Mogę się obudzić, wtedy kiedy chcę

Witam wszystkich. Jestem tu nowa, trafiłam na to forum, kiedy po dzisiejszym śnie zaczęłam szukać informacji o tym,co mi się przydarzyło.
To nie był pierwszy raz ( tak mi się wydaje ), ale po raz pierwszy wyszło to tak idealnie.
Otóż śniła mi się sytuacja, że schodzę do piwnicy. Ujrzałam tam 3 zardzewiałe stoły (jakby z psychiatryka) nad nimi migające jarzeniówki. Pamiętam, że poczułam niesamowity strach. Wyszło do mnie 3 ludzi w zakrwawionych kitlach. Jakby chcieli przeprowadzać na mnie jakieś eksperymenty. I tu właśnie nadszedł ten moment. W śnie stanęłam i pomyślałam sobie "jeśli to sen, to możesz się obudzić" . Pamiętam, że patrzyłam cały czas w jedno miejsce aż w końcu poczułam jak otwierają mi się oczy. Od razu zapisałam wszystko co pamiętam, cytując i rysując.
Co to mogło być? Jakieś nagłe uzyskanie świadomości? Ma to jakiś związek ze świadomym snem, czy coś?
Jestem kompletnie zielona w tych sprawach, dlatego zwracam się do Was
:>

Post został pochwalony 0 razy

Miewałem podobne sytuacje, kiedy byłem mniejszy i dosyć często dręczyły mnie koszmary. Potrafiłem sam wychwycić moment, kiedy pojawiał się strach, a następnie tak kierowałem snem, żeby jak najszybciej się skończył.

Strach spłyca sen, co może zaowocować zwątpieniem w realność otoczenia. Udało Ci się dopuścić do siebie myśl, że możesz śnić. Oczywiście, ma to związek ze świadomym śnieniem - Fallen opisywał to w swoim artykule jako jedną z predyspozycji do LD.

Post został pochwalony 0 razy

Witam,
Sen zmierzał już do wybudzenia, i podświadomość wiedziała już że śni (w głębokich snach nie wie tego tak samo jak świadomość), dlatego podpowiedziała ci to. Można to teoretycznie uznać za sen o LD Smile

U dzieci występuje to często, jednak częściej wybudzanie się jest efektem przerażenia. Dziecko nie zawsze pomyśli że ten sen może kontrolować ( część właśnie przekierowała to do umiejętności świadomego śnienia i świadome śnienie było naturalne ) dlatego chce się jak najszybciej wybudzić.

Post został pochwalony 0 razy

Hejo!!!!!!!!!!!!!
A ja się nie zgodzę. Primo zdanie sen dążył do wybudzenia jest nie pokryte faktami. Koleżanka znalazła się w sytuacji zagrożenia i zaczęła analizować sytuacje(co jest naturalne) a że to był sen(i zawsze trochę wiemy ze śpimy) to najprostszą metoda rozwiązania problemu było obudzenie się.
"Sen o Ld" też jest naciągane a na nazwę LD nie zasługuje bo takie przebłyski do snu w którym korzysta sie z pełni możliwości się nie umywają Wink

.

Btw 13 to wiek?

Ostatnio zmieniony przez le_on dnia Sob 22:47, 21 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz

Przed stwierdzeniem że może się wybudzić nie było stwierdzenia "to jest sen". Myśl wyrwana z kontekstu, jestem przekonany że uświadomiona była tylko podświadomość.
Teoretycznie jest to sen o LD, sen z wiedza że się śni, ale bez rozumienia tego faktu.
Możliwe że sen niekoniecznie dążył do wybudzenia, tylko podświadomość uświadomiła się pod wpływem strachu. Z tym mogłem się mylić.

Post został pochwalony 0 razy

Wylogowało mnie i cała wiadomość poszła w pip....
Było "jeśli to sen, to możesz się obudzić" Rolling Eyes

.
Nie był to sen o świadomym śnie bo to fizycznie nie miało miejsca, ja w domyśle rozumiem o co Ci chodzi ale adresem tej odpowiedzi jest ktoś nowy.. i dlatego napisałem że to jest naciągane.

Dyskusja czy to było bardziej LD czy "sen o LD" jest filozoficzna :p.

Stawiam, że kilka ostatnich sekund to było LD z intencją wyjścia ze snu. W młodości tak uciekałem z koszmarów, choć często lądowałem w paraliżu co nie przynosiło mi zbytniej ulgi. Podobnie jak przedmówcy uważam, że ta przygoda rokuje predyspozycje do ld.

Post został pochwalony 0 razy