Jak to w końcu jest z tymi projekcjami?

Cześć. Chciałbym się dowiedzieć, jak to jest z tymi projekcjami, bo już nic z tego nie rozumiem. Niektórzy piszą, że one odbierają świadomość i żeby z nimi w śnie się nie zadawać, a niektórzy tak jak ja, przywołują je na życzenie. Jestem takim typem, który nie cierpi w samotności LD, gdyż uważam, że jest to cholernie nudne. Ld z kimś wydaje mi się fajniejsze, np. można pogadać, porobić jakieś żarty, a najbardziej lubię gadać z nieznajomymi w ld. Pozatym mam sennego przewodnika, który pomaga mi poruszać się po tym świecie, ponieważ jak wiecie, nic nie widzę i przy kimś czuję się bezpiecznie. Nie tracę też ani trochę świadomości, także co o tym myślicie?

Post został pochwalony 0 razy

Bo jest taka tendencja, ale jak tego nie odczuwasz to się tym nie przejmuj. Taką tendencję można też zauważyć na jawie. Po prostu przez odruchowe dialogi, tracimy na uważności. Osoby, które ćwiczyły uważność za dnia, z pewnością to zauważyły.
Ty natomiast zapewne skupiasz większą uwagę na słuchaczu w trakcie dialogu, może i przez to. Ale są osoby widome, które też takowych spadków nie odczuwają.

Post został pochwalony 0 razy

Ja też rozmawiam z ludźmi w świadomych snach i widzę w tym problemu.

Post został pochwalony 0 razy

Problem czy nie to zależy od tej rozmowy z daną postacią.
Normalnie rozmowa z postaciami potrafi u mnie trwać godzinami i nie pozbawia mnie świadomości.
Warunkiem jest to że rozmowa ta jest dla mnie przewidywalna, czyli postać nie zaskakuje mnie
niczym czego bym się nie spodziewał, niczym dziwacznym.

Na przykład kiedyś kiedy zacząłem machać rękami we śnie by się nie obudzić, postać spytała mnie
"co robisz"? Wtedy jeszcze nie wiedziałem że postacie mogą luźno i spokojnie zadawać pytania,
przejmować inicjatywę...i dlatego wtedy się obudziłem. Teraz gdy już wiem że postacie mogą
pytać swobodnie itd. takie coś już mnie nie budzi.
Potem kiedyś dorwałem postać we śnie i zapytałem jej "czemu nie chcesz mi się śnić częściej?"
Postać odparła "bo zapomniałam jak masz na imie..." I tutaj zbudziło mnie analizowanie jej
odpowiedzi tak dziwacznej że aż musiałem ją analizować.
LD nie lubi gdy myślimy analitycznie tak samo jak silnych emocji, obie te rzeczy pozbawiają nas
świadomości albo wybudzają. LD najlepiej "obserwować" na sucho, bez emocji i analiz, te zostawiając
sobie na rano.

Post został pochwalony 0 razy

Co do tych zamyśleń w LD to generalnie częściej powodują spadek świadomości, a więc i pogłębienie snu, a nie pobudkę. Chyba, że był to już sen płytki i zmierzał do końca. Trzeba także wziąć pod uwagę, że w takim zamyśleniu, myślenie może się niechcący skierować na fakt śnienia i wzbudzić obawy co do pobudki, a to już może ją spowodować.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Wto 0:25, 15 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz