mój pierwszy LD! i pare pytań

Witam, ostatnio doświadczyłem świadomego snu, ale po kolei. Świadomego śnienia uczyłem sie jakies 4mies temu przez ok 3 tyg, byłem nieźle nakręcony lecz niestety sie nie udało po czym dałem sobie spokój. 2Dni temu zupełnie nie myslac o LD położyłem sie "na chwile" jakos o 23. Swiatło było zapalone, komputer i tv właczone. Byłem bardzo spiący, lecz nie miałem zamiaru isc spac i zasnąłem nagle pojawiłem sie w swoim pokoju gdy zobaczyłem mojego kolege na moim łóżku a była juz pozna noc, zorientowałem sie ze coś musi być nie tak i zrobiłem test. Zatkałem nos i moglem oddychać, wtedy robiłem co chciałem lecz miałem ograniczenia, nie panowałem nad moim snem w 100% nie mogłem np być gdzie indziej niz w moim pokoju, probowałem latać ale unosiłem sie chwile nad ziemia i spadałem. Po przebudzeniu (jakos o 3) bardzo chciałem to powtórzyć ale nie wiedziałem jak, przez ostatnie 2 dni duzo czytałem o LD. I wczoraj gdy wróciłem ze szkoły zmeczony poszedłem spać, spałem cały dzień (od 16 do 23 jakos) potem siedziałem na komputerze czytajac o LD do 1 i poszedłem spać. Gdy zasypiałem mówiłem sobie "tej nocy bede miał świadomość w śnie itd" gdy juz miałem hipnagogi(?) po chwili czułem sie jakbym wychodził z ciała, totalnie odpływał do innego świata, czułem jakbym spadał bardzo szybko w dół ale sie przestraszyłem i sie przebudziłem. Teraz mam pare pytań:

1. Czy przez to ze miałem świadomy sen 2-3 dni temu, będzie mi go teraz łatwiej "wywołać"?
2. Czy muszę prowadzić ten dziennik snów? (z zapamiętywaniem snów nie mam raczej problemów, jak chce to pamietam do 3, jak o tym nie mysle czasami zapamietuje jeden czasem 3 a czasem żadnego
3.Czy jeśli bym sie wczoraj nie przestraszył i nie przebudził w trakcie tego "odpływania" to miałbym świadomy sen? (w sumie nie bałem sie tego uczucia lecz tego ze zaraz moze nadejść paraliż senny czego sie strasznie obawiam)
4. czy da sie jakos obejść ten paraliż lub jakos sie z tym oswoić( tak zeby nie było tych strasznych halucynacji itp?

z góry bardzo dziękuje za odpowiedzi i przepraszam za powyższe błędy (o ile są)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kaburashy dnia Śro 19:18, 04 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz

W Twoim pierwszym LD, włączony telewizor i inne "przeszkadzacze" spłyciły sen, przez co łatwiej osiągnąłeś ten stan.
1)Tak, teraz już wiesz czego się możesz spodziewać, przez co łatwiej Ci go osiągnąć. Szczególnie przy technice MILD, gdzie mamy wyobrazić sobie uświadomienie.
2)Dziennik jest zalecany, ale nie jest niezbędny.
3)Bardzo możliwe, to co doswiadczyłeś to hipnagogi kinestyczne.
4)Jak tak się boisz paraliżu, to wykonuj metody, które nie wymagają świadomego wejścia w sen, przykładowo wyżej wymieniony MILD.
Z własnego doświadczenia powiem Ci, że nie ma się czego bać.
Jak poszperasz w wątkach w tym dziale znajdziesz pytanie jak przestać obawiać się paraliżu, tam masz to wytłumaczone Smile

Pozdrawiam serdecznie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Solnik dnia Śro 19:37, 04 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz

Co do tego dziennika to radziłbym ci go założyć nie jest wymagany ale lepiej mieć. Jak nie chce ci się czy nie masz czasu na opisywanie snów co noc załóż listę znaków, czyli kluczowe słowa ze snu albo załóż dziennik w formie elektronicznej (np dyktafon)

Post został pochwalony 0 razy