Kilka pytań

OOBE że jesteś sobie duchem, no przezajebiście Razz

A co do paraliżu, siedzi Ci "istota" na klatce piersiowej i Cie dusi?
Wooo, ale fajnie :>

Post został pochwalony 0 razy

Taaa jasne Razz

Jednak zauważ, że ja, jak i wielu innych praktykujących świadome śnienie mimo tych "niebezpieczeństw" kryjących się za każdym rogiem, nadal sobie żyjemy i dobrze się mamy Razz

Twoje podejście jest takie: "To może lepiej w ogóle nie będę wychodził z domu, bo zaraz wypadną jakieś dresy i mnie zleją", albo "nie będę pił herbaty, bo mogę się poparzyć" Very Happy

Ale ja do niczego nie namawiam... nic nie musisz, jak nie chcesz.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez matik dnia Sob 13:18, 17 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

Przejrzałeś mnie, ja od 2 lat słońca nie widziałem, mieszkam w bunkrze Razz

A tak na serio, ja bardzo chce, napisałem sobie na rękach RT bo zapominam (spojrzenie na dłonie + zatykanie nosa) Mam tapete na telefon "zrób RT" fajną, przezemnie zrobioną. Ale odkąd interesuje się tym, nie mam w ogóle snów , znaczy nie pamiętam...a żeby pamiętać musze pisać w zeszycie snów, ale nie mam co tam pisać Razz

codziennie się afirmuje. Wiem że potrzeba czasu, chodzi mi tylko o to że serio chce to zobaczyć Wink

Ale jedni piszą to a drudzy tamto. Tylko chce się przygotować na to co będzie, a to z tym duszeniem , to przeczytałem to na tym forum :>

#edit
Ee, zapomniałem.
Bo WILD mi pasuje , a zwłaszcza że na stronie Adama Bytofa znalazłem nagranie które wprowadza Cię w stan hipnagogiczny dokładnie HIPNAGOGIA - WIELORYBY 2004...
A ludzie piszą że WILD jest zły dla początkujących bo trudny...

#edit
No jest jeszcze nagranie na pamięć snów, i nie wiem jak sie do tego zabrać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vicc dnia Sob 13:37, 17 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy

Ja pierwsze LD miałem korzystając jedynie z autosugestii, afirmacji i dość częstego robienia RT.

Moja rada taka: Spróbuj kiedyś wstać 2 godziny wcześniej, niż zwykle, poczytaj 15-20 minut o LD, zrób RT, a potem z powrotem do łóżka. Próbując zasnąć staraj się już nie myśleć zbyt intensywnie o LD, bo nie zaśniesz Razz

Co do WILDa to dla niektórych jest trudny, dla innych nie. Możesz spróbować. Dodam tylko, że cechą WILDa jest zwykle świadome doświadczanie paraliżu przysennego, który widać tak Ci się spodobał Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Hmm, czyli + WILDa to że odrazu jesteś w świadomym śnie (eeeextra) ^^
a - że masz paraliż co jest przerażające Razz

tak samo jak to że stoisz koło swojego ciała jako duch Razz

#edit
no to dziś się bede afirmował o pamięć snów, za pomocą nagrania A.Bytofa, i obudze się tak o 6 i zrobie tak jak mówiłeś Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vicc dnia Sob 14:12, 17 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

Co do paraliżu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Hmm... WTF?!

Cytat:

Śniący zostaje wybudzony ze snu z uczuciem, jakby coś lub ktoś siedziało na jego klatce piersiowej, strasznie uciskając. Nacisk jest tak duży, że "ofiara" zmory niemal się dusi. Do tego dochodzi paraliż - całkowity, a czasem częściowy, ale równie straszny: człowiek nie może się ruszyć, podczas gdy wyczuwa obecność czegoś złego wokół siebie. Cały czas obezwładniony przez nieznaną siłę czuje, jak ktoś go obejmuje i ściska.
Spotkanie ze zmorą, która dyszy, sapie, chodzi wokół ofiary i czasem ukazuje swoją twarz - straszą, brzydką, demoniczną facjatę, której nie sposób się nie wystraszyć.
Kroki wiedźmy stają się coraz głośniejsze, a jej obecność jest coraz mocniej wyczuwalna.

Pwned. To konieczne? xD
To ... coś (...) pojawia się tylko przy wildzie?

