Autor |
Wiadomość |
Arnhem
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
Jestem niepewny czy śnię czy nie. |
|
Witam ponownie ;p
Ostatnio często odwiedzam to forum. Mam pewne pytanie:
Zauważyłem, że często nie jestem pewien czy właśnie nie śnie? (nie wiem jak to ubrać w słowa). Chodzi mi o to, że kiedyś jak zaczynałem z LD, to wystarczyło że przez chwile się rozejrzałem po pokoju, czegoś dotknąłem, i od razu wiedziałem że nie śnię (byłem na 100% pewien). Dziś natomiast często mam takie zawahania "może teraz śnie?". Wszystko jest czasem takie nierealne, to już nie tak samo jak kiedyś, że wystarczyło że się trochę skupię i wiedziałem że nie śnię. Teraz jak się rozglądam, patrzę na mojego brata, na telewizor, to czasem wydaje mi się że jestem we śnie, i zaczynam robić RT.
Od czego to się wzieło? I czy to dobrze, czy źle? Nie przeszkodzi mi to w LD?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:12, 13 Sty 2016 |
|
|
|
|
Nalewa
Senny Podróżnik
Dołączył: 27 Lis 2012
Posty: 969
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kleszczewo (Trąbki Wielkie) Płeć: Kobieta
|
|
|
|
Raduj się, albowiem bardzo dobry nawyk wszedł Ci w krew. Zaczynasz coraz częściej powątpiewać, więc ten nawyk za dnia przekdzie do snu także i w nich także będziesz wątpić, a co za tym idzie będziesz robił TRy i się uświadomisz.
Polecam przeczytać ten artykuł Felka: http://www.psajko.fora.pl/wiedza-ogolna,79/uwaznosc-i-derealizacja,9562.html
Tutajj dokładniej poznasz czym jest derealizacja, która weszła Ci w krew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:52, 13 Sty 2016 |
|
|
Solnik
Senny Podróżnik
Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 68 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Jakbyśmy byli cały czas pewni, że jesteśmy w śnie lub na jawie to świadome sny byłyby na porządku dziennym.
| | kiedyś jak zaczynałem z LD, to wystarczyło że przez chwile się rozejrzałem po pokoju, czegoś dotknąłem, i od razu wiedziałem że nie śnię (byłem na 100% pewien). | Bez wykonania testu rzeczywistości nigdy nie możesz być pewny na 100 procent.
Myślę, że to teraz jest znacznie lepsze. Nabierasz wątpliwości, już nie są to takie pochopne stwierdzenia, robisz TR, żeby się upewnić. Pamiętaj, nigdy nie możesz robić TRa myśląc w głowie, że to na pewno świat realny, a nie sen. Zawsze możesz być we śnie, tylko TR Cię upewni!
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Solnik dnia Śro 19:00, 13 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 18:58, 13 Sty 2016 |
|
|
turbo
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
No tylko jest jeden problem ta derealizacja powinna być sztuczna nie naturalna, bo to jest zaburzenie psychiczne, kiedyś siedziałem na forum ludzi którzy mają z tym problem i wcale tak to ciekawie nie wygląda, a bardziej jest obciążeniem do życia codziennego i nie wiem czy warto w to zagłębiać się dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 19:39, 13 Sty 2016 |
|
|
STRIEŁOK
Dołączył: 23 Wrz 2013
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Polski Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Nie wiem czy to faktycznie jest taki wielki problem, czasami uczucie derealizacji jest wywołane z różnych powodów np. niewyspanie. To niekoniecznie jest początek jakiejś choroby psychicznej, też czasem mi się zdarza mieć uczucie jakby świat który mnie otacza nie był do końca realny, ale to sporadyczne i nie przeszkadza aż tak bardzo bo jakaś część mnie wie że to jest jawa. Miewam takie stany od dawna, nawet jeszcze zanim zagłębiłem się w tematykę snu i właśnie zazwyczaj wtedy gdy jestem zmęczony lub bardzo senny. Jeśli jednak to zacznie się pogłębiać zacząłbym się zastanawiać czy nie zbadać sprawy dokładniej, jednak stosunkowo rzadko zdarzają się przypadki prób latania na jawie wśród oneironautów. Chyba, że Matisek ale to inna bajka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:30, 13 Sty 2016 |
|
|
Arnhem
Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Hmmm, poczytam o tej derealizacji, bo obiło mi się o uszy, ale szczerze nie zawiele o tym wiem.
Czytałem też o ludziach którzy myśleli że śnią, i wyskakiwali z okien by polatac...Mnie to raczej nie grozi
Dzięki za pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:55, 13 Sty 2016 |
|
|
Gość
|
|
|
Witam. Ja również po 2 latach przerwy, wracam do LD.
Powiem Ci szczerze że zazdroszczę.
Bo to, że masz takie "myśli" znaczy że nawyk testów rzeczywistości i jesteś w niebie Powodzenia.
|
|
Śro 21:05, 13 Sty 2016 |
|
|
turbo
Senny Podróżnik
Dołączył: 07 Sty 2016
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Ten problem co napisałem tyczy się ludzi którzy to mają na co dzień i nie jest to ciekawe i w większej dawce nie tak że się zdaje od czasu do czasu, mają coś tak jakby odrealnienie naszego świata , a na forach o tym jak się wypowiadają to są bardzo smutni tego stanu rzeczy bo niszczy on ich życie i bardzo ciężko im się z tego wydostać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:32, 13 Sty 2016 |
|
|
Fallen Leaf
Administrator
Dołączył: 17 Gru 2012
Posty: 4337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 314 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radomsko Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Tu nie chodzi o sam nawyk. Derealizacja w kontekście śnienia to wiedza, że w każdym momencie możesz śnić i tylko TR może Cię upewnić. Stopniowo się nabywa tej wiedzy wraz z praktyką. Także dobrze, jeśli nabierasz takiego dystansu
Turbo, prawdziwa derealizacja to inna bajka. To silny psychiczny mechanizm obronny i wątpię, że praktyka może do takiej doprowadzić. Miewałem okresy intensywnej sztucznej derealizacji (w sensie sam się wkręcałem) i nigdy nie rozwijało się to czegoś większego. Prawdziwa derealizacja jest wtedy, kiedy ma się uczucie odrealnienia i jest ono na tyle intensywne, że zaczyna to przeszkadzać i utrudniać funkcjonowanie.
A derealizacja w kontekście śnienia to wiedza. Może spontanicznie skutkować jakimś subtelnym odczuciem, ale nie jest ono niebezpieczne. Nawet Bytof mówił, że ta delikatna zmiana perspektywy przy ćwiczeniach typu patrzenie "jak gdyby to był sen", jest bezpieczna. Co więcej jest to praktycznie praktyka medytacyjna
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fallen Leaf dnia Czw 1:14, 14 Sty 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Czw 1:07, 14 Sty 2016 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|