lubię tego, ale warto wytrzymać. Nie mam odwagi sprawdzić czy to paraliż, ponieważ gdy się poruszę szlak trafi całą robotę. Po tych sensacjach wchodzę do snu. Teraz pozostaje tylko odczekać około minuty na stabilizację i można szaleć. Technika Wild jest dla mnie najlepsza. Milda odrzuciłem, ponieważ efekty były marne, pozatym LD uzyskane w trakcie snu powodowało fałszywe wspomnienia. Ada nie praktykuję, dla mnie jest zanudna. Wild w moim przypadku był najlepszym rozwiązaniem i jak narazie się nigdy nie zawiodłem, chociaż trochę się napracowałem. Zapomniałem dodać, że podczas słuchania presetów należy sobie wyobrażać jakąś sytuację, wspomagać się liczeniem, np. ja sobie wyobrażam, że liczę jakieś rzeczy, obojętnie co, kartki, płyty, chodzi o to żeby wejść w trans. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:34, 22 Lis 2016 |
|
|
turbo
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Dziękuję. Ale myślałem że wchodzisz bez wbtb:-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:46, 22 Lis 2016 |
|
|
galakty
Dołączył: 12 Gru 2013
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Hmmmm... Próbowałem dziesiątki razy WILDa i zawsze bez skutku, aż teraz dałeś mi podpowiedź. Wchodziłem bezpośrednio do snu właśnie przez piski, ale podczas ERWILD/DEILD, budziłem się w nocy i nagle pisk, wystarczyło utrzymać świadomość i LD. Czyli jestem zdolny do WILDa, tylko muszę opanować WBTB
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:04, 23 Lis 2016 |
|
|
turbo
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Z tymi dźwiękami to musi coś na rzeczy. Nieraz przed świadomym snem przy normalnym zasypianiu miałem tak jakby szum w głowie, jakby jakieś fale przepływały. I później zawsze miałem spontaniczne LD, różnica w czasie jest znaczna między dźwiękiem a LD?! Oczywiście zdaża mi się to raz na ruski rok, ale jakaś zbieżność tego jest. A co do Patryka jak chodzi na początku LD po WBTB ja zawsze targam na chama:-) i za chwilę dochodzę do normalnego poruszania, tak jakbym próbował się z czegoś wyrwać))) A właśnie Patryk powiedź mi jedno, jesteś niewidomy to wiem , ale czy potrafisz wyobrazić sobie w głowie jakieś kształty, i widzieć je oczami wyobraźni???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:25, 23 Lis 2016 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Co do sprawdzania paraliżu to w FAQ jest podany bezinwazyjny sposób na takie sprawdzenie.
| | pozatym LD uzyskane w trakcie snu powodowało fałszywe wspomnienia |
No racja. Bujdą jest że tylko LD z WILD'a cechują się wysoką klarownością, ale w przypadku świadomości WILD góruje, choć zależy to też od tego ile było WILD'a w WILD"zie
Ale tak czy siak myślę, że to może być fajny smaczek. Szczególnie głębsze i obejmujące szerszy zakres konfabulacje (fałszywe wspomnienia) w dosyć wysoko świadomym LD. Człowiek wtedy budzi się z niego jak z innego życia, ciekawe uczucie
| | Ada nie praktykuję, dla mnie jest zanudna |
Hehe, no jakbyś przy konkretnej sesji poadował dłużej to może dziwnym przypadkiem nie byłoby tak nudno. Nuda to w rzeczywistości rodzaj napięcia, konfliktu wewnętrznego, mające swoje konkretne źródło i właśnie dzięki uważności (na której to ADA się opiera) można to odkryć. Prawda jest taka, że jak nie mamy w sobie presji by gdzieś w danej chwili dążyć, to chwila obecna ,jakakolwiek by ona nie była, jest w zupełności wystarczająca
W formalnej medytacji to dobrze widać. Przy początkach szczególnie. Początkowo ciężko wysiedzieć w miejscu i nic nie robić, ale jak już się umysł uspokoi to pojawia się coraz większy spokój i dobrostan.
Generalnie to jest fajna sprawa z tym ale właśnie warto rozszerzyć ADA do pełnej uważności, czyli być świadomym nie tylko zewnątrz, ale też wewnątrz, a najlepiej jeszcze dołożyć sobie dzienną medytacyjną praktykę formalną. Po to, żeby czerpać szerokie korzyści z praktyki, gdzie LD będą tylko efektem ubocznym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Śro 20:31, 23 Lis 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 20:23, 23 Lis 2016 |
|
|
Patryk97
Dołączył: 18 Paź 2016
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemsty Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Z tymi dźwiękami to musi coś na rzeczy. Nieraz przed świadomym snem przy normalnym zasypianiu miałem tak jakby szum w głowie, jakby jakieś fale przepływały. I później zawsze miałem spontaniczne LD, różnica w czasie jest znaczna między dźwiękiem a LD?! Oczywiście zdaża mi się to raz na ruski rok, ale jakaś zbieżność tego jest. A co do Patryka jak chodzi na początku LD po WBTB ja zawsze targam na chama:-) i za chwilę dochodzę do normalnego poruszania, tak jakbym próbował się z czegoś wyrwać))) A właśnie Patryk powiedź mi jedno, jesteś niewidomy to wiem , ale czy potrafisz wyobrazić sobie w głowie jakieś kształty, i widzieć je oczami wyobraźni??? | nie, moja wyobraźnia działa tylko na dotyk, i inne zmysły oprócz wzroku, choć nie powiem, jest dość dobra. Chyba dlatego mam 100 procent kontroli nad LD. Jak Jeszcze masz jakieś pytania to wal śmiało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:50, 23 Lis 2016 |
|
|
turbo
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Czyli w Ld nic nie widzisz, olej może trochę przynudzam ale nie mogę jednego zrozumieć co ma umysł do wzroku. W. Czasie snu nie mamy oczu fizycznie nie działają z tego co wiem to żeby widzieć potrzebne jest światło a w śnie skąd się bierze chyba jest nie potrzebne, więc ten mechanizm działa inaczej , probowałeś kiedykolwiek na siłę wyobrazić sobie wzrok? Wale śmiało😉
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:53, 23 Lis 2016 |
|
|
Patryk97
Dołączył: 18 Paź 2016
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niemsty Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Czyli w Ld nic nie widzisz, olej może trochę przynudzam ale nie mogę jednego zrozumieć co ma umysł do wzroku. W. Czasie snu nie mamy oczu fizycznie nie działają z tego co wiem to żeby widzieć potrzebne jest światło a w śnie skąd się bierze chyba jest nie potrzebne, więc ten mechanizm działa inaczej , probowałeś kiedykolwiek na siłę wyobrazić sobie wzrok? Wale śmiało😉 | Chodzi o to, że mój mózg nie wie jak to jest widzieć i niestety senna wyobraźnia też nie. Jeśli już próbowałem coś sprawdzić to kończyło się tak, że nie było żadnych efektów. To tak samo, niestety nic z tego. Jak coś to chętnie odpowiadam na kolejne pytania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:56, 23 Lis 2016 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
@Turbo, to tak jakbyśmy my mieli sobie wyobrazić inny zmysł oprócz tych nam dostępnych, albo nowy kolor. Umysł jest ograniczony do tego co znamy.
Co do widzenia to w istocie widzenie rzeczywistości i wyobraźni to podobny, lub ten sam obszar w umyśle. Dzięki temu np. są możliwe halucynacje. Różnica między jawą a snem jest taka, że na jawie umysł czerpie z bodźców zewnętrznych, a we śnie wewnętrznych. Ale te wewnętrzne są bazowane na tym czego doświadczyliśmy na jawie.
| | A co do Patryka jak chodzi na początku LD po WBTB ja zawsze targam na chama:-) |
Podejście Patryka jest lepsze, bo targając na chama, może i się po czasie odblokujesz, ale spłycisz sen i skrócisz całościowy czas trwania LD.
Swoją droga [link widoczny dla zalogowanych] artykuł rzuca trochę światła na aspekt widzenia w snach przez osoby niewidome od urodzenia, aczkolwiek kończy się słowami "zatem to, czy osoby niewidome rzeczywiście widzą obrazy w swoich snach, wciąż pozostaje zagadką"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 11:53, 24 Lis 2016 |
|
|
turbo
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
@UP no ale jak zagadką? Przecież Patryk napisał że nie widzi i nie da rady, więc zagadka rozwiązana, niewidome osoby od urodzenia nie widzą w swoich snach. Co do tego targania to masz rację, strasznie obeznany z tym wszystkim jesteś, szacunek dla ciebie za twoją wiedzę i tym że dzielisz się z nią. A co do Patryka i jego niewidzenia , ostatnio miałem sen że pocałowałam osobę którą chciałbym pocałować ale jest to niemożliwe Miley Cyrus, i powiem ci Patryk że gówno widziałem ale uczucie tego pocałunku było takie mega że nie do opisania, to dla ciebie że może ją widzę, ale ty też możesz zrobić to co ja i frajdę mamy taką samą😁
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez turbo dnia Czw 18:44, 24 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 18:44, 24 Lis 2016 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|