#edit
Właśnie przeczytałem dokładnie cały temat paraliżu sennego , całe te 11 stron. I chyba narobiłem w majty ^^ Ludzie w maskach z nożami, "złowieszcze" szeptanie do ucha, głosy i przeraźliwie krzyki, duszenie , ale fajnie Razz

#edit
Hmm, na samą myśl mi przechodzą ciarki, i nie tylko mi, to po co niektórzy chcą to wywołać?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vicc dnia Sob 19:04, 17 Lip 2010, w całości zmieniany 3 razy

Po co? Po... świadomy sen?
I powiem Ci jeszcze, że takie zmary występuą żadziej, i najczęściej kiedy podczas paraliżu leżysz na plecach, więc śpij na boku Wink

Krzyki, duszenie, szeptanie do ucha... w żadnym moim paraliżu nie miałem czegoś takiego, ale u każdego jest inaczej, choć nieco podobnie Wink

Raz tylko widziałem "dusiołka" tego niby straszaka, widziałem raz, ale niedokładnie i nie zwracałem na nieg uwagi bo przed oczami miałem piekny, gęsty lejący się płyn, który układał się w obrazki i sceny Wink

Post został pochwalony 0 razy

a w jakich okolicznościach występuje ten paraliż , bo czytając te forum (co mnie ciągle zdumiewa) coraz bardziej chce wejść w ten senny świat, ale nie wiem czy prawidłowo, bo jak czytam wypowiedzi ludzi, który to dręczy latami, to mi sie słabo robi ...

Post został pochwalony 0 razy

To chyba nie dokładnie przeczytałeś ten temat o paraliżu, bo wtedy wiedziałbyś, że występuje on każdej nocy, gdy śnimy Razz

Post został pochwalony 0 razy

Źle sprecyzowałem pytanie, chodzi o to że kiedy świadomie to przeżywamy (oj nie chciał bym Razz

)
Przeczytałem dokładnie cały.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	oj nie chciał bym

Oj chciałbyś tylko jeszcze o tym nie wiesz Wink

Moim zdaniem, prawdopodobieństwo, że będziesz odczuwał wszystkie nieprzyjemne hipnagogia, jest bardzo małe. Jeśli będziesz robił WILD, to praktycznie paraliż to "formalność". Choć może być tez tak, że podczas WILD, po prostu nagle będziesz w śnie. Jeśli już jednak trafisz na te nieprzyjemne hipnaogiga, to wiesz przecież, że to tylko halucynacje, i tym się wspieraj ;D Jeśli chcesz przez paraliż uzyskać LD, nie możesz się prubowac wyrwać z paraliżu, obudzić się, to może się tylko źle skonczyć(to znaczy: możesz obudzić się w realu i nie będziesz mógł się poruszyć, na dodatek hipangogia, mogą się utrzymywać, co może oznaczać, że odczuwasz ich namiastkę jeszcze w realu). Jeśli tak się stanie możesz albo zamknąć oczy i usnąć, albo poruszyć pierwszym placem u lewej i prawej nogi, po chwili zaczniesz odzyskiwać zdolność ruchu Wink

Jednak w paraliżu spróbuj się opanować, i czekać aż się skończy podczymując świadomość licząc sobie np. od 100 co trzy w dół. Po moim, chyba pierwszym paraliżu, Johny doradził żeby podnieść oczy do góry, podczas kolejnego paraliżu, zrobiłem to i obudziłem się. W śnie. ;D

Post został pochwalony 0 razy

No ale wielu ludzi sie skarży , że aż boją sie zasnąć tak długo aż zasną sami z siebie Razz

No to co ja mam robić? Wywołać te hipnagogia do WILDa , a jak będe miał ten paraliż to co? Napawać się duszeniem przez jakieś coś? Very Happy

Czy jakaś inna technika?

#EDIT
no i kiedy to występuje? tylko gdy sie bawie ld? w jakich okolicznościach?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vicc dnia Nie 19:49, 18 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

Występuje zwykle u ludzi, którzy się go boją, buahaha Razz

Miej się na baczności -ja kiedyś miałem to bardzo często, a ustąpiło, gdy przestałem się tego bać Very Happy

Zjawisko występuje nie tylko, leśli się interesujemy LD.

Post został pochwalony 0 razy

No to fajnie.......

Post został pochwalony 0 razy