Mocne paraliże, ustabilizowanie snów, itp.

Witam. Zdaję sobie sprawę, że postawione przeze mnie pytania mogły pojawić się już na forum, jednakże ośmielę się zapytać (szukałem, jeżeli nieskutecznie, to przepraszam).

Interesuje się tym zjawiskiem od początku 2008 roku (jednak nie praktykuję od dawna, głównie spontanicznie mi się coś przydarza), potrafię spokojnie wejść w tkw. WILD - zawsze, gdy położę się spać po poprzednim obudzeniu mam paraliż senny i w konsekwencji świadomy sen. Problem mój polega jednak na tym, że często nie potrafię tego... hm, wykorzystać.

Miałem plany wyjścia z ciała - wiem, OOBE, to sprawa dyskusyjna, ale mam skromne doświadczenia w tym temacie i chciałbym spróbować. Tej nocy położyłem się wcześniej, obudziłem się po paru godzinach, rozbudziłem się i położyłem znów. Po pewnym czasie pojawił się paraliż do wytrzymania. Od razu powiedziałem sobie "nie ma mowy o OOBE, obawiam się tego", po czym wszedłem w sen - gdzie miałem problem z ustabilizowaniem obrazu - pocierałem rękoma, po czym próbowałem się obracać wokół własnej osi, jednakże mnie wywaliło. Chwile tym mnie wywaliło, nie potrafiłem ustabilizować snu. Gdy odzyskałem świadomość w 'ciele' złapał mnie ogromny paraliż. Dusiło mnie i kopało prądem - więc się poddałem, ocknąłem całkowicie i obróciłem na drugi bok. Po chwili zasnąłem.

To takie jedno z wielu moich podobnych doświadczeń. Mam trzy pytania, jedno z nich jest nieco kłopotliwe dla mnie, także liczę na wyrozumiałość.

1) Co zrobić, gdy złapie nas 'mosiężny' paraliż ? próbuję trwać w tym stanie, jednak nic się nie poprawia... W końcu otwieram oczy i odpuszczam. Od razu zaznaczę, że paraliż nie jest mi obcy - miewałem go jeszcze wtedy, gdy nie interesowałem się innymi stanami świadomości i nie wiedziałem co to jest. Jest to dla mnie naturalne, ale czasami nie można wytrzymać.
2) Najlepsze sposoby na ustabilizowanie świadomego snu ? kiedyś pocierałem rękoma i było ok, aktualnie to nie wystarcza...
3) Trzecie i to niezbyt ciekawe. Mianowicie... seksualność w LD. Niemalże zawsze, gdy wejdę w sen odczuwam spory popęd seksualny i szukam partnerki do jego zaspokojenia. Co w efekcie kończy się wywaleniem ze snu. Prawie nigdy nie zrobię tego, co zaplanowałem. Istnieje jakaś rada na to, aby się tego wyzbyć ? ...

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Angle dnia Wto 18:54, 21 Cze 2011, w całości zmieniany 3 razy

1. Tu niestety nie potrafie pomóc
2. Kiedy bedziesz we snie wyobras sobie jakies pokretlo z napisem jakosc snu i pomysl ze jak je przekrecisz to jakosc sie polepszy
3. Moze "pobaw sie " przed snem xD to nie bedziesz myslal o seksie w czasie snu, dobrze jest tez przed snem zaplanowac co chce sie robic

Post został pochwalony 0 razy

1. Nie rozumiem o co chodzi z "mosiężnym" paraliżem.

2. To nie jest tak, że kiedyś pocieranie rąk dawało zamierzony efekt, a teraz "coś" w twoich snach się zmieniło i ta technika jest z jakiegoś powodu "za słaba". Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie czym naprawdę jest to tarcie sennymi dłońmi i jak działa. Uspokój się przede wszystkim. Skoro już stosowałeś tą technikę a teraz jest ona nieskuteczna, spróbuj pomyśleć dlaczego tak się dzieje. Do stabilizacji snu skrzynki nie polecam.

3. Hmm, no nie wiem szczerze. Jutro pomyślę na trzeźwo, problem seksualności wydaje mi się bardziej złożony ; p

Post został pochwalony 0 razy

1. Jak go nie chcesz porusz duzym palcem u nogi. A jak chcesz do LD wejsc a czekanie nie dziala to patrz sie w trzecie oko i wizualizuj drzwi.
2. Sprobuj sie zrelaksowac w snie albo przed nim zjesz czekolade i napij sie herbaty z melisy.
3. Masturbacja przed snem.

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie wiem To cale OOBE trafilo mi sie juz kilka razy nie zycze nikomu tego to nie jest takie fajne jak sie wydaje... Stoisz a obok widzisz siebie lezaca na lozku... Ogolnie wszysto dzije sie w spowolnionym tempie. I jest strasznie ociezale, bola miesnie. Ogolnie ja nie potrafie tak jak ty z tej pierwszej fazy snu tak poprostu sie obudzic paraliz jest tak silny ze nieraz odczuwam bol i wydostanie sie trwa bardzo dlugo do tego widze rozne postacie. Sama nie chce tego doswiadczac nie moge spac eh mam juz dosyc dziennie spie gora4 godziny... To jest okropne;f